nizin

Pierwsze co mi przychodzi do głowy to, że wykręciłeś nie tą śrubkę co trzeba :) W MZ jak odkręciłeś nie to co trzeba (były dwie śruby od spodu silnikia niemal identyczne) to wypadał śrut i sprężynka - odpowadające za blokowanie bębenka prowadzącego wodziki, może tu jest podobnie?

Znajomy jeździ gixem na torówkach tylko kupowanych od zaufanego gościa i złego słowa nie może powiedzieć, kleją sie do asfaltu jak plastelina. Natomiast odnośnie uzywek to u kumpla w garażu stoi Deauville po dzwonku, z urwanym przodem. Fela oczywiście pogięta w diabły a oponka niemal nówka tylko pytanie czy jest w porządku skoro przeniosła takie obciążenie że felga kwadratowa. Ja bym tego na przód nie załozył...

ze stron producentów: więc cieżko wyczuć kto ma rację :banghead:

Nie no nie o to chodzi :flesje:. Spod uszczelek wydobywa sie po jeździe taki rdzawy pył, stad myśle że właśnie zadzewiał i szlag trafił kika ogniwek - reszta jest nienaruszona -> nie ma pomiędzy sąsiednimi luzu, natomiast przy kilku jest ogromny luz -> przesuwając zachodzące na siebie da sie wyczuć ok .5mm przesunięcia, stąd myśle że ryzyko pęknięcia łańcucha w tym miejscu jest duże i chce go wymienić. ps nie daje na koło bo sprzęt nie do tego, to jest golas i jeździ turystycznie... Reasumując, warto kupić łańcuch taki jak jest, czyli DC zamiast DID?, bo 25tyś to całkiem sporo, aczkolwiek nie wiem ile daje konkurencja (oprócz IRISA, tego nie kupie)...

Witam. Skończył mi się łańcuch w moim GSX 750 tyle że dość nietypowo. Poprzedni właściciel wymianił kompletny napęd, który na chwilę obecną ma przejechane ok 9tyś. km, łańcuch jest na początku regulajcji, zębatki bez oznak zużycia. Łańcuch był DC: DC50 MXO a zębatki Afam. Smarowany był Castrolem ale mimo tego kilka ogniwek złapało w środku rdzę i teraz jest na nich strasznie duży luz przez co nie da się wyregulować napięcia łańcucha, poza tym słychać jak nierówno wchodzi na zębatkę zdawczą, taki jakby chrobot, więc ewidentnie jest do wymiany. Teraz pytanie, czy poprzedni właściciel niedokładnie smarował łańcuch ( ja zrobiłem ok 5tyś.) czy łańcuchy DC są po prostu jakieś kiepskiej jakości? Musze coś kupić i zastanawiam sie czy zaryzykować DC czy postawić na DID. Jakieś sugestie Panowie mechanicy??

Witam. Temat rzeka, postów jak mało gdzie. Mechaników cała masa, więc mam pytanko:) ile widzieliście/naprawialiście silników motocykowych uszkodzonych na skutek jazdy na zbyt niskich obrotach, a ile takich gdzie od jazdy na odcince, gdzie panewki padły lub jakieś inne uszkodzenia wystąpiły? Może odpowiedź na to pytanie conieco wyjaśni;)

Hehe, a opony wyważa się dlatego, zę felga jest fatalnie wykonana :)

Rany, troche wyobraźni, ludzie...

No i ja też troche narzekam, szczególnie mnie drażni przejsćie pomiędzy 1 a 2, ale ten typ tak widać ma i trudno... Bikez podaje, ze moc zwiększyła sie bodajże w 2000r z 80KM do 82 a moment pozostał ten sam(??). Ciekaw jestem co ten przyrost mocy spowodowało, bo 4tx w porónaniu do 3vd ma inny wał i większy stopień sprężania (też wg bikez) i to by się zgadzało. Natomiast stronka niemiecka (nie pamiętam w tej chwili adresu) podaje inne dane. Serwisówke do 4tx z 96r mam, natomiast wszystkie późniejsze łykam w ciemno:) (->[email protected]) Pozdrówki.

Witam. Ma mozę ktoś gdzieś wyszukane w necie czy lepiej z jakichś papierowych źródeł dane na temat Yamaszki TDM?? Generalnie chodzi mi o model 850 produkowany w latach od 96 do 01 (potem wszedł model na wtrysku i z wieloma zmianami). Interesują mine dane na temat mocy/momentu, czy tam coś w gaźnikach zmieniali czy jak, bo bikez i jaeszcze jakaś inna stronka podają bardzo nieścisłę dane. Z góry dzięki za info. Michał.

Usunąc, coś się wykrzaczyło :?

Oto co się dowiedziałem z pomocą Muzyka (okazało się że rzeczywistość pokraywa się z przepisami:) ): Art.32.pkt.3. W razie nabycia pojazdu mechanicznego zarejestrowanego, którego zbywca wbrew obowiązkowi nie zawarł umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, nabywca jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w dniu nabycia pojazdu mechanicznego. jedyne czego nie wiem to czy w takim wypadku się zawiera umowę na miesiąc czy jakąś dłuższą, ale to już w sumie detal, grunt to że nie będzie ządnej kary:D.

Odnowię temat bo mam powiedzmy podobny problem do omawianego powyżej. Mianowicie planuje kupić motocykl tyle że ma silnik do remontu a cena jest okazyjna więc mnie kusi ;) ale: gość po tym jak silnik mu padł poszedł do pzu i powiedział że zmienia ubezpieczyciela ale że moto było padnięte to ofkorz nie poszedł do innego i tak od 3 czy 4 lat nie płacił oca sprzęt stał w garażu. Czy grozi mi jakaś kara albo coś podobnego jak pójdę do pzu go ubezpieczyć po rejestracji??

Wszystko ok, ale jest jeden mały problem, z tego co pamiętam to suwmiarki się w MZ nie da wsadzić przez otwór świecy bo rama przeszkadza :? ale w innych sprzętach można 8)

Może jednak dajmy sobie spokój z tą pradą na siłę. Po co wqrwiać policje i innych swoją drogą pieprzonych gryzipiórków. Jak wam się wydaje komu zrobicie na złość im czy sobie?? Jest organizowana impreza w Mnikowie, zobaczymy ile będzie sprzętów, zbada się grunt i w przyszłym roku się zabierzemy za oficjalną organizację imprezy większą grupą. Znając życie to ci wszyscy urzędnicy zapamiętają sobie taki czy inny wybyk i w przyszłych latach się nam dostanie po dupie. Będziemy chcieli coś zrobic a oni powiedzą nie i koniec. Po co ich negatywnie do nas nastawiać????

No to teraz rozumiem, myślałem że zabrałeś się za przerywacz mechaniczny, i tak cyk dwie godzinki i mamy elektronika 8). Modyfikacja to ciut łatwiejsze zadanie niż wszystko od początku robić:), w takim razie musi działać, łaski nie robi.

Skoro juz masz przerywacz który cały czas cyka i to Cię wnerwia, czy tam boisz się że może paść po zbyt krótkim czasie to powinno się dać go troche przerobić (pod warunkiem że jest elektroniczny). Jeżeli element wykonawczy (mocy) to cykający przekaźnik można po niewielkich przeróbkach wsadzić zamiast niego tranzystor mocy np. BUZ10, do sterowania kierunkami na ledach wystarczy i sie napewno nie zjara, natomiast może paść jak jakieś zwarcie zrobisz. Będzie sobie cały czas cykał ale niesłyszalnie:)

Albo ja czegoś nie rozumiem w tym opisie ustawiania zapłonu albo Ty to źle robisz. Strzały z tłumika świadczą ewidentnie o zbyt późnym zapłonie (odbijanie kopniaka o zbyt wczesnym) i z tego opisu ustawiania wynika (wg. mnie) że jednak masz źle ustawiony. Skoro iskra mam być 2,5-3mm przed GMP to nie może być wtedy przerwy na przerywaczu 0,3mm tylko ktwdy powinna być iskra na świecy. Przerwę ustawiasz wcześniej, a potem tak kręcisz płytką przerywacz zeby iskra była właśnie jak tłok jest 2,5mm przed GMP. Odnośnie problemów z zapalaniem po szlifie to nie wiem o co chodzi, mnie zapaliła bez żadnego problemu i to nie na pych :)

Ha, zależy w jakim dieslu, w silnikach samochodów użytkowych to nie tak znowu zaraz, jak pisałem widziałem olej po 10kkm w Scanii i tylko lekko ściemniał, tyle że wchodzi go tam ogromna ilość no i wymiany tez nie są tak często (co 60kkm :) ) ale w normalnym aucie się zgodzę-czarny jak smoła. Nie bardzo kumam co to ta lepkośc kinematyczna, ale chyba się walnąłeś o jedno zero nie?

Bullson, nie wystarczy Ci kłótnia w temacie o olejach??

Hmm, TS-ka o ile dobrze pamietam ma instalacje 6V a czy moduł jest do takiego napięcia zasilania przystosowany? Iskra może być, tylko nie wiadomo w którym miejscu, a w ogóle ustawiłeś zapłon?

Nie pamiętam jak jest w 250, ale w MZ 150 jest taki gumowy korek w jednym z karterów. Niby ma tam jakieś zakamarki i dziurę tylko z jednej strony z boku ale i tak cholera syf się tam może dostać, niby niedużo ale zawsze, zwłaszcza jak się myje to może sie wody nalać :?

Jak mówi Pipcyk, w tanich miernikach uniwersalnych można pomarzyć o dokładności pomiaru małych rezystancji, najlepiej gdybyś miał mostek do pomiaru rezystancji, wtedy możnaby coś wnioskować czy jest alternator nietegez, a tak to nawet słaba bateria ma wpływ na pomiar i może go znacznie zawyżyć. Wydaje mi się że jeśli ładowanie poprzedni miałeś w porządku, nie widać żadnych przetarć izolacji na uzwojeniach, nie ma przebicia do stojana (też się mierzy specjalnym miernikiem ale jak jest definitywnie to i taki zwykły pokaże), i najważniejsze: wszystkie pomiary są takie same, to możesz założyć że wszystko jest ok i miernik pokazuje głupoty.

W MZ nie ma filtra oleju (chyba oczywiste) więć cały syf który się wyprodukuje z tych nie najwyższego przecież lotu pozespołów osadza sie w zakamarkach. Tarcze sprzęgłowe, przynajmniej w 150 nie są takie jak w WSK (korek), tylko całe wykonane z jakiegoś brązowego materiału :) . Syfu nie ma dużo ale nigdy olej który wymieniałem nie był czysty (półsyntetyk mobila 10W40). Czystoś oleju, która mnie zaskoczyła, to w Scanii 420. Silnik diesel a alej ledwie przybrudzony, trochę zbrązowiał po 10kkm ale to całkiem inny silnik i nijak się ma do motocykla:D