Skocz do zawartości

m67

Forumowicze
  • Postów

    281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m67

  1. m67

    Ardie Silver Fox

    Ostatnio jeden z moich kumpli nabył motocykl Ardie, model srebrny lis. Fajny motorek z lat 1930-1933, z aluminiową ramą, silniczek JAP 200ccm, ślepak. Poszukuje on kontaktu z posiadaczami takowego sprzęta.
  2. Mój Junak zadowala się średnio 4 litrami Pb95, nie mogę na niego narzekać. Mój koleś, właściciel K750 twierdzi, że na początku paliła mu 10 litrów. Teaz po regulacjach schodzi do 7-8/100km. Ural zaś palił około 6 litrów na 100 z wozem i dwiema osobami.
  3. m67

    URAL POWER!!!

    Mój brat nabył niedawno Urala M62 z 1962 roku. Bardzo ładna sztuka. Wszystko od "jednej matki". Numery na tabliczce zgadzaja się z numerami ramy i silnika. Jak to moto od rusków pomalowany został w całości czarna farbą. Praktycznie 95 procent oryginału. Aż mu zazdroszczę.
  4. Z tego co pamietam na atak można zastosować polski standartowy uszczelniacz (trzeba jednak przetoczyć tą tulejkę). Widziałem już też patent zamiany naleśnika na standartowy uszczelniacz i o dziwo u mojego kumpla w Emce chodzi to całkiem nieźle.
  5. Z DKW zgadzam się, może być. Widać po tłumikach że dwusów. Co do pierwszej foty to stawiam na TWN Kongres czyli niemieckiego Triumpha.
  6. m67

    Gazniki do rusów

    Jeśli chcesz do Uralka to bez namysłu K68. Są to dobre gaźniki i nie ma z nimi problemu. Przećwiczyłem to przez kilka lat jak i moi koledzy. Do dolniaka zaryzykowałbym chyba chińskie K38. niestety nie mam z nimi doświadczeń.
  7. Najlepszy będzie chyba namiar na Mundka z Torunia: EDMUND SZARSZEWSKI - CZESCI GUMOWE DO STARYCH MOTOCYKLI - BARDZO DUZY WYBÓR CZESCI GUMOWYCH DO WETERANÓW Adres: TORUN ul. Blekitna 40 87 - 100 Torun Tel: (056) 6513905 Fax: (056) 6513905 Kom: 602477348 :banghead:
  8. m67

    REMONTY RUSKÓW

    No i chyba nie w tym dziale, tylko w Mechanice Weteran powinien sie pojawić.
  9. m67

    Ktorego rusa?

    Jest to jak najbardziej Ural M67, moze IMZ 8-103, tyle tylko że silnik, koła, przednia lampa od Kaśki. Ale skrzynkę to kolega ma ze wstekiem :buttrock: A w moim garażu zagościł M62 z 1962 roku :)
  10. Prawdę mówiąc to znacząca większość sprzedawów ruskich sprzętów bardzo upiększa przez telefon aby tylko przyjechać. A później człowiek bierze nie zawsze to co chce.
  11. Opisz o co chodzi bo rzuciłeś oskarżenie i może psujesz markę gosciowi, który na to nie zasługuje. A może miałeś do czynienia z Arkiem, który przedstawił się jako Paweł .
  12. Wybraliśmy się wczoraj z kumplami do Siedlec w poszukiwaniu Urala. Ostatnio w Dizmarze pojawiły się ogłoszenia niejakiego Darka. Naszym celem był oczywiście tylko i wyłącznie Paweł. Ale z racji że przyjechaliśmy za wcześnie postanowiliśmy odwiedzić tego Darka. Umówiliśmy się koło Skody a jego nie ma i nie ma. W końcu dzwonimy a ten gada że kluczyki od auta zgubił. Jakoś dogadalkiśmy się że podjedziemy do niego i za chwilę byliśmy przed drewniana chatą. A tam, jak myślicie kto? Arek Mikołajewski. Poszliśmy ogladać Urala. Miał być M63 a był M66 i to skundlony niemiłosiernie. Zaczął mącić że to M63, że co rok ruski wypuszczali nowy model, a w końcu, czy nie chcemy Kawy, bo Ruskiem to można tak ze 20 km koło domu tylko jeździć. Zmyliśmy się od niego i pojechaliśmy na umówione spotkanie z Pawłem. Zakontraktowaliśmy dwa Urale i szczęśliwi wróciliśmy do domu. A więc przestroga dla wszyskich: OGŁOSZENIA W DIZMARZE NIEJAKIEGO DARKA TO NIKT INNY TYLKO AREK MOKOŁAJEWSKI :) :crossy: :banghead: :cool: ;)
  13. Krótko i na temat. Etylina zawierała czteroetylek ołowiu aby podnieść liczbe oktanową. Dodatkowo osiadał na ganiazdach zaworowych i zabezpieczał je przed zużyciem. Od czasu wprowadzenia benzyn bezołowiowych do starszych pojazdów nieprzystosowanych do tego gatunku benzyny dodaje sie specjalne dodatki aby zabezpieczyć gniazda zaworowe. Dotyczy to tylko i wyłacznie silników czterosuwowych. Do dwusuwów można lać bezołowiówke bez żadnych obaw.
  14. A nieprawda. Jeśli motocykl jest wyrejestrownay i ma papiery to nie ma problemu z jego ponowną rejestracją.
  15. Wiadomym jest, że Skuter sprzedaje kopniaki, które znacznie odbiegaja od oryginału. Ja tam mam oryginalny i sobie chwaę. Co do wadliwego kopniaka, to na tyle ile znam Skutera, nie byłoby problemu z jego wymianą na właściwy.
  16. Pamiętam jak jako uczeń szkoły podstawowej pojechałem z wójem do kowala (coś pospawać). Zobaczyłem tam motocykl zabytkowy, który pamietam do dnia dzisiejszego. Był nim belgijski FN. Byłem za młody żeby cokolwiek wiedzieć o motocyklach zabytkowych. Pamietam, usiadłem na nim. Siodło miał obszyte skórą, bardzo duże. Był co prawda niekompletny i bardzo mi sie to nie podobało. Miał dwie puste rury wydechowe i był pozbawiony lamp i elektryki. W późniejszych rozmowach z Krzysiem posiadaczem FN-a dowiedziałem się że był to motocykl wybitnie sportowy. Modele cywilne wyposażane były w jeden wydech. Chyba od tego czasu załapałem bakcyla motocykli weteranów. Kilkanaście lat później odnalazłem gościa, ale motocykl został sprzedany do Warszawy.
  17. m67

    Kupiłem K-750

    Na wstępie gratulacje. Widze, że kolega prawie ziomal bo z Czerwińska, a ja z Płocka. Zapraszamy w takim razie w czwartki do klubu 10,5 o 20-tej (same weterany). A już od wiosny na wspólne wypady na zloty. Chyba Hubal będzie pierwszy.
  18. Jak już będziesz miał wtórnik i spiszesz umowę z Dziadkiem od razu w tym dniu musisz mieć OC z taką samą datą. Nie będą się czepiać w wydziale komunikacji.
  19. Po pierwsze czy Dziadek zgłosił kradzież na Policji? Jeśli tak to juz plus. W urzędzie komunikacji powinni mieć dane motocykla i muszą wystawić wtórnik. Co do przeglądów to co z tego że nie robił. Nie miał takiego obowiazku. Co do OC to jeżeli zostanie powiadominy Ubezpieczniowy Fundusz Gwarancyjny grozi kara 100EURO.
  20. Oj tam, przydarzyło się Maćkowi. "Młody" on jeszcze romeciarz. A tak prawdę mówiąc o już nie pamiętam kiedy sam zaleciałem do "przy piwie". Podsumowując jak o wetreanach to tylko tu.
  21. Też uważam,że nie ma się co rzucać. Maciek rozpoczął bardzo ciekawy i lubiany przez miłośników weteranów temat. Ja swojego pierwszego weterana znalazłem w komórce z węglem dawno temu, jeszcze w czasach technikum. Poszukiwałem Junaka i nawet odwiedziłem kilka okolicznych wsi. Ale jakoś nie dane mi było wtedy nabyć ten motocykl. Dowiedziałem się, że jest do sprzedania AVO. Nie miałem wtedy pojęcia co to za motocykl. Pamietam była zima. W komórce stał 425T tzn rama na kołach i silnik a reszta gratów w kartonach. Pamiętam jak brat cholował mnie samochodem przez miasto na tych szczątkach, a potem jeszcze 15 km w minusowej temperaturze. Fajnie powspominać.
  22. To samo dotyczy mojej osoby. Mam już pewien namiar i sprawię sobie taki motocykl :)
  23. A do ilu były wyskalowane liczniki VDO w siódemce. Mam taki do 140km/h A co do kufla to jak najbardziej na Rotorze 2007.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...