ks-rider

Siemka ! Pogoda dzisiaj zachecala sloncem, zdecydowalem sie, ze warto by przetestowac nowa MT 09. Krotka rozmowa z handlarzem Yamahy, niestety, jazd probnych NIETU, skonczylo sie ubazpieczenie na ten rok, w przyszlym nie bedzie problemu, o shit. Drugi tel do drugiego handlarza, oczywiscie, mozna przyjechac na jazde probna. Ubieram sie wiec szyblko i w furke. Zalatwienie formalnosci to chwila, podpisuje i otrzymuje dokumenty oraz kluczyk. Die do maszyny Stacyjka - troche niekonwencjonalnie i trzebaby sie przyzwyczaic. Po wlozeniu kluczyka, nadaremno szuka sie przycisku rozrusznika. Intuicja podpowiada przesunac czerwony Notkill do dolu, faktycznie dziala, triple raznie startuje i mruczy. Klamka hamulca jest regulowana, sprzegla nie, jednak ustawienie nie wymaga jakiegokolwiek dostosowania ( wydaje mi sie, ze nawet do malej dloni bedzie niepotrzebne. Sprzeglo lapie dobrze, silnik bez wiekszych drgan bez dodania gazu radzi sobie zarowno z masa motocykla jak i moja ( to juz cos :icon_mrgreen: ). Przy predkosci 16 km/h na II – ce da sie jechac bez drgan bez jakiegokolwiek gazu, na III – ce juz niestety te drgania wystepuja, ale nadal jest to do zaakceptowania. Triple dobrze wkreca sie na obroty, mimo, ze maszyna jaka dostalem ma zaledwie 15 km przebiegu. Do 9 000 rpm zadnego rezonansu czy drgan, mysle, ze do konca obrotow nie beda tez one wystepowaly. Od ca. 4 000 rpm nie czuje sie juz, ze ma sie do czynienia z trzycylindrowym silnikiem. Nieswiadomi mogli by wyslec, ze dosiadaja rzedowej czworki Zawieszenie daje rade, maszyna z latwoscia i gracja reaguje na impulsy skretu, szkoda, ze deszcz i nowe opony nie pozwalal / y na wieksza zabawe podczas szybkich przezutach slalomu. Podnozki bardzo fajnie ulokowane, kierownica mogla by byc trocze bardziej przesunieta w strone kierowcy, ale i z oryginalna daje sie bez problemu zyc. Hamulce - daja rade bez wiekszych problemow podczas solowej jazdy. Skrzynia - biegow dobrze zestrojona i dobrze pracujaca, nawet w niedotartym stanie. Przy wrzucaniu pierwszego biegu ma sie wrazenie jakby mialo sie do czynienia z BMW seri K. Odglos i drgniecie motocykla jest spore jednak mniejsze niz w „ K “ Biegi daja sie zmieniac bez wiekszego problemu bez uzycia sprzegla, oczywiscie nie tak jak w dotartym motocyklu. Trzeba troche odpuscic gaz i chwilke odczekac. Motocykl oferuje trzy tryby pracy. „ A “, „ B “ oraz miasto. Probowalem w pierwszych dwoch trybach, roznice jak na moj gust minimalna. Przelaczniki – male i delikatne. W przypadku kierunkowskazow bardzo pozytywne wrazenie, dobrze umiejscowione co wplywa na komfort. Motocykl robi bardzo fajne wrazenie, tyle, ze niema co oczekiwac feuerwerkow jak w R6 czy R 1. Roznice miedzy XJ6 a MT09 daje sie naprawde odczuc. Kanapa - dosc twarda a mimo tego wygodna Jedyny minus jaki otrzymal by motocykl, to za prace silnika wydajacego specyficzny gwizd z pomrukiem. Mysle, ze to bardziej kwestia przyzwyczajenia, ktora zaniknie podczas codziennej ekspluatacji. :crossy:

Kupuja mniejszy moc bo Maja na tyle swiadomosc, ze nie Maja umiejetnosci i doswiadczenia a gdy tych brak, jest wieksze prawdopodobienstwo, ze szybko zrobi sie sobie kuku Ta, 54 KM na 110 kg ! Wspolczynnik 2 kg na 1 KM sprawdz sobie jaki wspolczynnik ma ktorekolwiek Ferrari czy Porsche. JA mam do sprzedania babcie, chcesz kupic ? :crossy:

Chcesz oderstaurowywac aby nia w POLE jezdzic ? :banghead: Chlopaku, niech wlasciciel odda ja w dobre ale nie Twoje rece, bo jak widac fiu bzdziu masz jeszcze w glowie. Ktos kto by ja odrestaurowal, beudzie o nia dbal a nie katowal ja gdziekolwiek, jak wyzej WSK to juz dawno weteran ! :crossy:

Jak to szpital bez lewatywy ? ? ? Przeczytaj " Przygody dobrego wojaka Szwejka podczes wojny swiatowej " Bez podwojnej lewatywy i plukania zoladka po prostu nic sie w porzadnym szpitalu nie odbywa :icon_mrgreen: @ Spiwor, jezeli nie tajemnica to what hapened ? P.S. szybko zdrowiej ! :crossy:

Widze, ze ta Motormania ma mniej klasy niz ktokolwiek molby sie spodziewac. Az dziw, ze nie napisali o tej wcisnietej klamce sprzegla ze trzy strony, chyle czola :notworthy: Motormania is the best ! ! ! :banghead: :crossy:

Miszczu, rusz troche banka. Oczekujesz wypowiedzi elektryka co do ceny a nie przeszlo Ci na mysl, ez w Twoich regionach cena moze byc zupelnie inna ? Jeden mnoze spiewac 100 a drui 1 000. :crossy:

Poszukaj po sklepacz z czesciami akcesoryjnymi nowej lub uzywanej stycyjki ( do Suzuki kosztuje 30 - 35 €. Kup, zaloz, sprawdz.

Ty chyba naprawde masz Problem. Pomijam juz fakt, ze kamizalka kuloodporna inaczej przyjmije i odiera rezonans uderzrniowy. Predkosci urerzeniowe sa zupelnie inne bo na motocyklu rozwijasz gora 83 m/sek2 a pocisk przekracza bariere dwieku czyli ponad 334 m/sek2 O ile pod skora bionic'a nie bedzie widac ( jestem absolutnie za tym aby kazdy motocyklista takowy posiadal ) i optycznie nie ma to znaczenia jakim motocyklam bedziesz smigal tak z tym Twoim helmem z kevlaru ( wojskowym ) mozesz byc pewny, ze jadac Junakiem ogladal za Toba bedzie sie kazdy :icon_mrgreen: :crossy:

Poczytaj sobiue stytystyki, generalnie podczas uszkodzen glowy najwiekszych obrazen doznaje wlasnie szczeka, jak myslisz dlaczego ? Zaloz beret albo pioropusz, i tak nie bedzie gralo roli przy wypadu. :crossy:

Moge zaproponowac GSX600F w kolorze czerwonym ( porzelakierowywalem z czarnego bo mial byc lepiej widoczny ). Rokn produkcji '93 przebieg 36 000 oryginal nie krecony z cala dokumentacja. Szczegoly na PW :crossy:

Wszystko to polsrodki, jezeli cena nie gra roli to polecam wizyte w firmie Schuberth, zrobia Ci na miare u Kevlaru i aramidu, kaliber 7,62 x 51 nie przebije. :crossy:

Roumiem, ze chodzi o WSS Spolem :crossy:

W sumie to Piotr podal najlepsze i najtansze rozwiazanie. Nowy motocykl starczy na dluzszy okres czasu bez potrzeby jego kilkukrotnego przerabiania a to jak juz wiemy oszczedza koszty. :crossy:

Masz jakis konkretny pomysl jak to zrobic ? Wiesz dlaczego ludzie kombinuja ? Bo za malo sie im placi. Siory ale P I E R D O L I S Z ! ! !: Na pewno zdarza sie zalatwienie czegostam, ale trzeba miec cholerne plecy ( znajomosci ) Czasy komuny i takich ukladow sie skonczyla. :crossy:

Ja chcialem aby w tym roku zdobyl X - ty tytul. :crossy:

U nas wlasnie powtarzaja wyscig z Australi, ktory notabene przgapilem :icon_mrgreen: :crossy:

Nie czytaloes uwaznie tego co pisalem. ABS jest konfigurowany / mapping pod jeden konkretny motocykl i o ile uda Cie sie go przeszzcepic do jakiegos innego, to przy awaryjnym hamowaniu moze odstawic Ci calkiem fajnego psikusa i nie spelnic tego do czego zostal zrobiony. Nie bede Ci opisywal iole czasu trwa dopasowanie go pod motocykl, bo sa to dziesiatki a raczej setki godzin. Kto za nie bedzei placil ? Skup sie na motocyklu z fabrycznym ABS'em kwestia tego, na co bedzie Cie stac, mozna by pomyslec o Hobda CBR 250 lub o tych ktore podalem wczesniej. :crossy:

PJ la. B nie upwaznia Cie do niczego, nawet jezeli bedziesz mial CE + DE, to nie bedzie to zmieniac postaci rzeczy, ze jezdzisz bez adekwatnych uprawnien. Zapominasz po tym, ze mozesz byc pociagniety do odpowiedzialnosci z innej strony, nie zamierzam tu ciagnac wywodu. 300 pln, Moez okazac sie tez niewystarczajace ale o tym poinformuje Cie w razie skuchy pan Prokurator osobiscie. To, ze inni jezdza, hmmmm, czyli to Cie ma usprawiedliwiac ? He, he, troche smieszne. Niekoniecznie, moze byc bez winy gdy ktos go przypadkowo potraci, trafi na otrzaskanego to bedzie ..... Problem w tym, ze wtedy bedzie juz za pozno. :crossy:

Peeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeewnie, ze nieeeeeeeee, dorosnij dziecinko ! :icon_mrgreen: P.S. zycze Ci abys natknal sie na kontrole policyjna podczas pierwszej przejazdzki, niezapomnij tylko wstawic filmu jak srasz w galoty :icon_mrgreen: :crossy:

Nie tylko u nich to nienormalne, pytanie kto normalny jezdzi w zabudowanym 140 km/h ? ? ? :banghead: Pytanie tez, czy go po tym tygodniu wypuscili i na ile go do pierdla wyslali ? :crossy:

Zasmuce Cie, nie bedziesz mial prawa nim jezdzic, Nie wiem co chcesz od Shark'a to, ze akurat pekl w takim miejscu, no coz w zaleznisci od wypadku, sily uderzenia i miejsca uderzenia moze sie to przytrafic absolutnie kazdemu producentowi. zgadzam sie tez z tym, ze test sharpa mozna sobie w buty wlozyc. Dla mniue wyznacznikiem jakosci jest Shuberth, a Arai jest po prostu grubo przereklamowany a cana odbiega znacznie od jego jakosci. Zgodze sie, tyle, ze prawa rynku amerykanskiego sa niestety inne. Napisze Ci najprosciej jak mozna. Hamerykanska bron aby zostala doppuszczona do uzytku musi przejsc przestrzal z ladunkiem przekraczajacym standardowy o 400 % W Niemczech ladunek jest wyzszy o 30 % tyle o DOT'cie :icon_mrgreen: :crossy:

Po prostu niewymiarowy jestes :icon_mrgreen: :crossy:

Przerobka ukladu w sposon jaki piszesz jest napewno mozliwa, zgodze sie tez z tym, ze mozna nauczyc sie odpowiedniego dozowania, tyle, ze znasz moja teorie na temat reakcji organizmu czlkowieka w sytuacji podbramkowej. Strzal adrenaliny i cala teoria idzie szlifem reakcji rdzenia kregowego nie jest w stanie wylaczyc nic, - dziala od czasu gdy czlowiek z drzewa zszedl. O jaki model NTV chodzi ? http://de.wikipedia.org/wiki/Honda_NTV po prawej stronie pod fota masz specyfikacje w rubryce bremsen nie ma nic o ABS'ie Mozesz podac zrodlo, ze ma ABS bo z moim zrodlem sie to niestety nie zgadza ABS ma NTV 700 Deauvile :crossy:

W przypadku XX'a nie jest. Nie robilo by problemu czy noga czy reka - przynajmniej teoretycznie. Hamujac reka masz jeszcze jakies wyczucie, hamujac stopa ? Znacznie mniejsze wyczucie, przez co moze latwo dojsc do zablokowania przedniego kola, tu wlasnie klania sie ABS przy ktorym nie jest to istotne. W przypadku systemu ABS nie gra roznicy, czy nacisniesz mocniej czy slabiej, bo i tak nie zablokujesz przedniego kola. Bylo by dobrze aby kolega wypowiedzial sie ile planuje na motocykl a ile na przerobke. 11 000 pln'ow napewno nie starczy na maszyne z ABS'em a to znacznie utrudnia sprawe. Kolego, CZ 350 to juz niestety zabytek i doradzanie komus aby zainwestowal kase dodatkowo w sprzet ktory musi sluzyc jeszcze kupe czasu nie nalezy do rozwaznych decyzji. Tu chodzi o wyeliminowanie przerobek ktore trzeba bedzie zrobic i pytanie jak dlugo CZ 350 pozostanie sprawne. To sprzet bardziej dla kolekcjonera niz dla aktywnego ( mniej lub wiecej motocyklisty ) przerobki zwiazane sa z kosztami. Im czestsza zmiana sprzetu, tym kosztta Ida w gore a tu chodzi aby bylo odwrotnie. Typowal bym w BMW F 650 GS z ABS'em lub BMW F650CS F650 CS Scraver. Mozna by tez pomyslec o Honda CB 500 ABS. :crossy:

Najgorsze co moze byc w przejezdzie slalomowym to zamykanie i otwieranie manetki gazu, wybija sie tym motocyl z rytmu poprzez zmiane Vektorow sil wypadkowych. Caly sekret bezblednego pokonania slalomu lezy wlasnie w utrzymaniu stalej predkosci i patrzeniu sie prosto przed siebie a nie na pacholki. Tak wiec cwicuzyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc. :crossy: