Skocz do zawartości

m67

Forumowicze
  • Postów

    281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m67

  1. m67

    Junak

    Nowemu Junakowi mówimy stanowcze "NIE". Bo tak naprawdę, to co on ma wspólnego ze starym? NIC. Moim zdaniem malowanie (czy tam naklejanie) napisu Junak ma na celu tylko reklamę. Druga sprawa to odbieganie od tematu. Zgadzam się, że początkowym tematem był zakup Junaka. Po tak długim czasie załóżmy, że juz go kupiliśmy. Pozostaje sprawa rejestracji. Na swoich kilku motocyklach zabytkowych poznałem, jak ciężkie jest znalezienie poprzedniego właściciela. Przy tego typu moto można mówić o szczęściu jeśli jest w ogóle dowód. Dalej pozostaje już "tylko remont" - temat morze.
  2. m67

    Junak

    Taki sam iskrownik występuje w AWO. Nie słyszałem, aby ktoś z posiadaczy tego sprzęta narzekał na iskrowniczek. Faktem jest, iż w Junaku jest on narażony na błoto i wodę. Jeśli nie był rozbierany nie ma z nim problemów. Jeśli jednak musisz naprawić iskrownik, pamiętaj aby obudowy stanowiły komplet. W sprzedaży jest teraz mnóstwo klejów i past uszczelniających, więć woda nie ma prawa dostać się do środka.
  3. m67

    Junak

    Nie mam nic przeciwko iskrownikowi. Na dobrze zrobionym da się bez problemów jeździć. W swoim Junaku będę miał prądnicę (jest w regeneracji). Zastanawiam się jednak poważnie nad zastosowaniem elektronicznego regulatora (o ile sie da w obudowie machancznego). Zbędny będzie wtedy ogranicznik prądu ładowania, a co za tym idzie i sama pradnica będzie sie mniej nagrzewać. A to bardzo ważne. Druga sprawa to poruszane wcześniej lakierowanie Junaka. Na Mototargu dowiedziałem się o ciekawych wzorach lakierowania Junaka. Były podobno Junaki przeznaczone na eksport gdzie zbiorniki były dwukolorowe tj. między szparunkami inny kolor jak reszta. Podobno koledzy z Meduzy posiadaja zdjęcia takich egzemplarzy.
  4. m67

    Junak

    Chodzi mi oczywiście o oryginalną prądnicę. Junak z alternatorem nie prezentuje sie najlepiej. Moim zdaniem szpeci go również iskrownik. Wygląda jakby został "doczepiony" w ostatniej chwili.
  5. OK. Kwota mniejsza od tysiąca. Ale na umowie kupna-sprzedaży trzeba podać numer dowodu właściciela. I co tam wpisać.
  6. m67

    Junak

    Na wstępie, Sidewinder sorki za docinkę. Zapomnijmy o tym. Tak sie skałada, iż byłem na Mototargu. Były tam dwa godne uwagi Junaki, wystawiane przez p. Radzia (no może oprócz ramki reflektora). Była też przeróbka B-20, w strasznym stanie (czerwona). Inne jakoś nie utrwaliły mi sie w pamięci. Szukałem części do prądnicy. Ciekaw jestem, jaką macie opinię na temat Junakowskich prądów :?:
  7. A jak sobie poradzić jeśli mamy dowód rejestracyjny (nie unieważniony), starego motocykla, który został kupiony od któregoś tam pośrednika i brak namiarów na właściciela? Moto oczywiście nie kradzione.
  8. m67

    Junak

    Junak, Junakowi nie równy. Możesz obejrzeć ich dwadzieścia i ciężko wybrać. Są to motocykle bardzo doświadczone przez los. Ciężko spotkać zachowanego w oryginalnym stanie. Z reguły jest to zbieranina części z różnych roczników. Jeśli byłbyś w temacie, znałbyś drobne różnice występujące w każdym z roczników Junaka. Twoje stwierdzenie "Nie rozumiem po co się tak rozwodzić na kupnem JANKA" jest, jak widzisz, nie do końca prawdziwe. Zresztą Ty wolisz MZ, więc o co chodzi?
  9. Nie chcę Cię martwić, ale pozostaje Konserwator Zabytków. Musisz mieć wypis z Rejestru Zabytków i z tym dopiero do Urzędu Komunikacji. Cała sprawa (rejestracja) kosztuje podobno około 800zł. Rejestrując jako zabytek, robisz tylko jeden przegląd (na całe życie staruszka). Po iluś tam latach, zwraca się. Aby "Staruszek" zmienił właściciela musisz mieć zgodę Konserwatora. Pozdro
  10. m67

    Junak

    Karlik, nie chodzi tu o agresję. Jeśli ktoś ma słomiany zapał i rozpaprał porządnego Junaka (popaprał ramę z 1964 roku z blokadą kierownicy!!!), to troche nieładnie. Każdy ma prawo do swoich przekonań. Ja uważam, iż skończyły się czasy przeróbek Junaka. Zajrzyj do pierwszej , lepszej gazety z ogłoszeniami. Ceny oryginalnych Junkersów biją na głowę przeróbki. Junak jest dumą naszej powojennej myśli technicznej i jest czym sie pochwalić (za granicą mówią na niego "POLSKI ANGLIK"). Pozdrawiam
  11. m67

    Lambretta

    Posiadam Lambrettę model 150Li II seria (1961r). Ciekaw jestem czy ktoś z użytkowników posiada Lambrettę.
  12. m67

    Junak

    Zgadzam się z przedmówcą. Jedna z moich ram ma obcięte wsporniki do tylnych podnóżków i dospawane jakieś rurki. Poobcinałbym łapy temu partakowi. Myślę jednak, iz uda mi się ją doprowadzić do oryginału.
  13. m67

    Świat skuterów !!!

    Drugi numer "Świata Skuterów" miał wyjść za tydzień. Z różnych przyczyn wydany zostanie z opóżnieniem. Oprócz relacji z Euro Lambretta, będzie ciąg dalszy o Osie i wiele, wiele innych ciekawych artykułów. Pozdrawiam wszystkich Lambrettciarzy
  14. W zeszłym roku wybraliśmy sie z kumplem na zlot do Giżycka. W drodze powrotnej w Dnieprze MT12 (taki Dnieperek z lat 80-tych, dolny silnik)stopił się fragment tłoka (przy świecy). Kopcił jak dwusów, ale dojechał do domu(280km) z trzema osobami na pokładzie. W tym roku tuz przed Ostródą przestała mu ładować prądnica. Jeden z naszych kumpli miał akurat prądnicę, tyle tylko, że nakrętka od koła zębatego była dospawana (oryginalna ruska robota). Cóż było robić? Założył prądnicę, i jako, że pracował, dojechał do nas wieczorem. Prądnica przestała oczywiście w drodze ładować. Zdenerwowany zaczął przeglądać kable, ale dał sobie spokój. Po powrocie do domu, okazało się, że w drodze na zlot urwało mu się koło zębate od prądnicy, wpadło do środka i opiłowało pół wieńca koła rozrządu 8O .
  15. :?: No to jak w końcu z tą rejestracją wyrejestrowanych sprzętów. Słyszałem, że weszła niedawno jakaś nowelizacja. Rolnicy mogą np. rejestrować wyrejestrowane ciągniki i przyczepy. Będąc w lipcu w Urzędzie Komunikacji "Pani z okienka" powiedziała mi, że jeśli dowód rejestracyjny ma pieczęć "UNIEWAŻNIONO" lub obcięty róg, to nie ma możliwości rejestracji.
  16. m67

    Junak

    :roll: Oj, powalczę, powalczę. Ale dobrze złożonym da się naprawdę jeździć. Dowodem tego twierdzenia są dwie M-10-tki-mojego brata i kumpla.
  17. m67

    Junak

    :( No i kupiłem te dwa Junaki - cała dwukółka gartów. Pozdro
  18. A ja słyszałem, iż wyrejestrowanego sprzęta nie można powtórnie zarejestrować. Pozostaje Knserwator Zabytków. Dlaczego do 1000zł nie potrzeba NIP-U? Hi
  19. m67

    Junak

    :lol: A ja w sobotę jadę po dwa Junaczki w częściach, za okrągłe 1000zł. Pozdro;
  20. Zastanawiam się nad kupnem tego modelu. :?: Może ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenia z tym sprzętem?
  21. Przerobiłem swojego Uralca na tłoki Poloneza. Śmiga pieknie, zero przycierek. Ma ktoś może jeszcze jakieś doświadczenia odnośnie tej przeróbki? Podobno należy zrównać masy tłoków Poloneza z oryginalnymi ruskimi.:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...