Skocz do zawartości

Kłosu

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Kłosu

  • Urodziny 09/28/1990

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Nowe Miasto Lubawskie

Osobiste

  • Motocykl
    gs 500 / zx6r / gsxr 600
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia Kłosu

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Widze, ze temat sie rozwinal. Dostalem sporo rad, jest nad czym myslec :) Chyba wszyscy sa zgodni, ze bez ABS sie nie obejdzie. Przydalby sie pewnie tez amortyzator skretu. O ile amor jest dostepny jako akcesoria, to trzeba sie zastanowic nad absami. Czy lepiej skupic sie na poszukiwaniu fabrycznego motocykla wyposazonego w ABS, w rozsadnych pieniazkach? Czy dokupic ABS do motocykla nie majacego ich fabrycznie? Bo obilo mi sie o uszy, ze mozna dokupic absy do prawie kazdego modelu. Ktos orientuje sie jaki to koszt?
  2. Do ruszania moglbym zrobic dodatkowa klamke z prawej strony, to nie problem. A co z ta redukcja biegow? Czy nie jest tak, ze wystarczy odjac gaz i zrzucac biegi bez sprzegla?tak jak to sie odbywa przy wbijaniu wyzszych biegow?
  3. Postaram sie go odszukac i z nim porozmawiac. Nie pamietasz przypadkiem jak sie nawywal? Masz jakis namiar na tego goscia?? znam ten sprzet, ale masa 270kg moze sprawic problem, no i nie ta kasa poki co...
  4. Zdaje sobie sprawe, ze nalezy przewidziec i przeanalizowac kazda sytuacje, ktora moze mnie spotkac na drodze. I jedna z nich jest, tak jak kolega zauwazyl, awaryjne hamowanie. Ale wydaje mi sie, ze najwazniejsze, zebym utrzymal reke na lewej manetce. To wystarczy, zeby wspomoc sztywne utrzymanie kierownicy. W moim przypadku gorzej jest z precyzja, stad chce uniknac wciskania klamki sprzegla. I racja ABS robilby robote. Myslalem juz o tym. Nowe motocykle maja duzo wiecej systemow, ktore moglyby mi pomoc, chociazby kontrola uslizgu tylnego kola. Jednak jestem ograniczony finansowo..
  5. Witam wszystkich! Jeżdżę motocyklem od kilku ładnych sezonów, lecz niestety w zeszłym roku miałem wypadek, w wyniku czego uszkodziłem lewy splot ramienny. Skutek był taki, że nie czułem i nie mogłem ruszać lewą ręką od barku aż po palce. Po operacji i ponad rocznej rehabilitacji powoli wraca czucie i są minimalne ślady ruchu, jednak czeka mnie jeszcze dużo pracy przez następne lata. Nie chcę zanudzać was szczegółami Do rzeczy... Od początku zastanawiałem się jak mogę przerobić motocykl do własnych potrzeb, żeby dalej cieszyć się jazdą. I po odwiedzeniu wielu stron internetowych oraz rozmowami z innymi motocyklistami przyszły do głowy dwa rozwiązania. Tak jak w tytule quick shiftery oraz sprzęgła recluse. Proszę wypowiedzcie się co byłoby dla mnie lepsze. Może ktoś z was używa tego typu rozwiązań technicznych. Czy te systemy są dostępne do wszystkich modeli? Także do starszych roczników? Chciałbym kupić jakiś motocykl turystyczny z wyprostowaną pozycją za kierownicą, żeby nie obciążać zbyt nadgarstka prawej ręki, gdyż tylko nią będę mógł trzymać kierownicę, a przy tym chciałbym się zamknąć w okolicy 10-11tys zł wliczając w to przeróbki. Przy okazji może jest ktoś z takim samym urazem jak ja lub znacie kogoś takiego??? Chętnie porozmawiałbym z kimś kto już to przechodził Jak coś, piszcie na priv.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...