Skocz do zawartości

majstertorzu

Forumowicze
  • Postów

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    gdansk

Osobiste

  • Motocykl
    kxf450
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia majstertorzu

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. OSTRZEGAM PRZED CRF Z PLESZEWA http://olx.pl/oferta/honda-crf-450-zadbana-2006-r-swiatla-dodatki-stroj-kask-CID5-ID6hz7B.html#771893fbbd http://otomoto.pl/honda-crf-450-zadbana-dodatki-swiatla-kask-stroj-M4059720.html wiec bedąc wczoraj przejazdem wjechałem do pleszewa , własciciel dziwny co najmniej.. nieodbiera kontakt tylko sms jestem na miejscu dzwonie zeby wyszedł nie odbiera musiałem chodzic od domu do domu i pytac czy to tu ktos ma ta crf ale do meritum przez sms i mail prosiłem pana zeby mi podał nr vin , twierdził ze nie ma go w domu nie ma czasu itd w ogłoszeniu podane ze rocznik 2005 w opisie pisze ze 2006 , vin chciałem zeby okreslic czy jest to wersja x czy r oto vin który spisałem z ramy bedąc na miejscu JH2PE05 A7 2M001425 wychodzi ze rok 2002, czy to wersja X hmm wątpie gdyz kable prądowe wskazywały ze robił to ów fachowiec jeden biały jak pod gniazdko 1.5mm2 drugi zielony trzeci czarny tak na dziko wszystko , ponadto i tak nie działało gdyz jak twierdził odłączył bo cos tam... sprawa silnika ..... wsiadam na moto przekopałem 2 razy (strasznie lekko mozna by to boso robic) ssanie i kopie dalej nie dajac gazu moto nic ... ojciec własciciela (bo sam własciciel jak sie okazało wybył tóz przed moim przyjazdem a nie jak twierdził jest gdzies tam i nie ma czzasu podjechac) mowi syn to jakos inaczej robi załozył buty crossowe i dosiadł maszyne (widac ze cross nie jest mu obcy) przekopał maszyne przy wcisnietej małej klamce ta co jest obok sprzegła odtworzył ssanie które musiałem trzymac mu bo ciagle wracało po kopnieciu i co mnie zadziwiło przy odpaleniu wstrzeliwac trzeba było sie z gazem moto po woli zaczeło strzelac z wydechu po 5 minutach kopania wkoncu wstrzelił sie z gazem i moto odpaliło , pan Ojciec trzymał moto na pół gazu mimo ze był na ssaniu gdy kazałem mu puscic gaz motocykl od razu zgasł , mowie co nie trzyma niskich obrotów na co odparł "a na co komu je w crossie musi byc ogien" ;D po powtórnym odpaleniu poprosiłem zeby tak nie gazował bo chce silnika posłuchac niestety musiał trzymac go dos wysoko na obrotach zeby nie zgasł a dzwięk silnika przypominał mojego starego KTMa który brzmiał jakby garsc nakretek wrzucił do srodka ... linki jakos krzywo siedza w gniazdach sprzegło chodzi ciezko a hamulec przedni nie chodzi wcale rolgaz po przekreceniu zostaje w tej pozycji nie odbija niestety jazda nie była mozliwa robiło sie ciemno srodek miasta był jakis festyn wiec i w koło same patrole policji , w ogłoszeniu pisze ze stan bdb i ze sprowadzony z francji owszem sprowadzony lecz jak pan Ojciec sie wygadał syn smiga nim juz dosc długo razem z kumplami , a wczesniej piszac z włascicielem powiedział mi ze przyprowadził go z francji niedawno i stoi bo on nie jezdzi na nim nie ma czasu co moze cieszyc to gama dodatków które ciesza oko i zdrowe opony nie mniej jednak stan oklein juz nie plastiki również widac było ze moto uzywane plastiki poprzebarwiane na biało ogólny stan wizualny jak dla mnie do przyjecia wiadomo motocykl nie jest nowy lecz tez nie w stanie bdb jak twierdzi własciciel podsumowując koles chce 8800zł przez telefon zszedł na 7tys bo mu sie spieszy i nie ma czasu po obejrzeniu motocykla nie zaproponowałem nic podziekowałem wyszedłem oczywiscie to jest tylko moja ocena nie spodziewałem sie nówki lecz jesli ktos pisze ze ma crossa w bdb stanie i chce za niego 8800 a nie wie kiedy był robiony jakikolwiek przeglad czy wymiany i mowi ze nic sie nie psuło lałem benzyne ... i nic nie trzeba robic wstadac i jezdzic to cena 8800 czy tez 7tys które pozniej pan zapropononwał jest ceną wygórowaną w moim przekonaniu,
  2. OSTRZEGAM PRZED CRF Z PLESZEWA http://olx.pl/oferta/honda-crf-450-zadbana-2006-r-swiatla-dodatki-stroj-kask-CID5-ID6hz7B.html#771893fbbd http://otomoto.pl/honda-crf-450-zadbana-dodatki-swiatla-kask-stroj-M4059720.html wiec bedąc wczoraj przejazdem wjechałem do pleszewa , własciciel dziwny co najmniej.. nieodbiera kontakt tylko sms jestem na miejscu dzwonie zeby wyszedł nie odbiera musiałem chodzic od domu do domu i pytac czy to tu ktos ma ta crf ale do meritum przez sms i mail prosiłem pana zeby mi podał nr vin , twierdził ze nie ma go w domu nie ma czasu itd w ogłoszeniu podane ze rocznik 2005 w opisie pisze ze 2006 , vin chciałem zeby okreslic czy jest to wersja x czy r oto vin który spisałem z ramy bedąc na miejscu JH2PE05 A7 2M001425 wychodzi ze rok 2002, czy to wersja X hmm wątpie gdyz kable prądowe wskazywały ze robił to ów fachowiec jeden biały jak pod gniazdko 1.5mm2 drugi zielony trzeci czarny tak na dziko wszystko , ponadto i tak nie działało gdyz jak twierdził odłączył bo cos tam... sprawa silnika ..... wsiadam na moto przekopałem 2 razy (strasznie lekko mozna by to boso robic) ssanie i kopie dalej nie dajac gazu moto nic ... ojciec własciciela (bo sam własciciel jak sie okazało wybył tóz przed moim przyjazdem a nie jak twierdził jest gdzies tam i nie ma czzasu podjechac) mowi syn to jakos inaczej robi załozył buty crossowe i dosiadł maszyne (widac ze cross nie jest mu obcy) przekopał maszyne przy wcisnietej małej klamce ta co jest obok sprzegła odtworzył ssanie które musiałem trzymac mu bo ciagle wracało po kopnieciu i co mnie zadziwiło przy odpaleniu wstrzeliwac trzeba było sie z gazem moto po woli zaczeło strzelac z wydechu po 5 minutach kopania wkoncu wstrzelił sie z gazem i moto odpaliło , pan Ojciec trzymał moto na pół gazu mimo ze był na ssaniu gdy kazałem mu puscic gaz motocykl od razu zgasł , mowie co nie trzyma niskich obrotów na co odparł "a na co komu je w crossie musi byc ogien" ;D po powtórnym odpaleniu poprosiłem zeby tak nie gazował bo chce silnika posłuchac niestety musiał trzymac go dos wysoko na obrotach zeby nie zgasł a dzwięk silnika przypominał mojego starego KTMa który brzmiał jakby garsc nakretek wrzucił do srodka ... linki jakos krzywo siedza w gniazdach sprzegło chodzi ciezko a hamulec przedni nie chodzi wcale rolgaz po przekreceniu zostaje w tej pozycji nie odbija niestety jazda nie była mozliwa robiło sie ciemno srodek miasta był jakis festyn wiec i w koło same patrole policji , w ogłoszeniu pisze ze stan bdb i ze sprowadzony z francji owszem sprowadzony lecz jak pan Ojciec sie wygadał syn smiga nim juz dosc długo razem z kumplami , a wczesniej piszac z włascicielem powiedział mi ze przyprowadził go z francji niedawno i stoi bo on nie jezdzi na nim nie ma czasu co moze cieszyc to gama dodatków które ciesza oko i zdrowe opony nie mniej jednak stan oklein juz nie plastiki również widac było ze moto uzywane plastiki poprzebarwiane na biało ogólny stan wizualny jak dla mnie do przyjecia wiadomo motocykl nie jest nowy lecz tez nie w stanie bdb jak twierdzi własciciel podsumowując koles chce 8800zł przez telefon zszedł na 7tys bo mu sie spieszy i nie ma czasu po obejrzeniu motocykla nie zaproponowałem nic podziekowałem wyszedłem
  3. ktm sprzedany wybór chyba kolejny raz padnie na KXF 450 tym razem 2008r
  4. po sprzedaży kxf450 zastanawia mnie zakup ktm sxf 505 dokładnie tego http://otomoto.pl/ktm-inny-sxf-505-sx-f-M4069235.html oto kilka filmików jakie pan mi przesłał czy któryś z kolegów moze cos powiedziec o tym modelu ? niestety od dawna nie przegladałem ogłoszeń stad nie wiem czy stoi juz długo i koles sie męczy z jego sprzedażą , na weekend bede chciał podjechac na ogledziny lecz mam 300km do zrobienia stad moze ktos cos mi powie zanim wyjade go ogladac :P jeszcze pytanko do ludzi którzy mieli okazje smigac takim sprzętem jakie sa wasze odczucia do 450 ?? np do rmz450 kxf450 czy exc450 gdyż w moich oczach z tych 3 moto które miałem rmz i kxf rocznik 06 , exc 05 to kawa najlepiej sie prowadziła i była odczuwalnie najmocniejsza z całej trójki
  5. odpowiem tym co uważają że za 6 tyś nie kupi sie enduro .. ktm exc 450 z 2004r dałem 5tyś używałem 7 miesięcy wymieniając tylko olej kawasaki kxf 450 z 2006r kosztowało mnie 6300zł sprzedałem miesiąc temu używałem 5 miesięcy również wymieniałem tylko olej i filtr można kupić moto za te pieniądze w dobrym stanie osobiście byłem swiadkiem gdy kolega wystawił swojego rmz 450 z 06r za 4 tys bo był do remontu koleś kupił swiadom ze moto do remontu w ten sam dzień juz moto było wystawione jako w pełni sprawne za 7500 także nie ufam sprzedającym wole kupić za 5-6 tys włożyć samemu te 2-3 i jezdzić ze swiadomością co jest zrobione niżeli kupić niby zrobionego za 8-9 tyś który w rzeczywistości jest złomem do naprawy bo jak widac na portalach wszystkie w ogłoszeniach są po remontach wiec po co przepłacać kupić tanio i robić samemu typ padnie chyba na Vora wydaje sie to być konstrukcyjnie trwalsza maszyna co do propozycji w tej kasie kup lc4 lub inne powyżej 600 niestety prechodziłem temat i z tt600 i z klx 650 r moto za cieżkie nawyciągałem sie tych kloców troszke ... ponadto kumple ganiają na 250 w 2takcie wiec może i asem jazdy nie jestem ale lubie zapier.. i nie zostawiać w tyle :D prośiłbym zatem tylko wnioski i spostrzeżenia odnośnie vora lub berga
  6. witam po sprzedaży kawy kxf 450 zainteresowały mnie dwa moto mianowicie Husaberg 550 z 2005r http://tablica.pl/oferta/cross-enduro-husaberg-550f-2005r-okazja-CID5-ID3XF3t.html#f4d42e3e70 oraz Vor 530 z 2004r http://tablica.pl/oferta/cross-vor-530-nie-ktm-yamaha-CID5-ID2AoTJ.html#207e270d72 niestety jeden oddalony jest 400km ode mnie drugi 300km dlatego też zakładam ten temat moze ktoś był juz je oglądać obaj panowie sztywno trzymają cene twierdząc ze moto nie wymaga wkładu finansowego stany dobre czy ktoś z was miał już doczynienia z którymś z tych modeli który waszym zdaniem bedzię lepszym wyborem dodam iż na harakter pracy moto bedzie używane sporadycznie do wypraw po lasach leśne dukty szybkie przeloty czasami jakieś ciasne techniczne podjazdy, miałem wcześniej KTM 450 exc prowadził sie nieco cieżej niż poprzednia kxf 450 lecz kawa była bez el rozruchu i grzała mi sie w gęstym lesie podczas podjazdów nie wiem czy było to spowodowane brakiem wentylatorów .. Ktm dawał rade wentylatory go dobrze studziły , odbiegłem troszke od tematu :D tak czy owak czy ktoś tu moze cokolwiek powiedzieć o tych sprzętach ?? zwróciłem na nie uwage gdyż posiadają el rozruch oraz mają niską wage jak na 500 pojemnosci
  7. witam po sprzedaży kawy kxf 450 zainteresowały mnie dwa moto mianowicie Husaberg 550 z 2005r http://tablica.pl/oferta/cross-enduro-husaberg-550f-2005r-okazja-CID5-ID3XF3t.html#f4d42e3e70 oraz Vor 530 z 2004r http://tablica.pl/oferta/cross-vor-530-nie-ktm-yamaha-CID5-ID2AoTJ.html#207e270d72 niestety jeden oddalony jest 400km ode mnie drugi 300km dlatego też zakładam ten temat moze ktoś był juz je oglądać obaj panowie sztywno trzymają cene twierdząc ze moto nie wymaga wkładu finansowego stany dobre czy ktoś z was miał już doczynienia z którymś z tych modeli który waszym zdaniem bedzię lepszym wyborem dodam iż na harakter pracy moto bedzie używane sporadycznie do wypraw po lasach leśne dukty szybkie przeloty czasami jakieś ciasne techniczne podjazdy, miałem wcześniej KTM 450 exc prowadził sie nieco cieżej niż poprzednia kxf 450 lecz kawa była bez el rozruchu i grzała mi sie w gęstym lesie podczas podjazdów nie wiem czy było to spowodowane brakiem wentylatorów .. Ktm dawał rade wentylatory go dobrze studziły , odbiegłem troszke od tematu :D tak czy owak czy ktoś tu moze cokolwiek powiedzieć o tych sprzętach ?? zwróciłem na nie uwage gdyż posiadają el rozruch oraz mają niską wage jak na 500 pojemnosci dodam iż mam 180 i 77kg szukam 4suwa do 6tyś jeśli odradzacie kategorycznie któregoś z tych dwuch podeślijcie swoje propozycje
  8. pytanie czy immo jest jakos zmapowane z modułem jak np w z 750 sama stacyjka z immo nie wystarczą
  9. chodzi mi stricte o wypowiedz elektronika jak wyglada z technicznego punktu widzenia taka robota i jak cenowo
  10. rozumiem , nie chciałem nikogo urazić moim tematem , chciałem tylko sie dowiedzieć czy silnik pali (wtedy moge go sprzedac jako sprawny czyli drożej , tak pozostaje to zagadka ) jednakże pytanie ile to mnie bedzie kosztować jeśli dorobienie ma kosztować 1000zł to gra nie warta swieczki
  11. sprawa rozchodzi sie o Apkę tuono 1000 v4 2010-11 sprowadziłem kilka moto na części (gdyż wszystkie sa wyrejestrowane bez mozliwości ponownej rejestracji-wycięte numery) dwa nie miały kluczyków w tym też apka. jednak apka jest w bdb stanie wizualnym, technicznym tez wydaje sie ok i az kusi zeby sie ja odpalić przed rozbieraniem jej i sprzedażą części Jak wspomniałem brak kluczyka uniemożliwia mi odpalenie moto i teraz pytanie do kogos kto orientuje sie w tej marce to moto posiada IMO ? czy wystarczy dać stacyjke do fachowca i dorobic pod nia kluczyk czy raczej trzeba bedzie udac sie do dobrego elektronika , nie miałem jeszcze przypadku gdzie musiałem dorobic kluczyk pod stacyjkę jak sie rzecz ma czy ktos to juz robił i moze wie ktos jak kosztowo wyglada takie dorobienie
  12. spokojnie jak sie zepsuje to sie zrobi ;P stracic na nim nie strace ;P zrobiłem zgodnie z instrukcją i naliczyłem 11ząbków w tygodniu biore sie za łożyska w kolach i za wymiane oleu i filtrów powoli małymi kroczkami i bedzie igiełka ;P
  13. faktycznie było tak ze zacząłem rozkręcać dwie mniejsze i w polowie zaczęło mi to wypychac wiec wtedy odkreciłem tą dużą i wyciągnąłem sprężynkę i wtedy odkreciłem i naliczyłem 13 zębów no i tak włożyłem czy mam go zresetować włożyć i sprezynka wypchnie go do prawidłowego stanu ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...