Piotrek

KLIK

4-5 maszyn.

No tak jest i dla tego po sesji wybieram się ze znajomymi w pepiki, Jesenik - Sumperk - Lądek Zdrój - Kłodzko - Kluczbork, z tego co widziałem na google maps, to przy samej granicy są bardzo fajne agrafki :), no i cała trasa w Czechach jest uznawana za dobrą do winklowania. np tu: KLIK

Qurim, dokładnie to samo pomyślałem. Za takimi samochodami zawsze ustawiam się w pewnej odległości i po lewej lub prawej stronie, tak, abym był widoczny w lusterku bocznym.

Pozwolę się podpiąć, co prawda chodzi mi o Czechy, ale to blisko i kiedyś to samo co Słowacja. Jakie wyposażenie muszę mieć w Pepikach?

Przy gaźnikach normalne jest, że po wypaleniu paliwa kręci się dłużej, bo paliwo musi najpierw wypełnić gaźniki, no chyba że jest pozycja pri, ale nie wiem, czy w tej pozycji paliwo jest brane z rurki rezerwy czy nie. U mnie jest tak, że moto jedzie normalnie gdy jest końcówka paliwa, ale po odkręceniu gazu nie przyspiesza jak powinno i to jest znak, że muszę przełączyć na rezerwę. Spokojnie można to zrobić podczas jazdy. Przed zimowaniem zawsze tankuję do pełna i zamykam kranik i tak wracam do domu, spokojnie idzie przejechać na samym paliwie z gaźników pod garaż - około 1200 metrów i jeszcze silnik chodzi sobie na wolnych obrotach przez jakiś czas.

W sumie ten temat może być, zmienię tylko temat odrobinę i będzie git

a weź takiemu zwróć uwagę, to może skończyć się jak tu: KLIK

Ta droga Wołczyn Byczyna jest ok, ale właśnie prowadzi przez wioski, więc różne ciekawe rzeczy można napotkać na asfalcie.

Chyba nie widziałeś tej drogi, dwa małe auta prawie na styk się mieszczą, g... widać itp, itd. Oczywiście jeśli mówimy o tej samej drodze, czyli w Kostowie w lewo i za przejazdem w prawo, gdzie po lewej są jakieś budynki, garaże po pgr czy coś, a po prawej stał helikopter w latach 90-tych :D

Zaraz za Kostowem praktycznie na początku lasu i te dalsze?? No tam to są fajne, ale moim zdaniem trochę niebezpiecznie, bo średnio widać, czy coś nie nadciąga z naprzeciwka

Kluczbork Kostów jest spoko, ale moim ulubionym jest ten za Sarnowem o ile się nie mylę, jest tam 70 km/h, spokojnie można tam lecieć ze dwa razy tyle. Już w samym Kostowie zaraz za zjazdem jest fajny wolny winkiel, gdzie przy 50 można butem poprzecierać troszkę.

Proszę to zadawać pytania w odpowiednim dziale, albo korzysta z szukajki

Przemek spytał się, czy autor postu chodził do mechanika, a OLOSUZUKI odpisał, że autor woli dziewczyny, czy coś w ten deseń. Chyba ten post nic nie wnosił do tematu, ten o enduro również wyląduje w innym miejscu. Jeśli ktoś chce, to chętnie oddam moderatora i sam zacznę pisać posty TOTALNIE nie na temat. Chyba nie nadużywam uprawnień moda, jeśli jednak ktoś tak sądzi, to proszę zgłosić to do admina

Post był nie na temat to go wywaliłem, tak samo jak ten wyżej. Moim zasranym obowiązkiem jako moderator jest kasowanie postów nie na temat, wiec to robię.

Rok temu czy dwa, też coś było na aubi, ale nie mam pojęcia na jakiej zasadzie się to odbywało. Również informacji nie miałem żadnych, a zwykle o imprezach w okolicach mam info dość szybko. A tak na marginesie, to chyba motocykl tam będę pchał, bo to nawet silnika nie opłaca się odpalać, a pieszo na zlocie to tak jakoś dziwnie :)

Fajnie, w końcu się coś dzieje w naszej mieścinie odnośnie 2oo.

Ja myślę sobie tak, że jeśli są 4 przewody, to przypadają po dwa na stronę, czyli jeden otwiera, drugi zamyka. Jeśli są tylko 4, to oznacza, że jest sterowanie masą, która dostaje się do tych włączników poprzez podwozie auta, czy inny metalowy element - wyłącznik łączy przewody z masą w zależności od pozycji tegoż. Ja bym spróbował przytknąć na chwilę przewód do masy i zobaczył co się stanie (może się też nic nie stać, jak trafisz na przewód zamykający, a szyby są zamknięte, zawsze też można wpiąć amperomierz pomiędzy przewód a masę, to zobaczysz, czy prąd przepływa czy nie, no chyba, że jest jakieś zabezpieczenie, zeby nie zamykać zamknietych szyb). Jeśli zrobi się zwarcie to bezpiecznik wywali, więc ryzyko jest nie wielkie. Ja bym tak kombinował, jeśli nie odnalazłbym schematu elektrycznego auta, albo informacji od kogoś, jak to ma być.

A tam krawcowa, jak mi się wyrwały te sznureczki od podpinki i membrany to sobie sam przyszyłem i do dzisiaj się elegansio trzymają :) Miałem spodnie z modeki i były do bani, strasznie gorąco w nich było, człowiek pocił się jak świnia nawet przy 12 - 15 stopniach, no ale były to najtańsze spodnie, więc nie ma co wymagać, kurtałka natomiast to była z przed sezonu lub dwóch, więc za w sumie przystępną cenę dostałem towar bardzo wysokiej jakości z kolekcji z przed 2 lat :)

Mam modekę i śmigam w niej od września 2006. Jest super, 3 warstwy, czyli zasięg temperatur od 3 do nieskończoności :D Fakt, mocowanie podpinek jest średnie, np w takim mp-asu mojego ojca jest to znacznie lepiej rozwiązane. Ogólnie polecam,

Naklejki są do odbioru w MotoGarażu. Na oleską nie trafiły, bo było zamknięte jak przejeżdżałem.

Ja mam Arlen Ness BOT-1161 AN. Jestem zadowolony, wentylacja lepsza jak w adidasach firmy reebok :) W miarę wygodnie, można w nich spokojnie chodzić, jakościowo też są ok, ale mam je od niedawna.

Witam, Wczoraj otrzymałem paczkę z naklejkami. Jest tego około 500. Tłumaczyć o co chodzi chyba nie muszę. Jeśli chodzi o Opole, to najwygodniej moim zdaniem będzie jak podrzucę część naklejek do sklepów motocyklowych, bo one są czynne cały dzień i każdy będzie mógł sobie o dogodnej porze odebrać swoją porcję. Sklepy w których znajdą się naklejki: MotoGaraż na Ozimskiej Honda i Yamaha na Oleskiej Jeśli chodzi o Kluczbork naklejki będzie można odebrać u mnie, Olesnem zajmie się mc007. Naklejki mogę również przesłać pocztą, ale z uwagi na koszt takiej operacji i budżet studencki będę zmuszony z przykrością poprosić o zwrot pieniędzy za przesyłkę, co prawda nie są to wielkie kwoty, ale jeśli uzbiera się kilkanaście takich wysyłek to mój budżet studencki będzie odrobinę nadszarpnięty. Nie mam pojęcia ile może kosztować taka przesyłka, ale pewnie w okolicach 2 pln. W Kluczborku naklejki są do odbioru od teraz, proszę o kontakt na gg, tylko na wstępie proszę o napisanie od razu, że chodzi o naklejki, bo inaczej się nie odezwę :D Do Opola naklejki podrzucę w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej będzie to wtorek/środa, jak podrzucę, to napiszę, że tam dotarły. Pozdro :)

O odpowietrzenie pompy hamulcowej, Wciskasz klamkę hamulca tak jak przy hamowaniu i zaciskasz trytytką, aby została w takiej pozycji na noc. Z doświadczenia wiem, że pomaga, ale pewnie też nie zawsze.

Do odpowietrzania polecam dużą strzykawkę, bo jest szybciej niż pompując, oczywiście na koniec pompowanie tak dla pewności. Na noc opaska zaciskowa na klamkę i powinno być ok, jeśli wszystko jest sprawne.