Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Interpretujesz, ze wzgledu na rak PJ i tyle. :crossy:
  2. Czego sie wrogowi nie zyczy ? Zeby go zlapali ? Mam podobne zapatrywanie na jazde bez PJ. A kto powiedzial Ci, ze byloby wszystko OK ? ? ? :crossy:
  3. Nie bede wnikal, szkoda tylko, ze nie podales ile zrobiliscie na baku, zreszta nieistatne bo po 150 - 160 km wjazd na stacje gwarantowany :icon_mrgreen: :crossy:
  4. Osobiscie nie wybralbym zadnego z tych ktore wymieniles. KTM pali jak smok, to tak na marginesie. W zaleznosci jakie masz upodobania pracy silnika i pozycji podrozowania Rzedowka V- ka Boxer Pozycij bardziej sportowej czy wyprostowanej. O ile nie CBR 1100 XX, czy cos ze stajni BMW R 1150 RS, ( 1200 ), R 1150 RT ( 1200 ) K 1200 RS lub K 1200 GT ( stary model ) czy nawet GS Spojrz moze ile kolega juz nawinal, podekrzewam, ze z technika nie bedzie mial problemow :biggrin: :crossy:
  5. Gurim pytanie tylko czy w tej chwili na tyle korzystasz z motocykla aby robic przeglad. Jezeli sa kiepskie warunki do jazdy to moze chyba poczekac jakis czas. :crossy:
  6. W zeszlym roku moglem kupic kazdy model za mniej niz pol ceny, nie zdecydowalem sie. Poza tym jednym " Topowym " subjektywnie za malo bezpieczne. Ostatnio znalazlem test botow ( Grudzien 08 ) 1. Alpinestars SMX 4 25 p. 2. Gaerne G-RS 25 p. 3. Puma 1000 24 p. 4. TCX Competicione RS 23 p. jezeli chodzi o wyczucie to SMX 4 4 p., G-RS 3 p., puma 4 p., TCX 3 p. chodzenie ALS 5 p., G-RS 4 p., 3 p., Puma 3p., TCX 4 p., bezpieczenstwo ALS 3 p., G-RS 5p., Puma 5 p., TCX 4 p., Wygoda w zakladaniu SMX 4 5 p., G-RS 4 p., Puma 2 p., TCX 4 p., wykonanie SMX 4 5 p., G-RS 4 p., Puma 5p., TCX 4 p., :crossy:
  7. W katalogu sa w dwoch kolorach, w prztyszlosci to wie ? W katalogu sa ale w necie jeszcze nie ma, a chcialem wstawic, bo wyglada ( przynajmniej na zdjeciu )calkiem fajnie. Bez protektorow to jedynie skory sobie nie poobcierasz. Skora na kombiaku napewno bedzie OK i z wysokiej polki, szycie napewno tez. Pozostaje odczekac kiedy bedzie mozna wziac to w reke i sprawdzic dokladniej. :crossy:
  8. Rozrzutny jestes, dwie torby plaslikowe po 30 groszy spelnia to samo zadanie, pozatym chyba nie zrozumiales watku o ktorym pisalem. :crossy:
  9. Siemka ! Puma zaczela produkowac w oparciu o konstrukcej i oprotektorowanie dwoczesciowe kombinezony skorzane. Dystrybucja zajmije sie POLO, niestety nie maja jeszcze zamieszczonej foty w swoim nowym katalogu cena 999,- € :crossy:
  10. Sam na ten tekst wpadles czy z filmu wziales ? jak wyzej, nie potrafisz przyjadz krytyki innych, nie zakladaj watku i nie wchodz w temat. Idac tym tokiem myslenia Pfeifer jest cienki Bolek, bo jezdzi w kurtce, protektorami i helmie. :banghead: :crossy:
  11. Lukasz -Aprilia napisal zreszta tu na tym forum Witam wszystkich:) 7 listopada mam egzamin praktyczny. Moto stoi i wiernie czeka w garazu. Osobiscie znam to uczucie " niemocy sprawdzenia motocykla:(...." Jestem prawnikiem. Wydaje mi sie ze moge zabrac głos na temat " jezdzenia bez prawa jazdy". Juz na wstępie przedstawie zasadniczą teze : POD ZADNYM POZOREM NIE JEZDZI MOTOCYKLEM BEZ UPRAWNIEN!!! Po pierwsze racje maja Ci którzy przytaczaja art. 94 ustawy Kodeks wykroczeń z dnia 20 maja 1971 r. (Dz. U. 1971, Nr 12, poz. 114). „Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze grzywny”. Wysokość grzywny wynosi 300 zł jezeli masz prawo jazdy B, 500 zl gdy go nie posiadasz. Ale to jedna strona medalu. Musisz bowiem jezdzic absolutnie zgodnie z przepisami kodeksu drogowego. A jest to niezwykle trudne w praktyce. Wystarczy niezachowanie szczególnej ostrożności itp. Jezeli łamiesz przepisy np. jedziesz 110kmh przez miasto, przekraczasz linie ciągłą, wyprzedzasz na trzeciego, uciekasz przed policją to zaczyna sie robic bardzo nieciekawie. Zapomnij wtedy o tym ze grozi Tobie tylko 300/500 zl mandatu. Stajesz sie przestępcą!!! Wystarczy przytoczyc art. 160 Kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553): " § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo. § 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego." Jezeli wiec stworzysz takie niebezpieczenstwo i nic sie nikomu NIE STANIE to...i tak zaczynasz miec poważne kłopoty!!! i mozesz przy upartym prokuratorze trafic do więzienia a dodatkowo grozi Tobie placenie renty na cale zycie(Przykład: uderzasz lekko w bok samochodu, z tyłu siedzi małe dziecko, nie ma obrazen fizycznych ale zaczyna panicznie boc sie srodków komunikacji). A co sie dzieje w przypadku gdy są ofiary, kalectwo. UUUUUU zapomni wtedy o swoim dotychczasowym zyciu. Przytaczam art. 177 Kodeksu karnego: " § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek." Jadąc bez prawka masz w takiej sytuacji w 99,99999% przegrana sprawe. Twoja jazda jest postrzegana jako lekkomyslność (czyli druga strona nieumyslności). Co Tobie wtedy grozi? Po pierwsze kara pozbawienia wolności do lat 3, a gdy jest ofiara do lat 8. To nie koniec!. Ponadto ponosisz odpowiedzialność deliktową według prawa cywilnego. Co to oznacza? Z powództwo adhezyjnego (czyli jeszcze podczas procesu karnego) lub z powództwa cywilnego mozesz dostac wyrok, który nakaże zapłacic Tobie jednorazową sume pienięzne (w praktyce nawet kilkaset tysiący złotych dla pokrzywdzonego, poszkodowanego lub rodziny ofiary) lub bedziesz płacił rente ww osobom do konca zycia. Kiedy masz prawo jazdy chroni Ciebie OC. Jak jezdzisz bez prawko to odpowiadasz całym swoim majątkiem!!!!! P.S. Pozdrawiam wszystkich macho, którzy tak bardzo sa dumni z jezdzenia bez prawka. Z całego serca zapraszam na sale sądową. DOBRY PRAWNIK WYCISNIE Z WAS KASE JAK Z CYTRYNY:):)Nie bedziecie mieli nawet na paliwo do...a zresztą motor też komornik ODBIERZE:) Przeciez to Wasza "przemyslana" decyzja. P.P.S. Gratuluje pokory pozostalym:) P.P.P.S Ignorantia iuris nocet!!! Radze to sobie dobrze zapamietac:) Tutaj znajomy prawnik podaje odpowiednie paragrafy. A dla dzieciaków, które ukończyły 17-rok życia i mimo to mają ochotę na takie kombinację zacytuje dwa artykuły z kodeksu karnego do głębszego przemyślenia w zaciszu domu... Art. 272. Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Art. 273. Kto używa dokumentu określonego w art. 271 lub 272, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Warto wiec przemyslec aby staruszkom biedy rowniez nie napytac. :crossy:
  12. No jezeli kogos uszkodzi to juz nie jest tylk jego sprawa, pomijam juz pozniejszy problem placenia renty, zwlaszcza gdy nie ma z czego. To tak jakby byc troche w ciazy albo miec troszke AIDS. :crossy:
  13. Generalnie DR 350 ma moc 27 KM motocykle o mocy wiekszej sie zdarzaja ale jest to zadkosc. Oczywiscie fajnie jest miec mocny dol. W terenie jednak podejrzewam bardziej liczyla sie bedzie waga motocykla i jego porecznosc niz sama sucha moc. DR 350 wazy ca. 130 kg. :crossy:
  14. Zbychu widac w zeszlym roku nie produkowali samochodow dla Ciebie. :icon_mrgreen: W furach bez mozliwosci regolacji kierownicy nestety musisz isc na ten kompromis. :crossy:
  15. ks-rider

    przedni czy tylni napęd?

    U nas nie rozgranicza sie przypadku dwoch etatow, jezeli pracujesz gdzie indziej 8,5 h to nie masz prawa szkolic, ewentualnie teorie. Kursant nie moze brac udzialu w wykladach teoretycznych ktore przekraczaja czas 3 godz ( 4 x 45 min ). Przepisy zezwalaja na prace w trzech roznych szkolach. :crossy:
  16. Z tego co pamietam kurtka tekstylna miedzy 500 - 650,- € Do kombiaka trzeba bedzie dorzucic jakies 300,- € :crossy:
  17. Zeby tylko nie okazalo sie na koniec sezonu, ze mistrzem POlski zostal Francuz :biggrin: :crossy:
  18. Ten problem to bylyby juz konkrety. Osobiscie nie wydaje mi sie aby GPS podawal cos blednie ( oczywiscie odpowiedniej jakosci ) wiadomo bledy sie zdarzaja. :crossy:
  19. Malolaty planuja juz teraz jazde bez uprawnien, z drogiej strony szkoda, ze nic sie nie zmienilo i tak niskie kary. :banghead: :crossy:
  20. Tak miedzy nami to Mi ma duzo racji. Wszystkiego przewidziec napewno sie nie da ale wiele sytuacji przewidziec mozna, zwlaszczy zych gdzie mozna wpasc w poslizg. Nie trzeba tez wlac sie 30 km/h, z predkoscia 50 km/h w terenie zabudowanym rowniez da sie rade. Co do predkosci poza terenem zabudowanym kodeksy ( wszystkich krajow ) mowia wyraznie - dostosowac predkosc do warunkow.... ( ogolnie ). Jazda wolniej w pewnych warunkach nie jest wcale oznaka tchorzostwa czy nieumiejetnosci panowania nad pojazdem i to trzeba rozgraniczyc. Wpada mi w tym momencie przyslowie : - lepiej byc zywym tchorzem niz umarlym bohaterem kinomatografia rosyjska jest pekna tego rodzaju produkcji :icon_mrgreen: :crossy:
  21. ks-rider

    przedni czy tylni napęd?

    Konrad Jakie wiec sa dzienne / tygodniowe dopuszczenia. Ja mam 495 min jazdy do tego dochodzi 90 min na wyklady teori = 585 min dziennie przez 6 dni w tygodniu. Wlasciciele szkol moga szkolic 7 dni w tygodniu. :crossy:
  22. Obecnie i w Niemczech prawo to uleglo modernizacji. ze wzgledu na duzy wybor producentow oraz znaczne polepszenie sie samych produktow + przepisy EU prawodawca poluzowal przepisy. Zarowno w autach jak i motocyklach dalej jest paragraf o tym, ze pewnych rodzajow opon ( radialne - diagonalne mieszac miedzy soba nie wolno ) w niektorych typach pojazdow jest to dozwolone. Obecnie kupujac opony ktore nie sa wpisane w papiery pojazdu, handlarz opon czy producent zobowiazany jest prawnie ( tak jak i wlasciciel pojazdu ) do wystawienia certyfikatu ktory zaswiadcza, ze te opony nadaja sie do konkretnie tego pojazdu ( Unbedenklichkeitsbescheinigung des Herrstellers ). Sam jezdze Honda wyposazona seryjnie w felgi 17 cali ( i niskoprofilowych opobach ) zimowki chcialem bardziej komfortowe najlepiej 15 cali - niestety nie dalo rady ze wzgledu na pokazne zaciski szczekowe hamulcow. Dozwolone byly jednak 16 calowe ktore zalozylem. wysokosc i szerokosc oczywiscie inne ale zgodnie z dopuszczeniami producenta. Co do faktu newyplacenia ubezpieczenia Towarzystwo ubezpieczeniowe moze tego probowac, jak jednak skonczy sie sprawa pozostaje jedna wielka niewiadoma, przynajmniej w PL. W Niemczech jak dotad o takim przypadku nie slyszalem. :crossy:
  23. Bedac w Twoim wieku bylem pewien, ze obejde sie w zyciu bez komputera, a dzisiaj te kamienie na nerkach :icon_mrgreen: ( bez urazy ) :crossy:
  24. Ale zes podsumowal :clap: :notworthy: :icon_mrgreen: Mnie by ciekawilo kto potrafi wlasciwie ustawic sobie fotel aby miec prawdilowa pozycje za kolkiem :icon_mrgreen: :crossy:
  25. Na zachodzie towarzystwa ubezpieczeniowe zastanawiaja sie nad zmniejszeniem swojego ryzyka jako ubezpieczyciel. Co za tym idzie, niewyplacanie odszkodowan stronom lub znacznie ich ograniczeniu. Ogolnie wiadomo, ze wypadki jakie powstaja na drogach z regoly powstaja na skutek niedostosowania predkosci do sytuacji na drodze lub na skutek jej niedostosowania do warunkow panujacych na drodze. Wiekszosc kierowcow lamie dopuszczalne ograniczenia predkosci ( obojetnie czy sa one w danym miejscu konieczne czy nie ). Nawigacja GPS to dzisiaj nie zaden hokus pokus, telefon komorkowy od dawna nalezy do standardu. Ubezpieczyciele kombinuja wiec, polaczyc obydwa urzadzenia ze soba ( gabaryty nie powalaja na kolana ) i zmierzaja do wprowadzenia przepisu ktory obowiazywalby kazdego kierowce w kazdym pojezdzie do jego posiadania. Niby na pierwszym planie stoi chec dopasowania stawki ubezpieczeniowej do profulu ubezpieczonego – placi od faktycznego dystansu jaki pokonuje rocznie, tak jak obecny podatek drogowy w paliwie. Urzadzenie daje jednak znacznie wieksze mozliwosci. Jak to ma dzialac. W sumie prosto. Urzedzenie wysyla signal ktory idzie do bazy, gdzie jest przetwarzany. Produktem ubocznym moze byc, gdzie w danym momencie znajduje sie dany pojazd ( jakie ograniczenia predkosci tam w danym momencie obowiazuja ) oraz jaka predkoscia jedzie kierujacy pojazdem. Nie trzeba chyba dodawac, ze Towarzystwo ubezpieczeniowe przewidzi dodatkowe skladki / oplaty za zwiekszenie ryzyka ktore stwarza prowadzacy pojazd w publicznym ruchu drogowym. Produkt uboczny Przekazanie danych egzekutywie ktora po przetworzeniu wystawi adekwatne do przekroczen odpowiednie przewidziane przez prawo mandaty karne, o punktach nie wspomne. Jezeli pomyslec, ze operatorzy sieci telefonicznych juz od pewnego czasu maja obowiazek przechowywania w swoich bazach danych wszystkich rozmow telefonicznych jakie sa prowadzone w okresie ostatnich 6 – ciu miesiecy ( o komunikacji e-mailowych nie wspomne ) to chyba nikomu nie trzeba mowic, ze jest to do wykonania bez wiekszych problemow. :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...