kriss.g

... każdy swoje chwali ... więc ... może XJ 600 ... sporo teraz maszyn tego typu ... tylko że 60 koników ... ... ja jeżdzę taką od października (cały czas hi hi hi ) i nie mogę narzekać ...

... nabyć najlepiej w jednostce wojskowej razem z hełmofonem ... albo na jakims bazarze od ruskich ... kiedys sprzedawali ... wiem że działają bo jeździłem SKOT-em za plecami miałem silnik 8 cylindrowy chłodzony powietrzem ... oddzielony tylko ścianką ... i spokojnie szło sie dogadac z elewem ... kwestia doboru słuchawek ... i podpięcia laryngofonów do pasków kasku ...

... tu nie chodzi tylko o łamanie przepisów przez jadącego lewym pasem 50km/h tylko o jego przeświadczenie o prawidłowści jazdy ... i o to że jadąc w ten sposób zagraża bezpieczenstwu jazdy innym uczestnikom drogi ... ... przepisy łamia wszyscy ... tylko trzeba to robić tak by nie przeszkadzac innym ... takie moje skromne zdanie

... w sumie mnie zadziwiłeś ... byłem skądś przekonany że za jazdę bez kwitka OC moga dać 5000 peelenów kary ...

...że piwo w Mrągowie może być latem drogie ... ok ... ale za czyszczenie i regulację gaźników 200 ?? to granda ... ja dziś odebrałem po regulacjach ... i drobnej naprawie elektryki ... sprawdzając moto zrobiłem przeszło 100 km ... zrobione dobrze :)

... jakby patrzec na urodę ... to oczywiście Zephyr ... zaje..fajne moto ... jeśli nie wiesz co Ci się podoba ... usiądź ja jednym i drugim ... kawałek się przejedź ... wtedy powinieneś wiedzieć co jest dla Ciebie ...

... ile razy by juz nie było ... goście są super

... umnie prawie 15 st ... słonko świeciło ... strrrach nie pojeździć ... wykorzystałem kilka bardzo ważnych powodów (wyjazd do banku, potem na pocztę, potem tak dla odstresowania) ... żeby polatac troszkę...

... ostatnio po deszczu pierwszy raz poczułem co to uślizg przedniego koła ... na prostej na szczęście ... dokładnie mokry bruk ... adrenalina się podniosła nieco ... i od tej pory duużo mniej hamulców ... dużo więcej rozwagi :icon_rolleyes:

... dobre...

... nie ma to jak połączenie szczęścia z umiejętnościami ... a żajeżdżający na pewno miał ciepło ... :icon_mrgreen:

... nikt nie próbował zrobic łaczności na laryngofonach ??

... cóz pogratulować ... a i post świetnie napisany :icon_twisted: ...

... dla mnie chłopak który prowadził powienien odpowiadac za spowodowanie śmierci ... tylko kwestia czy ... potraktować jako umyślne czy nieumyslne ...

... mi wczoraj padła elektryka ... więc moto w warsztacie (na prądzie się nie znam ... jeśli nie jest dolewany do herbaty) ... przy okazji zrobią ustawienie zaworów ... i czyszczenie gaźnika ... ps. na pewno wiec bede jeździł w poniedziałek ... z warsztatu do domu :crossy:

... ja w sumie też jestem przeciw ... busom ... tzn jak kto chce ... ja jakoś lubię mieć swoje rzeczy przy sobie ... może to wina wyobrażeń ... nigdy jeszcze na takim wyjeździe nie byłem ... ale jakoś tak lubię mieć swoje rzeczy przy sobie ... jakby co to ... ja nie chę busa ...

... ale nie piszesz o sexie ?? ...

... nie to jak zacząć od jak najmłodszych lat ...

... hamując przodem ... zwalniasz ... hamując przodem i tyłem ... zwalniasz bardziej ... choćby w końcu tył Ci się zablokował ... i tyle ... po co dywagacje ... ??

... drogi suche (prawie) na zewnątrz 9 st pana Celsjusza i tylko wiatr próbuje z siodła wysadzić ... i jak to nie polatać troszkę ... http://www.bikepics.com/pictures/759852/ ... fotka z dzisiejszego wyjazdu :banghead:

... do grzechotania kosza sprzęgłowego przywykłem ... ale mam pytanie do posiadaczy XJ z dłuższym stażem niż ja ... oprócz grzechotania włączyło mi się ostatnio rytmiczne pukanie w czasie jazdy ... puka tylko jak silnik "ciągnie" na luzie nic i w czasie jazdy na wciśniętym sprzęgle nic ... czy to nie jakiś kłopot z łańcuszkiem przeniesienia napędu ... albo łąńcuszkiem rozrządu ??

... z tego co wiem to i oddział Trójmiejski z Pomorskiej Wielkiej Chorągwi sie wybiera ... mam nadzieje że termin jakos z innymi imprezami spasi tylko ...

... mozna i w "jinach" na kolana ochraniacze pod spodniami bielizna termoaktywna ... do 100 km/h dla mnie wystarcza ... przynajmniej w poprzedni łykend pomagało :)

... co tu sądzić ... jeśli ładowanie masz ok ... to odpisz do producenta tak jak nam tutaj ... i żądaj wymiany bo to granda i złodziejstwo niezależnie od tego czy instrukcja była po polsku, angielsku czy obrazkowemu. ... takie moje zdanie ... w sumie jak o swoje nie powalczysz to nic nie będziesz miał ... a to pismo to podejrzewam gośc ma gotowe w komputerze "na wypadek" klienta który chce egzekwować gwarancję ... część ludzi oleje sprawę po takim piśmie ... ale pisz dalej ... powinno pomóc ...

... tak było kiedyś kiedyś w Sopocie (kiedy jeszcze samochodów było dwa razy mniej) jazda z prędkością 40 - 50 km/h pozwalała się się zatrzymywać na czerwonym, w "naszych czasach" próbowałem w 3 City kilka prędkości ... nie sprawdza się żadna i zawsze znajdzie się ktoś kto pogoni szybciej i zajedzie drogę przed samych skrzyżowaniem ...