Skocz do zawartości

Jackuzy

Forumowicze
  • Postów

    1213
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jackuzy

  1. no powiedzmy, tylko jak się na coś takiego decydujesz, to kup KONIECZNIE cały komplet z tłokiem i ze wszystkim....bo inaczej będziesz miał kłopot z dostaniem tłoka do tego cylindra. Poza tym polecam Ci cylki na nicasilu :) ..... jednak zawsze najtańszym sposobem będzie kupić standardowy cylinder o nominalnej lub zbliżonej średnicy, ( nominał to 49mm ) wrócisz wtedy do oryginału.
  2. HEj ktoś wie czy w tym roku będzie pogoń za lisem w Łodzi? szukałem po necie ale jakoś nie moge znaleść ... może nie będzie (chociaż by dziwne to troche było) albo dadzą znać dopiero na 3 dni przed jak ostatnio ;]
  3. no to jak masz 51mm to musisz szukać nowego cylindra b to jest max jakie są produkowane tłoki. Ja miałem przerobione na 52mm ale tłok był od WSki :D (przerobiony) Zatem moja rada jest taka żebyś poszedł do zakładu gdzie robią szlify cylindrów i poprosił pana żeby ci zmierzył dokładnie średnice tego cylindra (chyba ze sam masz średnicówkę) jeżeli wynosi mniej jak 51mm na tyle zeby dało się zrobić szlif pod tłok 51mm to zrób i kup największy tłok, jak się nie da to tylko nowy cylek (może jakiś prox albo coś co ci zrobi z silniczka 115ccm? :D) powodzenia!
  4. Jak nie jest porysowany to teoretycznie nie musisz robić szlifu ale w praktyce lepiej go zrobić na następny nad wymiar. A co do max średnicy to zastanów się czy jest taka granica? ;] powiedz jaką masz teraz średnicę to Ci odpowiem czy możesz go jeszcze szlifować czy lepiej szukać jakiegoś na allegro :icon_mrgreen:
  5. a może zamiast grzebać przy dyszy obniz poziom paliwa w komorze pływakowej? to ma wpływ na cały zakres obrotów...
  6. Ja tez mysle ze to sprzęgło się ślizga...ale jezeli wcześniej w to nigdy nie zaglądałeś a wyczytuje ze się nei znasz zbytnio i wolisz nie ruszać :) to mozliwe ze kąnczą ci się już okładziny. jezeli popuszczenie nieco linki (albo szybciej zamiast ruszać linkę poszukaj śrubki regulującej docisk wyprzegnika sprzęgła i wyreguluj odpowiednio (dokręca się do pierwszego oporu i wykreca o 1/4 obrotu) nic nie da to jedz do mechanika niech Ci sprawdzi okładziny sprzęgła lub jezeli czujesz się na siłach sam zdejmij pokrywę sprzęgła i sprawdź jak to wygląda :) powodzenia :biggrin: )
  7. mam zębatki takie jak powinny być czyli 15/41 i jadę z licznikiem rowerowym jak na razie max 87km/h ale pracuje żeby było więcej :) natomiast przy 87 na liczniku rowerowym to około 100 na normalnym liczniku motocykla. Pytanie który lepiej pokazuje :) Jezeli nie dokręca Ci się tak jak powinien to moze być kwestia tłoczka....albo za szerokiej opony :P ale szybciej tłok :biggrin: zatem szlifuj, zmieniaj i dotrzyj jeszcze przed zimą :)
  8. Czyszczenie i regulacja gaźnika :) mała śrubka mosięzna patrząc od lewej strony motocykla w tylnej częsci gaźnika to śruba regulacji powietrza, taka śruba którą da się też palcem podregulować długa, wystająca ze spręzynką :biggrin: mniej więcej w połowie gaźnika to śruba regulacji położenia przepustnicy :) musisz wyregulować tak gaźnik aby utrzymywał obroty w zakresie około 1300 obr/min i reagował szybko na gaz na gwałtowne dodanie gazu się nie dławił :) przepisy znajdziesz an forum i w necie.
  9. No przydało by się go troche namoczyć w oleju ... w końcu to ten olej najdrobniejszy syf wyłapuje. Co do tego krućczyka gumowego na górze puszki filtra to nie wiem czy to jest blokada czy nie.... ja też tego nie mam i syf też całkiem niezły się robi w filtrze....ale cholera wie :crossy: Rób szlif, składaj silnik i jazda na docieranie :notworthy: hihi ale mnie na jazde męczy teraz... echhh ale to wkońcu odpalałeś bez kapy ? (jakimś cudem bo kopki nie założysz bez kapy :D ) i szumiało czy nie bo juz nie wiem z tego co napisałeś?
  10. Tak mówie o tych ze sklepu motocyklowego :D zajebiste są :D zazwyczaj też bym się spodziewał ze się ułamie końcówka ale tym razem wygięła się cała klamka i przy mocowaniu tam gdzie jest śruba wyłamała kawałek mocowania :] ..... zresztą zeby wsadzić ta klamke do tego mocowania trochę się musiałem pilnikiem namęczyć... no ale mówisz uniwersalne a będa pasować do klamek? :notworthy: No rzeczywiscie są .... i nawet by pasowało chyba na moja klamkę tylko ze koszt 70zł to troche za duzo tym bardziej ze wolał bym samo mocowanie do kierownicy :notworthy: mam klamęcje tylko mocowanie mam pokruszone ....echhh no jak nie będzie wyjścia to się zdecyduję... Chyba zeby czegoś takiego poszukać u siebie w miescie http://www.allegro.pl/item243515324_nowa_d...yt_wsk_125.html nie wygląda tak źle a cena dużo lepsiejsza :P i mozliwe ze bez lub z lekką modyfikacja mocowania będzie pasować klamka która posiadam....echhh zobaczymy ... najpierw muszę sie wykurować bo mnie jakies choróbsko złapało i teraz siedze w domu zamiast jeździć ;/ grrr tym bardziej ze 11 dni byłem w górach i tez nie jeździłem więc mam chcice na jazdę :P echhh dziadowsko....
  11. Napisał zapewne dobrze....w moim motorku zalecany przez producenta luz na tłoku wynosi 0.035~0.04 mm zatem 0.05 nie jest złą wartościa natomiast 0,5mm luzu to kwalifikacja do natychmiastowej wymiany :) Pozdrawiam :)
  12. no to chłopie tu nie ma o czym gadać....odpowiedz prosta NIE MOŻESZ jeździć bez pierścienia.. jedynego ;/ po prostu nie odpalisz tego sprzęta a nawet jak ci się uda to pewnie mocy nie będzie to to miało za grosz ;/ Cylinder da sie przerobić.. wszystko da się przerobić tylko najpierw podpasuj jakiś podobny tłok do tego, i przerób go tak żeby był jak ten oryginalny (ja miałem w DT80 tłok od WSKi 125ccm 52mm średnicy i 92ccm pojemności :buttrock: ) co do osiągów to nie wiem i wątpię aby ktoś na forum wiedział... no ale tu są rożni ludzie :crossy:
  13. No no opowiadaj....ja dzisiaj leze cały dzień w Łóżku bo mnie jakiś cholerny wirus chwycił ;/ a ssaki leśne to może jakieś panienki na poboczu w okolicy lasu ? :)
  14. Może łapać lewe powietrze gdzieś na krućcu, albo to kwestia czyszczenia gaźnika.
  15. brzmi jak kończący się tłok....albo może dostawać gdzieś przedmuchów .... nie dymi zbytnio ani nic dziwnego poza spadkiem osiągów się nie dzieje?
  16. wiesz miałem klamke od MZetki... ale wolał bym coś oryginalnego pasującego do klamek (bo klamki mam własciwie ale od strony sprzęgła miałem mocowanie mzetowskie które musiałem przerobić) wskowa wygląda strasznie filigranowo....jakos nie bardzo
  17. HEj! Miałby ktoś mocowanie klamki sprzęgła od yamaszki na sprzedaż? Ostatnio bawiłem się troche na polu i niefortunnie mi moto padło na lewą stronę tak ze wyłamało kawałek mocowania (o dziwo klamka sama jest nie tknięta :D a kosztowała mnie tylko 2,90 :P ) i teraz poszukuje mocowania (chodzi mi o ten element który trzyma klamkę i jest mocowany do kierownicy :buttrock: w sumie nawet nie wiem jak to dokładnie nazwać. ) aktualnie da sie na tym jeździć ale jak mi jeszcze raz moto tak poleci to na pewno już do domu łatwo nie wrócę... Może być od MXa ale jak ktoś pokaże jak dokładnie wygląda od LC i LCII i podpasuje to może tez wezmę :clap: Pozdro
  18. Kolega wyżej nie wie ze masz motorka chłodzonego powietrzem Litrus :crossy: zatem możesz odpalić bez kapy z boku z wywalonym na wierzch sprzęgłem... tylko nie na długo i przygotuj sie na ochlapanie olejem przy tej zabawie :biggrin:
  19. Czyli założyłeś Iskrę F100 albo maluchowa F95 (bo na takich też motoryny jeździły) :biggrin: stara iskra robiła dobre świeczki :bigrazz: Ja też stałem się częstym gosciem w sklepie ze świecami zapłonowymi :bigrazz: ale zauwazyłęm ze oryginalne Japońskie świece NGK wytrzymują wiecej niż np te produkowane we Francji (bo miałem okazje jeździć na jednych i drugich) zatem francuzy siadały po jakiś 500km, na japończyku teraz przejechałem już 800km i nic się nie dzieje pali zawsze... :biggrin: grunt to dobre rozgrzanie swiecy po założeniu, ja stosuje metode ze rozgrzewam silnik na odcinku jakiś 25km po czym zmienam swiece i robie te 25km spowrotem :wink: wtedy siweca napewno się dobrze wygrzewa i jest OK :wink:
  20. To zbieraj kasę bo za 1500zł NIC dobrego w stanie nie do naprawy nie kupisz chłodzonego cieczą. A co do powietrzaków to zdziwił byś się w kwestii przegrzewania silnika :crossy: (las nie straszny :banghead: )
  21. chyba sie obraze :icon_mrgreen: w temacie o DT dostal bys odpowiedz. i to odemnie. a zatem powiedz mi czy wykreciles zupelnie ta od obrotow i jak ona wyglada? jest ladna okragla na koncu? Moze cos z nia nie tak jest zlamana albo cos? jak by byla za krotka to moze tak byc ze sobie nia krecisz az zablokuje przepustnice. co do mulenia sie po otwarciu przepustu to akurat ta srubka nie ma nic do rzeczy a jedynie regulacja jalowych tak zeby sie nie muli. Moze tez lapac lewizne jak CI chodzi na ssaniu a bez nie chce ( otwarty jest wtedy gdy element wchodzacy do gaznika jest wyciagniety ) czyli zapewne w dol. Poza tym moze tez byc wina zlego poziomu paliwa, albo zapchanej ktorejs dyszy. Moja rada. Sprawdz jak wyglada ta srobka, zdejmij caly gaxnik i sprawdz jak wyglada krociec czy jest szczelne wszystko, i wyczysc gaxnik i przedmuchaj calutki :icon_twisted: Pozdrowka i nastepnym razem pisz w temacie o DT.
  22. Jak poszukasz to za 1500zl kupisz DT80 MX w niezlym stanie albo cos taniej wyczaisz i zremontujesz (ja swoja kupilem za 550zl i wsadzilem 450zl w remont oraz inne roznorakie pierdoly. Teraz jest warta sporo wiecej niz 550zl :icon_razz: powiedzial bym ze z 1800zl z papierami na motorower :cool: ale jak mozesz to dosbieraj jeszcze z 1000zl i kup DT80 LC albo LCII z niemieckimi papierami :D no to musial miec zalozony z nowszego modelu :P oficjalnie jak szukalem informacji to od 88 roku byly produkowane z tarcza z przodu. MTX 125 X
  23. Z tych pytan moge odpowiedziec tylko na pytanie ze MTXy 125 chlodzone ciecza z tarcza z przodu sa produkowane od 1988 roku :lalag:
  24. a co Ci sie w nim stalo ze chcesz caly silnik kupowac?? no nie wiem.... te symbole oznaczaja konkretne modele ale nie rok produkcji .... poza tym aby rozpoznac ten symbol musi sie miec duze pojecie o tym coprodukuje Yamaha bo nie wiem gdzie znalelsc spis wszystkich symboli modeli Yamahy :icon_mrgreen: o ile w ogole cos takiego istnieje.
  25. YPVS to zawor ktory zmniejsza szerokosc okna wydechowego na niskich obrotach. Dzieki czemu motor ma wiecej mocy na dole. Przy pewnych obrotach zawor sie otwiera zwiekszajac srednice otworu wylotowego przez co motor dostaje mocy na gorze tak jak zostal zaprojektowany silnik. Niektorzy odlaczaja i blokuja YPVS w gornej otwartej pozycji aby motor mial bardziej crossowa charakterystyke czyli slaby dol i ostra gore :) Mozna wyczuc zle pracujacy zawor gdy motor nie chce sie wkrecac na obroty albo jest slaby na gorze, znaczy to ze zawor sie nie otwiera lub nie otwiera sie calkowicie :) To chyba powinno wyczerpac temat YPVS na jakas jedna strone tego tematu ;) Ja nie mam motorka z YPVS ale juz troche na jego temat sobie poczytalem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...