Boniek

Zwróć uwagę także na koła. Na obydwu powinien być rok produkcji. Dwie cyfry np. 93 czy 96 itp.

Takie coś znalazłem na pl.rec.motocykle Witam, Jesli pojazd (motocykl) ma pelen siedemnastocyfrowy VIN (numer nadwozia/ramy) to nalezy sprawdzic jaki jest osmy od konca znak (cyfra/litera). Ponizej rozkodowanie znakow: 4 - 2004 3 - 2003 2 - 2002 1 - 2001 Y - 2000 X - 1999 W - 1998 V - 1997 T - 1996 S - 1995 R - 1994 P - 1993 N - 1992 M - 1991 L - 1990 K - 1989 J - 1988 Oczywiscie podany rok nie jest (nie musi byc) rokiem produkcji - to rok modelowy ktory rozpoczyna sie ok. sierpnia roku poprzedniego.

Taki mały prostownik zakupiłem zimą jak padł mi aku w GS. Wybrałem model dostępny w Larssonie i jestem bardzo zadowolony. Aku stanął szybko na nogi i był w domu cały czas podłączony na wszelki wypadek. Dzięki temu maleństwu sprzęt przy sprzedaży nie dał ciała i spokojnie odpalił przy minusowej temperaturze :clap:

Świru może Ci opowiedzieć jak w poprzednie wakacje złapało nas takie oberwanko pod Żywcem. Całkiem fajnie się jechało :) Moje rękawice wysuszyłem po 3 dniach jak już byłem w domu ;) Jazda w takich warunkach to zawsze jakieś nowe doświadczenie. Nie ma co pękać :)

Co Ty wozisz w tym tankbagu. Żelazo jakieś czy co? :icon_twisted: U siebie jakoś nie stwierdziłem zmiany stabilności motocykla z założonym tankbagiem. Co do reszty zgadzam się w pełni. Na następne dłuższe wypady muszę pomyśleć nad jakąś folią przylepną na bak żeby lakier za bardzo nie ucierpiał. Poza tym jeśli tankbag jest odpowiednio wysoki to można na nim spokojnie głowę sobie oprzeć i tak jechać. Od ok. 1,5 roku śmigam z torbą kupioną w Lidlu w sumie za grosze i wad żadnych nie stwiedziłem, a przydatność wielka.

Też się wypowiem a co :icon_mrgreen: Z czasów Rometa Ogara pozostała mi pamiątka w postaci blizny na prawej dłoni :icon_twisted: Dorobiłem się jej kręcąc bączki pod garażem w który zresztą przy*eb... :icon_twisted: Poniosła maszyna i na garażu jazda się skończyła. Szkody powstałe w wyniku uderzenia to lekko krzywe koło, pękniety bak i wspomniana blizna.

Z tego co czytałem na preclach na maila [email protected] można coś tam załatwić. Mam nadzieję, że stanie na nogi bo sam dużo tam zamawiałem.

Wrzuciłem do sieci skan z ŚM. Zajmuje o wiele mniej niż plik który podał olej, także jak ktoś ma słabsze łącze może spokojnie ściągnąć. http://rapidshare.de/files/20578798/gsf400.rar.html

Pod poniższym linkiem z angielskiego forum znajdziesz opis jak zrobić taki trick w FZ6 http://p196.ezboard.com/ffazerownersfrm3.s...icID=1670.topic

Nie nerwuj się tak :) Mnie też te pytania rozwalają bo wcześniej w paru tematach napisaliśmy chyba wszystko o tym sprzęcie. Ale jak komuś nie chce się poszukać to jego problem. Co się przejmować. Temat zgłosiłem do moda ale jakoś reakcji nie widać.

Nie takie zaraz bzdety. Wątpię, żeby do GSa można było założyć oponę TT czyli dętkową, TL oznacza bezdętkową oponę. M/C to po prostu skrót od Motorcycle. Sama oponka cenę ma fajną, ale ze względu na przeznaczenie do supermoto nie wiem czy będzie na niej można nawinąć sporo km.

Na poszczegÓlnych biegach GS wyciąga tyle ile w przybliżeniu widzisz na poniższym filmiku. http://gs500e.free.fr/videos/bourrinage.avi Sam sobie odpowiedz na pytania czy to ważne i jak często będziesz z takich przyśpieszeń do vmax korzystać.

Czy ja też mogę się wypowiedzieć? B12 sam nie jeździłem, ale dużo km zrobiłem jadąc za zibikiem :biggrin: To mogę czy nie? :D Fazerem 1000 też nie śmigałem, ale mam 600, a to prawie to samo ;) No to mogę czy nie ? :eek:

Zajrzyj do archiwum. Tam było w chu. tematów o GS i jeszcze więcej. pzdr

http://www.aastor.400.pl/ Pod tym adresem znajdziesz firmę która robi plastiki. Możnaby do nich napisać i spytać się czy dorobią tego typu elementy bo w ofercie na stronie nie widać nic takiego. Poza tym w sklepie www.moto-akcesoria.pl są takie graty z Louisa, ale ceny trochę wysokie :/

150-200 metrów?? No to faktycznie za*eb... odcinek żeby odwinąć na moto. Nic tylko latać w kółko po takim "pasie startowym" :crossy: Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Czarkowi.

Osobiście zdarza mi się zastanawiać nad strachem dotyczącym jazdy, ale tak jak tutaj parę osób pisało w trakcie jazdy o tym się nie myśli. Poza tym myśli się czy nie lepiej byłoby znaczki zbierać, albo może modele sklejać :buttrock: Co do folkloru w postaci Ewy to widać, że ma zapędy dyktatorskie i chciałaby dyktować drugiej połowie co ma robić. A każdy w końcu ma prawo interesować się tym czym chce.

Miiiiiiiiinimalnie za późno ta porada :biggrin::P Zwracaj uwagę na daty :icon_exclaim:

U mnie ostatnio trasa Turek - Kalisz została praktycznie cała zdarta. Na GS niezbyt ciekawie się jeździło po takiej nawierzchni. Na FZS nie jest już tak tragicznie, ale za ciekawie też się nie jedzie.

Z tą miłością chyba nie jest tak źle u Mishela :icon_exclaim: Ostatnio jak jechałem sprzętem i mnie wyhaczył z katamarana to zaczął mahać ręką, krzyczeć i wystawił głowę przez okno :biggrin: Także jeszcze reaguje na 2oo :cool: To dobrze rokuje na przyszłość :clap:

Klaksonu używam w ostateczności, jeśli robi się faktycznie nieciekawie. Poza tym wysokie obroty silnika, oczojebna kamizelka i miganie długimi wystarczają w większości sytuacji, żeby zostać zauważonym.

Jak się będziesz pytał o tego sprzęta z linku, to dowiedz się o ile mocniejsza jest ta wersja Slingshot :icon_exclaim: Chętnie sam się dowiem :biggrin:

Cena całkiem wysoka, jak na ten rocznik i baaaaardzo podejrzany przebieg. Ale jeśli faktycznie sprzęt jest w dobrym stanie technicznym to na przebieg nie ma co się oglądać. Jeśli będziesz jeździć to zrób porządną rundę. Potem zobacz czy nigdzie nie ma wycieków, obsłuchaj dobrze silnik z każdej strony. Tak jak pisał bekriss sprawdź czy nie ściąga jak puścisz kierownicę w trakcie jazdy. Sprawdź czy nie ma luzów na kołach i w główce ramy. Jak będziesz jechał dokręć parę razy do czerwonego pola żeby sprawdzić czy nie dławi się na wysokich obrotach. Jak coś więcej wymyślę to dopiszę :D

Raczej to kwestia regulacji silnika. Przed wakacjami zrobię najprawdopodobniej synchro gaźników i regulacje zaworów, wtedy zobaczymy ile obrotów będzie miał przy 100kmh.

Jaaaaaasny gwint. Cała złotówka za nie?? Już zaczynam oszczędzać. Na następny sezon będzie jak znalazł ;) Chyba się rzucę na nie. Może będą lepiej tłumić niż te co aktualnie posiadam :icon_twisted: