Skocz do zawartości

Greedo

Forumowicze
  • Postów

    5716
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Greedo

  1. A resztę pomierzyłeś? Luzów na łożysku kosza sprzęgła nie ma?
  2. Wiesz, ja bym się wżerami od tej strony krzywki bardzo nie przejął, nie ma chyba ryzyka że pęknie. Ale niech się wypowie ktoś mądrzejszy, bo ja słyszałem jedynie o napawaniu - ale kto, gdzie, za ile i czy dobrze i trwale to zrobi to nie wiem. Lekki luz na boki w łożach wałka jest dopuszczalny, tylko ciężko sklasyfikować ile to ten "lekki luz". W zasadzie nie powinno to bardzo latać na boki.
  3. Ja wymieniam co jakieś 4 tysiące, ale w jeździe jedynie szosowej. Stary motocykl, wymiany częstsze :)
  4. Może to ma niewielki związek z tematem, ale kolega ma zwyczaj rozklejania sprzęgła? Bo to na odgłos wydawany przy wrzucaniu 1 biegu ma duże znaczenie. Aha, składaliście je z manualem? W niektórych (albo w większości) duże znaczenie ma grubość a co z a tym idzie kolejność składania przekładek sprzęgła (np Bandit, R6).
  5. To po prostu Janek ważne czy będzie Twoja dziewczyna tym skuterem jeździć parę lat, czy ma być raz na jakiś czas na przysłowiowe zakupy. Widziałem w naprawdę kiepskim stanie włoskie/japońskie skutery które mimo wszystko dobrze jeździły (albo w ogóle) oraz nowe chińskie które przyjeżdżały do nas od razu po kupnie. Ja mam bardzo średnie zdanie na temat koreańskiej i chińskiej produkcji, choć może o tej pierwszej nieco lepsze. Zajebiście dużym minusem jest czekanie na części, które do koreańskich są dostępne, ale po paru miesiącach. Sprowadza je firma z Tarnowskich Gór, Polonia Cup, która terminy i fachowość obsługi ma po prostu dramatyczne. Ale już do chińskich dorwać części jest problem, a są one zazwyczaj takiej samej (czyli nijakiej) jakości co orginalne. Od Keewayów CHYBA nieco lepsze są Daelimy, choć ich motocykle też zostawiają wiele do życzenia.
  6. A co mieli odpisać? Tak, klucz jest rozwalony i z chęcią wymienimy na nowy? Wg mnie tak nie powinno być w tym kluczu. Ale z chęcią zobaczyłbym filmik porównawczy z innym egzemplarzem tego samego klucza
  7. Jak dziś wezmę normalny aparat to będę dysponował. http://strony.aster.pl/greedo/cyl2.jpg - o to mniej więcej chodzi, u mnie tego nie ma. Strzałka pokazuje gdzie jest mounting bolt.
  8. Tak jak pisałem w innym poście kiedyś, wydaje mi się że to jest jakaś mała niedoróbka, bo wszystkie późniejsze wersje tego silnika (400-500) miały na łączeniu cylindrów z głowicą, między kolektorami na środku śrubę M6 ustalającą, a wszystkie nowe uszczelki do GS 400-450 (bo takie są zestawy) mają miejsce na taką śrubę dlatego uszczelka wystaje. W paru przypadkach z ludźmi z którymi rozmawiałem i ze zdjęć które widziałem poci się dokładnie w tym samym miejscu (tylko na środku z przodu).
  9. Ale to chyba nie jest na bazie silikonu. A co do uszczelek, to nie chce mi się po raz 4 wymieniać uszczelki, kiedy wszytko jest równe, czyste, dokręcone, a nadal się poci. Ten hylomar ma konsystencję takiej gęstej plasteliny, nie zastyga, jest do 250 stopni i dałem go w miarę cienką warstwę na głowice i cylindry. Wżerów nie ma, bo było to wszystko planowane (mało, ale było)
  10. A ode mnie nigdy nie wymagali umowy przy wyrejestrowaniu. Zawsze mówiłem że nie mam :icon_mrgreen: Nie było problemów. Kiedyś namiętnie przysyłali mi wezwania do zapłaty za Simsona czy MZ, aż sie wkurzyłem, poszedłem tam, powiedziałem żeby mi nie wysyłali tego i że umów nie mam. Jest spokój od 2-3 lat.
  11. Ja również nie spotkałem się w żadnym kluczu dynamometrycznym z takim luzem. Wygląda jakby ten klucz był po prostu zepsuty. Używałem Tengtools'a i Proxxona
  12. No tak, ale tam nie ma ciśnienia i momenty dokręcania mniejsze niż 40 Nm... Myślisz że nie wydmucha tego/nie roztopi?
  13. To normalne, bo Castrol jest moim zdaniem mocno średni, tak jak JMC. Wole zapłacić te 10-20 zł więcej za Motula
  14. Stary, ja mam taką propozycję - pożycz od kogoś gaźnik, a wyeliminujesz sobie jeden problem. Tak to ten wątek można ciągnąć jeszcze przez 10 stron. Poważnie, z dobrego serca Ci radze
  15. Okiej okiej, ale chyba napić się można przysłowiowego piwa? Nie mówię żeby się tam urżnąć i zrzygać w ognisko. Można tam pojeździć po okolicy, bo jest całkiem ładna
  16. Jedno mogę potwierdzić - kiedyś na jakimś zagranicznym forum sam czytałem jak łamaną angielszczyzną chwalił się że jest najlepszym stunterem w Europie środkow-wschodniej. Nie znam go, ale koleś jest żałosny i jestem w stanie uwierzyć w to co powyżej
  17. Z dwojga złego lepszy Keeway. Pracowałem w ASO tych koszmarków i powiem Ci że od 10 000 zaczynają się kłopoty. Nie chce mi się zagłębiać w szczegóły, ten Keeway może być nawet w miarę dobrym pomysłem, niemniej nie dorównuje markowym. Za to od chińskich trzymaj się z daleka - wiem co piszę. Naciągane paski (brak nowych), zacierające się silniki, słabe materiały, rdza, kiła i mogiła. Nie i jeszcze raz nie.
  18. Są, bo Castrol to nie jest szałowy olej. Ja sam po zmianie z JMC na Motula zauważyłem takie różnice. Tzn. na Motulu pracował lepiej i ciszej, mniej go ubywało
  19. A stosował ktoś hylomar na nie-metalową (z jakiegoś papieropodobnego tworzywa) uszczelkę pod głowicę? Wrzucam jedną fotkę i filmik ;) http://bikepics.com/pictures/1127856/ http://strony.aster.pl/greedo/GS.mpg Zajebiście chodzi na tych nowych tłumikach :lalag:
  20. Wymień najpierw świece (zaczyna się od najtańszych sposobów), potem przewody, zrób serwis gaźników.
  21. No to mnie pocieszyłeś :/ Ja nadal wierzę w klucz dynamometryczny, nowe uszczelki i Hylomar :lalag:
  22. Dziś odpaliłem motocykl odpowiednio go oczywiście przekopując najpierw. Czy jeśli wszystko działa ok, nie pociekło przez parę minut to mogę uważać że uszczelki są ok i wszystko działa? Czy pocieknąć może dopiero po paru km?
  23. Witam. Ja proponuję tradycyjnie Borki, koło Tomaszowa Mazowieckiego. Najbardziej w środku, fajny zalew Sulejowski, ładny ośrodek ;) GS 400 nie psuje Twojej koncepcji spotkaniowej Buber?;) PS fajnie byłoby zobaczyć stare XS, toż to koncepcja taka sama jak w moim cudzie :clap:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...