Wicher

Orzełku, kolega juz dawno temu wrócił z tego wyjazdu :P Chyba nie doczytałes do konca :P Ale może te onformacje przydadzą sie innym :D

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ght=polerowanie Poszperaj jeszcze w archiwum, bo kilka tematów było :P Dodam jeszcze, zeby ułatwić sobie polerkę czy tez przygotowac powierzchnię, to mozesz zakupic środek do zmywania powierzchni lakierowanych :P Nazywa sie to SCANSOL i jego zastosowanie pozwala szybko pozbyc sie lakieru i ułatwia oraz przyspiesza proces polerowania :D

Bierz XJ :P

He he he, ja dopiero zakupiłem Fazera 600, ale z pewnoscią następna będzie litrówka :P

Ja zakupiłem motocykl w sobotę i muszę przyznać, że w tym okresie motocykle chodzą niemal w promocyjnych cenach, jednak nie jest to regułą :D Zgadzam się z kolegą Olsenem, że powinieneś rozglądać się za motocyklem juz teraz :D Życzę powodzenia w wyborze motocykla i udanego zakupu :D

"W" jak możesz, to wyślij mi fotki na maila, chętnie zobaczę ;) Ja w sobote lub niedzielę jadę do Sieradza po fazera, ale rocznik 2001 :P Mam nadzieję, że to będzie odpowiednia sztuka, a wtedy mozemy sie razem poganiać po okolicy i powymieniac sie doświadczeniami :D

Po pierwsze, to XJ 600 N wprowadzono do produkcji w 1994 roku :D Modele w wersji "S" produkowano od konca 1991 roku :D O ile wygląd jest całkiem przyjazny dla oka, to co do kulturalnej pracy silnika mozna miec pewne zastrzezenia. Silnik jest chłodozny powietrzem, słychac wydobywające sie z niego metaliczne odgłosy. Grzechotające zawory i stukający kosz sprzegłowy, to standard w tym modelu.Kultura pracy tego silnika raczej nie może słuzyc za wzorzec ;) Co do wygodnej pozycji za kierownicą, zgadzam się całkowicie. Pasażer tez ma sie bardzo dobrze :D To jest powazny motocykl, ale nie dla luzi o "sportowych" aspiracjach. Osiągi tego motocykla nie są aż tak wyżyłowane. Bandit 600, łyka poczaciwą diversjonke bez kłopotu. Wydaje mi się, że nie tedy droga. XJ-tka to motcykl raczej o spokojnym usposobieniu, do miasta i na dalszy wypad, ale do sportowej jazdy się nie nadaje. Do tych celów nie jest przystosowane ani podwozie, ani hamulce ani silnik. Te trzy elementy w tym motocyklu nie sa kiepskie, ale nie wyrózniają sie tez niczym szczegolnym. Do turyustycznej jazdy sa jak najbardziej ok. Przy twoich wczesniejszych założeniach raczej nie. Lepszym wyjsciem jest juz bandit 600 N,jednak jest droższy.

Ja myślę o końcu lipca :D

Już czytałem :P Zajefajna relacja no i piekne okolice :evil: Tez tam byłem w tym roku, ale szkoda, że nie na moto :D Ale Nordkapp ciagle na mnie czeka, bo postanowiłem,że do Skandynawii wrócic musze na 100% :D

Cześć W :evil: Gratuluję trafnego wyboru i udanego zakupu :D Jezlei możesz, to powiedz cos więcej o motocyklu, jaki rocznik, przebieg, moż ejakies foteczki :D Aha, no i gdzie zakupiłes ten motocykl, mże w końcu i Ja znajde cos dla siebie?? :P Pozdrawiam i szerokiej drogi życzę :P

W tym przypadku efekty nie zawsze są takie jakbys chciał' date=' a czasami bywa tragicznie ;) Moim zdaniem powinieneś omijac ten zakaład szerokim łukiem :P On mieści sie gdzies w Częstochowie??

Cześć W :) Nie miałem styczności z Fazerem (jedynie kiedys miałem kazje takiego omacać), ale znalazłem troche w archiwum :P Troche lektury dla Ciebie :D http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...highlight=fazer http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...highlight=fazer http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...highlight=fazer http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...highlight=fazer http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...highlight=fazer http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...highlight=fazer

Spróbuj MOTIPA w sprayu :) Łatwo dostepny i nawet dobry :) Przy okazji zapraszam Cie na Forum Sląskich Motocyklistów :( www.forum.motocykle.slask.pl Pozdrawiam :crossy:

Mnie tam się podobały filmy ;) Szacunek dla Ciebie :) Szlifuj forme i nie poddawaj się :P Pozdrawiam :!:

Gratuluje nowego nabytku :) Żeby służyła jak najlepiej ;) No i to "Chąda Panie" :mrgreen:

Forumowy dofo studiuje w Berlinie i zajmuje się sprzedażą akcesorii z Louisa. Gośc jest pewny i godny zaufania. Napisz do niego PW, z pewnościa se odezwie. Wiem,że teraz jest w niemczech więc mogłby coś zadziałać.

Ja postanowiłem wesprzeć dwóch kolegów, którzy polecają XJ 600 Diversion :) Ja również miałem taki motocykl przez trzy sezony i zrobiłem na nim 30 tys. zupełnie bezawaryjnych kilometrów :P Serwis i cześci nowe oraz używane sa dostępne bezproblemowo i nawet w sklepie WSZYSTKO PO 4 Zł :) Bogaty wybór akcesorii dodatkowych itd :P Gorąco polecam ten sprzet, bo jest w czym wybierać, mozna trochę ogrymasić i ceny sa atrakcyjne ;)

Gratuluję zakupu :) Diversion to fantastyczny sprzęt. Miałem taka przez trzy sezony. Zrobiłem bezawaryjnie 30 tys.km i tez była z 92 roku ;) Jaki masz tam przebieg na liczniku?? :P

Only XJ i to najlepiej w wersji S :mrgreen:

Użytkownik AdamWo katuje juz chyba drugi taki egzemplarz, więc radze sie z nim skontaktowac, żeby dowiedziec się czegoś konkretnego na temat tego motocykla :P Pozdrawiam ;)

Gratuluje nowego nabytku :P Oby słuzyl jak najlepiej ;)

Tutaj sie zgadzam :) Mimo,że ten temat był już wałkowany setki razy, to powiem tylko tyle, ze wiek nie ma tutaj nic do rzeczy. Niestety doświadczenia w jeździe nie zdobywa sie z wiekiem, tylko z liczba przejechanych kilometrów ;)

Wydaje mi się,że najlepszym okresem na zakup motocykla chyba jest okres jesienny, lub wczesna wiosna :) Juz teraz w SDMC Yamaha Chorzów sa promocje na nowe motocykle, a w SUZI MOTO MYSŁOWICE wyprzedaja motocykle testowe po atrakcyjnych cenach :) Wiosną często wyprzedawane sa zeszłoroczne modele,które sie nie sprzedały i zalegają w czeluściach salonów, więc wybór nalezy do Ciebie ;) Jednak na Twoim miejscu nie kupowałbym nówki, dopóki jakoś sam się nie okreslisz, co do typu motocykla. Kupując nówkę na "chybił trafił" możesz się zawieść. Zakładając, że to może być to, po okresie 3 miesięcy stwierdzisz,że nie czujesz bluesa np.na sporcie sprzedasz go, jednoczesnie tracąc sporo na wartości ;) Zajc dobrze prawi, kupić jakis używany sprzęt, wprawić się w jeździe i nabrać odrobinę doświadczenia i przy okazji okreslic sie co do "stylu" :P Zostanie Ci jeszcze forsy na pełny rynsztunek motocyklowy(bezpieczenstwo ponad wszystko :mrgreen: ), przegląd, kilka bajerów do sprzęta no i na benzyne :mrgreen: Polecam jakiegoś nakeda 500-750 ccm :P W zupełności na poczatek wystarczy, no i poczujesz szacunek do maszyny w momencie, gdy pęd powietrza będzie chcial Cię zdjąć z motocykla :twisted:

Kongratulejszyns :mrgreen: Prezentuje sie bardzo ciekawie :mrgreen:

Sorki pomyliło mi sie chodziło oczywiście o mniejsza zebatkę ;) Dzięki za wychwycenie błędu i czujność ;) Pozdrawiam :!: