Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23478
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    150

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Z kontroli ktore sporo czasu temu miewalem z regoly ( 100 % ) policjant odpowiadal mi, ze atest lezy na komisariacie i tam go moge sprawdzic. Zaden nigdy nie mial go z soba i nie okazal. :wink:
  2. Sorry ale jak dla mnie to kolejnosc zupelnie nie taka. 1. CBR 125 R 2. klasa 500 - obojetnie co 3. klasa 600 ( moze niekoniecznie sport ) 4. Docelowy :)
  3. Hola, hola o tym nic nie bylo :crossy: Realizuj marzenia, czego Ci naprawde zycze. :crossy:
  4. Przejechales sie juz po asfalcie w offrodowych rekawiczkach ? :icon_question: Najpierw sprobuj a potem doradzaj. :icon_biggrin: :rolleyes:
  5. Ty normalnie EXPERT jestes, byles widziales, znasz mentalnosc ? W Stanach bez pojazdu nie ma zycia - odleglosci. Drogi nie maja tu nic wspolnego z umiejetnosciami. Wypadki powodowane sa przez brak praktyki, nadmierna predkosc, Brawure. W Stanach jak przekroczysz 15 mil to idziesz do pudla odsiedziec, a scherif stoi i tylko czeka, jak w chlopcach radarowcach. Kary choredalne wiec i dyscyplina jest inna. Wprowadz ten model w PL i zobaczysz co bedzie. Klasyczny przyklad podales sam, jedziesz za szybko i nie panujesz nad pojazdem, jedz wolniej nie popadniesz w tarapaty i nie bedziesz mial dylematu wyjsc z depresji. :biggrin:
  6. Kolega Jeszua przychodzi do ks.rider'a i kupuje sprzet X. Spisujemy umowe K - S ( w Niemczech ze wzgladu na wolnosc obywatelska umowa pisemna nie jest konieczna, prawnie obowiazuje umowa ustna ) ty placisz, ja chowam kasiore. Biore Zulassungsbescheinigung Teil II ( Fahrzeugbrief )i Zulassungsbescheinigung Teil I ( Fahrzeugschein ) nawet nie musze miec przy sobie jakiegokolwiek innego dokumentu. Urzad wymeldowuje pojazd - 6,30 €. Wreczam obie Zulassungsbescheinigung Teil II ( bo Zulassungsbescheinigung Teil I zostal przez urzad zabrany). Dalej to juz Twoj problem. Ty rejestrujesz wykupujac wczesniej ubezpieczenie i numery rejestracyjne, jedziesz z powrotem ze mna po sprzet, przykrecasz numery i odjezdzasz. Nie gra roli na jakich numerach jestes. Tzn w wypadku Ausfuhrkennzeichen ( numery probne z czerwonym paskiem ) nie mozesz odebrac wszystkich dokumentow. Aby zostaly Ci one wydane musisz przedstawic pojazd w urzedzie a oni sprawdzaja FIN ( Fahrzeug Identifikations Nummer - numery pojazdu ) Po tymze sprawdzeniu zostaje Ci wydany caly komplet dokumentow i droga wolna. Wazne Wykupujac ubezpieczenie pojezd jest ubezpieczony w momencie zaplacenia za ubezpieczenie ( zachowac kwitek kasy z wybita godzina ). Mozesz jechac wymeldowanym sprzetem bez numerow do urzedu rejestrujacego pod warunkiem, ze pojazd zostanie zarejestrowany w tym samym dniu. Jezeli nie zostawiasz pod urzedem do dnia nastepnego. Pytanie tylko czy na drogi dzien go znajdziesz, czy bedzie juz w jakims innym wschodnim ( lub zachodnim ) kraju :biggrin: P.S. moze ktorys z moderatorow przykleil by to bo jak znam zycie ktos jeszcze o ta procedure spyta . :buttrock:
  7. He, he troche nie tak, jezeli mam kaprys to moge codziennie wy i meldowac sprzet, tylko moja kasa idzie sie kopcic, a miasto zarabia. Ten kto sprzedaje / chce sprzedac pojazd raczej go nie wymeldowuje, bo wymeldowanym sprzetem sie nie jezdzi, w razie wypadku wszystkie koszta ponosi wlasciciel ktory udostepnil moto do jazdy probnej. Dlatego z regoly sa zameldowane aby latwiej sprzedac. Co prawda wyjatki sie zdarzeja. Zaden Niemiec z regoly( 99,99 % ) nie da Ci moto ktore jest zarejestrowane. jezeli nie wyrejestruje dalej on placi i ubezpieczenie i jezeli jest wowyzej 125 ccm to i podatek drogowy. Czyli moze byc kosztowna impreza dla sprzedajacego. :icon_mrgreen:
  8. he, he, no moze niezupelnie tak. jezeli moto bedzie juz wyrejestrowane to nigdzie nie musisz biegac. Dostaniesz Fahrzeugbrief lub Zulassungsbesczeinigung Teil II + zaswiadczenie wymeldowania. Jezeli bedziesz ja wymeldowywal sam to Fahrzeugchein ( zostanie przekresloby i oddany Ci spowrotem - mozliwe ale niekoniecznie ) lub Zulassungsbesczeinigung Teil I zostanie Ci zabrane. ;)
  9. powinni przeslac, w koncu maja sprzedaz wysylkowa. ;)
  10. tym razem nie, he, he :icon_twisted:
  11. Mnie dziwi fakt nie zadzwonienia na policje. komorki nie mieli ? :)
  12. Siemka ! Nowe, nie nowe ale ena jak na cos takiego moze nawet uzasadniona http://www.adac.de/Auto_Motorrad/Motorrad/...ADC6CD9E8CC5CB5 Niecale 17 000,- € W razie czego, zamowienia u mnie :) :)
  13. Mylisz pojecia to co Ty miales to nie Fahrzeugbrief ( nawet nie brief - list - a listem to papiery pojazdu nie sa ) tylko Betriebserlaubnis. Na sprzet 50 ccm nie ma Fahrzeugbriefu ! 50 ccm nie jezdzisz na przeglady a 125 jezdzisz wiec nie porownuj, zupelnie inna bajka. 50 - tka to motorower a 125 to motocykl karta motorowerowa / prawo jazdy :)
  14. chcialbym abys mial swiadomosc, ze dobrych ciuchow textylnych nie kupisz taniej niz skory. :)
  15. Niektore pojazdy typu Leichtkraftrad - 125 ccm byly / sa wyposazone w Betriebserlaubnis - jak w Twoim przypadku. Pytanie czy polski urzad rejestracji Ci to uwzgledni bo oni troche dziwni sa a czasami zadaja dokumentw ktorych nie ma lub zostaly zatrzymane podczas wymeldowywania w Niemczech. zycze duzo szczescia. :)
  16. A tak miedzy nami, Czy to byl Twoj pierwszy zlot ? Chyba z gory wiadomo, co sie dzieje na zlotach i mozna to przewidziec. Jezeli jedziesz z ekipa to taki wypad sie planuje i uzgadnia co i jak. Jezeli ekipa chce jechac do domu to prosze bardzo niech jedzie, nikt ich nie trzyma. Jak sie ktos po drodze rozwali to co, ginie ekipa czy dana osoba ? Sorry ale moje wlasne bezpieczenstwo jest mi drozsze od bezpieczenstwa innych. Konrad robta na ladzie, robota nie na morzu, nikt 24 czy 72 godzin non stop nie pracuje. Co do wydechu sie nie wypowiadam do tego juz sam doszedles, pytanie czy cos zrobisz ? ;) :)
  17. Siemka ! Najwazniejsze, ze Wam sie nis nie stalo, reszta bedzie OK. Dobrze, ze macie namiary na TIR'a ;)
  18. No, moja DR 350 tez tyle rozwija :banghead: Chyba zmienie na DT 80 :banghead: :D
  19. no przy 90 km/h jedziesz do Biedronki po ................. nowe oko :banghead: kolego zdecyduj sie czy nie lepiej zmienic helmofon czy odpuscic sobie jazde :D :D
  20. E to o niczym nie swiadczy, Dominik Szymanski pisal, ze mial uniego jezeli nie praktyke to pracowal, ze wzgladu na studia na chyba Politechnice sie zwolnil czy jakos tam. W kazdym razie jako instruktor sam by sie taka wypowiedzia zdeklasyfikowal. :banghead:
  21. He, he z tego co sie orietuje to te wymienione nie skutkuja :banghead: Co innego spaserek po lesie ale to tez tylko krotkotrwale. Wyczerpana baterie czy akumulator jestes w stanie naladowac tylko poprzez ladowanie pradam. U czlowieka ten prad to sen ! Konikkonik gdzie Ty wyczytales ze on uczy jezdzic ? On podobno student wiec nic z tych rzeczy. Coz ja tez mam swoja przeszlosc do ktorej ciezko sie przyznac ale mi w wieku dokladnie konrada1f zdarzylo mi sie ale autem. Od tamtej pory jezdze tylko wypoczety a jezeli nie jestem to albo jadzie zona albo wcale nie jezdze. Kiedys zbulwersowalem sie wypowiedzia Ossek 22 na forum jak to podal czas swojego przejazdu z UK do PL, inny opisywal rowniez w listach w SM jak to wybral sie rowniez z UK i jakie mial po drodze przygody, wlos sie jezyl ( ksywa Joe Bar ). :banghead:
  22. Spotkal, spotkal. jak dla mnie to sprawa bardzo dziwna Na dokumencie pisze jak wol BETRIEBSERLAUBNIS po polskiemu to dopuszczenie do ruchu ( dopuszczenie do uzywania ) Z regoly maja to albo sprzety do 50 ccm. Tak szczerze mowiac to w tym temacie bieglym nie jestem. Brak potrzeby. Jutro bede w szkolce i spytam kolegi wiec uzbroj sie troche w cierpliwosc. Ogolnie to Twoj sprzet powinien miec normalnie Fahrzeugbrief lub Zulassungsbescheinigung Teil II betriebserlaubnis jest cos jakby dokumentem dodatkowym. :icon_rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...