Skocz do zawartości

Hero

Forumowicze
  • Postów

    1112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Hero

  1. Przesiadka z małej pojemności na litra to dość ryzykowna sprawa, zwłaszcza że przy tej mocy błyskawicznie wchodzi się na duże prędkości a brak jeszcze nawyków i szybkiego czasu reakcji w sytuacji zagrożenia. Podobnie jak moi przedmówcy sugerowałbym R6 albo nawet jakąś 500, pojeździć sezon, zobaczyć jak się sprawy mają i dopiero myśleć o litrze. Pozdro
  2. Na butach nie ma co oszczędzać - pamiętaj że stopy masz tylko dwie :) Ja używam Dainese Race Carbon i jestem z nich zadowolony, co prawda trochę wykraczają poza Twój założony budżet, ale patrz punkt pierwszy :)
  3. Nic nie zastąpi nam wyobraźni, w znacznie większym stopniu potrzebnej niż kierowcom puszek, trzeba myśleć nie tylko za siebie ale za wszystkich uczestników ruchu, ponieważ dla nas każda kolizja to może być ostatnia, do tego niezbędny jest przysłowiowy łut szczęścia i umiejętności. Nieprzypadkowo ustawiłem to w takiej kolejności, moje obserwacje i refleksje z jazdy tego dowodzą. Zatem nie ma sensu bać się a priori tylko dlatego że wieść gminna niesie iż motocykle to ZUO Wcielone i powinno się je egzorcyzmować :) Trzeba spróbować, zobaczyć czy jest w nas ten bakcyl motorowy, jeśli jest to nie leczyć - pielęgnować i dbać na każdym kroku :)
  4. Hero

    Alpy ...

    Ciekawy pomysł, muszę pomyśleć nad terminami i może wybrałbym się z Wami :) Uwielbiam Alpy :)
  5. Fajny opis i piękne zdjęcia, kusi mnie żeby znowu po 15 latach wybrać się na Białoruś i zobaczyć co się zmieniło :)
  6. Yuby, to jest inna bajka :) Ja mam kilku takich na rozkładzie :) Ale ostatnio się powstrzymuję bo chyba nie dadza mi trzecich zawiasów za pobicie :)
  7. Chłopak został postawiony w specyficznej i stresowej sytuacji, więc sugerowałbym powstrzymanie się od komentarzy typu "co to ja bym nie zrobił" bo są śmieszne i nie na poziomie, w jego wieku i przy takiej dysproporcji fizycznej ciężko być bohaterem. A to że poprzestał na przeprosinach tylko dobrze o nim świadczy - to znaczy że nie ma mściwej i pamiętliwej natury, co pewnie trochę mu utrudni życie w przyszłości ale z mojego punktu widzenia niech się nie zmienia. I tym optymistycznym...
  8. Czy autor tematu mógłby dać namiary te miejsca noclegowe ? Chcę ruszyć pod koniec sierpnia w podobną trasę i sprawdzone adresy mogłyby się przydać :)
  9. Tajowi nie mogłem bo był poza zasięgiem moich rąk :) Zresztą ważył z 50 kg więc niechcący urwałbym mu głowę :) Co do słonia to nie mam do niego żalu bo przecież był sterowany :)
  10. Moi drodzy, rok temu byłem w Tajlandii, no i oczywiście wypożyczyłem moto i prawie miesiąc jeździłem po tym pięknym kraju, widoki niezapomniane, temperatura wściekle wysoka ale ogólnie było naprawdę miło :) Jeździłem na Hondzie TTR 250, bo w niektóre miejsca gdzie śmigałem niczym innym bym nie dojechał... Ale do rzeczy - jechałem sobie kiepskiej jakości wąską asfaltową drogą w okolicach miasta Betong - południowa Tajlandia, po obu stronach dżungla,pogoda piękna, ok 35 st. Pomykam sobie spokojnie 60-70 km na godz, rozglądam się, podziwiam przyrodę... No i jakieś 30 m przede mną wyłazi na drogę wielka szara masa...na dodatek z trąbą i Tajem na grzbiecie, dobrze że odruchy mimo upału zadziałały, przedni hebel wciśnięty na maxa, zapomniałem że to leciutkie moto no i niezamierzone stoppie było grane przez parę metrów, potem udało mi się postawić go z powrotem na dwa koła ale że jechałem w sandałach to podparcie przypłaciłem zdartą skórą na dużym palcu lewej nogi :) W międzyczasie Taj zaśmiewał się do łez i klaskał bo myślał pewnie że specjalnie sztuczki odstawiam, mnie raczej było średnio do śmiechu jak sobie pomyślałem że mogłem wyjechać praktycznie pod słoniowe nogi gdyby słonik wylazł nieco później. Tak więc mimo wszystko wolałbym jednak spotkanie z sarną... :P
  11. A mógłbyś ewentualnie napisać co będzie zawierał ten kurs ? W sensie jakie elementy techniki jazdy będą ćwiczone...
  12. No kolego,minąłeś się z kostuchą o włos..., jestem pełen podziwu że udało Ci się to przetrwać i że trzymasz się psychicznie. Oby tak dalej - jak najszybszego powrotu do zdrowia.
  13. Bo chyba zbyt łatwo ulegamy pokusie wydawania jedynie słusznych sądów... Każdy chce chociaż czasem mieć rację :P Nawet kiedy nie bardzo wiadomo jak było naprawdę :)
  14. Na pewno dają sobie nieźle radę - głownie dlatego że pewne odruchy prowadzenia motoru, złożenia w zakrętach itp mają już doskonale opanowane, więc i szybka reakcja na niespodzianki na drodze nie będzie niczym dziwnym.
  15. Będzie dobrze, tylko nie można się zrażać zbyt szybko no i nie oczekiwać błyskawicznych postępów :)
  16. Tak czy inaczej decyzja podjęta przez psiarnię jest kompletnie z dupy... !!!
  17. To jednak dziki kraj :P
  18. Wygląda to fajnie, może i ja się skuszę :)
  19. Spokojnie, daj Rossiemu czas na wejście na obroty, po wypadku trochę schodzi zanim się wróci do formy.
  20. Hero

    6pkt i 250zł

    U mnie po 3 latach dostałem pismo ze skarbówki o umorzeniu postępowania skarbowego w sprawie kilku mandatów na łączną kwotę 2200 zł :) Tak to jest z jeżdżeniem puszką :) Zawsze się coś przyplącze :) A umorzenie ponieważ nie wykazuję dochodów od kilku lat więc nie było z czego zabierać :)
  21. Hero

    L200, Hilux, Navara

    L200 będzie chyba spośród tych trzech najrozsądniejszym wyborem - ale przyjrzyj się jeszcze ISUZU D-Max 3.0 Turbodiesel, miałem okazję kilka razy kierować tym sprzętem i było naprawdę miło. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...