Skocz do zawartości

Błażej

Forumowicze
  • Postów

    160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Błażej

  1. Czyli to 21A przy 5k obr, to maksymalny wydatek alternatora. W czasie normalnej pracy licz nawet na 50% tego... Czyli masz do dyspozycji, powiedzmy, 150 - 170 W. A w czasie pracy motocykla masz: reflektor główny- 60W, światło pozycyjne tylne - 5W, przednie - 3 do 5W, oświetlenie zegarów 1.2 - 2 W każda żarówka, w tym kontrolki, kierunkowskazy - 2x21W na stronę, stop - 21W, klakson - około 30W, układ zapłonowy (jeśli bateryjny) - kolejne 20 - 40. Zsumuj to, co pracuje cały czas, to zobaczysz, że alternator pracuje z bardzo małym zapasem mocy. Jest to standard w motocyklach. W końcu alternator to dodatkowe obciążenie silnika i jakaś moc na niego idzie... Oczywiście są metody oszczędzania energii. Większość żarówek w kontrolkach, podświetleniu zegarów, a nawet światła pozycyjne, stop i kierunkowskazy, można zastąpić diodami świecącymi (trzeba uważać na homologację - w razie spotkania z upierdliwym mundurowym można przejść drogę przez mękę). Do tego oczywiście dbałość o stan połączeń w elektryce. I kilka innych "czarów"..
  2. Pojawiło się już KILKAKROTNIE pytanie o MOC alternatora, czyli maksymalny prąd, jaki może oddać. A tu cisza. Pytający jakoś pomijają ten parametr skupiając się tylko na napięciu. A wystarczy posłużyć się PODSTAWOWYMI wzorami prawa Ohma i już wszystko jasne! Dla przypomnienia: P=UxI, gdzie P - moc U - napięcie I - prąd Należy też rozróżnić takie parametry jak prąd stały i prąd maksymalny, osiągany przy maksymalnych obrotach i w ograniczonym czasie. I wystarczy sobie zrobić najprostszy bilans mocy w motocyklu i sami sobie odpowiecie, czy podłączając dodatkowe światła przeciążacie instalację, czy nie. Bilans wygląda tak, ze z jednej strony wstawiacie sobie prąd, jaki może dostarczyć wam motocykl, a z drugiej sumujecie zapotrzebowanie, czyli wszystkie odbiorniki. Oczywiście jak zsumujecie wszyskto, wraz z klaksonem i kierunkowskazami, to wyjdzie wam zapotrzebowanie maksymalne, występujące raczej sporadycznie. Inną sprawą jest nagminne olewanie połączeń masowych w instalacji. Zasilania robicie przewodami "pierdylion" milimetrów kwadratowych przekroju, a masa jest często pomijana. A często wina słabego działania urządzeń leży po jej stronie. Dobrze jest, jeśli nie ma takiego połączenia, połączyć masę reflektora/przedniego widelca, z masą motocykla jakimś porządnym przewodem, nawet kawałkiem najcieńszego przewodu od spawarki lub do zasilania wzmacniaczy car audio. Dlatego nimi, bo przewody te mają duże przekroje i są do tego bardzo elastyczne. Bo przy braku takiego połączenia masa na przodzie "idzie" przez łożyska główki. A to nie jest pewne i stałe połączenie.
  3. Przecież w tym temacie z elektrody są podane linki i schematy. Nic tylko brać się do roboty albo zaprzęgnąć do pomocy jakiegoś "kabelka". Jest też rozwiązanie dużo prostsze i jeszcze mniejsze. Wystarczy znaleźć jakiś miniaturowy wskaźnik wychyłowy z dowolnego magnetofonu i rozciągnąć mu skalę. Najprościej tak: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic367798.html#1862237 Można i tak: http://www.tme.eu/miernik-panelowy-do-druk...b05/dpm125.html Albo zastosować gotowy już wskaźnik samochodowy o średnicy 52 mm: http://www.jtng.pl/pokaz_produkt.php?idprod=162
  4. A tutaj przykład totalnej prostoty: http://oppozit.ru/article1458.html Zresztą popatrzcie sobie na wytwory ze stajni EXILE: http://www.exilecycles.com/
  5. Poszukuję wszelkich możliwych informacji na temat zapłonu w silnikach Twin Cam 88B i 96A.
  6. To 45 i 60 stopni, to całkiem sporo. Zazwyczaj, im mocniejsza dioda (z tych klasycznych), tym jej kąt świecenia mniejszy i rzadko przekracza 30 stopni. Dlatego polecam diody typu FLUX (wystarczy wklepać w wyszukiwarce lub allegro, to będzie wiadomo, o co chodzi). Są one zresztą stosowane w coraz popularniejszych teraz światłach diodowych na ciężarówkach (obrysówki i tylne). Tam stosuje sie tylko FLUX. Mają one kąt świecenia chyba ze 120 stopni. Tak wyglądają: http://www.dartelektronik.com.pl/listwy/listwa_flux.jpg Niżej na tej stronie jest oferta na ich sprzedaż: http://www.dartelektronik.com.pl/ Z innych ciekawych spraw dostępnych akurat tam, to: moduł POWER LED 1.5W - http://www.dartelektronik.com.pl/promocje/powerRGB.jpg LUMILED 1W - bardzo mocna, musi pracować przykręcona dojakeigoś radiatorka - http://www.dartelektronik.com.pl/podstr/lumiled1w.html A stabilne zasilanie do diod można zrobić na układzie typu: http://www.dartelektronik.com.pl/DC_DC/MAX1674sch.gif Akurat zaprezentowany działa na niższych napięciach ale bez problemu znajdzie się coś, co bedzie spełniać nasze wymagania. O przerywaczach wspomniałem, gdyż wiele osób nie zdaje sobie sprawy i zależności pracy typowych przerywaczy od ich obciążenia i potem są pytania. Kiedyś człowiek miał problem, bo po zastosowaniu kierunkowskazów diodowych zamiast żarówkowych, po włączeniu kierunkowskazów paliły mu się wszystkie. Winna okazała się kontrolka kierunkowskazów wpięta miedzy lewe i prawe migacze. Przy żarówkach prąd przez nią płynący nie zaświecał żarówek niedziałającej sekcji, natomiast przy diodowych prąd kontrolki był na tyle duży, że diody się zapalały. A wracając do przerywaczy nie reagujących na na obciążenie, to można taki pewnie kupić, zrobić na nieśmiertelnym 555 lub nawet na migającej diodzie świecącej, która będzie sterowała tranzystorem. Zresztą fajne schematy i rozwiązania można znaleźć tu: http://oppozit.ru/modules.php?name=News&new_topic=32 (uwaga! cyrylica)
  7. Jako elektryk - elektronik :icon_mrgreen: wrzucę coś od siebie. Przede wszystkim :gobert - link do drivera do ledów, który podałeś, to urządzenie do zasilania diod LED mocy - w opisie jest podane, ze prąd 700 - 1000 mA - czyli 0.7 - 1 amper. Do zwykłych diod się nie nadaje. Po drugie: panowie, mylicie pewne pojęcia - diodzie świecącej właściwie nie zależy jakim napięciem jest zasilana, byle nie przekroczyć prądu diody, który rzadko kiedy wynosi więcej niż 20 mA. Idąc dalej: stosując oporniki do ograniczania prądu, nie bierzecie pod uwagę mocy na nich wydzielanej. I w sumie może się okazać, że zysk po zastosowaniu LEDów jest niewielki. Lepiej zrobić jakieś małe źródło prądowe na kilku elementach. W lampce na pewno będzie miejsce na to. Jeśli już stosujecie diody, to polecam diody typu FLUX - niskie, wydajne, o szerokim kącie świecenia. A jeśli stosujecie zwykłe, to dobrze jest zmatowić ich czubki papierem ściernym lub naostrzyć im główki w strugawce jak ołówkowi lub nawiercić im czoła na wewnętrzny stożek na wiertarce kolumnowej. Wszystko spowoduje, że diody będą dawały rozproszone światło. Wstawienie diod do kierunkowskazów, jeśli jest zastosowany przerywacz bimetaliczny lub elektroniczny wzięty z samochodu z detekcją przepalonej żarówki spowoduje, że albo nie będzie działać (bimetal) albo będzie szybko błyskać. Po prostu mniejszy prąd płynący w obwodzie nie rozgrzeje bimetalu, a w przypadku elektronicznego, załączy się sygnalizacja przepalonej żarówki (przyspieszone błyskanie).
  8. W prasie poświęconej zabytkowej motoryzacji ("Automobilista" i inne) często są ogłoszenia zakładów zajmujących się renowacją reflektorów. A nie wiem, czy Wesem (producent reflektorów) też nie świadczy takich usług.
  9. Chromowanie, niklowanie, polerowanie NIC NIE DA! Albo regeneracja w specjalizowanym zakładzie, albo wymiana wkładu, albo... Ściągnąć szkło ze starej lampy, ściągnąć szkło z NOWEGO wkładu i założyć stare szkło do nowego lustra. Można eksperymentować z wkładami do żuka, trabanta, VW, mz, urala, zaporożca, kamaza (te rosyjskie są odrobinę szersze)Przy okazji można można założyć lustro przystosowane do nowoczesnych żarówek, nawet halogenowych i jeździć na żarówce H4 35/35W 6V.
  10. Ja widziałem raz w junaku dynastarter zamontowany na czopie wału korbowego. tam wymagało to przerobienia prawego dekla. W awoku chyba było by łatwiej, bo prądnica już siedzi na wale. Tera tylko znaleźć dynastarter i zapewnić odprężenie cylindra na czas rozruchu.
  11. Bez problemu dostaniesz takie mocne diody. Zresztą możesz też poszukać w innych obudowach. A diody takie, jak ze zdjęć, są obecnie stosowane w światłach obrysowych do ciężarówek.
  12. Kto wie czy nie zastava...
  13. Tu : http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic490262.html się dowiesz wszystkiego.
  14. Maluszek to kiedyś był nawet z wspawanymi całymi światłami ze 190. I oczywiście grill też. Taki niebieski był...
  15. Się czepiacie panowie! Po prostu akurat takie graty były na szrocie. Do wyboru był albo przód od mercedesa, albo wiata przystanku. A że z przystankiem, to już całkiem głupio by wyglądało, to się dospawało przód z mercedesa... :)
  16. Wiertara 30000tyś to faktycznie zajebi**e drogo, bo 30000 tysięcy, to 30000000zł, a to już jest 30 milionów :) :) :bigrazz:
  17. Błażej

    Capri / Manta

    Z ciekawych opli, to jeszcze był opel monza. A manta to podobno w niemczech jest traktowana jako auto dresiarzy właśnie (tak słyszałem). A ford capri, to taki trochę dodge charger w miniaturze.
  18. Na tej wystawie: model 104 z drzwiami normalnie zamykanymi? Coś się nie zgadza, bo model 104 miał kurołapki, dopiero 105 miała drzwi z zawiasami z przodu.
  19. Błażej

    Mega tuning

    Porównując do innych wydumek, czy samopałów, to akurat ten jest estetycznie wykonany. Gdyby nie te wąsy na podnóżki, to bardzo kojarzyłby mi się z żużlówką.
  20. Ale najważniejsze, żeby torebkę trzymać przy sobie... :) Mnie kiedyś rozbawiła do łez moja matka, która powożąc cinquecentem, widząc przed sobą wlekące się porządne auto pyskowała: "co za cholera się tam wlecze!!! Pewnie jakaś BABA prowadzi!!!" I weź tu chłopie zrozum kobiety...
  21. Błażej

    NIGDY WIĘCEJ VW

    Mój ojciec też sobie zaszalał i kupił w salonie nówkie sztukie golfa serii V. Długo pojeździł, bo już drugiego dnia, nawet 48 godzin nie upłynęło, wysypała mu się sonda lambda. Laweta do serwisu pierwszy raz. W ciągu dwóch następnych tygodni lawet do serwisu jeszcze dwa razy. Ostatnio jak wyjeżdżał ze skrzyżowania, to wysiadły mu iskry na dwóch cylindrach. Cewka padła. Znajomy mechanik twierdzi, że silnik jest za luźno spasowany i słychać jak panewki na wale się tłuką. Sprawa się chyba sądownie zakończy, bo w tej chwili stary jeździ w sumie wokół domu, bo nigdy nie wie, kiedy mu toczydło surprajsa strzeli :) Acha. Polecam markę :crossy:
  22. A do tego przeglądu, to mogą sobie zażądać obliczeń wytrzymałościowych węzłów, potwierdzenia (rachunkiem/fakturą) wykonania spawów przez odpowiednią firmę. Różne cuda się zdarzają w zależności od miejsca rejestracji...
  23. Błażej

    Auta szukam

    No dobra. Jakbym miał drobne kilkanaście tysięcy, to bym kupił Warszawę. Ale nie mam. I szukam fiata. Mam zaplecze do przeróbek akurat tego auta i ono mi musi wystarczyć. No dobra. Jakbym miał drobne kilkanaście tysięcy, to bym kupił Warszawę. Ale nie mam. I szukam fiata. Mam zaplecze do przeróbek akurat tego auta i ono mi musi wystarczyć.
  24. Tylko kontrolka komputera świeci się zazwyczaj na żółto. Informuje ona o błędzie w systemie, ale nie wyklucza auta z użycia. A czerwonych kontrolek z nakazem zatrzymania auta i wyłączenia silnika raczej bym nie ignorował. Dario.G poszukaj informacji tam: http://www.elektroda.pl w dziale motoryzacyjnym. Nie znam xantii, ale czy ona ci pisze te komunikaty, czy jest to jakiś napis na lampce? Jeśli to pierwsze, to zorientuj się, czy nie można wgrać w komputer lub przestawić go, by wyświetlał komunikaty w jakimś bardziej zrozumiałym narzeczu...
  25. Błażej

    Auta szukam

    Potrzebuję do pracy auta, na które będę mógł wrzucić trochę gratów. A po zagazowaniu użytkowanie takiego fiata będzie dość ekonomiczne. I oczywiście chcę je trochę przerobić. W śmielszych planach to "trochę" jest całkiem spore (wymiana zespołu napędowego, przedłużenie kabiny o kilkadziesiąt centymetrów, nie, żeby zyskać dodatkowy rząd siedzeń ale by zyskać możliwość regulacji fotela i jakąś przestrzeń z tyłu, tuning optyczny). Ale najpierw trzeba znaleźć bazę... Poloneza nie chcę, bo za takiego nadającego się do jazdy trzeba dać około 4 tysiące zł. Poza tym to auto do mnie nie przemawia. Koń jest koń... Chyba, że ktoś ma jakieś inne ciekawe autko na oku...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...