Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. W tym roku w kwietniu bylismy w Harz. Temperatura wysoka nie byla a nawierzchnia sucha tez nie byla. Mimo, ze zdarzyly sie odkrecenia nikomu nie zdarzylo sie aby ten typ opon sie uslizgnal, dlatego moje zdziwienie. :bigrazz:
  2. Siemka ! Moj MTX 80 HD 09 E ma 80 ccm moc 7 kW przy 7250 rpm. v-myx 80 km/h zebatki 15 / 45 :flesje:
  3. Wiesz zanim oddaje sie cos takiego warto spytac wczesniej o cene. :)
  4. Jezeli masz na mysli Metzeler Z6 i przy 86 KM / 68 Nm srwierdzasz sklonnosc do slizgania sie tej opony to podaj ile ona ma lat, i przy jakich obrotach ? Osobiscie troche na nich pojezdzilem i mimo 167 KM i 130 Nm nie uslizgnela mi sie ani razu nawet w deszczu. Moich 3 innych kolegow tez o takim fenomenie no powiedzmy nie slyszeli ( jeden uzywa rowniez " K " a dwoch pozostalych 1200 ccm ) Sorry ale w testach Avony niestety sa na ostatniej pozycji ogolnej. :)
  5. Siemka ! Paolo to moze i ja policytuje ? :flesje: :crossy:
  6. Zanim wsiadziesz na 600 - tke polecilbym i moze najpierw klase 500 :rolleyes:
  7. Buber ale to co wymieniles kazdy powinien mec wiec jezeli nie ma to sam sobie winien. jak sie juz idzie po calosci to do konca, he, he. :biggrin:
  8. ks-rider

    motorowodniaki

    Zagle maja inny urok, co prawda, z racji braku czasu zadkoplywam ale dzieki Tobie moze w ten weekend ? zobaczymy. :biggrin:
  9. ks-rider

    motorowodniaki

    Olsen ja mialem model wczesniejszy, mial jedynie 110 Km ale jakos dawal rade he, he. 4T 185 KM tez testowalem ale to juz nie to mimo, ze jestem fanem 4T.Coz utrzymanie skootera jest kosztowne. O ile dobrze pamietam to w SeeDoo service co 25 motogodzin. :icon_mrgreen:
  10. Miejmy nadzieje, ze bedzie dzialac. :icon_mrgreen:
  11. Wiesz jak sie rozdaje to trzeba umiec tez i przyjac :) w gebie widze mocny jestes. :icon_mrgreen: A jak nie zdzierzysz to pusc w toalecie :notworthy: zegnam I troche kultury i innego doboru slow bo rodzicom wstyd przynosisz. :buttrock: :banghead: P.S. sorry za ot topic
  12. Decyduja umiejetnosci jezdzca. Czy to dyskomfort o tym mozna by dlugo dyskutowac. :)
  13. Czy ktorys z userow pytal sie kto z Toba w domu wytrzymuje ? :crossy: Masz jakis problem ? Moze zaczniesz ogladac inne kreskowki, pozwoli Ci to moze dojrzec, ale tylko moze. :icon_mrgreen: Twoj Avatar - Chec dowartosciowania sie i pokazania swiatu jaki kozak na torze jestes, o ile to w ogole Twoje. Wyluzujn zwieracze bo i w PL i na forum demokracja jest. A zaden patrafian nie bedzie mi raczej dawal tipow co i kiedy mam robic, wszystko w swoim czasie. :crossy: :crossy:
  14. He, he, mozesz sie nie zgodzic, nie w tym rzecz. Sa dwie szkoly jedna mowi to inna co innego. zecz jeszcze w tym czym sie jezdzi. W mojej poprzedniej " K " moglem hamowac jednym palcem - ze wzgledu na serwo. Dwa to sama dlugosc palcow i ustawienia odleglosci klamki hamulca od manetki rollgazu. Tomak Kulik i KonoikKonik opisywali i dyskutowali na ten temat w temacie szkoly jazdy - hamowanie. I wiesz mi, ze wcale sie nie gniewam :icon_mrgreen: wiesz chyba o co mi chodzi, he, he :crossy:
  15. No nikt i przeciez nie kaze, he he, Wierze Ci na slowo :D i wcale nie musisz mnie o tym przekonywac :icon_biggrin: Z pewnoscia po tysiacu km wychodzisz juz z kazdego zakretu powerslid'em :notworthy: Pytanie tylko jak dlugo ? No a co masz bidaku powiedziec ? :notworthy: Ze nie masz kontroli nad sprzetem ? :notworthy: Nie potrafisz sie nim obsluzyc ? :icon_eek: No lepszego dowodu bezradnosci podac nie mogles :banghead: I o to chodzilo. :crossy: Zamiast klepac bzdury po klawiaturze zaloz kombi i idz posmigac , przyda Ci sie bardziej Buhahahahhaa. No z Twojwj wypowiuedzi wynika, ze Ty juz masz tego litra opanowanego, ja bede sie niestety uczyl cale zycie - przynajmniej mam zamiar i mam tego swiadomosc, w przeciwienstwie - jezeli wiesz o co mi chodzi :clap: Nie wstyydze sie przyznac, ze nie przychodzilo mi latwo, gdybys zaczal przy 40 - tce moze bys to latwiej zrozumial, he, he. :crossy:
  16. Uwazaj tylko jak bedziesz musial maprawde docisnac klamke hamulca zebys nie przykleszczyl sobie palcow. Poza tym pozostale palce lezace na manetce gazu moga uniemozliwic Ci pelne hamowanie. :)
  17. Mnie prosze do tego wora nie wrzucac, Kupuje sie albo to na co kogos stac albo to co sie podoba. no na razie moze nie, co nie znaczy, ze jeszcze nie bedziesz :icon_rolleyes: Moze w przyszlosci. Zaczynalem od 600 i 86 KM i dzisiaj mowie , ze mniejsza pojemnosc byla by na poczatek duuuuuuuuuzo lepsza. No coz mieczak jestem :icon_rolleyes: . Bo nie masz pojecia o jezdzie. Z jakiej pojemnosci wycisniesz "wszystkie soki" wczesniej, ze 125, 250, 500 - tki czy z litra ? Prowadzac jaki pojazd, jakiej pojemnosci mozesz mogl bardziej skupiac sie na szlifowaniu techniki jazdy a nie obawiac sie o ewentualne popelnieniu bledu ? Osmiele sie stwierdzic, ze na stan dzisiejszy nie bedziesz w stanie zapanowac nad otwarta 125 - tka ( ca. 30 KM ) na wysokisz obrotach. Mowa tu nie o prostej tylko o trasie na ktorych masz sporo winkli. Zdajesz sobie z tego sprawe, ze wieksza czesc malolatow z tego forum ktora przejezdzila jeden sezon na takich 125 - tkach jeszcze w przyszlym sezonie na takiej zawinklowanej trasie spusci i lanie jakiego nie zapomnisz do konca zycia ? Taaaaak uczylbys sie, to prawda, tylko, ze Twoja psychika blokuje to uczenie bo wlasnie masz swiadomosc, ze posiadasz pod dupka niebezpiecznego litra. Widziszsz w nauce jazdy caly pic polega na wykluczeniu streßu ktory blokuje "wolny przeplyw" w osrodku myslenia :biggrin: . A to wlasnie Ty sam sobie ograniczasz i blokujesz. I owszem mozesz to robic, nikt CI tego nie zabrania. Tylko nie Pitol , ze zajmie Ci to tyle samo czasu bo pierdoly oppowiadasz ! Jaka jest kolej nauki dziecka ? Najpierw bieganie czy najpierw raczkowanie ? Juz widze jak TY to robisz :icon_mrgreen: z Twoim przebiegiem 1000 KM, wez sie nie osmieszaj. :banghead: Ten kto przesiada sie z mniejszej pojemnosci na wieksza przezyl juz raczej troche sytuacji, osmiele sie twierdzic, ze raczej wiekszosc tych sytuacji wziela sie w momencie uzytkowania moto wlasnie na "wysokich obrotach" ( Przy normalnych obr. raczej zadko zdarzaja sie extramalne sytuacje :smile: ) I nie mow prosze o wypracowaniu zachowan przy jakichs sytuacjach bo trafiasz ta wypowiedzia jak panu Bogu kula w plot. Po pierwszym uslizgu przedniego kola podczas hamowania lub innych sytuacjach zrozumiesz doopiero o czym mowa, tak jak o tych oponach :icon_mrgreen: Podsumowanie: Jezeli Ty zaczales od litra to Twoj cyrk i Twoje malpy. Basta ! Ja Ci tego nie zaluje, malo tego zycza i abys zawsze mial szeroka droge i calo i zdrowo wrocil do domu. Tylko prosze nie wysowaj swoich dziwnych teori na temat nauki jazdy na litrze bo to raczej nie Twoja dzialka. A forum czytaja nie tylko ludzie ktorzy maja "olej w glowie" i czynisz im " niedzwiedzia przysluge " Nie lykaj wszystkiego jak mlody pelikan Osmiele sie wystawic teze, ze ktos kto przejechal 1000 kilometrow napewno profesjonalista nie jest. W jakiej czesci Chicago "livujesz" ? :crossy:
  18. Hm, stary nie jest ale mlody tez nie, Ciekawe gdzie bedzie jezdzil ? :smile:
  19. He, he, nie Mercedesy a rowery i nie dawac tylko krasc :notworthy: :buttrock:
  20. Siemka Osobiscie polecil bym Ci Buty Alpinestars Tech 4. co do Helmu to musisz przymiezyc jak lezy to jest bowiem wazniejsze od firmy czy modelu. :notworthy:
  21. Siemka ! He, he tymi czesciami sie za bardzo nie przejmuj, maszyna juz raczej chorob dzieciecych nie ma. :notworthy:
  22. Z kontroli ktore sporo czasu temu miewalem z regoly ( 100 % ) policjant odpowiadal mi, ze atest lezy na komisariacie i tam go moge sprawdzic. Zaden nigdy nie mial go z soba i nie okazal. :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...