pawela

sorki przegapilem :D dokladnie!!! po pierwsze: pakiet tuningowy polini lub gianelli na 115ccm daje w najlepszym razie 17 KM a nie 17 kW!!! to nie jest rownanie typu: standard 10KM + modol 2 KM + dyfuzor 2 KM + koncowka 2 KM + cylinder 7 KM po drugie: zapomnij o spalaniu 2.5l na 100km!!!!! zebys jechal nawet 50km/h na 6. to nie wyjdzie tak ekonomicznie!!! ja najnizej zszedzlem do jakichs 3.5-4 nigdy mniej!! po trzecie: nawet jesli zarejestrowana jst na motorower to cena jest jednak za wysoka... nie dalbym wiecej niz 3500zl... a co to V-maxa to fakt tyle bedzie wyciagac na standardowych zebatkach po pelnym odblokowaniu

ja kiedys dalem sie przejechac mlodszemu brejdakowi...jechalismy na 2 sprzety i wszysko szlo dobrze dopoki nie przyszlo nam pokonac 90 stopniowego zakretu na polnej drodze.... mloody spanikowal ja mu mowie zeby juz dawal po hamulcach (a mielismy jakies 70km/h) a ten pojechal przez zakret prosto w pole wysokiego juz zyta zrobil spooory luk wrocil na droge, przecial ja i na drugie pole taki sam luk zostawiajac dlugie siezki wgniecinego zyta... poczym zadusil moto, spojrzal na mnie i poszedl w kierunku domu babci.... no to ja go za fraki i zachecam do wyrwania loty bo wiem ze wlasciciel pol to straszny skur..... pojechalismy do kumpla na piwo siedzimy zobie ze 40 minut a tu szwoni babcia zebysmy nie przyjezdzali do domu bo na podworku jest policja i sie o nas pyta :) .... a my maloletni bez kaskow motorki nieporejestrowane itp.... to wynieslismy sie od kumpla bo mogliby do niego przyjechac i 2 baaaardzo dlugie godziny spezdilismy w lesie.... babcia dzwoni ze juz teren czysty to my sie zbieramy do powrotu do domu.. i wyjechalismy z lasu prosto na niebieskich... zatrzymali sie i otwieraja drzwi... madry brat nawrocil z powrotem do lasu i tyle go widzialem a ja spanikowalem... i zaczalem uciekac polna droga po czym uswiadomilem sobie ze nie ma co wiac do domu... obracam sie patrze a niebiescy nawracaja poldka... to ja w pole i dluuuga do cioci do sasiedniej wsi... dojechalem tam po jakis 10 minutach wchodze do garazu a tam juz stoi moto ktorym jechal brejdak ;) wiec obaj mocno zdygani mowimy cioci co i jak i prosimy zeby przywiozla od babci nasze rzeczy bo wracamy do miasta :) ponoc od tamtej pory niebieski polonez przejezdza przez wies raz dziennie... ale mi to wisi bo zmienilem moto i mam zarejestrowane :flesje: a bratu juz nie daje ssie przejechac... :biggrin:

moze juz zjechany tlok albo pierscionki i nie ma kopresji dlatego ciezko pali....

dokladam sie do pytania :icon_razz: tez mysle o zrobieniu sypermoto ze swojej dt. ale zostawilbym tylne kolo 18' bo juz mam opone dobrana. tylko przod zmienic na 17' :icon_razz:

dokladnie :icon_razz: ja jestem z lublina to jak cos to zagadaj na gg to ewentualnie pomoge :icon_razz:

ja rowniez jezdze na Castrolu 2T i jest spoko :icon_razz: ale leje i do dozownika i do baku po namowie forumowiczow. dozowniki rzeczywiscie sie wala a tak mam pewnosc ze moto ma smarowanie...

a ja u siebie podczas wymiany plynu urwalem odpowietrznik jak chcialem ciut odkrecic.... i odpowietrzalem srubą przy przewodzie na zacisku.... zmarnowalem sporo plynu i dlugo to trwalo ale hamulce sa OK :icon_razz:

masz racje. to zalezy od twoich upodoban. ten sam silnik i ta sama moc w obu motorkach. spalanie jest niemal identyczne choc minimalnie na korzysc RD. z tego co wiem oba motorki maja niec inaczej zestopniowana skrzynie tzn DT ma krotsze, terenowe przelozeniaa RD dluzsze zapewniajace nieco wyzsza v max i mianiamlnie lepsze spalanie. ja bardzej polecalbym Dt bo to moto bardziej uniwersalne. z lepsza pozycja za kierownica. sam mam DT :icon_razz: i uzytkuje ja glownie w miescie i wypadach za miasto. w terenie jezdze rzadko. sprawuje sie swietnie ale to i tak zalezy o twoich wymagan :icon_razz:

przede wszystkim od razu po szlifie i wymianie tloka moto nalezy porzdnie dotrzec a nie od razu jezdzic nim jak dawniej tzn na maxa. docieranie jest zmudne i ciagnie sie kilkaset kilometrow ale gwarantuje ze po nim moto bedzie chodzilo ok bo bedzie wlasciwa kompesja itp... mozliwe ze po odebraniu z serwisu nieco przegiales i teraz moto przygasa itp. zwolnij tempo i bedzie ok. szczerz mowiac nie wiem czy docieranie dt 125 rozni sie od docierania dt 80 ale chodzi o to zebys przez pewioen czas nie przekraczal pewnych obrotow, rozgrzweal moto porzadnie po rozruchu zanim zaczniesz jezdzic. przykladowo pierwsze 400 km nie przekraczasz 4000rpm ptem co 100 km dokladasz kolejny 1000rpm nie zapominajac o regularnych przegazowach.... a blokady w dt 125 to inna bajka... np we francji dawano wiekszy cylinder zeby zmniejszyc stopien sprezania.... w niemczech blokowano elektronike... gdzies indziej byly blokady dzialajace dopiero przy okreslonej predkosci.... takze z tym nie wiem... generalnie dyfuzor rozcina sie w pol gumowka po spawach i usuwa sie z niedo wszystko co jest w sradku lacznie z wypaleniem nagaru... a potem spawanie po lini starych spawow... nie wiem tylko czy tak odblokowuje sie tez dt 125 bo 80 na pewno. wlasciciele dt 125 powinni pomoc :) pzdr i powodzenia Strzalek wielkie dzieki ;) czyli znajomy mechanik mnie orznal twierdzac ze mam dokladnie 15,6KM :) A MIALO BYC TAK PIEKNIE ;) ale i tak 125 dostala po dupie ;) ;) :P :)

u mnie (dt 80 a wiec 2t) jest z zapalaniem smiesznie... bo prawie nigdy nie uzywam ssania... czasem jak moto stoi w zimie kilka dni nie odpalane to siadam na nie, kopie ze 3 razy bez zaplonu, potem zaplon 1 kop i pyrka.... a czasem latem skwar 30 stopni podchodze domoto ktorym przed chwila jezdzilem i powinno byc rozgrzane... i nic... trzeba kopac z 10-20 razy naprzemian z ssaniem i bez... najczesciej jednak pali na dotyk bez ssania :)

ja nie mialem wyboru... jak zaliczylem glebe to zlamalem kiedys boczek... i moglem skompletowac wszystkich kawalkow... wiec kupilem bialy boczek (czarne moto), umulem, odtluscilem i pomalowalem sprajem i suszylem na dworze... i jak sie dobrze przyjzec to widac minimalna roznice w polysku... a ostatnio malowalem oslone chlodnicy tez z bialej i zrobilem wszystko jak z boczkiem... tylko schla w ciemnej zimnej piwnicy i wyszla jakos szarawo.... :clap: jak sie postarac to mozna zdrapac farbe paznokciem.....;)

ja tez racze wzialbym DRZ. 40 koni w zupelnosci wystarcza. i nie jest to hardcorowe moto. a jak jezdzi w wersji supermoto.... mmmmiodzio :clap:

nic tylko pogratulowac!! :cool: ;) :P :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :lalag: