Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Nigdy nie jest za dobry, zabezpiecz ci wlasnie silnik przed przedmuchami oleju przez pierscienie ( oleje trudniej zapiekaja sie w rowkach ), obniza temperature pracy i ma lepsza przyczepnosc do czesci metalowych wiec zimne starty nie zuzywaja tak silnika. A przebieg 55 tysi to zaden przebieg.
  2. Jezeli dalej jest zle, a ty byles w serwisie na naprawie to wracasz do niego zeby ci to zrobil, bo za to zaplaciles.
  3. I slusznie, wszystkie moje samochody i motocykle chodza na syntetyku i swietnie to dziala, moj Subarak dobil wlasnie do 330 tys i chula jak nowy. Jak juz pierwszy okres docierania zrobiles na syntetyku to dawaj dalej na tym samym oleju, jaki sens go zmieniac na gorszy olej ???
  4. Gratuluje pomyslu :). No ale kto bogatemu zabroni ?
  5. Tez te czasy pamietam swietnie. Tyle ze jaki % z tych wszystkich mlodych ludzi pozostal motocyklistami ? Razem z rosnacym wiekiem i zamoznoscia jak najszybciej przesiadali sie do Syrenek, Skod i Maluchow a WSKi i inne zostawaly zapomniane w stodole. Dlatego ja ich zawsze uwazalem w wiekszosci za "uzytkownikow motocykli", a nie motocyklistow. Mysle ze Grizzli pisal o tych motocyklistach z dawnych czasow :
  6. Brak cisnienia sprezania przeklada sie na mniejsze podcisnienie ssania. Rzeczywiscie sprawdz luzy zaworowe na tym cylindrze.
  7. Uszczelnij airbox, nowy filtr i docieranie przez wjazdy i zjazdy z obrotow, tyle ze konkretne wjazdy na nizszych biegach po rozgrzaniu silnika.
  8. Zmierz cisnienie sprezania, albo jezeli mozna to ostro przejedz 50 km. Jezeli pogoda nie pozwala to go zostaw w spokoju, jak stal 3 lata to ktorys z zaworow na tym cylindrze byl uchylony i teraz nie domyka. Trzeba go dobrze przegonic i bedzie dobrze.
  9. Zdecydowanie lepiej. To ze cos wyglada jak prowadnica zaworu i kosztuje 7 zl, to nie znaczy ze jest zrobione z wlasciwego materialu i ma wlasciwe wymiary. Wydaje mi sie ze 426 to wyczynowy silnik, wiec prowadnice zrobione np z mosiadzu dlugo tam nie popracuja.
  10. No mozliwe. To jeszcze dodam od siebie ze jak glowica wymaga wymiany zaworow to kupic mozna tylko komplet z $1000.-.
  11. Zadne docieranie w garazu. Tani olej mineralny jak Zolw napisal km i ogien. Masz roznicowac obroty wiec najlepsza jest jazda w miescie, tyle ze trzeba pociagnac kilka razy na wysokie obroty na srodkowych biegach a potem z nich szybko zejsc. To wszystko po uzyskaniu wlasciwej temp silnika. Silnik musi miec obciazenie zeby sie docierac. Jak pogoda kiepska to czekasz do wiosny. Pirwsza zmiana oleju najdalej po 100 km.
  12. Wreszcie go sobie odbudowalem, po chyba 2 latach roznych meczarni mechaniczno finansowych. Blog z odbudowy jest na forum SFM Junak: http://www.sfm-junak.pl/forum/viewthread.php?thread_id=3032 Tak wygladal przed wyjazde w traske po okolicach Bruce Trail w zeszla srode. Pogoda dopisala i caly dzien bylo w miare cieplo, a w srodku dnia prawie 20C. Tu razem z BSA w garazu podczas kolejnych regulacji : Zapieprza az milo czym mnie zadziwil :).
  13. Za pozno tu zajrzalem, bo mam jedna uwage. Czop przy takim uszkodzeniu trzeba przepolerowac - jesli oczywiscie dalej trzyma wymiar, pompe oleju najlepiej wymienic. Musial byc jakis powod zatarcia tej panewki, ktory bez znalezienia odpowiedzi na pytanie "dlaczego sie przytarla" moze znowu wystapic. Druga uwaga to ze przy rozkladaniu silnika ustawiasz rozrzad na suwie pracy pierwszego cylindra i robisz wlasne znaki - nie ma wowczas problemu ze skladaniem. Jest jeszcze kilka innych drobiazgow, ale piszesz ze masz doswiadczenie wiec ich nie poruszam.
  14. I z ta odpowiedzia zgadzam sie w 100%. Sam przezylem takie zaskoczenie nie dalej niz w ciagu ostatniego lata, kiedy moje wyobrazenie 20 kilku latka zderzyly sie z rzeczywistoscia po 40 latach w ocenie mego ostatniego "nowego" motocykla, starego trypla T150V z 73r. Michoa, odwrotnie niz piszesz zdecydowana wiekszosc ludzi nawet tutaj w Ameryce, gdzie motocykl traktowany jest naprawde jak zabawka, uzywa go do codziennych dojazdow do pracy czy weekendowych wycieczek i chce miec motocykl w pelni przewidywalny - specjalnie jak jedziesz o 6 rano zatloczona autostrada w 4 rzedach pojazdow bez zadnej mozliwosci manewru w jakakolwiek strone. Niewielka ilosc wlascicieli lubi rowniez orac pustynie, czy nieuzytki i ci kupuja przystosowane do tego motocykle, organizuja sobie imprezy i robia to co lubia. Dla nich 2 suwy, czy wyzylowane 4 suwowe crossy beda wlasciwymi motocyklami - do normalnej jazdy po szosie nie sa tuaj dopuszczane, glownie z powodu emisji spalin. Twoj argument "samochodowy" jest moze prawdziwy w Polsce - w moim kraju samochody przechodza coroczne badanie emisji i jesli cos jest nie tak to nia maja przedluzonej rejestracji. Co do tego ze male 4 suwy nie maja dolu tez sie mylisz - w zyciu jezdzilem pierdylionem motocykli i mialem okazje ( odwrotnie niz autor watku ) skonfrontowac wiekszosc swoich wyobrazen z rzeczywistoscia. Nawet mala Hondka Monkey, czy troszke wieksza CB 70 ma wystarczajacy moment by ruszyc i przyspieszac na niskich i srednich obrotach, CB 250 / 350 maja tego momentu tyle ze spokojnie ruszaja z wolnych. Jadac w zatloczonym miescie nie musisz trzymac ryczacego silnika powyzej 4 tys zeby ci nie zdechl, zachowanie 2 suwa odbija sie glownie na komforcie jazdy, co w efekcie meczy jadacego. Dlatego ludzie nie chcieli ich kupowac do codziennej jazdy a producenci nie podtrzymywali produkcji czegos co nie mialo popytu.
  15. Opowiesci dziwnej tresci z czasow kiedy oleje syntetyczne i mineralne byly inne niz obecnie.
  16. No i tak sie wlasnie rozmawia z teoretykami - wszystko wiedza lepiej choc nie siedzieli nawet na takim motocyklu. Czy naprawde wydaje ci sie ze duzy 2 suw byl dobrym motocyklem na ulice ? Ze kop mocy przy jakichs obrotach to jest to o co w uzytkowym motocyklu chodzi ? Jest dokladnie odwrotnie, uzytkowy motocykl musi byc jak najbardziej przewidywalny, stad powszechna zmiana gaznikow mechanicznych na podcisnieniowe pod koniec lat 70 tych w motocyklach 4 suwowych. Duze 2 suwy mialy 2 glowne przyczyny ktore wyeliminowaly je z uzytkowania na drodze - zuzycie paliwa i zanieczyszczenia powietrza jakie generowaly. Ale ich osiagi i sposob oddawania mocy tez nie byl zaleta ale wada. Mozliwe ze wroca na ulice w jakims nowym wcieleniu, w koncu maja niezaprzeczalne zalety w postaci nizszych kosztow wytwarzania ale ich wady musza byc usuniete.
  17. Zacznij od sprawdzenia oporow cewek aparatu zaplonowego i cewki glownej obslugujacej cylindry srodkowe ( 2 i 3 ). Jezli tam jest wszystko dobrze to wroc do gaznikow. Wykrec sruby mieszanki wolnych i dysze wolnych obrotow, przedtem zdejmij oczywiscie przepony ze sprezynami i przepustnicami i zatykajac otwor po dyszy wolnych prysnij carb cleanerem w spray'u w otwor sruby mieszanki na wolnych. Powinienes dostac chmurke spray'u z otworkow umieszczonych w gardzieli gaznika, pod przepustnicami bedacymi wylotem ukladu wolnych i przejscia. Potem powtarzasz prysniecie tylko pryskasz przez otwor dyszy wolnych zatykajac palcem otwor sruby regulacji mieszanki. Wynik powinien byc taki sam.
  18. Aaa power is nothing without control :). Przypomniales mi Baba moj stary slogan i jeszcze jedna przyczyne dlaczego nie lubie 2 suwow w normalnych motocyklach. Brak momentu w dole obrotow i koniecznosc ciaglego wahlowania biegami zeby utrzymac silnik w zakresie jego obrotow "uzytkowych". Kiedys jadac z dziewczyna na pozyczonej MZ 250 zabralem sie do wyprzedzania ciezarowki. Waska polska 2 pasmowka, a ciezarowka jechala moze z 80 km/h. Wydawalo mi sie po wjechaniu za nia ze ja wyprzedze b.szybko i rzeczywiscie tak dlugo jak bylem w jej "cieniu" mialem znaczna przewage mocy i szybkosci. W ciagu sekundy znalezlismy sie na wysokosci szoferki gdzie trzeba sie bylo zmierzyc z pelnym oporem powietrza i motocykl po prostu przestal przyspieszac. Przyzwyczajony do mojego starego BMW750 ( nominalnie majacego osiagi podobne do tej MZ ) odkrecilem bardziej gaz i uzyskalem tylko buuu i zadnego przyspieszenia. Trzeba bylo oczywiscie zrzucic bieg i dopiero odkrecic, ale to mi nie wpadlo do glowy. Centymetr po centymetrze wyprzedzalem ciezarowke a z przeciwka zblizal sie samochod osobowy :). W ostatnim momencie udalo sie ja szczesliwie wyprzedzic. Drugie moje przezycie z 2 suwem to proby ruszenia Yamaha 180 podczas pracy w warsztacie w Holandii w 75r, kolega mechanik dal mi ja do sprawdzenia po remoncie, a ja nie moglem nia ruszyc bo mi ciagle silnik gasl. Zaniepokojony ze cos zle zlozylem dalem ja temu koledze a on spytal przy jakich obrotach chce ruszyc. Okazalo sie ze motocykl byl dobrze zlozony, a ponizej 4 tys obr ruszenie bylo niemozliwe :). Oczywiscie Suzuki Kettle 750 czy Kawa byl latwiejszy do ruszania, ale dzwiek, smrod i dymienie dalej mnie odpychalo
  19. Bo zle to robisz, jak sprawdzales droznosc ukladu wolnych ?
  20. Tez zawsze mialaem wrazenie ze jako kobieta powazna i niezalezna masz juz prawko od jakichs 15 lat :).
  21. Autor watku wzial sie za pisanie o 2 suwach nie znajac ich historii i zaslug konstruktora MZ w usprawnieniach ich silnikow. Przed rozpoczeciem pisania proponuje zebys troche przeczytal na temat o ktorym zamierzasz pisac. Z czasow PRL pamietam model MZ 250 jako naprawde niezawodny i w miare szybki motocykl. Ja osobiscie 2 suwow nie znosze z powodu zuzycia paliwa, dzwieku i braku momentu na niskich obrotach. Do tego w czasach PRL dochodzil smrod i dym z oleju Mixol, ale teraz sie to na szczescie zmienilo. Co do ekologi najwiekszym zatruwaczem jest hodowla bydla produkujaca ogromne ilosci metanu.
  22. Nie jestem zwolennikiem motoryzacji polskiej z czasow PRL, ale musze przyznac ze wiekszosc problemow z owczesnymi motocyklami wynikalo z calkowitego analfabetyzmu technicznego polskiego spoleczenstwa. Dopiero drugim problemem byla kiepska jakosc tych pojazdow i czesci zamiennych do nich. Dzien dzisiejszy pokazal ze gdy jakosc sie nie zmienila a zmienila dbalosc to nagle zaczely one bez klopotu przebywac dystanse o ktorych nikt nie smial nawt pomyslec w tamtych czasach. Ludzie na starych polskich Rometach czy WSKach jezdza po Rosji czy Wietnamie, koledzy na Junakach jezdza wszedzie robiac przebiegi po 100 tys km i wiecej. Powiedzenie "jak dbasz tak masz" zyskalo nowe znaczenie. Radze sie blizej zapoznac z tym zjawiskiem i dopiero pozniej stwierdzic czy warto potempiac w czambul motocykle PRL ?
  23. Nawet bliscy 70 tki i dalej jezdza :). https://www.facebook.com/adam.medyna.3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...