Strzalek

Wrcając do tematu to jak kolega chciałby cos innego niz 125 to polcam SUZUKI DR 350. bardzo przyjemny motorek. Mocy ma gdzies tyle co 125 2t ale silniczek jest dużo przyjemnieszy, a do tego trwalszy.

Mój kuzyn maił KLRa 95 rok.Przejeździł półtora sezonu i w tym 2 przeprawy enduro i nie miał żadnej awari w tym czasie.

U mnie w mieście są takie błotniki firmy ufo po 175zł

Wpłynie ale przecież ni musisz kupywać całego wału. wytarczy korbowód za 300-400zł

To zalezy od rajdu Tak. Na próbach crosowych jeździ sie po torze Oczywiście że byś mógł startowac a to czy si enadaje to druga sprawa. DT jest przedewszystkim za ciężka i ma zasłabe zawiesznie no i oczywiście słabsza od wyczynowych motocykli. Tak Ty bys jechał w 125 2T/250 4T Tak. Ale na pierszej eliminacji możesz pojechać bez. Z Dt rajdy sobie odpuść ale bardzo nadaje sie do zodów dla wszytkich czyli crosscountry.

Tak ale Darek jeżdził tylko w wekandy i maił orginale tłoki za 600zł Teraz jak jeździ w zawoadch w ciągu sezonu zmniał juz 3 razy. Tłok nie zawszę pęka ale jak jest luźny to lubi tak zrobić.

W czym DT125 jest lepsza od RX-a w miescie bo ja kurcze nie wiem?? :) ja bym bral RX-a- jak bedziesz mial taka fure to sie nie powstrzymasz od jazdy w terenie hehe Tym że ma dozownik a to jest wygoda, do tego ma łagodniesza charkterystke poprostu spokojnieszy silnik który bardziej sie nadaje na miasto. Jak pojeździsz RXem i DT to zrozumiesz. Nawet taka głupia rzecz jak bagażnik w Dt też sie czasem przyda na miescie.

Jeżeli wiecej terenu to bierz RX 125 a ajlpeiej z cylindrem polini 160. Jak wiecej będziesz używał wmieście to lepiej DT 125

Ma tez wiekszy gardziel (o 1mm.) oczywiscie inne dysze w gazniku i chyba szosty bieg jest inny :) Tak ale chodzi o wytrzymałość slinika czyli praktyznie to samo co SX. Gaźnnik jest po to mniejszy żeby miał ciut lepszy dół. 1mm to mała różnica ale skoro sei upieracie że mozeżna sobie tłoki zmneiac raz na rok to prosze bardzo mawet cytat ze specjalistycznego forum widze tu nic nie wniósł.

Skąd ja znam to wyrażenie AMATOR :) ;)

Pewnie na sportowe o ostrzejeszej charakterystyce. Kiedyś był test KLX 300 w motocyklu i był zestaw tuningowy do niego który skałdał sie z wałków, dyszy przednisch sprężyn i czegoś tam jescze.

Według wykresu to ma poniżej 25 ale to pewnie sa dane z hamowni z tylniego koła a producent pewnie podaje na wale. Najfajniesze na stronce sa i tak odgłosy obu maszyn :)

Od kiedy sama moc jest wyznacznikiem osiągów??? A moment a przebieg krzywej mocy??? Same konie sie nie liczą To ze 250 4t ma tyle koni co 125 2t to normlane przecież nawet taki klasy sa na zawodach

KLX 250 ma według katalogu 24KM ale to sa konie 4T czyli takie fajniesze :)

Ta a nie widza ze na zużytym tłoku wyciera sie nikasyl i taki tłoki lubią pękac. Dobrze słyszałeś, a na opakowaniu od tłoków jest napisane, że producent daje gwarance na 12 godzin pracy

Z tego co wiem to upsy były montowane w wersji R. Co do KLXa to sam, choruje na ten motocykl bo jest w miare taniw utrymaniu a całkiem niezle daje sobie rade w ternie i do tego to jest 4T. Wystczy spojrzeć na fotki Dominika i tam widać jaki drzemie w KLxie potencjał

NIe tylko remontu. W wyzynowym sprzęcie wszystko ma sie prawo zepsuć praktycznie bez ostrzeżenia. To jest motocykl wyczynowy gdzie priorytetem są osiągi a nie trwałość. Zobaczcie jak si edba o crosówki http://www.motox.com.pl/forum/viewtopic.php?t=8 "Przejechalem na nim ok. 70-80 godz., tj. 4 tloki - wszystkie na tej samej selekcji "C" bez koniecznosci zmiany na wieksza."

Crosówka za 2 tys bedzie dobita i to ostro. jak kupi za 2 tyś to bedzie musiał 2 razy wiecej wsadzić. Piszesz że nie ma wiecej kasy wiec po co pcha sie w crosówki. Kupi za 2 ts po chwili mu cos padnie i nie bedize miał kasy na naprawe a motocykl będzie stał.

Cylindry MERTAKIT sa po 600zł i prawie tak samo dobre jak polini.

Po tytule tematu odrazu pomyslałem, że znalazłeś EXC450, a tu chodziło o sete. czym on sie rózni od EXC bo zjecia są dośc małe i tylko zauważyłem brak upsów.

To sa crosowe opony. Na enduro byłoby toszke lepiej, tyle ze opony enduro kosztuja kupe kasy.

Dziwi mine że ludzie w dziale enduro najbardziej intereusja sie v max. przecież to nie szosa gdzie to sie najbardziej liczy. Mój kumpel podobna gilere ale ten sam silnik. Poizej 5tys wogle nie ciągnie. Na sywokich idzie całkiem niezle. Jechał nia koło 130 chyba na maxa.

A ja kupiłem motocykl zamiast Tira ;)

www.ebay.de www.mobile.de i sam możesz zobaczyć.