Limo

O matko, oddaj to komuś kumatemu póki koszty niewielkie.

Kurde, Mat, jak ja pisałem to samo to co odpowiedziałeś? :P

Obstawiam że sprzedasz szybciej niż myślisz, tylko na części. Z tym że pewnie się o tym nie dowiemy bo będzie Ci głupio się przyznać.

Dzięki za opinię. A może ma ktoś model GT Touring? Jest teraz na forum reklama sklepu gdzie mają je w promocji, niby wodoszczelne ale to nie goretex więc zastanawiam się jak z jakością tej membrany, i w ogóle całych butów.

Pozostaje wypatrywać na allegro takiego sprzęta z Gorlic i wrzucić do tematu Podejrzane.

Hej Aniu, kupiłaś może te buty? Jeśli tak to napisz proszę jak wrażenia i jaki to był model. Jeśli ktoś jeszcze miał do czynienia z butami tej firmy to niech śmiało pisze. Dzięki.

Osobiście przywiezie? :D Co do USPS to zastanowiłbym się, może i jest taniej ale jak to z pocztą bywa, przesyłki potrafią się zagubić.

Zależy od kategorii, tu masz trochę więcej info: http://www.motorcycle.co.uk/articles/insurance/insurance-writeoff-categories

A przyglądałeś się deklowi po tej stronie na którą upadł? Przecież to pierwsza rzecz do sprawdzenia. Trzeba dokładnie umyć silnik, odpalić i patrzeć skąd się sączy.

Nie napisali w tym artykule że silnik nie będzie miał pneumatycznych zaworów i skrzyni z płynną zmianą biegów.

http://www.motorsport.v10.pl/MotoGP,Honda,oficjalnie,zaprezentowala,motocykl,produkcyjny,na,sezon,2014,105826.html

Te z podwójnym wlotem to są wersje produkcyjne.

No niby można ale chłopak coś pisał o porysowanej głowicy, tłok popękany to i cylinder mógł dostać. Wiadomo że wszystko można wymienić, pytanie tylko czy się opłaca.

Ten silnik to już złom. Pewnie w momencie kupna to już była mina odpicowana tylko na sprzedaż. Próby dalszej reanimacji, łącznie z tym co już zostało wydane, przekroczą wartość całego motocykla.

Nie ma to większego sensu co piszesz. Jedyne co mi przychodzi do głowy to że na 3/4 ssania dostaje za mało paliwa i w końcu zdycha a na pełnym ssaniu dostaje za dużo i go zalewa. Jak dasz pełne ssanie i zaraz zmniejszysz to dostaje nowy zapas paliwa który wystarcza na jakiś czas aż znowu zabraknie. Tutaj jedyne co pomoże na dłuższą metę to kąpiel w myjce a potem regulacja przez kogoś polecanego kto się naprawdę zna. Gaźnik masz tylko jeden więc w ostateczności możesz go nawet wysłać komuś z forum kto zrobi to porządnie. Jak chcesz żeby było tanio to nie będzie dobrze.

Myślałem że jesteś mechanikiem... Trzeba zdjąć pokrywę zaworów i sprawdzić luzy szczelinomierzem.

Jak się kasuje luz całkowicie to znika kompresja. W GS-ie dolna granica tolerancji to 0,03. Mam tłumaczyć dalej? ;)

Luzy zaworowe do zrobienia. Akurat w GS-ie są bardzo małe w standardzie.

Nie da się ukryć że są zawodnicy którzy będąc już na światowym poziomie sięgają po pomoc instruktorów jazdy, np. Camier. Każdy musi sam zdecydować czy taki kurs jest mu/jej potrzebny czy nie. Ale moim zdaniem to więcej niż pół procenta ;)

Ja nawet sam jestem ciekawy czy nic się nie zmieniło w tej kwestii, bo jakieś dwa sezony temu był zdania że kursy doskonalenia techniki jazdy nie są niezbędne żeby nauczyć się dobrze jeździć na torze. Ale z drugiej strony nie chcę go stawiać w niezręcznej sytuacji bycia "wywołanym do tablicy". Może ktoś kto się ściga(ł) wyrazi swoją opinię na temat takich kursów.

Dobrze myślisz, zwłaszcza że ma kontrakt do 2015 roku :)

Niektórym się udało nauczyć z internetu (i wcale nie mam na myśli siebie, ale kogoś z tego forum kto z powodzeniem się ściga), to chyba te szanse są trochę większe.

Mi to bardziej wygląda na walniętą cewkofajkę na drugim garze, ale skoro były podmieniane to chyba nie to.

Monster, a masz koce? Jeśli nie to polecam się tym tematem zainteresować.

Jest jeszcze takie coś jak czysta złośliwość. Post nie musi być obraźliwy żeby kwalifikował się do usunięcia.