Strzalek

Jest możliwość. Podniesć zawsze mozesz. np W MTXie wystrczy na centralnym wywiercić otówr na moceowanie jakiś 1cm niżej i tył podnosi sie o jakięs 5-10cm. W DT miedzy centralny a dzwignie wkałdało sie takie specjalne kostki które podnosiły tył. Żeby podnieść przód możesz zastosowac kielichy przedłuzajace, a żeby go utwardzić mozesz wsadzić podkłądki nad spręzyny ( takie małe walce o grubosciokoło 1cm) Wszystkie MTXY miały dzwignie nawet te stare HD06. Tam gdzie jest te mocwanie przyczepiesz dzwignie i dopiero centralny.

Tylko KTM nie posiada dzwigni bo on ma PDS Nie. Kiedyś w MTXie widziałem jak wmontowali bezdzwogni to ledwo chodził i na więszej dziurze sie złamał. Sorki zapomniałem o wysokiści. Myśle, ze nie bo to chyba od główki ramy bardziej zależy jakie w niej sa łożyska. Chodzi mi o te miseczki co one w nich chodza.

Te dzwignie w wachaczu są potrzebne dzieki nim tylni amorek dziala z coraz wieksza siła przy coraz wiekszym ugięciu. Z przodu nie roztaczej półek. Firma kTM kiedys tak zrobiła i cofneli kilka tyś motocykli spowrotem do fabryki bo pólki były za słabe. Co do ginnych półek to musisz dobrać średnice tej ośki co wchodzi w główke ramy. Szkoda, ze nie napisałes wczeniesj bo sprzedałem łądne pólki, Teraz mi tylko został jeden amorek Upside down od sxa ;)

Nawet niech bedzie tak jak Ty mówisz to i tak taki dyfuzor takiemu prawdziwemu nie jest równy. Wszytkie sportowe wydechy maja dyfuzor odrazu na kolanku więc to coś musi znaczyć. Wszytkie nowsze siliniki 2 t tak mają wiec nie porównuj zwykłego wydechu simsona do takiego co ma prawdziwy dyfuzor. Załóż pożadny wydech albo do swojej MZ to zobaczysz o czym mówie.

NIe każdy 2t. Precierz takie motocykle jak mz, smson, czy wsk mają zwykłe kolanko a nie dużą komore rozpręzną ( dyfuzor) Dopiero jak kupisz spotrowy odpowiednik takiego zwykłego wydechy dostaniesz kolanko z dyfuzorem i tłumik przelotowy.

Teraz lej bez ołowiową. W silnikach 2 T możesz ja spokojnie lać.

No własnie trzeba wiedzec ile i jaki maja mieć kształt, a pilnikiem to bys sie zajeżdził tdo tego słuza dremele i maszynki do podcinania cylindrów. Najpierw trzeba nauczyc sie mechaniki i skałdania i rozkałdanias silnika a póżniej mozna sie brać za rasowanie jak juz znasz zasade i możesz rzewidzieć efekty. Dorób odpowiedni kruciec do cylindra ( w zależnosci od mocowanmia), dobiesz dysze i przeprowac regulacje. Tu już nie kożystaśz z ksiązki tylko sam wszytko robisz. Rozebranie i zóżenie silnika od simsona razem z wypełnieniem to opd 40 do 60 min roboty razem z wyjeciem z ramy.

Zgadzam sie z Endurasem, Ja tlumaczyłem sobie jakmiś translatorem online i w miare wiedizałem o co chodzi.

Co do cylindra to nie jest takie na 100% sprawdzone. Ja z kims kiedys z forum szukałem włąsnie róznic miedzy exe a exc i jakoś mi sie tak przypomina, że włanise cylinder był inny ale nie jestem w 100% pewny. Orginalne chłodnice niby powiiny dac rade bo sa wyliczone do tego silnika. Może gdzies jest coś przytkane i dlatego sie tak mocno grzeje. Ale z tych co wymieniełes to wszytkie są obustronne tak samo jak od exc. 2 tyś zł

Ponad 30 powino sie z nigo wicisnąć ale oczywiście moge sie mylić

Różni sie też cyklinder ale na zawnątrz tego nie widac bo chodzi o układ kanałów i fazy rozrządu. Chłodnice Bedziesz musiał kupic 2. W zawieszeniu przednim sa chyba inne spręzyny. Najlepiej sprzedaj EXE i kup EXC To jest tak jak z wr i wre niby takie same ale całkiem inne. Edit: EXC jest na kategorie A1. przecież jak kupujesz nowego to jest zblokowany do 15KM i ma kierunkowskazy.

Jasne,że możesz. MOżesz, Wypełnić wał korkami, splanować głowice. podciąc tłok, skorygowac kanały w cylindrze, załozyc większy gaźnik, założyc wydech z dyfuzorem. Tyle, że do tego wszytkiego trzeba mieć dużą wiedze i praktyke w robieniu takich rzczy.

Na alllegro ogłasz sie ktoś kto si etym zajmuje, cena 400zł http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=41688684

Tak, dokładnie tak jest.

Ta moda weszła od replik butów znanych zawodników. W supercososie i motocrosie wielke gwaizdy miałby białe buty i pózniej to przeszło do normalnej sprzedaży.

Wszytko zależy od tego jak potraktuje przesyłke odbierający ją kurier. Mi za motocykl który miał przejechać 600km powiedzieli cos około 350-400zł Tu masz cennik http://www.dhl.com.pl/publish/pl/pl.high.html

w Rjdach nikt tego nie robi bo rozzusznik czesto moze uratowac sytuacje. np jak motocykl zgaśniej Ci podczas ostrego podjazdu' date=' albo jak podpychasz motopcykl pod górke. Jak masz zwykłe enduro i chcesz je odchudić to odkrecasz kierunki, stopki pasażera, bagażnik i reszte nie potrzebnych gratów natomiast rozrusznik często sie przydaje.[/quote'] no ja w rajdach nie jezdze i nie zamierzam, preferuje freeride/freestyle bo sciganie sie na zlamanie karku jest moim zdaniem troche chore bo krzywde sobie zrobic mozna jak ktos na ciebie wleci/przejedzie po tobie no i cholernie kaso-chlonne. ja zostaje przy pomysle chcesz mocniejsze moto kup wieksze, nie lubie przerabiac czegos co bylo stworzone do czegos innego Zgoda ale nie chodzi o strty w rajdach tylko o to, że napisałeś żeby zdjąć rozusznik który jest bardzo potrzebny. A przecież, żeby odchudzić moto można zdjąć inne mniej potrzebne rzeczy ;)

Takie info napewno sie przyda, więc pomusł jest super i wykonanie też. Tylko ze smarowaniem łancucha można zmieic " i po jeżdzie w błocie" na " lub po jeżdzie w błocie" zeby troche jasniej było o co chodzi. Sorki, że czepiam sie sczegułów:roll:

120 i 130 to troszke za duża i za cizka opona do DT 80. Prponował bym 100/90 albo 100/100

Tak off topic Bols telegazeta strona 300 ;)

Napewno będzie droższy ale ile to nie wiem. Co do róznicy w mocy miedzy dwoma nowymi w tym jeden wzmocniony to róznicy nie beedzie w osiągach.

Tam gdzie kupujsesz tuningowe cylindry to tam też, powinnyu byc korbowody o ile sa oferowane do takiego modelu. Do HMa albo rx wiem że na 100% mozna kupic. Co do łożsyk to dobre łozyska kosztuja od 60zł w góre za sztuke.

Prawda leży zazwyczaj po środku. Korbowód si enie pognie ale szybciej zrobia sie na nim luzy i to samo stanie sie z łożyskami na wale. Dobre jest to, że do takich bzyków części nie sa drogie i można troszke częstrzą wymianą części. Sa też specjalne tuningowe korbowody i łozyska c4 które są przystosowane do wiekeszych obiciążeń.

w Rjdach nikt tego nie robi bo rozzusznik czesto moze uratowac sytuacje. np jak motocykl zgaśniej Ci podczas ostrego podjazdu, albo jak podpychasz motopcykl pod górke. Jak masz zwykłe enduro i chcesz je odchudić to odkrecasz kierunki, stopki pasażera, bagażnik i reszte nie potrzebnych gratów natomiast rozrusznik często sie przydaje.

Nie wiem jak wam , ale mi tan filmik strasznie skacze i cały obraz drga.:cry: Mi chodzi normalnie i juz wiem czemu nazywa sie amfibia :)