kiki

za 15 lat to może wiekszośći nas juz nie stać na jazde nawet dieslem :D - przy obecnym skoku ceny paliw to wszystko nie wygląda za ciekawie :) :roll: . Szkoda że nie urodziłem sie jakies 20 lat wcześniej :P

czujnik zegarowy możesz pozyczyć od jakiegos znajomego ślusarza- napewno go ma ( u mnie są ze 4 :) ), a co do dziury - silikonem jej nie zakleisz- wypczniego i olej bedzie ciekł dalej

odnośnie synchro to wszystko jest tu chyba opisane http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ja+ga%BFnik%F3w

Diesel - tak ale tylko w samochodzie, w moto nie wyobrazam sobie aby jeżdzono na ropie ;). Czujecie ten klimat- ktoś kupuje ściga z dieslem i może go ciągać góra do 6 tyś :D :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :P

ja do podrzewania uzywam takiej starej kuchenki elektrycznej-w przeciwnienstwie do opalarki mam pewnosc że mi nie odkształci karteru, co przy punktowym garzaniu opalarką może sie zdarzyć. Mam jeszcze jeden powód dlaczego nie używam opalarki- po prostu jej nie posiadam :D

wcale nie każdą hayabuse :D ;) :P - tej hayabusy z turbiną, która ma (miał :?: ) Ghost rider, nie wy***a :P

w praktyce wygląda to tak- sprawdzają nr silnika i ramy, chamulce, światła, klakson, kierunki, opony i czasami czy nie cieknie- zanzaczam, że tak jest w moim okręgu. Z reguły motocyklistom nie robią problemów podczas przeglądu

w sumie ojciec by pewnie nie wiedział jaka to jest tarcza pywająca ;) - zapomnialem dodac w tamtym poscie, że chodzi o tarcze takie zwykłe z aut ;)

mój ojciec jako ślusarz bardzo często przetacza tarcze (w normalnej tokarce), moją tarcze z etz też minimalnie potraktował nożykiem ;)-bo miała lekkie bicie i po tym zabiegu jest w sumie juz ok ;)- a chamulce są naprawde dobre :P

nie chodzi mi o Mz tylko tak pytałem ogólnie ;)- bo mnie zaciekawił ten temat ;)

obrotomierz do jawy i cz jest napedzany linką ale nie wiem czy bedzie pracował dobrze w czterosuwie

a te papierowe podkładki można dorobić? tzn wyciąć czy też trzeba kupować nowe?A drugie pytanie dotyczy tego kleju "Loctite"- mianowicie- jakie sa jego typy (kolory) i jakie mają zastosowanie, a i gdzie je mozna kupić bo u mnie w miescie ich chyba nigdzie nie widziałem.

tak jest w kazdym demoludzie:D

z odpalaniem jest tak że właściciel wie zawsze najlepiej jak to robić :). moja pali tak okolo 2-3 razu. A mój brat miał kiedyś poloneza i jemu palił "za raz" a najlepsi mechanicy zawsze "zabili" akumulator zanim nawet im załapał :(

no właśnie- tak jak mówi Idaho - nie zanzaczalem, iż mają to być dysze od Mz (moje są ok ) :). Pytalem z czystej ciekawości. Dzięki za wyczerpujące i rzeczowe odpowiedzi.

Chodzi mi o to jak sprawdzić czy dysze są ok czy też są już rozkalibrowane. Z tego co znalałem to Pipcyk kiedyś pisał o badaniu mikroskopowym (?????) ale szczerze to nie kumam o co chodzi. Pytam tylko z czystej ciekawosci. Z góry dzieki za inf

co do polerki- raz- trzeba naprawde sie "na****ć" aby efekt był oszałamiający. Dwa- o spolerowane elementy trzeba dbać- inaczej naprawde szybko "zachodzą" i znowu trzeba sie męczyć. Ja jestem za polerką :banghead: - mam taka głowice w etce i naprawde nie żałuje (nawet bolących przez tydz. paluchów :evil: )

ja bym proponował etz- wg mnie jest to o wiele bardziej przyjemny motocykl do jazdy niz jawa(oczywiscie to moje zdanie), części są raczej tansze od tych jawoskich- a poza tym etz sie lepiej "zbiera" z miejsca. A i mz nie "wibróją" tak jak jawki :P. No ale wybór należy do ciebie. Pozdr

a co sie może stac jak sie bedzie jeździło z takimi "zepsutymi" tarczami???

ja śmigam bez- powód jest jeden- mając kominiare paróją mi okulary i wtedy nic nie widze :lol: - no ale w wakacje zaczne testować soczewki :) to może bede jeździł w komiarce :D

a ja mam pytanie do tych zuzytych świec- nie da sie ich "ożywić"??tzn przeczyscić szczotą drucianą, papierem ściernym? :?:

no trudno robierzemy :) -jak trzeba to trzeba- i tu male pytanko-ile wsadzic tych uzywanych tarcz?2?Dzieki MłodVFR za rzeczowe informacje

sprawa sie lekko wyjaśnila- moto juz nie przygasa-pojezdzilem sobie troche i jej przeszlo 8) :). Ale jest inny problem nie moge wyregulować sprzęgla- tzn cały czas "ciągnie". Dodam ze tarcze są nowe a zabierak nie mial jakichkolwiek wybic. Co wy na to? :roll: Mi sie wydaje, że te tajwańskie tarcze poprostu sa troche za grube- i sie wszystko za dobrze nie wysprzegla- ale to jest moja teoria

sprawa wygląda tak- zmieniłem ostatnio tacze sprzegłowe i teraz jak wcisne sprzęgło to obroty jakos strasznie maleją-zaznaczam iż dzieje sie to przy nie wbitym biegu. Po odpuszczeniu manetki obroty znowu wracają do poziomu biegu jałowego- co wy na to ????? :)

a jeśli już główka ramy jest od środka zowalizowana to co sie dzieje potem- wymieniamy ramę czy po prostu ją tulejujemy?