ks-rider

Stanowczo za malo. :crossy:

Opel 2 l przedzial lat od powiedzmy 1975 - 1985 i pozniejszym nawet od 1,9 podejdzie, sprawdz na ebay.de, powinno teho jeszcze sporo byc. :crossy:

Wyjasnij dlaczego debil ? :crossy:

Z czyjej winy ? Jezeli z Twojej to miales pecha, jezeli nie z Twojej winy mozesz zadac zwrotu kosztow zlomowania. zalezy jak umiesz liczyc, po dwoch latach placisz wiecej niz za zlomowanie wiec najpozniej po 2 latach dokladasz do interesu podwojnie. dylemat w tym, ze jak widac jest to problem, i widocznie spolecznosc jeszcze nie dorosla do tego aby mozna bylo wyrejestrowac swoj pojazd, czy zarejestrowac go jedynie sezonowo. Jezdze od 1980 r, kilometrow troche sie juz natrzepalo :icon_mrgreen: . Do tej pory mialem szczescie, ze nigdy nie wtargnal mi na przejsciu przez jezdnie zaden pieszy. Raz stojac i oczekujac na mozliwosc wlaczenia sie do ruchu z parkingu wlechal we mnie rowerzysta ( niesprawne hamulce ). A wolno kiedys raczej nie jezdzilem, he, he. Nic sie nie zmienilo dalej mozna zarejestrowac sezonowo jedyne ograniczenie to okres ninimum 1 do 11 miesiecy. Skladka podzielona jest na 12 i pomnozona przez ilosc miesiecy. :crossy:

Przyjaciel na poczatku zeszlego sezonu szukal " tanich " butow. Cos do 100,- € Oczywiscie mialy byc wodoszczelne. Najpierw zaliczyl Louis'a, kupil jakis wynalazek, przyszedl do domu napuscil wode do wanny i wszedl w nich. Po 10 min. mial juz mokre stopy. Reklamacja, zmiana sklepu na Hein Gericke, powtorka z rozrywki, wymiana na inny, drozszy model, efekt taki sam. Oddali mu kase. Doradzilem mu Daytone, nie chcial, bo " za droga ". Udal sie do POLO. I - sze cos kolo 100,- przemakaja, doplata i wymiana II - gie kolo 150,- przemakaja, doplata i wymiana Zada zwrotu pieniedzy a tu ZONG, moze dostac tylko talon na sume za ktora kupil - czyli kasa utopiona, decyduje sie doplacic, bity kosztuja juz 199,- € ( za ta sume mogl kupic z rabatem Daytone Gore-Tex ) a on dalej niezadowolony. :crossy:

Tak jak napisalem, nie uzywalem ich. Jezeli piszesz, ze tak dobrze znosza wode to pieknie. Osobiscie zwracam uwage na to abym mial zawsze sucha stope, SMX Plus nie maja membran wiec przemakac beda szbciej niz czy Gore-Tex czy waterproof. Duzy plus dla Alpinestars i ich wyrobow. :crossy:

Jakosci nie jest rewelacyjma, Cafe Racer to jedno z najtanszych rzeczy co mozna znalesc w Louisie. Skora powiedzmy sobie nie nalezy do pierwego sortu, jakosc uszycia a wlasciwie prowadzenie szwow w ich produktach pozostawia sporo do zyczenia. Coz gdy sie nie ma kasy to zapewne lepsze niz T - shirt. P.S. Mam ich jedne rekawiczki letnie jako rezerwowe i te daja rade. :crossy:

Do czego maja byc ? Zarowno SMX 4 i SMX 5 dostepne sa w dwoch wersjach, normalne i waterproof. tak jak pisalem wczesniej SMX 4 sa solidniejsze i powinne zapewniac wieksze bezpieczenstwo. Pytanie tylko czy SMX Plus beda wodoodporne ? Niestety nie. Jezeli smigasz w piekna podode czy jedynie po torze to napewno zdadza egzamin. Podczas dluzszych wypadow nie chcialbym ich uzywac, mimo, ze moga byc, czy nawet sa lepsze - ale w tym wypadku nie dla mnie. kwestia przyzwyczajenia, c hodzilem nawet na dluzsze wycieczki i dawalem rade. :crossy:

gdzie Louis daje zlecenia produkcji pozostaje tajemnica firmy :biggrin: :crossy:

Pozwol, ze zgadne, scigacz.pl :icon_mrgreen: majac 15 lat to mozesz jeszcze wyniki moze w czyms innym osiagnac. W tym sezonie w Suzuki motocross Team w klasie 125 - tek bedie startowal Ken Roczen. Zaczal majac 4 latka. :crossy:

instynkt bezwarunkowy siega epoki ciut przed Neandertalczykami - kiedy to podczas polowan " rozwazano " atak czy ucieczka. :biggrin: W chwili naglego przypadku zadko kto jest w stanie miec to pod kontrola, bez wzgladu jle i jak wczesniej to trenowal. Stytystyka szlifuf jakos nieco inaczej wyglada. :crossy:

Nie przesadzajmy, w ciagu najpozniej 6 - ciu tygodni masz nowe. tylko w przypadku obcokrajowca moze byc to troche upierdliwe. :crossy:

Wiesz, tak sie sklada, ze od 2000 roku poruszam sie W 210 w 290 TD na automacie, nie tylko po plaskim, bo od czasu do czasu lubie pojechac nim w Alpy na narty :icon_mrgreen: http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...909263448720354 Pozatym dyskutujemy o jezdzie po lodowisku czy o jezdzie po drogach publicznych ? Automat juz ze wzgledu na " swoja budowe " jest nieco inny w prowadzeniu niemniej obowiazuja go te same prawa fizyki co manuala. :crossy:

Mozliwe, ale wiesz jaka cene ten sprzet trzyma ? Za cos podobnego wyklada sie srednio jeszcze 4 000,- € :icon_mrgreen: :crossy:

Moim zdaniem te akrobacje niewiele maja sie do sztuki jazdy czy prowadzenia, ale ja to taki cienki bolek jestem i tego akurat nie potrafie :biggrin: jako, ze przyznales sie do tego, ze jestes nie dorosly wiec masz wybaczone :icon_mrgreen: Moze poinformujesz nas do jakich predkosci poruszania sie przystosowane jest cialo ludzkie ? powiem tak, gdybys zobaczyl co chlopaki wyrabiaja na rowerach to szczena by Ci opadla i klapnela o podloge w nastepnym momencie sam stwierdzilbys, ze nawet poczatkujacym amatorem nie jestes :icon_mrgreen: No wlasnie, a jak zrobia to powiedza sory ale mysmy nie wiedzieli :banghead: Dopuki nic sie nie dzieje jest zawsze OK, nawet jezeli jest wiecej niz ulanska fantazja. Problemy zaczynaja sie jednak po fakcie, czego nikomu nie zycze. Fajnie sie slyszy po pierwsze pierwsze po pierwsze drugie czy jak :icon_mrgreen: O to Ci chodzilo ? :icon_mrgreen: :crossy:

Wie, wiem, ale przyokazji forum ma troche uczyc wiec dlatego... Uwazam podobnie, a Ty uwazaj bo zaraz Cie starzy forumowicze zjedza, i mnie tez :icon_mrgreen: Kwoli scislosci to nawet nie wiesz co masz i czym jezdzisz :icon_mrgreen: K1 to "wewnetrzna" symbolika gixera a K 1 to http://de.wikipedia.org/wiki/BMW_K_1 :crossy:

O czym Ty mowisz ? Jaka blache ? Tabliczke znamionowa ? Przebicie numerow w ramie jest falszerstwem i podlega karze pozbawienia wolnoosci lub pienieznej - o ile pienieznej wejdzie w rachube. :biggrin: Kazdy jest niewinny do momentu gdy zostanie mu to udowodnione :biggrin: , a tak na powaznie, jezeli sprzet zostal sciagniety z zachodu i jest nieco wiekowy to najprawdopodobnie wlasciciel zgubil czy zapodzial do niego papiery. Niemniej w/g polskiego prawa wyglada to nieco inaczej. To ze w Niemczech jezdze na codzien bez jakichkolwiek dokumentow nie zwalnia mnie od niewozenia ich bedac w PL. :crossy:

Majkel w kazdym kraju ograniczenie obowiazuje nie za znakiem a od znaku, tak jak sam podales obowiazuje do nastepnego skrzyzowania, dojazdu do drogi [ w ksztalcie litery T w j. niemieckim Einmündung - po polsku nie wiem :biggrin: ) ] oraz do jego odwolania. Podaje to tak zawsze mo moje kursanty zaczynaja czasami hamowac 300 m za znakiem :icon_mrgreen: - stad ten tekst. :biggrin: :crossy:

Pytanie tylko czy mieli wlasciwe ogumienie ? M+S ? ( oczywiscie w granicach rozsadku ) Nie mamy sie co oszukiwac, przedni jest ciut lepszy jednak i ten ma swoje granice, po prostu trzeba wiedziec, ze i przedni nie uczyni cudow. Po to wlasnie sprzedawane sa lancuchy. po czesci, waga silnika dociska Ci opony do nawierzchni. Jezeli dociazysz je do tej samej sily co w przednim nie ma roznicy. Dlatego tez przy tylnym napedzie musisz dociazyc tyl. Worek piachu, cementu, czy plyt chodnikowych i po klopocie. Oczywiste, ze dochadza do tego zwiekszone zuzycie paliwa, amortyzatorow, ale nie oszukujmy sie frajda z jazdy tylnym jest duuuuzo wieksza. Gdzie ja musze odpuscic. Z tym niekoniecznei musze sie zgodzic. Pare wektorow do tego dochodzi Sorry ale bzdura. Fizyka jest taka sama i jej akuratnie nie da sie oszukac. To jedynie uczucie. Tracisz przyczapnosc bo ja zerwales. Automat po zdjeciu nogi z pedalu gazu niewiele odbiega od manuala ( zalezy jedynie od koncowych przelozen i po czesci od ilosci biegow ( w sumie jednak bez wiekszego znaczenia ). :crossy:

Tomek, spoko, przeca najspokojniejszy jestes :icon_mrgreen: Bo takie stare dziadygi jak my potrafia moze lepiej hamowac ( nawet nie trzymajac ani 2 ani 4 palcow na klamce ) a moze lepiej püpotrafia przewidziec co moze sie zdarzyc albo co zaraz sie zdarzy. Tego niestety mlodym brakuje. :biggrin: Blad, tylny cisniesz mocno, potem odciazasz. ( w staounku 80 : 20 ) Mozna by jeszcze podyskutowac co kto rozumie poprzez wolno czy szybko. Prawda jest niestety taka, ze wlasnie przy motocyklu z ABS'em calkowicie mozn awykluczyc te szybko / wolno, walisz w klocki i po sprawie. :crossy:

Tym wiec gorzej :icon_mrgreen: Dobrze, ze nie nazwali tego pod innym tytulem, bo moze w stringach trza by nbylo sie karnac :icon_mrgreen: :crossy:

Duzo dyskusji malo owocow. Proponuje przejscia sie po salonach i dokonania jazdy probnej ale tylko i wylacznie przez zone. Jezeli jest tak doswiadczona jak mowisz, to intuicja sama jej podpowie. :crossy:

Max http://picasaweb.google.pl/ksrider/NaukaJa...111478425872066 :crossy:

Nie stac juz bylo na helm i rekawiczki ? Pomijam juz fakt robienia " akrbacji na drodze publicznej. :crossy:

Troche malo powiedziane ! Litrus, wiedziales, ze nie ma do niego papierow, wiec o sztco chodzi ? ? ? Chciales miec moto na off road, to masz, gratisowo bez prawa rejestracji. Nie pasi sprzedaj, moze znajdzie sie taki sam amator jak Ty, tylko nie dawaj mu adresu czy linka na forum, zeby nie pisal o tym samym problemie. Drogie wyjscie to sprzedaz na czesci. :crossy: