Skocz do zawartości

pawela

Forumowicze
  • Postów

    339
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawela

  1. ja niegdy nie bylem za dieslami dopuki ojciec nie kupil Cordoby TDI... wczesniej zawsze mielismy benzyny. a teraz max spalanie to 6l/100km, oczczednie jakies 4,5 i swietna dynamika jazdy. jedziesz 80 na 5 biegu i przy wyprzedzaniu mozesz zapomniec o redukowniu. swietna elastycznosc, mile buczenie w srodku, lekki 'kop' powyzej 2000 gdy sie wlaczy turbo, bezawaryjnosc (przez 5 lat wymienilismy tylko termostat, a licznik wskazuje obecnie 196 000km). minus to glosny klekot gdy silnik jest zimny (charakterysyczne dla diesli ze stajni VW).
  2. zgadzam sie :) tylko ja mialem na mysli ze masz malucha ze standardowa skrzynia biegow od malucha i wysilonym silnikiem 50ccm. a jesli zapodac mu np krociotki 1 bieg to ruszanie przestaje byc problemem. zgadza si :) e
  3. pawela

    WSK for stunt

    raptowny zaczynal akurat od skutera :) hehe w mojej rodzince sie przewinelo kilka wsk 125 i 175. wiekszosc kiedy mnie jeszcze nie bylo na swiecie :) i z doswiadczeni dziadka, taty i wujkow wiem ze 175 owszem szla i nawet 120km/h ale skrzynia biegow nie nadawala sie na dluuga ekspoatacje... i nie czepiaj sie dbania o sprzety w mojej rodzince. moj starszy do dzis kocha swoja wsk. i stoi do dzis pieknie zadbana i zawsze gotowa do jazdy. poza tym dziadek i ojciec pracowali w zakladach wsk w swidniku i mysle ze cos o trwalosci tych sprzetow wiedza :)
  4. pamietaj jeszcze o momencie obrotowym... wysilone silniki maja dosc niski moment przy stounkowo wysokich obrotach, a np diesle wysoki moment nieco wyzej obrotow biegu jalowego. wiec jesli np ruszasz z miejsca dwudziestocztero konnym maluchem majac 2000obr/min masz do dyspozycji ze 20-25Nm (tak na oko bo nie znam wykresu jego momentu). a gdybys mial w mauchu silnik 50ccm o mocy 24 koni to przy jego masie musilalbys miec z 7000-8000rpm/min i powoli pusczac sprzeglo a pewnie i moment obr bylby nizszy. na 2000 dlawilby sie tylko= brak sily PS moj tata ma autko turbodiesla-> mozna ruszyc bez gazu nawet z trojki i sie nie zdlawi. :P
  5. pawela

    WSK for stunt

    tez tak mysle. moto sluzy do jazdy na dwoch kolach... i nawet jesli to stara wsk to zawsze byloby mi jej szkoda... a co do wsk 175 to skrzynia biegow ma bardzo niska trwalosc... 125 jest nie do zajebania. :clap:
  6. w Hondzie FMX masz tylko zwykly wskazowkowy predkosciomierz i kontrolki oleju, luzu, dlugich swiatel i kierunkow... licznik przebiegu tez analogowy. jest tez licznik przebiegu dziennego- analogowy. i tyle...
  7. damiano idz z resztka twojej i linki i pancerzem do kolesia ktory dorabia linki. jak ja urwalem to moiw salonie powiedzieli ze 60zl i tydzien czekania na dostawe z larssona. a koles mi za 35zl dorobil w 30 minut
  8. te silniki sa zasilane eterem?? bo jakos swiecy nie widze....
  9. to jest wlasnie tlumiczek gianelli, ja mialem taki i dyfuzor i tlumik i bul odczuwalny przyrost mocy i bardzo przyjemny crossowo-stlumiony dzwiek :crossy: nie zakladaj nic od scigow!!! w DT masz silnik 2T i W ZYCIU nie bedzie on mial basowego dzwieku!!! to nie 4T pzdr
  10. dokladnie :) ja w kiedys uwalilem w MT to zapodalem od WSKi ;) do DT tez pasi
  11. gratuluje serdecznie :) ... i zazdroszcze jak cholera :biggrin: bo szukam GSa od jakiegos czasu ale na razie same niepewne oferty, albo za daleko, albo sie nie chca targowac, albo....
  12. tak po chlopsku: to takie gowno w ktore optymalizuje cisnienie powietrza zanim trafi do gaznika. tez nie wiedzialem co to, dopiero jak to odpiolem to moto nie chcialo palic, a jak zapalilo to szalaly obroty, nie wkracal sie, gasl itp...
  13. niestety potwierdzam zdanie litrusa. bez nerwow stary!!! z reszta co mysle napisalem w twoim temacie enjoy
  14. DT 80 LC2 w zyciu nie bedzie miala 15KM po pelnym odblokowaniu. standardowo jest 10 a po pelnym odblokowaniu 12KM. wiem bo niedawno jeszce mialem zablokowana dt w ktorej odblokowalem CDI i zaopatrzylem w kompletny wydech gianelli. tez kiedys myslalem ze ma ok 15 ale moderatorzy szybko mnie naprstowali. poza tym uwazam ze niepotrzebnie zakladales ten temat. rozumiem ze miales szlachetny cel ale jest temat wszysko o dt i tam sa takie rzeczy. zgadzam sie ze jest tam niezly bajzel ale jak napisal strzalek (mod) tamat niedlugo bedzie skasowany i bedzie sie nabijal od nowa... btw jest tez np stronka ptasiorra, ktory opisal wszyskie czynnosci tuningowe pzdr
  15. simsona nie licze :icon_biggrin: wiec pierwsze moto -> Honda MT 8 S '84... potem 3 sztuki DT 80... teraz szukam GS 500 :rolleyes:
  16. wyglada jak po dzwonie.... w dodatku aukcja zostala zawieszona przez allegro. odpusc te 'oferte' :(
  17. przezywam mniej wiecej to samo co ty. :clap: tzn wlasnie sprzedalem DT 80 i szukam czegos z klasy 500ccm zeby bylo ok do okielznania na rok czy dwa lata. i po wielu rozmowach ze znajomymi motocyklistami poluje wlasnie na GS500 i tylko naked :crossy: a dletego na ten model bo jest bardzo poularny i praktycznosc wziela gore -> dostep do czesci i ewentualnie serwisu mam idealny wiec szukam suzuki. z kolei kiedys mialem honde MT (dosc rzadki motorek) i jak cos walnelo to byl koszmar... na glupia linke predkosciomierz czekalem 4 tyg... ale oczywiscie wybor nalezy do ciebie. PZDR
  18. racja to normalne. mi DT przez pierwsze 2-3 minuty po odpaleniu krecila sie max do 6500-7000rpm (ale lepiej nie gazowac jak zimna, niech sie na wolnych dogrzeje). po tym czasie zaczynalem jazde i krecila sie juz do konca :icon_biggrin: to tez normalne w takiej temperaturze powietrza jaka jest teraz. po prostu w wyniku duzej roznicy temperatur otoczenia a silnika i ukladu wydechowego powstaje para wodna. to samo masz w samochodzie jak na jesieni czy w zimie odpalasz. taki dymek wcale nie musi swiadczyc o jakiejs usterce czy zlej regulacji
  19. jezdzilem kupla RMXem z 2002r z cylindrem 70ccm. przy mojej masie (70kg) szedl 95km/h, powyzej 70 bardzo powoli przyspieszal. i jest spoooro mniejszy od DT 80... ale wytrzymal dzwona w drzewo z 60km/h bez zadnych uszkodzen ramy czy lag :wink: tylko plastiki poszli i z kierownicy zrobil sie banan :) a masz odblokowana DT??
  20. tak jak piszesz tylko ze odwrotnie :bigrazz: to DT z drugiej aukcji na pewno nie jest z 91... jakis przewal jak to: DT ludzie podrabiaja papiery itp. bo chyba widzisz roznice w stylistyce i oslonach silnika?? starsza 125 jak DT 80, nowsza jak... nowsza :wink:
  21. hehe nawet od 1988 :banghead: do dzis. wtedy kiedy zmienili wyglad z takiego samego jak DT 80 i pojawila sie nowa DT 125 w nowych plastikach, z nowym silnikiem i 'prawie' nowa rama. ta byla produkowana do 2004 i wtedy pojawil sie obecny model z tym samym silnikiem. zajrzyjcie na bikepisc :biggrin:
  22. hmmmm.... wiem tylko ze w DT 125 ten sam silnik siedzi od 1989 do dzis... po minimalnych modyfikajcach...
  23. nie ma to jak slowo na niedziele naszego moderatora :wink: brawo :wink:
  24. tylko jesli go sprzedasz lub zezlomujesz... polska to taki chory kraj w ktorym nie mozna swobodnie dysponowac swoja wlasnoscia... np w niemczech mozna sobie czasowo wyrejestrowac jesli np wyjezdzasz na rok i nie chcesz placic ubezpieczenia za okres kiedy sprzetu nie uzywasz... a w polsce nie...
  25. calkowicie potwierdzam... brrr... ale radosc z jazdy po nieubitym sniegu jest ogrom :) na
×
×
  • Dodaj nową pozycję...