Dex

W Czestochowie sie bylo i zamienilo kilka slow z jednym z 4umowiczy na vn. Zas co sie tyczy przyszloweekendowego bazaru, to na pewno bede w sobote razem z moja An i Dandim. Spoko, mozna sie umowic na jakies piwko :)

Ja rowniez ta droga pragne podziekowac Waldiemu za naszywki. Sa takie, jakie powinny byc. Spoko:)

Ja w ten weekend nie dam rady, bo instaluje sie w nowej siedzibie w Lodzi , ale od nastepnego jestem do dyspozycji jakby co :)

Ano jedzie sie, jedzie:)

Zgadza sie, Wszystko zalezy od ustawienia szyby. Musi byc ona pochylona do kierowcy - to raz, a dwa, nalezy zapewnic w ustawieniu pewien odstep dolnej jej czesci od lampy np. by byla szczelina, fachowo zwana "wenturiego" , ktora wyrownuje podcisnienie za szyba. Ale generalnie musisz "pocwiczyc" z ustawieniem szyby. Nic bardziej lepszego niz doswiadczenia :icon_question: W moim vn jest spora szyba i tak ustawiona, ze ja praktycznie nie odczuwam wiatru, nawet przy predkosciach powyzej 150 km/h

A ja sobie mysle, ze bez sensu jest taka przerobka, bo - jak dla mnie- cala zabawa z lancuchem to nie takie pieklo. A mowie to jako doswiadczony motocyklista napedu na wal, bo wszak moja byla Princessa miala takowy. Jak dla mnie zaden problem prysnac smarem co 600 km lancuch i co jakis czas wkrecic nakretki regulacyjne, a co do wymiany, to wszystko sie zuzywa, nawet pasek. Za to naped lancuchowy mniej brutalnie oddaje moc w stosunku do walu, a pasek, no coz.powodzenia Waldi :icon_mrgreen:

Brezniew, wszystko ok, ale to dlaCZEGO W SERWiSOWCE MOJEGO VN WLaSNIE W TEN SPOSOB ZALECAJA ZBADAC LADOWANIE? oczywiscie obok ,etody napieciowej. Poza tym sam stwiedziles ze "Przy stałej wartości napiec w instalacji pojazdu prąd ładowania moze byc różny w zależności od aktualnego obciazenia"/ I o to mi chodzilo, bo co sie stanie jak bedzie zbyt slabe ladowanie lub za duze obciazenie w stosunku do niego? Ano miernik pieknie to pokaze. Ot co. Jak pisalem, metoda ta jest opisana w serwisowce Haynesa dla vn-enow i autopsjonalnie sprawdzona.

Lko, nalezy mierzyc nie tylko napiecie, ale przede wszystkim PRAD LADOWANIA: odlaczasz kleme + od aku,nastawiasz miernik na amperomierz, kabelek com z miernika do aku +, drugi kabelek do klemy,odpalasz i masz jak na dloni, czy jest ladowanie, czy tez nie. Jezeli nie ma, na mierniku (mowie o cyfrowce),pomiar powinien byc poprzedzony znakiem -, co oznacza, ze sprzecik zamiast ladowac aku, pobiera z niego zbyt duzy prad,przy braku ladowania.

Hefli, zgadzam sie z toba w 100% Nie widze sensu zanabywac sprzet ciezki i o duzej mocy jako pierwszy. ludzie, zanim nauczycie sie nim poprawnie smigac, odkrecac w sposob bezpieczny i pewny mina lata. A jesli ktos mysli ze po sezonie czy dwoch opanowal sprzet, toj est w bledzie i sam nawet nie wie jaka sobie robi krzywde tak myslac. Zodze sie z Polo, ktory doradza wspanialy motocykl do wjezdzenia sie i obycia na drodze. Gienkiem tez mozna pomykac i cieszyc sie z jazdy. Nie trzeba miec od razu torpedy czy tez mocowo traktora. Wazne jest nabycie umiejetnosci poprawnego ruszania, wbijania biegow, zbijania ich w doł, skladania sie w winkiel itd.

Cros_max, masz racje co do docierania sprzetow. Wieeele osob nie zdaje sobie sprawy jak wazne jest poprawne i wedle prawidel instrukcji, docieranie motocykla. Oczywiscie o obsludze serwisowej w tym okresie nawet nie wspomne, bo to rzecz oczywsta. Tutaj panuje zasada "jak se dotrzesz, tak bedziesz mial" :cool: To tylko mechanika, sporo powierzchni tracych, zazebiajacych itd, ktore z natury musza sie do siebie dopasowac - dotrzec, ulozyc. Mialem kiedys podobnie w dragu. Wlasnie skrzynka chodzila ok dopiero po jakichs 2 tysiecy km. Nie mowie, ze nie zazebiala itd., ale dalo sie odczuc lzejsza i wiecej kulturna jej prace przy zalaczaniu.

Sebek, mleczko polerskie owszem, ale ja bym uwazal z ostrym polerowaniem. Zazwyczaj szyby motocyklowe sa pokryte cienka warstwa jakiegos dziadostwa co to przyciemnia ja i powoduje, ze jej powierzchnia jest sliska itd. itd. Z autopsji wiem, ze male ryski, takie plytkie, mozna usunac, ale trzeba miec umiar w polerce, bo narobimy wiecej zlego niz dobrego :(

Janek, sam sobie odpowiedziales na pytanie. Pogoda dzdzysta to i nawet wokol komina sie nie chce. IMHO, uwazam, ze na spotkania motocyklistow jedzie sie wlasnie na moto :icon_mrgreen:

Sebek, ja w swojej bylej Princy, bodajze co drugi sezon zlecalem synchro. W obecnym moto, nie mam takiego problemu - jeden gaznik:)

Dodam jeszcze pannowie, ze warto wymienic filtr powietrza.

Sebek, zaskakujesz mnie swoim lamerstwem :icon_razz: W dragach synchronizacja gaznikow to podstawa dobrego ustawienia pieca. Jak juz napisano wczesniej, sa dwa, wiec trzeba je idealnie synchronizowac co jakis czas.

Choc jestem moderatorem CyC-a ISRA, to jednak moja juryzdykcja az tutaj nie siega. Szkoda.

Unix, jezeli aku zelowy np. to nic nie sprawdzisz :lalag: a jak np. bawelniak, to mylace jest przekonanie, ze plyty maja byc calkowicie zanurzone w elektrolicie, gdyz to jest inny typ aku i plyty sa otoczone wykladzina, ktora tylko na poczatku sie nasacza elektrolitem. Wiec najpierw trza wiedziec jaki sie posiada akumulator.

Manual - instrukcja, inaczej zwana serwisowka itd. spokojnie kupisz tutaj: http://motopublica.pl/sklep,1027,16515045,...,6527,9859.html Choc w jezyku ang., to polecam. Sam zanabylem jakis czas temu.

No ladnie wszystko i pieknie :D Jedna uwaga, podtrzymajmy kontakt z wytworca zeby pozniej, ewentualnie mozna bylo "donaszywkowac" sztuki dla ewentualnych dalszych czlonkow vroc-a. Chodzi mi np. o program . Mozna go przeciez zrzucic na dyskietke czy na cus tam.

Virek, ja tak z przekasem stuknalem (stad ta emotka z jezorem). Sam tez grzebie przy sprzecie, ale raczej dodajac to lub owo, nie ruszajac ogolnego wygladu. Spoko.

A mnie sie fabryczny design LC podoba i uwazam za GLUPOTE "odchudzac" go. Moim zdaniem do takich przerobek pasuja wszelkiej masci intruzy 1.4 ;) np.

Jesli chodzi o laryngofon z danmaru to rozmawialem z rok temu z nimi i koszt zakupu to kilkaset zlotych wiec zakup nieoplacalny.

Buba6, nie zgodze sie z Toba, ze pow.60 km/h nie ma sensu imterkom. Ja posiadam i spokojnie mozna rozmawiac nawet przy predkosciach powyzej 100 km/h. Wic polega na dobrych sluchawkach (ja wmontowalem duze do wewn. kasku, a mam otwarty), to raz, a dwa - KONIECZNE jest by mikrofon mial gabke wiatrochlonna. Inaczej faktycznie pupa :biggrin: Poza tym, mam do interkomu podlaczone radio oraz nawigacje. Wiec interkom to nie tylko lacznosc pokladowa. Oczywiscie wykorzystuje go i do gaworzenia podczas jazdy z moim Plecaczkiem, Ania :) PS Umocowac interkom mozna w roznie. Ja zrobilem to tak: http://dexterxvs.com/uchwyt3.JPG Kabel dla pasazera przeciagnalem pod siedzeniem i umiescilem gniazko laczeniowe z boku siedzenia. Dla siebie mam kabelek rozlaczany z wtyczka na kasku. Wszystko dziala poprawnie, zrobione jak sie nalezy i bez zbednych ceregieli. CHCIEC TO MOC.

W moim Dandim tabliczka jest z przodu z prawej strony miedzy polkami zawieszenia. Plyn chlodzacy latwo sprawdzic. Za tylnim garnkiem jest zbiorniczek wyrownawczy i jest tam podzialka typu malo - full.

Belgu, nie ISKRE tylko ISRE, ktorej sam jestem czlonkiem.