Bartek.M

Rama od junaka jest wytrzymała, canibal jak byłeś na zlotach w Komarówce to parę lat temu bywał tam koleś na białym janku z silnikiem kawasaki, chyba gpz ale nie pamiętam dobrze. Z tego co kojarzę to nawet długo tym pomykał tylko hamulce miał za słabe ale design niezły, budziło to niemałą sensację wśród ludzi :buttrock:

Oryginała raczej nie kupisz, polukaj po tapicerach ew. popytaj szewców podadzą ci adres tapicera. Cena zależy od tego czy dasz swój materia łna obicie czy majster da własny, kumpel za obszycie siedzenia do Janka dał 30 PLN.

Jak myślę dźwignia ssania jest po lewej stronie gaźników, na króćcu na który nachodzi guma idąca do puszki filtra. Podnosząc dźwignię zamykasz dolot powietrza przepustnicami i podnosisz przepustnicę gazu.Wygląda na to że jest coś nie tak z mechanizmem ssania, może coś źle złożyłeś po czyszczeniu, nie powinno samo odbijać. Albo mechanizm podnoszący przepustnice gazu jest wyrobiony i samoczynnie puszcza pod wpływem drgań i podciśnienia. Ja mam tak że podnoszę dźwignię ssania, odpalam moto nie ruszając gazem i w miarę nagrzewania silnika, gdy obroty rosną, popuszczam trochę ssanie. Po kilku minutach zamykam ssanie i w drogę. Możesz sprawdzić jeszcze jedno: odpal moto na ssaniu i spróbuj podnieść delikatnie blaszkę ( na rysunku część nr 8- http://www.kz400.com/Techh%20tips%20bilder...%20filer/28.jpg ) między gaźnikami która podnosi przepustnice gazu. Silni powinien zwiększyć obroty. U mnie pomogło dogięcie tej blaszki co zwiększyło obroty na ssaniu i moto nie zdycha jak wcześniej. Jak radzi Dream najlepiej zgłoś się do jakiegoś speca od moto niech to zobaczy na żywo, bo takie diagnozowanie na odległość niewiele pomorze.

A jak ci reaguje na dodanie gazu na ciepłym silniku? Schodzi normalnie z obrotów czy powoli albo obroty wariują? Objawem uszkodzonej membrany jest brak mocy, moto po prostu nie chce iść, u mnie rozpędzało się jak Syrenka z silnikiem do szlifu i jechało max 90 km/h. Co do ssania to popatrz dokładnie na mechanizm, możesz sam podgiąć tę blaszkę co podnosi przepustnice, miałem podobnie tzn. na ssaniu max 2 tys obrotów i musiałem pomagać manetką gazu. Ile powinien mieć obrotów na ssaniu sam nie wiem, kumpel w 4 cylindrowej Hondzie na max zaciągniętym ssaniu ma 4 tyś, ja ustawiłem na +/- 3 tyś i jest dobrze.

A nie ciągnie ci lewego powietrza? Popatrz na połączenie gaźnik puszka filtra powietrza i gaźnik cylinder. Posprawdzaj czy wszystkie śrubki dokręcone i załóż porządne objemki na łączniki gaźników z puszką filtra. Mi tak szalał silnik i w końcu przypadkowo zobaczyłem jak zasysa mi powietrza na łączeniu dolotu powietrza i gaźnika. Nowe, porządnie dokręcone objemki i jak ręką odjął. A gaźniki to sam regulowałeś czy dałeś komuś znającemu się na rzeczy? Aha kranik także czyściłeś?

Dzięki za linki, na FM jest masa pierdół a mało konkretów, szukałem linków ale zwykle nie działają albo są do manuali do Yamahy XJ Diversion a mi chodzi konkretnie o XJ z lat 80-tych.

Witam, poszukuję serwisówki, katalogu części do moto jak w temacie rocznik 85, jeśli ktoś ma to proszę o wrzucenie na serwer ( tylko nie megaupload ), z góry dziękuję Bartek.

Co do gaźników które znalazłeś na allegro to mogę powiedzieć tyle że raczej nie pasują, sam fakt że to 4 cylindrowy silnik o pojemności 400 ccm świadczy iż gaźniki mają odpowiednio małą gardziel. Z tego co znalazłem w sieci to są Keihin CVK 30 a czy pasuje membrana z tłoczkiem? To trzeba rozebrać i porównać na żywca. Jedyny zamiennik jaki mi się udało znaleźć to gaźniki od GPZ 305. A membrana nie musi być dziurawa, wystarczy że jest sztywna i delikatnie popękana i moto nie jedzie jak trzeba. W najprostszej wersji tak. Dodatkowo jeszcze dławiki żeby wskazówka nie skakała i można synchronizować. Jakiś czas temu na forum była omawiana sprawa wakuometrów za 5 PLN, zestaw składa się z końcówek podłanczanych w odpowiednie miejsce w gaźniku lub króćcu, rurki z olejem i można regulować.

Raczej pierwsza wersja fumki - WFM M06, świadczą o tym włącznik na lampie, kratka na zbiorniku i całościowe siedzenie.

Co do sposobu na gaźniki do małego twina są dwie drogi: 1. Zakupić komplet gaźników od Kawasaki GPZ 305-miały identyczne gaźniki jak europejska wersja Kawasaki Z/LTD 400/440, tylko kwestia przerzucenia dysz i zakup gaźników od wersji nie dławionej ( po prostu wypytać ile moto szło na max i czy nie było mułowate ) koszt +/- 150 PLN 2. Kombinowanie z gaźnikami od GPZ 500/LTD 454/EN 500/KLE 500 itp. gdzie szły identyczne gaźniki tzn. Keihin CVK 34. http://img.photobucket.com/albums/v640/KZ4...MG0006klein.jpg na zdjęciu mały twin Kawasaki z takimi właśnie gaźnikami. Średnica gardzieli tych gaźników identyczna z wersją amerykańską małej kawy tylko zostaje kwestia doboru dysz i rozwiązania dźwigni ssania. koszt 150-200 PLN Zdjęcie pochodzi z przebudowywanego moto kolesia z Niemiec ale jak na razie jest w stadium budowy także nie wiadomo jak silnik zareaguje na te gaźniki. http://www.koerk.de.tl/Hot-Road-Chopper-.htm na samym dole strony taki przeszczep, ciekawe co piszą w tytule że niby 50 koników? Chyba warto się pobawić bo GPZ na części jak mrówków na allegro.

Używaj wyszukiwarki, co do stosowania przerywacza kierunków od samochodu to podpowiedzi masz w linkach http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ierunkowskaz%F3 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...erunkowskaz%F3w Tylko dokładnie obejrzyj stary przerywacz jak są oznaczone wyjścia zanim podepniesz nowy. Moge jedynie dodać że kolega dokonał takiej wymiany w Hondzie CB i kierunki działają jak trzeba, zakładał przerywacz uniwersalny Audi/Volkswagen. A najlepiej napisz do kolesia o ksywie młody vfr, widać że człowiek jest obeznany z elektroniką i coś ci podpowie. Co do awaryjnych to przeszukaj forum niedawno był poruszany ten temat. Pozdro Bartek

EBAY, jakiś moto szrot na zachód od Odry?

Minusem jest to że to jest tylko sama guma, także jak masz wyrobiony tłoczek to nic ci nie da wymiana membrany. Co do ceny to nie jest tak tragicznie jak popatrzeć na ceny w Polsce gdzie membrana na jeden gaźnik kosztuje 400 pln. Nie zapominaj że to cena w niemcowni a tam trochę inaczej zarabiają niż my. Czasem taniej wychodzi kupić używane gaźniki niż zestaw naprawczy.

http://www.motorradbay.de/main/home.php tu masz link do strony z membranami, jak znajdę to dam jeszcze link do instrukcji krok po kroku jak je zamontować ze zdjęciami, opinie mają dobre. Cena całkiem przyzwoita a z tego co piszą można je stosować do różnych moto, ciekawe czego w Polsce nikt nie zajął się rozprowadzaniem tego towaru czyżby za tanio wychodziło?

Gdzie ty znalazłeś te membrany za taką kasę, jedyne jakie udało mi się znaleźć były w niemcowni po 35 Euro za sztukę, w Polsce nie ma i nie będzie membran do tego moto. Wiem bo mam znajomego który prowadzi sklep z częściami i sprawdzał w różnych katalogach i hurtowniach.

Masz rację wypadało by się przymierzyć do moto przed zakupem. Wymiary masz w linku http://www.kz400.com/Technicaldata%20bilde...1%20LTD%206.jpg co prawda po angielsku ale chyba to nie problem. A dodatkowe podnóżki to tzw. spacerówki, czyli podnóżki umocowane bardziej z przodu moto niż oryginalne co pozwala na wygodniejsze ułożenie nóg.

Dziękuje bardzo za zainteresowanie tematem i sugestie. Wykorzystam je podczas składania moto. Chodziło mi głownie o to czy można zrezygnować z uszczelki papierowej bez szkody dla silnika czy jeśli była to trzeba założyć nową+dodatkowo szczeliwo silikonopodobne. Moto ma 25 lat i kiedy je składano w fabryce nie było jeszcze cudownych mas uszczelniających. Jeszcze jedno pytanie jaki konkretnie typ Hylomaru stosować bo znalazłem co najmniej 2 - M i H? Na forum temat szczeliwa był poruszany wielokrotnie ale konkretnego typu nie mogłem znaleźć.

Mam takie pytanie- otóż czy składając silnik można zrezygnować z uszczelek papierowych pokryw bocznych silnika ( pokrywa sprzęgła i alternatora ) i założyć je uszczelnione tylko silikonem lub innym szczeliwem. Chodzi mi o to czy brak tego 1mm papieru coś zmieni lub popsuje w pracy silnika i czym to grozi, np. zbyt głębokie wejście wirnika w stojan przy frezuje go. Pytam bo składam silnik a przez ostatnie sezony silnik pocił mi się z papierowych uszczelek co delikatnie mnie denerwowało i chciałem coś z tym zrobić.

http://moto.allegro.pl/item291193161_witam...oferowania.html ten też jest niezły

Kawa 440 a EN 500 to dwa całkiem inne motocykle. W 500 masz pół silnika od GPZ a to już o czymś świadczy.440 to moto dla ludzi o przeciętnym wzroście, pozwala na jazdę z prędkościami 100-120 ( szybciej można ale szkoda silnika ), nie jest to moto do bicia życiowych rekordów, pasażer powinien być raczej z gatunku tych niezbyt rosłych. Moto ma tę zaletę że ma prymitywnie prostą konstrukcję i większość napraw i serwisowanie zrobisz sam. Wadą jest słaba dostępność części zamiennych na polskim rynku. To jest klasyk i zabytek pełną gębą. Ja w swoim także się zakochałem od pierwszego wejrzenia i mimo małej pojemności i niepozornego wyglądu nie zamieniłbym go na żaden inny, no chyba że na starszy model.

Faktycznie moje niedopatrzenie, nie zwróciłem uwagi na brak wahacza. Dziwne czasy nastały że nawet to co nie jest ani kompletne ani oryginalne warte jest dużych pieniędzy. Kilka lat temu mój kumpel chciał za SHL M06-U 2 tyś( moto 100% oryginalne, kalkomanie na błotniczku, nawet miało oryginalny przewód WN, od dziadka ze stodoły) co budziło nasz śmiech bo kto by tyle dał za pierdzipęda a dzisiaj można zgarnąć za nie niezłą sumkę i nikt nawet się nie skrzywi. A co do dekawki to bardziej mi chodzi o to że ludzi licytują moto nie widząc go na żywo i nie sprawdziwszy z katalogiem w ręku jakie części są faktycznie od DKW a jakie nie. Chodziło mi o to co jest w temacie-czy warto tyle bulić za coś takiego?

Windhoff 4 pierwszy seryjnie produkowany motocykl w którym silnik był elementem nośnym, moto praktycznie nie ma ramy, a był rok 1927 :banghead:

Tylko że ta DKW ma ramę od Iż-a i nie wiadomo ile z jej silnika jest niemieckie. Wygląda to bardziej na wariację na temat DKW niż na moto za które można dać 3,5 tyś PLN, nie wiadomo jaką cenę osiągnie ale płacić tyle za siedzenia, błotnik, zbiornik i tabliczkę znamionową od DKW?

http://moto.allegro.pl/item293243873_dkw_nz_350_1.html albo koleś nie wie co sprzedaje albo to zwykły handlarz, ciekawy zlepek części a ludzie mimo to ostro licytują, może ktoś wie od czego to ma przedni widelec?

Parada motocykli M-72 w Moskwie 1945r. : http://www.youtube.com/watch?v=cSBgLID-zDM...related&search= Kettenkrad Junakowcy na Kubie http://pl.youtube.com/watch?v=ZKwEaEA_pmk