Skocz do zawartości

DZIADU

Go.Naked
  • Postów

    2051
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DZIADU

  1. Wygląda ślicznie, jeśli tak samo jeździ to może być warta zainteresowania, lecz szczerze mówiąc to weterany mało się nadają do codziennej eksploatacji oraz turystycznych wypadów. Jeśli mi nie wierzysz to możesz pogadać z Wiecznym Studentem ew Greedem. Ja bym na Twoim miejscu pomyślał o jakiejś FZ lub starej XJ 600 z uwagi na bardzo trwale i nie zbyt wysilone silniki.
  2. Kiedyś: Suzuki GSX 750E (GS75X) średnio 6,5l/100km z pasażerem po mieście Yamaha FZ 750 7,63 w mieście przy permanentnych startach spod świateł Teraz: Yamaha TRX 850 nie schodzi nizej jak 7,5 - 8l/100km przy ciągłej jeździe po mieście przy permanentnych startach spod świateł Nie mam ekonomicznego stylu jazdy, ale za to jaki przyjemny :banghead: Luksus i przyjemności kosztują... czasem za dużo :banghead:
  3. Dlatego, że dobre musi kosztować a jak rocznik 95 kosztuje tyle co 85 to musi coś w tym być. Najlepszym przykładem jest Dywersa którą oglądałem dla Suzi600 w zeszłym miesiącu, była w podobnej cenie i bodaj z 94r. Była wyglebiona na obie strony, miała krzywą kierownicę, rozdyźdane zawieszenie (luzy, zero tłumienia), zaniedbana, brud zbierał się na niej chyba przez ostatnie 3 lata, łyse opony i aż strach było ją odpalać, ogólnie mówiąc strychnina, oglądaliśmy też 2 GieeSy, które niczego rewelacyjnego sobą nie prezentowały poza łysymi oponami, łańcuchem wyciągniętym jak guma od gaci i "drewnianym" hamulcem (strach odpalać i jechać). Odnośnie Bemowa, to Ty mój drogi jarałeś się stanem FZ lecz niewykluczone, że przytknąłem Ci wtedy odnośnie stanu Bandziora z roku 2000 czego nie zdementowałeś :icon_mrgreen: Tak to jest z motocyklami "serwisowanymi" Olsenie, jak samemu pewnych rzeczy się nie dopilnuje to bywa nie ciekawie, Bandyta dobrze Ci jeździ, to fakt (zaufani ludzie go robią) ale postarałbyś się troszkę bardziej :banghead:
  4. Olsen troszkę przesadza, poza tym powiedziałem już, im młodszy sprzęt za te pięniądze to tym większy trup. Moim skromnym zdaniem przy tej kwocie to najmłodszy kupisz skuter a "dorosłe" motocykle nie wiele będą różnić się wiekiem. Tutaj mogę podać swój przykład, miałem mało kasy ale wiedziałem, że na 100% GieeSina nie będzie spełniać moich oczekiwań i nie kupowałem motocykla na siłę tylko dlatego, że jest młodszy o 3 lata. W ten oto piękny sposób zakupiłem wściekłą i nieokiełznaną eFZetę na której spędziłem kilka miłych chwil. Przygotowanie do sezonu kosztowało mnie 400zł!!! To bardzo mało jak na 17 letni wtedy motocykl. Biorąc pod lupę pojęcie "motocykl używany" z definicji wynika +- 500 ~ 1000zł wkładu początkowego i trzeba się z tym liczyć niezaleznie czy kupujemy motocykl 15 czy 5 letni. Jeśli ktoś ma troszke zacięcia to poradzi sobie ze wszystkim i będzie miał z tego radochę. P.S. Nie zapomnę tekstu Olsena na Bemowie 2004 "Kur... znów masz motocykl x nastoletni, który wygląda na 2x lepszy stan niż mój (wtedy) czteroletni. P.S. 1 Jak się dba to się ma, a szukac trzeba czegoś sprawdzonego i z definicji niezawodnego (FZ; CBX; XJ 600) http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=108440708 wygląda na zadbaną http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=109558536 ta też choć rocznik mało szczęśliwy :banghead: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=109348880 To moim zdaniem stanowi dzieło sztuki :banghead: A jak chcesz coś popularnego i taniego, również w eksploatacji i w miarę płynnego w późniejszej odsprzedaży pomyśl o tym: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=108444063 - natomiast nie łatwo jest znaleźć dobry egzemplarz
  5. Z mojej strony wygląda to tak, im młodszy motocykl za te pieniążki tym większy to będzie parch. Jeśli masz już jakieś dośwadczenie (Jawy 350, Junaki, MZ 251) to śmiało mozesz startować w klasę 750 ;) A w tej klasie i przedziale cenowym: Suzuki GSX 750EF(ES), ten Bold'or to fajna bryczka ale wiotkie zawieszenie nie pozwoli ci na wiele. Możesz rozejrzeć się za starą XJ 600, jest wygodna, w miarę pojemna i ma trwały silnik, poza tym ma 73KM a nie jak Dywersa 60 z groszem. Jeśli jeździłeś już na czymś szybszym i mocniejszym, masz trochę pojęcia o technice możesz rozejrzeć się za FZ 750: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M226138 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M111215 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=108726190 Ostrzegam, nie jest to motocykl dla początkującego, prawidłowo eksploatowana eFZeta potrafi dać wiele frajdy właścicielowi a silnik potrafi wykręcić nawet 200tys km ;)
  6. Skoro jesteśmy już przy ramach Banditos, to czy może ktoś wie, czy do B6 można od tak przełożyć sobie silnik z GSXF 750/GSXR750??
  7. No dobra, nie będę trzymał tego w ukryciu i przyznam się publicznie... Paweł ma zajebisty motocykl lecz ma jedną wadę, mianowicie wydech :wink: Jeszcze raz dzięki Pawełku, było miło i już nie mogę się doczekać momentu, gdy będziemy mogli wymieniać się częściami na przegląd :biggrin: Po raz kolejny pozdrawiam wszystkich V4 Pilotów (tych na VMX też :biggrin:)
  8. Palca nie dam sobie uciąć, ale może to jakaś amerykańska wersja FZX - Fazer. Właśnie w stanch FZX 750 wystepował pod nazwą Fazer, w swoich latch z powodu (niewiem jakich) przepisów wiele motocykli miało dziwaczną pojemność 700ccm w związku z czym europejska VT 750 w stanach była 700, to samo tyczyło się Magny i też od czasu do czasu mozemy spotkać VF 700C Magna. Jeśli jestem w błędzie prosze o korektę, czy PGR wie wszystko o FZXach?? :wink:
  9. Dziekujemy za zaproszenie, mam nadzieję, że dobrze służą Ci sakwy :wink:
  10. Kiedyś dziwiłem się dlaczego Shrek tak długo jeździ takim starym motocyklem, po przejażdżce na Twoim potworze zrowumiałem to i przestałem się już dziwić :notworthy: Odnoszę wrażenie, że jeśli uda mi sie zakupić ładny i zadbany egzemplarz, to będzie motocykl na parę dobrych sezonów.
  11. Nie ma sprawy, proponuję umówić się na rundkę po Warszawie, Ty na TRX a ja na VFR :) Może spodoba Ci się właśnie TRX i się zamienimy na stałe :) Radku, jak Paweł się nie zgodzi, to mogę obejrzeć bliżej Twoją maszynę, wycenić i po odpowiednim rozliczeniu się możemy dokonać zamiany, fałeferka stara ale jara ;) P.S. Jeśli lubisz się pobawić, to wydaje mi się, że TRX bardziej nadaje się do wygłupów na gumie :P
  12. Czymam za słowo :icon_question: Czyli CZARNYM !!! :banghead:
  13. Rozumiem, że jesteśmy dzisiaj umówieni w 2OO na rundkę po okolicy :)
  14. Poradziłbyś sobie z fałeferką bez problemu, motocykl jest bardzo chętny do wspólpracy :buttrock:
  15. EDIT: Ale nie tak jak VFR!!! sorry, nie mogłem się powstrzymać :buttrock:
  16. Niestety nie jeździłem XJR choć brzmienie i kultura pracy tego było nie było leciwego już silnika jest ujmująca. Jeśli chodzi o Inasumę (jeśli dla mnie to małą), to niestety też nie jeździłem, lecz miałem okazję przejechać się zupełnie innymi olejakami i tak na prawdę nie powaliły mnei na kolana. Były poprawne, miłe, żwawe ale nie takie jak VFR!!!! :buttrock: VFR to: brzmienie, elastyczność, brzmienie, kultura pracy, brzmienie, charakterystyka oddawania mocy, brzmienie, moc, brzmienie, brzmienie, sound, brzmienie, muzyka, brzmienie :banghead:
  17. DZIADU

    Mały Upgrade :)

    Echh... fałefer :buttrock:
  18. Tarcze hamulcowe pasują od róznych modeli Yamahy, takie same uświadczysz w SRX, starej FZ, FZX, starym V-max i Virago. Tarczę hamulcową do SRXa dopasujesz np od Dywersy, R1 czy XJR z tym że tylną :buttrock:
  19. jestem pełen uznania, motocykl właściwie utrzymany i wypucowany, zupełnie tak jak mój :buttrock:
  20. Wiem, że wielu z was gówno to obchodzi ale zakochałem się :buttrock: Obiektem moich westchnień jest VFR RC-36 II generacji. Wczoraj dzieki uprzejmości Radka (Rad3k) miałem okazję zrobić rundkę po okolicy jego VFR RC-36 I gen. Powiem wam szczerze, że to pierwszy motocykl, który zrobił na mnie takie piorunujące wrażenie!! Jak wielu z was zapewne wie, ostrzę sobie zęby właśnie na RC-36 ale brałem pod uwagę jeszcze inne opcje (Inasuma, XJR 1200). W chwili obecnej nie chce nic innego, po przejechaniu może ze 2km nie chciałem z tego motocykla zsiadać :biggrin: II generacja RC-36 wg opinii uchodzi za lżejszą, lepiej prowadzącą się i pod każdym względem lepszą od pierwszej, która jest tak zajebiście wyczesana, że ewrybady klaszczą!! Jeszcze raz dzięki Radku za uprzejmość, masz zajebisty motocykl :biggrin: Pozdrawiam wszystkich V4 Pilotów :crossy:
  21. Sprawdź czy nie padł Ci przekaźnik rozrusznika, dojdziesz do niego po plusowej klemie aku. Do przekaźnika dochodzą: plusowa klema i masa, są przykręcone na śruby i możesz zewrzeć ze sobą oba bieguny (np za pomocą klucza 17), jeśli wtedy będzie zdrowo kręcić to szukaj przyczyny w przekaźniku ew sprawdź czy nie masz jakichś patentów w elektryce i poszukaj wrzynek w instalacji.
  22. AAoooo... sorry... znaczy się musze zrobić sobie reset :D
  23. Widzę, że jesteś chodzącym/jeżdżącym skansenem :D
  24. Minimalne wymagania sprzętowe dla TRXa: Procesor 1.5Gh Grafika 128MB Pamięć RAM 256 :D
  25. Dołączę się do tematu, jeżdżę z przerwami od 12 lat zrobiłem ok 60tys km na różnych sprzętach i miałem jeden niegroźny ślizg w 99r. Pod czas dojeżdżania do skrzyżowania (czerwone) delikatnie hamując pulsacyjnie na przemian obydwoma hamulcami trafiłem pod przednie koło strzałkę na śrdkowym pasie i w ułamku sekundy sunąłem na tyłku po asfalcie. Straty: podarte spodnie na dupie i uszkodzony dekiel impulsatora oraz impulsator. Od tamtej pory tfutfu... nic się nie wydażyło ale po deszczu jeżdżę jak ci*a :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...