
kvos
Forumowicze-
Postów
142 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez kvos
-
Było :notworthy:
-
Wypadek pokazany 04.01.2008 w TVN.
kvos odpowiedział(a) na radekss771 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A co można było zrobić w tym przypadku? Jebudu Tutaj również winę można by podzielić między kierowcę auta i motocyklistę, bo pierwszy skręca w lewo raczej bez upewnienia się że ma wolny przejazd, a drugi zapieprza dosyć konkretnie. Tak samo upada niedaleko za autem i jeszcze widać, że próbuje wstać. Jakie szanse miał motonita na uniknięcie zderzenia? Motocyklista widzi, że auto skręca w lewo, no i próbuje coś zrobić omijając go z prawej strony. Jak to się kończy widać na filmiku. Być może wypadek z Warszawą miał podobny przebieg. -
Mamy, widzimy wypadek z udzialem pieszego? ZATRZYMAJ SIE
kvos odpowiedział(a) na 88kamyczek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie raczyłeś zauważyć, że samochód po lewej stronie zatrzymał się przed przejściem??? Kutas, który jako drugi potrącił pieszego, miał obowiązek zatrzymać się! -
Wklejam przy okazji, bo nie warto zakładać nowego tematu: Niezły twardziel.
-
Ciekawe tylko ilu z Was jeździ nieświadome motocyklami ze spawaną ramą? Wieloletnie moto, które miało xx właścicieli mogło mieć przeróżne przygody.
-
Ja zostawiłem kiedyś kranik podciśnieniowy w pozycji PRI (swobodny przepływ) i przez noc wyciekło mi z baku sporo paliwa. Przyczyną były zużyte zawory iglicowe w gaźnikach.
-
Ani rozumu. W lusterka też dwa razy nie spojrzał :)
-
GS 500 5 lat nieużywany Jak przygotować ?
kvos odpowiedział(a) na songoku1232 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Przy okazji mam pytanko. Moto będę zimował przez minimum 8 miesięcy (remont, wymiana dupereli) i tak zachodzę w głowę, czy taki przestój nie zaszkodzi w jakimś stopniu sprężynom na otwartych zaworach? Tak sobie wymyśliłem, żeby co tydzień pokręcić tylnym kołem tak, aby zawory dotychczas otwarte zamknęły się, zamknięte otworzyły itd. Pasowało by to robić, czy stary silnik olejaka przeżyje nie ruszany tyle czasu? -
Klasa motocykla, a doświadczenie
kvos odpowiedział(a) na Plakatufka temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Tak wygląda jak widać na filmiku. Podwójna ciągła, przejście dla pieszych, ale wyprzedzić trzeba. -
raport hurta nt wypadków motocyklowych w usa
kvos odpowiedział(a) na jeszua temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Statystycznie pies i jego właściciel mają po trzy nogi. -
przygotowanie moto na nastepny sezon
kvos odpowiedział(a) na Buła temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Piernik wie, jaka będzie teraz zima. Ja tam wolę nie ryzykować, że nadejdą 30 stopniowe mrozy, które zamrożą mi świeżo wymieniony olej :flesje: . Olej wymieniam na wiosnę. Przez zimę niech sobie spokojnie spływa z kanalików do michy :icon_mrgreen: -
Według licznika 49000km.
-
Kupowałem z oryginalnym silnikiem GSXR 750 '89. Miał ogromną moc, ale być może miałem tylko takie wrażenie, bo dopiero się wjeżdżałem w maszynę. Z pewnych przyczyn silnik wypluł tłok z zaworami przez wydech :icon_mrgreen: i teraz mam założony silnik GSXF 750 '94 z nowymi tulejami cylindrów, pierścieniami i poprawionymi na owal tłokami. Składał gość co się zna na rzeczy. W ogóle nie bierze oleju. Wg danych katalogowych oryginalny silnik miał coś koło 100KM, ten co mam napewno jest dużo słabszy.
-
zapie**alać na złamanie karku nie lubię, odkręcanie na 10000obr/min, kiedy z silnika wyłazi ta MOC też mnie nie kręci :D
-
Wcale nie neguję tego, że moto o mniejszej pojemności jest o niebo lepsze na początki, niż ciężki sport. Ja się napaliłem na tego właśnie gixera i dlatego kupiłem. Początki nie były łatwe, ale teraz sobie radzę, bardziej pod względem przewidywania niebezpiecznych sytuacji na drodze, niż umiejętności. Za kółkiem katamaranu wygląda to trochę inaczej. Chodzi mi o to, że nie zawsze kupienie mocnego bydlaka może się skończyć dla żółtodzioba poważnym wypadkiem ( o ile się nie zapiernicza - prędkość dozwolona x 3).
-
Sami histerycy. Ja na pierwsze moto (wcześniej jeżdziłem komarkiem i gn250 na kursie i egzaminie) kupiłem kilkunastoletniego GSXR 750 i o dziwo :D przeżyłem pierwsze dwa sezony :icon_mrgreen:
-
Tarcze hamulcowe - zardzewiałe podkładki na nitach.
kvos odpowiedział(a) na kvos temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Odświeżam sobie temat, bo zniknął bez odpowiedzi w potopie innych tematów a wydaje mi sie, że moje pytanie nie jest aż tak trudne. -
Tarcze hamulcowe - zardzewiałe podkładki na nitach.
kvos opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Tak zwane tarcze "pływające". Podkładki i zawleczki na nitach są podrdzewiałe. Myślałem, aby wymienić te podkładki na nowe. Są one wykonane z jakiegoś specjalnego stopu, czy można założyć jakieś stalowe o tych samych wymiarach? W ogóle takie coś się wymienia, czy linijką po łapach i trzymać się z daleka? Jak fachowo nazywają się te części i czy można je gdzieś dostać do konkretnego modelu? -
Ostatnio podczas jazdy w deszczu wjechałem w sporą kałużę i zalałem moduł zapłonowy. Miał nieszczelną obudowę i do środka nalało się trochę wody. Silnik momentalnie zgasł no i zaczęło się tańcowanie po asfalcie :D Prędkość jak to w deszczu nie za wielka, ale strachu się najadłem, bo z przeciwka jechały samochody i przyznaję, że tylną oponę miałem do dupy. Jakoś udało mi się nie przewrócić i zepchnąłem moto na pobocze. Po powrocie do domu, doszczętnie spaliłem kapcia pod garażem. Tamtego dnia zakończyłem tegoroczny sezon.
-
http://www.youtube.com/watch?v=6xaIfXDOADY...related&search=
-
Się podczepie :biggrin: Jaki dźwięk wydaje stukająca panewka?
-
Jakie macie gadki jak was Policja złapie??
kvos odpowiedział(a) na bakardi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Łapnęli mnie do tej pory cztery razy i każdy zakończył się mandatem oraz 1,2 punkty :icon_evil: Żalu nie mam, bo przeginałem ostro a mandaty i tak wynosiły po 50zł. Poprostu spokojna rozmowa, skrucha :notworthy: ale i bez liżydupstwa typu "panie władzo", chociaż może gdybym tak niebieskiemu zasłodzł to by się skończyło na pouczeniu? Jeśli zapyta o powód pośpiechu, to mówie że fajna pogoda, prosta droga i samo się odkręca :notworthy: Zależy zresztą na jakiego człowieka trafisz. -
Najgroźniejsze rzeczy jakie mogą się zdarzyć - na szczęście tylko w rowie
kvos odpowiedział(a) na Kluska temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie tylko te rzeczy, które wymieniłeś mogą być niebezpieczne. Ostatnio na winklu przejechałem przednim kołem chyba myszkę polną. O mało się nie sfajdałem gdy mnie lekko zarzuciło. Szczęsliwie, tak jak w Twoim przypadku, jechałem z niewielką prędkością, bo to była wiejska droga i nie wiadomo czego się spodziewać na zakrętem. W życiu bym się nie spodziewał, że taka mała cholera może być przyczyną poslizgu. -
Duży luz na lewej tarczy hamulcowej - niebezpieczny efekt?
kvos odpowiedział(a) na kvos temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Faktycznie ten syf na tarczy to mógł być płyn hamulcowy zmieszany z jakims brudem, bo nie wspominałem o nieszczelnym przewodzie hamulcowym. Zacisk był wilgotny od płynu i ten chyba spływał na tarczę i te nity, co pewnie spowodowało ten luz. No i na dodatek coś tam się olejem ślini z simeringów na amortyzatorze. Nie hamuję tylko tyłem, bo już parę razy tak mi dupsko zarzuciło. Teraz bardziej niż zwykle się wspomagam tylnym. -
Duży luz na lewej tarczy hamulcowej - niebezpieczny efekt?
kvos opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Podczas wymiany klocków hamulcowych z przodu wykryłem spory luz na nitach na lewej tarczy hamulcowej przy poruszaniu przód-tył względem osi koła. Luz ten wynosi około 1 milimetra. Prawa tarcza trzyma się ciasno, przy mocnym poruszaniu minimalnie się przesuwa. Dodatkowo powierzchnia tej luźnej tarczy była brudna, jakby klocki hamulcowe ledwo co jej dotykały, mimo że były niewiele zużyte w porównianiu z nowymi klockami. Wymieniłem klocki, płyn, porządnie odpowietrzyłem i teraz widać poprawe w hamowaniu. Wyczytałem na forum, że takie luzy występują na tarczach "pływających", jednak niepokoi mnie ta różnica między lewą a prawą. Moto hamuje normalnie, nie stuka ani nie puka. W przyszłym roku chcę szarpnąć się na nowe tarcze i nie wiem, czy mogę dalej bezpiecznie jeździć na tym co teraz mam. Dodam, że motocykla nie katuję i ostatnio do normalnego hamowania sporo używam tylnego hamulca.