Greedo

Nudzi ci sie? To podrap sie po jajkach. Kolejny wiejski tuningowiec :mrgreen:

musiswz wyjac ta zawleczke. Pozatym musisz o tak banalne rzeczy pytac w postach?

I oczywiscie niszczenie sprzeta, ktory po tylu latach trwania, dostał sie w łapy jakiegos debila ktory naogladal sie crossu w TV i mysle ze wielki rajdowiec z niego...

Jak nie masz czujnika zegarowego do ustawiania zapłonu wyprzedzenie ustawiaj suwmiarką. Pozatym napisz czy ty masz elektroniczny iskrownik, czy z przerywaczem?

Cos cienkie macie te sprzety, moja 150 pojedzie 110 i troche wiecej ale nie chcialem jej dusic :mrgreen:

Szczerze mówiąc ten tłumik to tragedia :? Reszta ładna tylko troche wyczyść spód

Nope - mowie o tym McGywerze co to ma Simsona. Taki czerwony maly bzyk ale zadziwiajace jest co z nim mozna wyczyniac Zapewne chodzi Ci o brt'a co ma czerwonego Simsona SR50? Widzialem co on nim robi, ale troche przyrżnięty jest ten Simson

Szczerze ci powiem ze wali troche wiochą to co robisz z siebie i tej motorynki

Jesli chodzi o głupia jazde, to cudem w ogole przeżyłem moja nauke jazdy na Simsonie :mrgreen: Kiedys o 22 jechalem do Pyr pod Warszawą, bez świateł i w deszczu. I to po drodze gdzie grzeja pow 100 a poniżej nie schodzą. Ciagle słyszałem trąbienie, a w drodze powrotnej mało co mnie nie "zdjął" patrol na światłach - ale tylko cos tam powiedzieli i uciekłem na chodnik

od 1000 do 1500

Z zewnątrz silnik się różni inną głowicą i lewym deklem. Jest w nim trochę inna konstrukcja skrzyni biegów, poza tym chyba bez zmian. Pozdrawiam Różnił sie głowicą, cylindrem (tylko kształtem żeber, tłok i kanały były takie same), z prawej miał wentylator i jakby 2 dekle, kształtem karterów też sie różnił, no i miał półautomatyczne sprzęgło. S50 miały silnik okrągły. Tak wygląda klasyczny (ten ma podniesiony tył) Simson S50

To w wózkach inwalidzkich duo S50 nie mieli obrotomierza?? :D Szkoda' date=' myślałem, że kiedyś sobie coś takiego zamontuje. Pozdrawiam[/quote'] Ale ty nie masz silnika od wózka DUO tylko od Simsona S50

To normalny speed. Chociaz moj 3 biegowy żyłujac go raz, pojechal 67-prawie 70. Ale to żyłujac, wiec nie żadaj od simsona 70, to niektore tyle wyciagaja. Oczywiscie jak sie znasz, to mozesz troche go poregulowac i poczyscic

Musiałbys miec super zarżniety silnik zeby przez to ci nie odpalał

Mysle ze to jednak zimmering skoro osiaga duza temperature przy wyskokich obortach i gasnie przy odjeciu manetki to na 90% zimmering. Wymien, to nie duzy koszt

Wez zrób taki patent. Załóż na swiece sam kabel który idzie od cewki butelkowej i wtedy spróbuj odpalic. Ja tak robilem i działało kiedy nie chciał mi palic. Wtedy to albo fajka albo kondensator. Fajka jest opornikiem wiec jak ja zdejmiesz i nałozysz sam kabel powinien isc wiekszy prad na elektrody swiecy. Miałem tez sytuacje ze nowy kondensator mi padł, bo uderzył w niego jakis kawałek metalu (starego klina od magneta) ktory przyczepił sie do magneta i podczas wirowania uderzył w kondensator. Zanim do tego doszedłem kupilem nowa cewke butelkowa, swiece kabel i fajke. Oraz kilka godzin w garażu spedziłem. Zrób jak mowie i napisz czy cos to dało

Ja obstawiałbym kondensator. Jeszcze wazna rzecz, jak czysciles dysze, to grzebales w nich czyms?? (np drutem) Jesli tak to nie masz juz rozpylacza w dyszy. Ale to akurat poboczny powód. Najpierw zmien swiece bo na zewnatrz ona moze miec iskre a po wkreceniu nieraz nie (z autopsji wiem). Jaki kolor ma swieca? Zobacz tez czy jest dobrze zmasowiony kondensator, czy nie dotyka koła zamachowego i czy przerywacz nie ma spiecia (czy nie ma jakiegos kawałka, opiłka metalu miedzy platynkami). Odpisz na te pytania to ci cos pomoge :D

to dlatego że podzespoły są kiszkowate, widziałes kiedyś dobre polskie łożysko :?: Tuning to taka dziedzina gdzie zazwyczaj skraca się żywotność silnika i zwiększa sie spalanie(no chyba ze jakis soft do diesli); chcesz mieć więcej momentu i mocy trzeba ponieść konsekwencje :D Peace & Love Dlatego jestem zdecydowanym przeciwnikiem tuningu i innych przeróbek. Pozatym w lepszych sprzetach i 4T zywotnosc skraca sie mniej niz w jawce czy innych rometach

Greedo weź pod uwage że każdy silnik jest inny, a zatem górny martwy punkt tłoka może byc inny, wiec dla niektórych silnikow planowanie 2mm to hardcore ale da sie jeździć, a w innym 2mm równa się ze śmiercią silnika doczepiłeś się tych łożysk :D No tak. Ale zgodzisz sie ze zywotnosc skraca to diametralnie, gdyby tak nie bylo juz w fabryce by planowakli, a tego sie raczej nie zaleca w serwisówkach

Taaaa kurna moze w ogole obciac go do połowy co? Zeus od dawna wiedziałem ze jestes głupi ale teraz dowiedziałem sie jak bardzo.....

To jest cenna rada. A jak ten półksiężyc zdemontować z wałka? on na takich ząbkach siedzi...

W MZ maksymalnie (i to tylko celem wyrówniania głowicy) mozna splanowac 0,2-0,3 (dla TS) mm. A ty splanowałes 1,5 mm . Wiec teraz włącz mózg i pomysl, skoro w ksiazce pisza ze w MZ mozna splanowac tylko 0,2 bo inaczej uszkodzi sie silnik, a to znaczy ze skoro splanowales w małym dwusuwie jak Jawka czy Ogar 1,5 mm to na 100% masz padniete łożyska. I moga sobie byc nawet japońskie czy szwajcarskie.

Mogłby mi ktos z Was napisac jak wymienic półksięzyc kopniaka? Co trzeba zrobic, na co uważac, itp...