kenji

Witam. Mam escorta mkV ('92). Jeżeli nie będziesz musiał wymieniać sprzęgła po 150tys. będąc niedaleko monachium, kosztowało mnie to 700zł ;(, to fajne autko. Moje oddałbym ci za 4 koła z pocałowaniem ręki. (narazie nie sprzedaje, bo sie moto trafiło). Jeżdżę nim ok 3 lat, wcześniejsze 3 przejeździł mój ojciec. sypie sie blacharka (progi i tylne nadkola, ew wlew paliwa). Mam wersję 1,8 z gazem. pali jak ma palic prawie dwa litry czyli ok 9-10 w mieście. na mniejsze pojemności bym się nie nastawiał, ponoć palą podobnie. nie wiem jak jest z ropniakiem, poczytaj tu http://www.fordescort.org/forum.php?bezMenu=1 Nie namawiam cię do escorta, piszę własne spostrzeżenia. Na twoim miejscu znalazłbym kilka aut które ci pasują i szukał najlepszego egzemplarza. Może warto poszukać Swifta. Autko bardzo nudne ale dzięki temu może znajdziesz w dobrym stanie. dodane: nie zgadzam się ze stwierdzeniem żeby szukać czegoś co łatwo sprzedasz. pojeździsz autem za 4 tys kilka lat, nie wierzę że będzie ono później warte więcej niż 1/5 jego ceny obecnej. bogacimy się, auta się starzeją i tanieją w zawrotnym tempie. Kup, wyremontuj ile sie da i zarzynaj. nie ma się co przyzwyczajać.

nie twierdzę wcale, że jeżeli pan X lepiej hamuje dwoma palcami to tak samo będzie u pana Y i odwrotnie. jak można nawet pomyśleć o takich porównaniach. chodzi mi o różnice w wielkości dłoni, potrzebnej sile nacisku na klamkę. jeżeli chcemy się przekonać kiedy nasza powtarzam tylko nasza droga hamowania będzie krótsza to trzeba to sprawdzić na żywo. chciałbym zobaczyć tylko rezultaty tych zmagań.

imo każdy musi sam spróbować tych dwóch wersji podczas treningu. rezultaty proszę o wpisywanie tutaj.

smutne to ale każda chwila by przypomnieć o kruchości istnienia jest dobra. kostucha czeka na takie momenty. popatrzcie teraz na siedzącą obok osobę, powiedzcie miłe słowo, wyślijcie smsa do dziewczyny, zadzwońcie do rodziców, zapomnijcie o kłótniach. nic nie jest ważne w chwili gdy młody człowiek traci życie.

cebula brzydka cebra za mocna, jak już pisałem najlepszym wyborem dla ciebie będzie gs500f. Jeżeli masz min. 11-12 tyś.zł i chcesz na pierwsze moto coś ala ścigacz to nie ma się co zastanawiać. Jeżeli jeszcze się nie zorientowałeś to najczęściej polecanym "pierwszym" motocyklem jest gs500. niewiele osób poleca wersję F bo to młody motocykl i trzeba wyłożyć trochę kasy na niego ale jak już pisałem jeżeli masz $ to bierz.

no to ciesz sie z tych 108złotych :icon_biggrin:, ja niestety wybuliłem 180zł, może to za mazowieckie.

kornas trzeba by poszukać ale na pewno jest zapis w ubezpieczeniu, że ubezpieczalnia nie wypłaci odszkodowania jeżeli (tutaj kilka warunków). jestem prawie pewien, że wśród tych warunków jest mowa o braku uprawnień , zaraz nawet poszukam. edit: znalazlem cos takiego Czy otrzymam odszkodowanie z ubezpieczenia OC, gdy sprawca szkody nie posiadał wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdu (np. prawa jazdy?) Odszkodowanie z ubezpieczenia OC zostanie wypłacone poszkodowanemu również w sytuacji, gdy sprawca szkody nie posiadał wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdu (np. prawa jazdy). W takiej sytuacji firmie ubezpieczeniowej przysługuje prawo dochodzenia zwrotu wypłaconego odszkodowania od sprawcy kierującego pojazdem mechanicznym. Jeszcze w kwestii ubezpieczenia i młodego stażem kierowcy. Tak jak ty ubezpieczałem swoje moto bardzo niedawno i pan spytał się mnie od kiedy mam prawo jazdy kat A!! nie chodziło mu o B. Jeżeli więc podałeś że masz prawko więcej niż X lat to mogła to być nieprawda(chodziło ci o B a ubezpieczycielowi o A). Może zarzucę temat do działu prawnego i tam coś doradzą.

Jeżeli zamierzasz kupić kilka rzeczy na raz radzę targuj się. Sprzedawca na kasku za tysiaka może coś opuścić, jak do tego dołożysz całe ubranko to wyjdzie niezła zaoszczędzona sumka, sprzedawca też będzie zadowolony.

poszukaj też info o kawasaki er-6f, poj 650 a koników ma tylko 70. Sprzęty nie za duże, plastiki mają. Kiepsko będzie jak sie wyglebisz, na wartości też trochę stracą ale chociaż nikt nie będzie sie czepiał że masz za mocny motor :P Sam zaczynam przygodę z moto, też chciałem "plastika", nie kupiłem gs'a ani er bo nie ma starszych modeli, na które było by mnie stać (nie wspominam tu o gołych wersjach).

Jeżeli podoba ci się gs500f i możesz sobie pozwolić na nowy egzemplarz to sie nie zastanawiaj.

1. polecam ten temat http://forum.motocyklistow.pl/Smart-do-lancucha-t71575.html i ten http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=40987&hl=

dzięki, tyle chciałem usłyszeć. dla bardziej wnikliwych polecam to http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=40987&hl= znalazlem w poszukiwaniu hipolu.

możesz rozwinąć? czy chodzi o olej przekładniowy 80w90? cena tego to ok 10zł za litr, czy nie warto zainwestować w np castrola 500ml (ok 30zł) ew belray specjalnie do łańcuchów? na forum przeczytałem o tym, że nawet DID zaleca olej przekładniowy. dochodzi aspekt praktyczny, tzn droższy wybór jest w sprayu. Proszę o konkretną odpowiedź, nie chce robić wrzątku z tak trywialnego pytania :(

na umowie będzie 8900 a do ręki dostanie 11000 :icon_twisted:

malutki argument przemawiający za rsv http://bikepics.com/pictures/760522/

tu masz małą recke longway'a http://forum.scigacz.pl/about5313.html&highlight= dodane: to nie moje dzieło, za błędy i nieprawidłowości nie odpowiadam. :lapad:

zobaczcie ile jest odsłonięć tego tematu, astarte przebiłaś już "posiadaczy hondy cbr f4". dlatego właśnie nie zakładałem tematu "co kupić". babie nie dogodzisz, tylko cii

Może źle się wyraziłem ale jak sam napisałeś za mało przejechałem żeby cokolwiek doradzać (to samo podkreśliłem [czerwona czcionka]). doradzam oglądanie trzech maszyn cbr600 zzr 600 i gsxf750 (dla kogos kto już jeździł pewnie będzie lepszy od 600) ew Thundercata, choć nie wiem czy za 10k dostaniesz. dodane: piszę to z pozycji zupełnego świeżaka, który oczytał się testów i porównań. W głowie już mi się pomieszało od tego wszystkiego. Rada dla wszystkich. wybierzcie sobie kilka moto które wam się podobają/odpowiadają i zacznijcie szukać najlepszego egzemplarza w rzeczywistości. W internecie jest tyle sprzecznych opinii że można dostać zajoba (musiało być tak dosadnie). pozdro :crossy:

kornas, zadowolony jestem bardzo, od początku chciałem sportowego turystyka, jak napisałem wcześniej, nie chcę się mądrzyć bo przejechałem nim nie więcej niż 50km. chodzi jakby odkurzacz wciągał same śrubki z dywanu, czytałem że olejaki tak mają i na razie się tym nie przejmuję. sprzęt jeśli chodzi o moc to dla początkującego jest ok. wierzcie lub nie ale nie miałem na budziku więcej niż 95km/h ani powyżej 7tyś obr/min. dobrze że do tour de pologne jeszcze trochę czasu bo by mnie kolarze łykali na trasie ;) obecnie mam przerwę w śmiganiu bo siedzę w akademiku i piszę magisterkę. moto stoi 230km ode mnie, kolejne testy za 2 tygodnie. aha, jajko z racji swojej masy nie nadaje się raczej do zakorkowanych miast (yamaha tw125 z kursu na pj przy "wannie" to motorynka). pozdrawiam

Cześć, niedawno stałem przed podobnym dylematem. Wybierałem między ZZR 600, CBR 600F i jajkiem 600, które nie ma jak poprzednik (przed '98) 86KM tylko ok 73-80KM (różnie podają, Haynes 73KM, ja mam w briefie 59KW czyli ok 80KM). Jako że motocyklista ze mnie początkujący, mogę doradzić tylko co sam czytałem. Tak więc krótko, szukaj najładniejszego egzemplarza. Wiele osób narzeka na mniejszą moc gsxf600 i poleca jednak 750. Dla mnie to co oferuje 600tka to nawet za wiele więc 750 odpadła w przedbiegach. Najlżejsza to CBRka ale ją najtrudniej upolować. Zygzaki podobają mi się bardzo ale tam gdzie szukałem mało było roczników po 93. Moim marzeniem na początku był Tcat, jednak za wysokie progi dla mnie a raczej mojej kieszeni, miałem maks 9tyś. Tak to stałem się posiadaczem jajka (2 dni przed Wielkanocą).

nie wystarczyłoby odświeżyć temat dla "nowych"? ten: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...804&hl=redukcja

wpisz w googlach: wypożyczalnia przyczep warszawa, ew. wejdź na http://pf.pl (panorama firm) i tam poszukaj.

od ok miesiąca SUZUKI GSX600F, od piątku tj (04.05.07) zarejestrowany i śmigany.

http://www.grupa33.jgora.pl/ testy po prawej stronie. po zainstalowaniu najlepiej kliknąć na przycisk Aktualizuj.

jeszcze kilka latek i będziesz się mógł zapisać. a gdzie będzie weselicho? bo będę na jednym tego dnia w okolicach radomia, to samo pewnie nie bo ja też jestem starszym (chyba że ktoś zrobił wała :))