Skocz do zawartości

Piotrek

Forumowicze
  • Postów

    2992
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotrek

  1. A ja coraz bardziej się zastanawiam nad tym, czy nie odpuścić i z każdą minutą jestem bardziej o tym przekonany. To co było rok temu to była już masakra, a to co będzie teraz, wolę nie myśleć. Chyba lepiej sobie w pepiki pojadę po czekoladę studencką :)
  2. Talent organizacyjny, dobre sobie :) No pomysł jest jak najbardziej ok, tylko dwie sprawy: data i miejsce Na moje oko, termin powinien być dniem wolnym, czyli jakaś sobota najlepiej. Co do konkretnej soboty, to musimy ustalić na forum i załatwić pogodę. Miejsce to najlepiej chyba gdzieś blisko i z dobrym dojazdem, bo chyba nasze sprzęty z terenem się nie lubią za bardzo, no i ma to być spotkanie, a nie jazda. Grill jednorazowy jak najbardziej, bo po co wozić to wszystko.
  3. Na moje oko to ukatrupiłeś akumulator, najpierw tym, że nie ładowałeś go zimą (piszesz tylko, że stał w ciepłym), a później doprawiłeś go tym prostownikiem od tira, który pewnie był dość mocny i ładował sporym prądem,
  4. To że ładowałeś akumulator przez zimę, nie oznacza, że jest naładowany, mógł paść po prostu. Kolejną sprawą jest to, że nawet jeśli pokazuje 12v to idę o zakład, ze po wciśnięciu rozrusznika napięcie sporo spada i jest niewystarczające do tego, aby kręcić i jeszcze wytworzyć mocną iskrę. Sprawdź i wyczyść wszystkie ważniejsze połączenia, bo bez obciążenia mogą przewodzić ok, ale już pod obciążeniem mogą być spore straty w miejscach, w których kontakt jest nie poprawny.
  5. Bardzo fachowe pojęcie - pstryczek - napisz który, to będzie bardziej klarowne. Na twoim miejscu prześledził bym wiązkę przewodów idąc od żarówek wgłąb motocykla. Nie wiem jak w r1, ale w vtx jest taki patent, że światła włączają się po przekręceniu stacyjki, wciskając starter na czas pracy rozrusznika się wyłączają, po puszczeniu startera znów się zapalają. Miałem taki problem, że nie zawsze świeciły - powodem był włącznik startera, gdzie zebrało się trochę śniedzi, czy czegoś i nie kontaktowało.
  6. Piotrek

    Gorzów Śląski

    Ja tam nie wiem, czy pojadę, pewnie tak, ale nie na 100% :)
  7. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    Nie martw się, czasem dla zdrowotności dostaje po czerwonym polu :) Poza tym nie widzę sensu kręcić wysoko silnika, bo i tak prawie cały moment obrotowy mam dostępny od dołu, a największą radość sprawia mi płynna jazda i winkle. Muszę stwierdzić, że moje continentale na tym deszczu sprawdziły się w 100% Przemek, co się stało??
  8. Piotrek

    Gorzów Śląski

    PLAKAT Witam, dostałem plakat od organizatora i zamieszczam na forum. Rok temu było sporo maszyn, teraz pewnie będzie więcej, a atrakcje również ciekawsze :) Ja się wybiorę.
  9. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    Nie ma za co. Tak ogólnie to coś Ci się sprzęt rozkłada powoli :D 8:10 mnie widać :)
  10. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    Jak ma ktoś jakieś fotki, to zapodajcie :D
  11. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    Jest git, przypominam, że w bierdzanach musimy zjechać na parking, bo kilka sprzętów powinno dołączyć - tak jak na św anne.
  12. Tą starą benzynę w zależności od jej ilości można mieszać w jakichś proporcjach, stawiam, że w stosunku np 1/10 nic nie powinno się stać.
  13. W komarze mam paliwo z 2007 roku i pali ok, najczęściej nie potrzebuje więcej jak 3 kopów, a jest przepalany raz na pół roku.
  14. Zawsze zalewam przed zimą i normalnie na wiosnę latam na tym paliwie. Jakiś różnic nie zauważyłem. Co innego jak by to były 4 lata, a nie 4 miesiące.
  15. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    To musimy poszukać jakiejś prognozy gdzie nie zapowiadają, że będzie padać. :D Na jakiejś zagramanicznej stronie piszą, że deszcz ma być przelotny, więc co to za problem?? Trochę deszczu jeszcze nikomu nie zaszkodziło chyba.
  16. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    W Bierdzanach na parkingu, tam gdzie ostatnio.
  17. Nie warto zostawiać starej zębatki, bo łańcuch szybciej się będzie zużywał. Czy odcięcie tej śruby to dobry pomysł, to nie wiem i nie sądzę. Są różne metody na ruszenie opornej śruby.
  18. Zadzwoń do czeskiej ambasady w pl, pewnie mają jakiegoś konsultanta czy coś.
  19. Piotrek

    Rozpoczęcie sezonu Opole

    Nie, nasza trasa była na Wołczyn :) Gotowi na jutro? Ktoś się pojawi w ogóle na rynku w Kluczborku o tej 10:30 +/- 10 minut??
  20. Tak, tylko musisz "styknąć" odpowiednie kable. Podpowiem, że teoretycznie powinny być to te grubsze. I chyba lepiej było by nie rozłączać przekaźnika, tylko śrubokrętem to zrobić, albo kluczem jakimś, bo prąd do rozrusznika musi być stosunkowo duży i iskra będzie ładna :) Metoda trochę na partyzanta, ale skuteczna. Ja jednak bym go zdemontował i sprawdził multimetrem. Zakładając, że to właśnie przekaźnik terkocze i że jest uszkodzony. Update: teraz doczytałem, że rozrusznik kręci, no to w takim razie przekaźnik od rozrusznika jest ok - a właśnie jego obstawiałem. Nie wiem jak u Ciebie w moto, ale u mnie wyłacznik awaryjny (czerwony przycisk) powoduje to, że rozrusznik kręci, ale silnik nie odpala. Może tam gdzieś nie łączy?
  21. Przekaźnik to się nazywa o ile dobrze zrozumiałem. Objaw wskazuje często na zbyt słaby akumulator - woda mogła zrobić jakieś zwarcie i się rozładował, albo uszkodzony przekaźnik. Odłącz go i sprawdź czy działa podłączając go odpowiednimi stykami pod 12v i odpowiednimi sprawdzając czy przepuszcza prąd (żarówka _ bateryjka, multimetr itp). Może woda się gdzieś dostała, gdzie nie powinna.
  22. Organoleptycznie sprawdzałem i jakieś wielkiej różnicy nie ma jak moto stoi na kosie czy na centralce, przynajmniej u mnie.
  23. Racja, automatic, czytałem akurat o tych zegarkach kinetycznych i spring drive i mi się pokiełbasiło. Edie, w takiej cenie, to nie masz wyboru jeśli chodzi o mechanizm, tylko kwarc.
  24. Ja sobie paradę odpuszczam, bo szkoda mi sprzęta na takie zabawy.
  25. Ostatnio sam zastanawiałem się nad zegarkiem i wybór padł na mechaniczne seiko automatic (machamy ręką i sprężyna się nakręca), już teraz wiem, że kwarc nie zagości na moim nadgarstku :). Z kwarcowych w takich niskich pieniądzach to tylko casio, za którym nie przepadam, bo mój zegarek, który dostałem na 18 w czasie gwarancji był 3 razy na serwisie, a i tak sam z siebie się zatrzymywał - trafiłem na kiepski egzemplarz chyba. Jeśli zegarek ma być pancerny, to casio g-shock, ale znów pieniądze odgrywają tu pierwsze skrzypce, no chyba, że coś z używanych. KLIK poszukaj tutaj. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...