Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. A tu mnie zaciekawiles ! Prosze wiec o wymienienie tego mioden i mlkiem plynacego kraju ! / Krai ! :wink:
  2. Kazda jedna. Oganij sie, pojecie fun'u jest subjektywne, to raz, dwa to czlowiek o normalnych zmyslach zdaje sobie sprawe z tego, ze maszyna go przerasta. Przy nauce na sprzecie niedopasowanym do umiejetnosci ridera blokuje sie posychomotoryka, ale o tym nawet nie wiesz ! No wlasnie zabierz, cobysmy mogli pozakladac Ci opatrunki :icon_mrgreen: Bravo przerysowales juz podnozki ? Jezeli nie to troche do nauki Ci jeszcze zostalo :icon_mrgreen: Konkretnie wstaw fote Twojej przedniej opony, pogadamy ! Przylaczam sie do prosby :icon_mrgreen: Kazdy ma inne podobania, moja cora testowala ER 6 ( N i F ), uczyla sie na XJ Diversion ( ABS ) i na V2 wogole nie chce patrzec, woli 4 gary. Porownujac XJ do ER to Kawa wypada blado. :crossy:
  3. Roznica miedzy nami jast taka, ze Ty co najwyzej smigasz po PL'u a mnie zdarza sie troche dalej,( innym rowniez ) Wybirerz sie moze kiedys do jakiegos kraju w ktorym sa inne przepisy, jak zaplacisz kare 800,-€ za brak tegoz numeru to pogadamy. Niezla jest pozniej polewka jak pokazuja takiego w TV jak to placze, kleka na asfalcie i blaga :icon_mrgreen: :crossy:
  4. Zdlawiona 600 rozwiazuje sprawe na kilka sezonow Twierdze, ze sie mylisz Hmmmm, Zalezy do czego ? Jedno jest pewne, w ruchu miejskim mocy jest w zupelnosci wystarczajaco aby smigac, nawet z moja waga :icon_mrgreen: Dwa to technike wyszlifujesz lepiej niz zaczynajac na wiekszej, potrwa krocej niz na wiekszych. Wybor nalezy do Ciebie No tak, experta zawsze milo posluchac ! 1. Jezdziles ? 2. Slabe zawieszenie, hmmmm, motocykl mozna " zaladowac " cos w granicach 200 kg, oczywiscie Ty wiesz lepiej niz inynierowie z Japoni, pytanie wiec dlaczego nie zajmiesz ich miejsca ? 3. Ty mozesz nie lubic, motocykl hest nie dla Ciebie a dla pytajacej. 4. Podejrzewam, ze zdziwil bys sie jak by Cie moja cora na tym sprzecie na winklach objechala :icon_mrgreen: :crossy:
  5. Dlaczego twierdzisz, ze nic sie nie zmieni ? Wlasnie dla tego jest zmieniane aby sie zmienilo, notabene jest to smieszne, ze motorowerami wolno poruszac sei bez uprawnien. 1. Te same zasady w powietrzu i na wodzie - rozumiem, ze dla Ciebie tez bez sensu. 2. wyzej 3. chociazby dla tego aby odswierzyc wiedze o praktyce nie mowie, bo roznica w prowadzeniu ciezarowki ( czy innego katamarana ) a motocykla jest ! No chyba, ze mam to wytlumaczyc. 4. Przepisy kolego to jeszcze nie wszystko, kazdy pojazd czy ich grupa cechuja sie czyms innym, o ktorym / lub czego wiekszosc innych kierowcow po prostu nie wie - bo niby skad. 5. Co do obowiazywania przepisow to sie zgodze ale co do zasad ruchu, nic bardziej mylnego. Pokusil bym sie spytac ile kategori PJ posiadasz ? Nie wiem jak mocno zmienilo sie specjalistyczne szkolenie na dana kat. PJ. Moge jedynie domyslac sie, ze forumowi szkolacy prowadza je zetelniej i klada nacisk na teorie. Proponowal bym jednak spojrzec na wiekszosc szkol prowadzacych zajecia z zakresu kat A. Scyzoryk sie w kieszeni otwiera - stad te wlasnei pomysly - ze te same zasady ruchu - nie mylic z przepisami. :crossy:
  6. Co rscja to rscja. Wlasciwie wszystko powiedziane. Sa jednak fajniejsze silniki R - 4 :crossy:
  7. Ile brachol ma wzrostu ? :crossy:
  8. Taaaa, przy naszej lupinie 1100 t 69 m to wieksza szalupa ratunkowa, zwlaszcza przy orkanie :icon_mrgreen: :crossy:
  9. Jestesmy z mniej wiecej tego samego rocznika wiec pamietam czasy o ktorych wspomuinasz. Owszem, wtedy przy kat A nie bylo podzialu na A1 i A bo bylo tylko jedno PJ - kat. A. Kursy byly rozne, egzaminy praktyczne rowniez byly rozne wiec nie wrzucaj do jednago wora, ze dostawalo sie a za piekne oczy. Rozumiem, ze ten kurs pilotazu zaczales od B 747 a dopiero pozniej srobiles ten szybowcowy :icon_mrgreen: P.S. Oierwszym postem niestety nie blysnales ! :crossy:
  10. Taaaa, albo od razu by odjechaly, tak samo jak faceci Na Jackowie zagadala by po polsku :crossy:
  11. Zaprowadz do fachowca, niech obejrzy, pewno po dzwonie. :crossy:
  12. Za jakies 15 min powinno byc juz wiadomo. :crossy:
  13. Wlasnie podali w wiadomosciach, ulegl wypadkowi we Wloszech , zlamana kosc uda zdruzgotana reka, lekarze zastanawiaja sie czy jej nie amputowac :crossy:
  14. Powod moze byc prosty, sensor ABS'u :crossy:
  15. Nie ma sprawy ale w Harz'u, Adam juz nowe opony kupil wiec.... Montera tez tam zaciagniemy, czy chce czy nie chce notabene :icon_mrgreen: :crossy:
  16. Tylko, ze OSK na pewnodo tej grupy sie nie zaliczaja a WORD, ZORD, MORD to juz napewno NIE, wiec o czym mowa ? Chyba tylko w/g Ciebie :icon_mrgreen: W praktyce mam wielu takich ktorym tez sie wydaje, czasami jednak egzamin skutecznie te ich wydawania sie weryfikuje ! Elvis, dyskutowac, to sobie mozesz w tym niestety przypadku jak juz Piecyk zauwazyl nie masz racji. I ten oczywiscie gratisowo uzyczy Ci sprzetu ? Nie mam najmniejszego pojecia jak wyglada kwestia uzyczania osobie nie posiadajacej odpowiedniej kat. PJ pojazdu, ale jak znam zycie, to taden ubezpieczyciel na to nie zezwoli. Wkoncu nie na darmo placi sie ubezpieczenie od danej grupy pojazdow - Tu moglby sie Browarny wypowiedziec. To reczej kwestia umiejetnosci. Jezeli ktos doprowadza opone do kwadraury to raczej tego egzaminu nie zaliczy. Inna bajka bedzie gdy elementy jakie sa obecjnie trzeba bedzie pokonac maszyna klasy 500 / 600 o zupelnie innym promieniu skretu i bedac zmuszoiny ja pochylic to moze to juz wygladac zupelnie inaczej, o wprowadzeniu nakazanej predkosci minimalnej nie wspomne ( zarowno minimalnej jak i maxymalnej ) konkretnie zweryfikowalo by sporo kandydatow. O ile sprzet o poj 250 ccm bedzie lapal sie jeszcze w kat. A2 to napewno nie bedzie sie lapal w kat. A. Osrodki egzaminacyjne nie beda wiec robic lachy, ze zakupia sprzet przekraczajacy moc 35 kW i o stopniu 0,2 kW/kg. Beda to robic, mozna zalozyc sprawe o lamanie prawa. :crossy:
  17. Ty znowu swoje, Znasz jakies podnoszenie kwalifikacji ktore jest darmowe ? To samo tyczy sie egzaminow. Czyli gdzie dana osoba na motcyklu wyzszej kat. ma sie szkolic sama ? Raz, ze poruszala by sie nielegalnie dwa, pozostaje jeszcze sprawa motocykla ( w/g Twojej teori trzeba by najpierw " zorganizowac sobie / kupic motocykl ) i ubezpieczenia. Jak myslisz ktore ubezpieczenie zezwoli na szkolenie sie kogos kto niema danej kat. PJ ? jak wysoka byla by stawka ubezpieczeniowa ? Peeeeewnie :biggrin: Szkoly podstawowe, gimnazja, studia to tez lobby nauczycieli i kuratorium. nauka kolego NIGDY nie byla nie jest i nie bedzie za darmo ! I tu wlasnie lezy pies pogrzebany ale to zawdziecza sie wymogom egzaminu oraz po czesci metalnosci samych kursantow - tanie koszty kursu. Jak do tej pory sprawa egzaminow i szkolenia nie jest jednoglosnie rozpatrzona / opracowana nawet w Niemczech, w ktorych stopniowanie PJ jest juz od b. dawna. Niemiecki prawodawca powiedzial jedynie jedno szkolenie i egzamin ( w przypadku kat. A1 ) raz kazdorazowo egzamin przy podnoszeniu kwalifikacji. Tak samo nie jest rozwiazana kwestia szkolenia dodatkowego, oraz dopuszczenia do egzaminu. Kto wiec dopusci osobe chcaca podniesc swoje kwalifikacje do egzaminu ? Kto sprawdzi czy ten egzamni zda ? Kto uzyczy motocykla do przeprowadzenia egzaminu ? Kto gwarantuje ubezpieczenie ? Pytanie do Ciebie, uzyczyl bys komus o kim nie wiesz nic ( poza tym, ze ma kat. A1 ) swojego motocykla kat. A2 ? lub idac dalej swojego motocykla kat. A osobie o ket. A2 ( w dalszym ciagu nie wiesz o danej osobie nic ) ? ? ? Jak myslisz ilu chatnych osob prywatnych by sie w takiej sytuacji unalazlo / ile szkol ? Jak myslisz ilu motocyklistow trafnie / obiektywnie ocenia swoje umiejetnosci ? W ilu przypadkach zycie je weryfikuje ? :crossy:
  18. Znasz wogole jakis glupi jezyk ? Osobiscie zadnych glupich jezykow nie znam, co najwyzej glupich ludzi. :crossy:
  19. Mowisz o czyms z czym raczej nie miales jeszcze stycznosci. 1. Nie znal nikogo kto by cierpial na nadmiar umiejetnosci / wiedzy 2. Mylisz pojecia jezeli porownujesz egzaminacyjna SR 250 ( lub cos innego w tej samej klasie ) z motocyklem kat. A2 3. Piecyk dal juz wlasciwa interpretacje. Osobiscie mam cicha nadzieje, ze wymogi egzaminu zostana podniesione wzwyz, wtedy dopiero okaze sie co i jak. :crossy:
  20. O kurde, ale ciala dalem, jak bedziesz na miejscu, to bedzeisz musial wiadro popiolu na moja glowe..... :icon_mrgreen: Siory ! :crossy:
  21. Rozumiem, ze chcesz wywolac dyskusje na temat jakosci szkolenia na szybowcach i motocyklach :icon_mrgreen: Przy glosowaniu raczej nikogo trzeciego zycia nie pozbawisz, siebie notabene tez nie ! Jakie oszustwo ? Idz na prokurature i zglos, moze Komorowskiego i innych za dupsko wezma :icon_mrgreen: :crossy:
  22. Pomine juz fakt, ze nie dostalem odpowiedzi ale, to, ze Ty nie widzisz problemu nie znaczy, ze kazdy bedzie rozumowal tak jak Ty ! Pomijam juz kwestie przygotowania do studiow ( matura ) czy jakiekolwiek wyksztalcenie ( zdolnosc i wiadomosci chocby w ramach przeprowadzenia pewnych kalkulacji ). :crossy:
  23. Taaaaa, mnie pozwali do sadu o zaplate prawie 4 000 pln'ow za zawarta z nimi umowe w ktorej zgadzalo sie jedynie moje imie i nazwisko, dylemat w tym, ze na umowie nie bylo zadnego podpisu :icon_mrgreen: :crossy:
  24. Wlasnie czytam temat od kiedy ma wejsc w zycie, banan na twarzy, smiac mi sie chce, ale co ja tam wiem o polskim prawie, przepisach artykulach ( bo §§ przeca w PL nima :icon_mrgreen: ) Radze spojrzec na date zalozenia niniejszego tematu http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=135936&hl= 5 miesiecy temu podalem prawidlowa :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: i wszystko jasne :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...