henio

Z twego opisu wnioskuję że coś nie tak jest z gaźnikami. Ta cała gadka o wymianie pierścieni to bzdury do kwadratu. Skoro moto ma moc i mało bierze oleju to po cholere wymieniać pierścienie? Jednego nie napisałeś. Czy moto po przekroczeniu 6tyś obrotów stale dymi na czarno czy tylko przy ostrym dodaniu gazu. Jeżeli ciągle dymi na czerno to zn. że coś nie tak z ustawieniem gaźników np. ktoś podniósł za wysoko iglice albo dysze główne są wyjechane. Jeżeli natomiast dymek pojawia się tylko przy ostrym dodaniu gazu z potem zanika choć obroty zostają wysokie to zn że ktoś dobrze zrobił gaźniki. A moto dużo pali? I jeszcze jedno może filtr powietrza jest zapchany?

Jeżeli silnik za szybko nabiera temp to zn że mieszanka jest zbyt uboga. Jeżeli natomiast wolne obroty pływają to zn. że zasysa lewe powietrze. Nie podparłeś przypadkiem tych zaworów? A świece nie mają innej wartości cieplnej jak stare? Co do wypalania świec to tak jak wyżej kolega napisał.

Trzeba śmigać z permanentnym ściskiem pośladów, ja rozluźniłem i ..................... zostałem ukarany :icon_razz: No co do jazdy radziłbym używać głowy zamiast pośladków . Szerokiej drogi życzę :icon_eek: :)

A przypadkiem nie regulowali zaworów? Jak przed regulacją nie strzelał a teraz tak to raczej nie czepiałbym sie świec a regulacji właśnie.

Ok. Każdy robi jak lubi. Na szczęście ty masz swój motocykl ja swój pozdrawiam :icon_mrgreen:

Nie oceniaj innych po sobie. Wiesz co to wiertarka stołowa? Co do uszczelki to wpisz sobie w necie hasło POLONIT to może dowiesz się czegoś więcej. A osadzenie magnesu w śrubce? Jaki to problem jak ma się wiertarkę stołową. Taką najprostszą kupiłbyś za ok 200zł ale zostałoby ci narzędzie. Tak więc nie krzycz na mnie bo wiem co mówię. Jak ma się dużo kasy a mało umiejętności to faktycznie lepiej zapłacić komuś ale nie mów że nie można zrobić tego samemu. Pozdrawiam http://www.oferta.polonit.com.pl/fa150.htm

Kiedyś miałem taki przypadek że nie pomogły zadne cuda. Ani pneumat ani przedłużki blokowanie koła. Skończyło się na szlifierce kątowej. Zeszlifowujesz nakrętkę az do momentu kiedy powierzchnia szlifowania zaczyna sie przebarwiać na fioletowo. Znaczy to że gwint jest blisko. Wtedy wystarczy niezbyt mocne uderzenie młotkiem przez przecinak i sie odkreci palcami. Trzeba tylko bardzo uważać żeby nie uszkodzić gwintu. Ale najpierw radze spróbować pneumatem. Z reguły pomaga.

Mówiąc w godzine miałem na myśli naprawę gwintu. No chyba zę te 160zł to razem z zdemontowaniem miski z silnika. Uszczelke można dorobić samemu. A co do kupienia sruby w sklepie to niby czym sie ona różni od tej dorobionej?

O mać 163zł za coś co można zrobić samemu w powiedzmy godzinę. :)

Słowem jakby kosztował powiedzmy 200zł to można pomysleć o dorabianiu ale za 50zł? Chyba nie warto. Słowem jakby kosztował powiedzmy 200zł to można pomysleć o dorabianiu ale za 50zł? Chyba nie warto.

Raczej bym stawiał na bicie tarczy hamulowej. Może ktoś w nią uderzył np. przy wymianie opony? Załóż czujnik zegarowy na lagę i pokręcając kołem sprawdź bicie tarczy.

O co ci chodzi bo nie bardzo rozumiem?

I daltego jeszcze raz powtórzę że lepiej zaczynać od WSK JAWY czy MZ. Chodźby po to żeby nie robić z siebie idioty

Troche dłubania nikomu nie zaszkodzi. Może nie byłoby pytań w stylu jak naciągnąć łańcuch albo jak naprawić zerwany gwint korka spustu oleju itd. :icon_twisted: Zawsze uważałem że motocyklizm to nie tylko jazda ale zamiłowanie do mechaniki. Ogólne chociaż

I dlatego ewolucja jest lepsza niz rewolucja. Najpierw jakaś WSK potem JAWA mały Japoniec a potem np FJ. A co do zapasu koni to ja kupiłem FJ bo lubie jak mi tylne koło boksuje przy gwałtownym odkręceniu gazu. ;) Do wyprzedzania mój 70 konny GSX w zupełności wystarczy. :(

Paweł co sie tak denerwujesz? Będziesz miał więcej roboty ;) Jak chcą to niech ciągają.

sprawdzenie czy nie ma paliwa w oleju

W białym to tylko dzięcioł ale musi sam się za to wziąć. Po za tym to nie znam nikogo kogo mógłbym polecić. Co do motostodoły to mają duży przerób a Ryszard zna sie na rzeczy ale nie wiem jak z regulacją stoją. Wybrałbym jednak dzięcioła. Pozdrawiam tel do dięcioła 501545187

dobre CIĄĆ I KRZESAĆ ISKRY HE HE :icon_mrgreen:

Jeżeli tego nie robiłeś to raczej sam nie dasz rady ale do odważnych świat należy :icon_mrgreen: . Potrzebne do tego są synchronizatory. Kilka razy było na forum jak regulować gaźniki. Jeżeli jesteś kumaty i zaciekły do roboty kupisz zestaw do synchronizacji gaźników to próbuj. W końcu każdy mechanik się tego kiedyś nauczył. Co do rozbierania gaźników to teoretycznie nie trzeba ale nie wiadomo jak są ustawione np. iglice albo może gość zamontował jakiś zestaw dyno? Przy rozbiórce dobrze je wyczyścisz a przy okazji sprawdzisz stan np. membran. Co do tłumików to najpierw bym zrobił gaźniki (czyszczenie ustawienie synchro) a potem bym się wziął za przeróbkę wydechu. Wtedy sam ocenisz czy jest potrzebna korekta ustawień.

Dorobic owszem ale pod warunkiem że ma się tokarkę. Zapłaci tokarzowi za robotę - materiał i wyjdzie prawie to samo tyle że prawie robi różnicę. Jeżeli juz dorabiać to nie ze stali ST bo jest to stal ogólnego przeznaczenia np druty zbrojeniowe itp budowlanka. Jak sie uweźmiesz na to dorabianie to powiedz żeby zrobił to ze stali 45 lub 55. Bedzie wiedział o co chodzi, pytanie tylko czy bedzie miał drut z takiego materiału. Może spróbować ze szpilki od głowicy z jakiegoś samochodu. To dobry materiał.

No chyba że mama pozwoli :biggrin:

ech ludzie mój dziadek całe życie przejeździł na motocyklu w zime też. Ubierał się normalnie bez jakichkolwiek zabezpieczeń itp (swego czasu nie trzeba było nawet jeżdzić w kasku :icon_mrgreen:) . Mój ojciec tak samo i dalej jeździ. Jeżeli jest zimno to pewnie że ochraniacze są ok a i kalesonki są mile widziane. Ale nie popadajmy w paranoję. Jak jest goraco to w D... mam moją kurtkę i wędruję ona do torby albo na bagażnik. Zakładam ją dopiero na jakieś długie trasy. Spodni skórzanych nie miałem nigdy i na zakup sie nie zanosi bo nie lubię jak mi pot po jajach cieknie. A co do ochrony w razie wypadku to gdybym miał ruszać na drogę z nastawieniem że się wywalę to lepiej piwko w domu sobie wypic i nigdzie się nie ruszać. Pozdrawiam :P

Strzasznie pocieszna. Podoba mi się. :icon_biggrin:

A tak z ciekawości Wprasowywałeś czy wkręcałeś?