Bartek.M

No właśnie nie podejdzie, filtr ten jest tylko i wyłącznie stosowany w Kawasaki KZ 400/440 wersja szosowa ( inny niż w LTD ) a puszka filtra i sposób zamocowania uniemożliwia kombinowanie z innymi. Zastanawiałem się czy nie dało by się pociąć i dopasować filtra od jakiegoś auta ale nie bardzo wiem od jakiego. Kumpel w Hondzie cb 750 stosuje ze skutkiem filtr od dużego fiata ale ja mam filtr zaślepiony z jednej strony i nie ma takiej opcji :) http://moto.allegro.pl/item359804322_filtr...0_srad_750.html mój filtr jest identyczny tylko ma inne wymiary

Witam, nie wiedziałem gdzie to wkleić czy do mechaniki czy tutaj ale bardziej mi pasowało tutaj. Otóż mam pewien problem: nigdzie w tym kraju nie mogę kupić nowego filtra powietrza do mojego klasyka. Może problem tkwi w tym że był on stosowany tylko do modeli 400/440, nie wiem ale spotykałem już filtry do bardziej egzotycznych modeli i marek a do mojego nic. Wiem że kupie bez problemu na ebayu czy bikebandit ale ten sposób odpada. Szukałem w necie zakładów czy rzemieślników dorabiających/regenerujących filtry ale nic konkretnego nie wyszukałem. Tu moja prośba o namiary na taki zakład czy człowieka który robi takie rzeczy. Filtr jest prymitywnie prosty z papierowym wkładem. Będę wdzięczny za wszelką pomoc, pozdro Bartek

Zobacz pozostałe aukcje tego twórcy... Nóż sie w kieszeni otwiera.

Tak na szybko: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...77697&hl=lublin http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...70801&hl=lublin http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...90927&hl=lublin Jak jesteś z roztocza to zajrzyj tutaj: http://www.kresowe.forum.motocyklowe.org/ ew. rzuć hasło na pewno ci ktoś doradzi, pozdro Bartek

No i masz odpowiedź, ustaw poziom paliwa np. na 3 mm i zobacz jak sie silnik sprawuje, gwarantuję poprawę, ja miałem podobne problemy z rozruchem, musiałem kręcić rozrusznikiem z kranikiem na PRI żeby mi załapał aż w końcu olśniło mnie coby sprawdzić poziom paliwa i tu tkwił problem. Co do rozrusznika to albo za słabe aku - podłącz inny dobry i sie przekonasz, ale raczej to wiek podzespołów jest przyczyna, spróbuj poczyścić wtyki w elektrowlączniku ( to coś obok akumulatora ) moga być nadpalone albo zaśniedziałe. Ostatecznie to wina brudnego rozrusznika, rozebrać go i wyczyścić z pyłu ze szczotek i przeszlifować papierem ściernym komutator to na bank pomoże, ale najpierw pooglądaj aku i wszystkie przewody idące do rozrusznika i poczyść styki.

Linka - albo Larsson albo klasa, tylko musisz się upewnić czy mają taką właśnie linkę ( połączoną z zamykaniem bocznej podstawki jak mniemam ), jeśli nie mają to auto linka albo samemu próbuj kombinować z dorobieniem ale radzę auto linkę - szybko i profesjonalnie dorobią ci ją i będziesz pewny że nie pęknie. Wariujące obroty to lewe powietrze zasysane przez gaźniki i brak synchronizacji, a ustawienie koła na wahaczu masz wybite znaczki i na nie ustawiasz albo mierzysz odległość koła od wahacza coby po obu stronach było tak samo. Przygasanie na ssaniu to może być objaw małego poziomu paliwa w komorach, jakiego koloru masz świece- najlepiej oceń po dłuższej jeździe wykręć jeszcze ciepłe i obejrzyj, a dymi na ssaniu?

Poziom paliwa to 3-5 mm poniżej płaszczyzny komory pływakowej http://www.kz400.com/Techh%20tips%20bilder...ge/DSCN3488.JPG tylko że jeden silnik pracuje lepiej na 5mm a drugi na 3, musisz sam sprawdzić na jakim poziomie silnik lepiej się sprawuje. Objawy niskiego poziomu to niemożność wykręcenia obrotów max na niskich biegach, przy wkręcaniu w czasie jazdy silnik dławi się i/lub strzela w filtr powietrza.

Zajefajnie, nakręciłem tylko 200 km bo strasznie długo czekałem na uszczelkę pod głowicę i mam jakoś tak, że jak siedzę w pracy to jest piękna pogoda a jak mam wolne to pada :biggrin: Ale pierwsze kilometry na moto przypomniały mi za czym tęskniłem całą zimę i czego mi brakowało, szerokości wszystkim Bartek

A czy z wydechów wydobywa się wtedy dym? jak tak to jhakiego koloru czarny czy siwy, zakopcenie świec może świadczyć o zbyt bogatej mieszance ( silnik dostaje za dużo paliwa a za mało powietrza ). Sprawdź filtr powietrza czy nie jest zasyfiony i bierz się za gaźniki - odkręć komory pływakowe i sprawdź czy wszystkie dysze są drożne i siedzą na swoim miejscu, wyczyść gaźniki i sprawdź poziom paliwa. http://www.kz400.com/Techh%20tips%20bilder...ge/DSCN3490.JPG tak sprawdzić poziom paliwa http://www.kz400.com/index.html skarbnica wiedzy o 440 Kawasaki

Ciśnienie według instrukcji: standardowe idealne 10-11 a graniczne kwalifikujące do remontu to 7,5-7,8. Ja na ciepłym silniku miałem na jednym garze 10 a na drugim 9,5, pierwszy pierścień miał luz na zamku 1,2 mm przy dopuszczalnym max 0,7 mm na cylindrze z gorszym ciśnieniem. Objawy wywalanie dużych ilości oleju odmą i kłopoty z odpaleniem zimnego moto.Zajrzyj do puszki filtra czy nie gromadzi się tam olej. Te silniki są dosyć trwałe ale żywotność układu tłok-pierścienie to 40-50 tyś kilometrów. aha www.kz400.com kopalnia wiedzy o małych twinach Kawasaki oczywiście po angielsku

A po nagrzaniu silnika moto odpala bez problemu? Problemy z paleniem leżą albo po stronie zapłonu albo paliwa. Posprawdzaj stan fajek, przewodów, świece czy są czyste i dają dobrą iskrę, drożność kranika i przeczyść komory pływakowe i sprawdź poziom paliwa. Ja miałem podobny problem z odpalaniem i doszedłem, że ktoś kombinował z poziomem paliwa w gaźnikach, po korekcie odpalanie poprawiło się. Najczarniejszy scenariusz to taki że moto źle pali zimne bo mocno zużyty jest tłok i pierścienie ale najpierw posprawdzaj co się da. Aha może to być wina starego akumulatora który daje mało prądu na rozruch.

A może taki zestaw? http://moto.allegro.pl/item347945940_zesta..._z_ltd_400.html Wyślij tylko zapytanie jakie to są świece, powinny być NGK B7ES lub BR7ES. Membran w Polsce nie kupisz, filtr oleju z tego co się dowiedziałem jest bardzo uniwersalny i pasuje do innych marek i bez problemu go kupisz, kumpel ma identyczny filtr w Hondzie CB 750 z 1980 roku, koszt max 20 zł. Co do oleju to czym moto było do tej pory zalewane? Zawsze syntetyk będzie lepszy od minerala ale to już było wałkowane na forum. Ja jeżdżę na mineralnym Motulu 3000 4t 20w50. Co do membran to jeśli siedzisz za zachodnią granicą to odwiedź tamtejszy sklep lub serwis motocyklowy i popytaj.

Objawy o jakich piszesz wskazuja na zbyt bogatą mieszankę i konieczność synchronizacji gaźników. Odpowiedź jest prosta - porządna regulacja i synchro gaźników. Pisząc o kręceniu śrubkami mosiężnymi masz na myśli te z boku gaźnika? Sprawdź czy mają na końcu takie malutkie o-ringi bo to może być przyczyną nierównych obrotów, sprawdzenie poziomu paliwa: http://kz400.com/Techh%20tips%20bilder/Fue...ge/DSCN3490.JPG http://kz400.com/Techh%20tips%20bilder/Fue...ge/DSCN3494.JPG http://kz400.com/Techh%20tips%20bilder/Fue...ge/DSCN3488.JPG Albo prościej podłączyć przezroczysty wężyk do króćca do spuszczania paliwa z komory pływakowej.

Zawsze jest jakieś wyjście awaryjne, jak masz dobre, tzn. nie wyrobione przepustnice to możesz zastosować coś takiego http://www.motorradbay.de/main/home.php jest to sama membrana wklejana na miejsce starej. W spisie moto do których to pasuje nie jest wymieniony zephyr ale napisz maila czy pasuje do niego.

A oleju ci nie łyka?

Oczywiście była to ironia. Na drogach pojawiło isę i przybywa nowych pięknych konstrukcji i to się chwali. Mimo to można jeszcze zobaczyć wydumki ludzi którzy mają za dużo elektrod i wolnego czasu a ich "dzieła" trzymają się kupy tylko dzięki opatrzności. Jedno jest dobre że na warsztat idzie japonia a nie junaczki czy awoki.

Ten draguś to niezły potfór, ktoś miał ułańską fantazję i kupe szmalcu ale efekt pierwsza klasa a u nas tylko takie popierdółki pomykają... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b05b4fbae7c13777.html

Faktycznie dopieszczony każdy element ale mimo naszego orzełka na baku moto jest z USA. Z tego co twórca pisał spodobał mu się motyw i wkomponował go w moto. Nie wiem czym spowodowana jest moda w stanach na przerabianie starych japończyków o pojemnościach 400-500 cm na choppery i bobbery, na kontynencie przeróbki idą w kierunku cafe racer. Jak znajdę to wrzuce trochę fotek przerobionych japończyków, pozdro Bartek. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/938745aeddf66f0b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1f772175710d790.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a4648c7c642d834.html

Wolę takie wydumki niż pociętego Junaczka, na osłodę kolejna zabawka zrobiona w Polsce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4513123f96d8546a.html pozdro Bartek

Niestety więcej fotek nie posiadam. Jedynie oficjalne fotki klubu ze zlotu: http://www.gryf.riders.pl/Noczeslaw_relacj...es/image65.html http://www.gryf.riders.pl/Noczeslaw_relacj...es/image68.html Moto wyglądało na składane na szybko byle dojechać na zlot i rokuje nadzieje, iż w tym sezonie nabierze trochę ciałka i kolorków. Poprzecznie ustawiony silnik harrego połączony kardanem z tylnym kołem to niezła ciekawostka. Nie wiem też czy jest to wariacja na temat z części znalezionych w garażu cy poważny projekt, pozdrawiam Bartek

Z cyklu Polak potrafi: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dc3073d9f3618769.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b6986db30157c12.html To coś pojawiło się na zakończenie sezonu nad Bugiem, silnik od harego a reszta? Widać że to wersja rozwojowa także w tym sezonie powinna pojawić się w bogatszej formie, pozdro Bartek

bakintek oparcie pierwsza klasa, warto było kupić. Tygrys czy w LTD 440 przód jest wiotki, tzn. czy w czasie jazdy po łukach czuć lekkie falowanie, mi ten problem nie daje spokoju, myślałem że to luzy w główce ramy albo w kołach ale to nie to. Brakuje usztywnienia widelca w miejscu mocowania błotnika, kombinuje jakby to poprawić. W Z 400 cztero cylindrowej japońce poprawili sztywność widelca dodatkową półką nad błotnikiem, chyba dodam płaskowniki łączące golenie schowane w błotniku. Muszę to zrobić bo spociłem sie kilka razy przy szybkim wyprzedzaniu na naszych dziurawych drogach kiedy moto na hopce zaczęło mi bujać.

Faktycznie o części do 440 jest trudno a jak sie pojawi coś konkretnego to za chore pieniądze. W tamtym roku szukałem kosza sprzęgłowego do swojej 440, na alledrogo wylukałem silnik na części w stanie agonalnym ale kompletnym. Koleś za zardzewiały kosz krzyczał 250 zł, odechciało mi się pytać o inne części. Najlepsze zakupy robi się przypadkiem, tak znalazłem stelaże do sakw i właśnie sprzęgło kompletne z łańcuchem napędu pierwotnego za 100 zł.

Ja niestety sezon zacznę pewnie w kwietniu, moto w proszku a słoneczko coraz śmielej wygląda zza chmur. Ech aż mnie skręca żeby polatać.

Mam pytanie czym są owinięte wydechy na zdjęciu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a58e022107c00d40.html Jak to się nazywa i czy można to coś dostać w Polsce. Spotkałem się z takim maskowaniem wydechów na stronach o moto z usa. Czy ma to jakiś dodatkowy efekt poza wizualnym nie wiem ale kusi mnie żeby tak potraktować swoje wydechy bo są już naruszone zębem czasu.