
PROC
Forumowicze-
Postów
1639 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez PROC
-
-
Widziałem na żywca :) Super sprzęt, bardzo podoba mi się jego linia.
-
JA :mrgreen: Tylko wstawić silnik odnowić ramę, lakier itp i masz unikatowy sprzęt
-
Hehehe Już mnie to zaczyna po prostu bawić... 175 jest zły 175 jest dobry a ten ma iskrownik a ten ma prądnice tamten lepszy bo ten gorszy i tak w koło. Do niczego to nie prowadzi. a teraz kończe pisać posty i ide składać właśnie silnik od 175 dla kumpla Pozdrawiam
-
I zacznij pisać na temat :-D
-
Jeśli chodzi o ten http://allegro.pl/show_item.php?item=68504739 to jest to ostatni silnik montowany w WSK. Na zwykłej prądnicy.
-
W sumie w tym pseudo V- Rodzie najbardziej irytuje mnie to że pod tymi wszystkimi ozdóbkami chromikami i bajerami ginie gdzieś silnik. Cały sprzęt sprawia wrażenie masywnego i szerokiego a silnik jest co tu dużo gadać mały i wygląda niepozornie. Tylna opona też nie wygląda zbyt mięsiście.
-
Pierwszą formę trafiło, ale jest już druga, ma inny kształt i będzie trochę lżej wyglądała :mrgreen: jak mi się uda to w sobotę walczę z laminatem. Kurcze jeszcze nie udało mi się pozbyć całego styropianu z warsztatu
-
Mechanik oceni jego stan' date=' tylko żeby w ZLu zdjąć dekiel głowicy trzeba częściowo spuścić płyn chłodniczy i odkręcić węże prowadzące płyn do chłodnicy. W sumie wątpię żeby właściciel się na to zgodził. Jeśli chodzi o ssanie to w ZLu trzeba na nie bardzo uważać. Działa ono bardzo nieprecyzyjnie i po otwarciu całego ssania motocykl może się wkręcić na ponad 4tyś obrotów, co na zimnym silniku zaraz po odpaleniu jest torturą. Wielu użytkowników ZLa narzeka na ssanie. W ciepłe dni ssanie wystarczy minimalnie otworzyć i przy odrobinie wprawy można odpalać na ssaniu tak żeby silnik nie przekroczył 2 tyś obr. W normalny ciepły dzień ZL nabiera szybko odpowiedniej temperatury pracy
-
Oglądałem tą maszynerie kilka dni temu. W sumie ciekawy, ale wiele rzeczy bym w nim zmienił gdybym coś takiego kupił. Fajnie, że będzie opis w ŚM jestem bardzo ciekawy jakie Paweł miał z nim przygody.
-
Liście nasypaliśmy z kumplem. Pół godziny „kręciliśmy” to ujęcie. Jak zawsze ta droga była mało oblegana tak tego dnia co jakiś czas coś jechało i co było wszystko gotowe to ktoś nam rozwiał liście. Szkoda że kumpel nie nagrał ja było bardzo dużo liści i TIR śmignął, to był efekt :) Ujęcia były synchronizowane tak mniej więcej.
-
A może Kawaskia Mean Streak malutki silnik bo tylko 1600 :) ale ładna linia moim zdaniem. Do setki zbiera się też przyzwoicie bo chyba w 4,1s więc całkiem nieźle. Jeszcze jest VN 2000 ale jakoś do mnie nie przemawia. a Może powinieneś zrobić sobie jakiegoś customa z rasowanym silnikiem? :mrgreen:
-
Witam jeśli kupujesz używany motocykl to niezależnie od przebiegu zawsze warto przeprowadzić w nim podstawowy serwis: zawory, synchronizacja gaźników, wymiany płynów itd. Przy okazji regulacji zaworów zawsze warto sprawdzić stan łańcuszka rozrządu poprzez policzenie ilości jak to nazywa serwisówka „pinów” czyli tych łączeń ogniw/trzpieni, oraz stan napinacza/napięcia łańcuszka 20 ogniw max 128,9mm ZL600?? :D
-
składam harrego;)
PROC odpowiedział(a) na renata temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
i to jest to, co tygrysy lubia najbardziej :-D -
Moc nie zaczynajmy kolejny raz rozmowy jaka to jest WSK 175 - dopiero co o tym pisaliśmy :-D
-
składam harrego;)
PROC odpowiedział(a) na renata temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
też chciałem zabrać się poważnei za H-D tyle że mogłem kupić rame z zawiasem i kołami- jeden rok siedzieć w domu. W tym roku bym zrobił blachy hamulce oświetlenie i kolejne dwa (lub więcej) sezony patrzył na kawałek motocykla... ... bo na silnik bym musiał minimum tyle odkładać przy dobrych wiatrach. (odkładac na maksa) Czyli pewnie z 4 lub więcej lat nie byłoby jazdy namoto, wolałem kupić Kawe i jeździć. a wiadomo, jak jest już jeden poważny motocykl to kasa jakoś nie chce się trzymać (paliwo, jakiś serwis, paliwo, jakieś wymiany... ) i na H-D jakoś nie moge odłożyć. Ale cały czas obmyślam plan :] - kawy nie sprzedam :mrgreen: -
składam harrego;)
PROC odpowiedział(a) na renata temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
no trzymam kciuki :] a jakie będą kolory :) -
radziok16 nie wiem o co ci chodzi zupełnie. Silnik z aukcji którą w tym temacie zapodałeś ma normalny zapłon iskrownikowy. Silnik o którym pisał Wueska to nie ten z napisem predom dezamet tylko Wiatr 2 z prądnicą Przerobienie silników Wiatr 2 i Predom (czyli tych z prądnicą) na zapłon WSK 125 jest praktycznie niewykonalne - brak miejsca na zapłon tak dużej średnicy Wiatr 1 (ten z iskronikiem) ma zupełnie inny prawy karter silnika i jego wał posiada inny dłuższy prawy czop wału Ja w WSK 125 mam prądnice od Jawki 50 jej wirnik jest bardzo lekki i silnik na nim pracuje bardzo dobrze. WSK 125 ma dość ciężki wał o dużej średnicy co powoduje że ma on duży moment bezwładności nawet bez magneta
-
Dybcio a tu temat na naszym 4um poświęcony nowemu V-Maxowi http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=34183 :)
-
nie pamietam ale wydaje mi się że sportowe 500 miały korbe od JAPa
-
ten z allegro to - jak już napisał wueska - silnik od SHL M11W (Wiatr 1) on ma zwykły iskrownik jak np w WSK 125 nie wymaga akumulatora (aku byl w tych motocyklach do stopu i sygnału) żeby on palił wystarczy nie podłączać kabli do silnika i już śmiga ;)
-
JAP to nie Made in Poland ;) ale byly montowane w polskich konstrukcjach motocykli wyscigowych, wiec po czesci mozna je za swoje uznac... :mrgreen: No to jeszcze był Polski motocykl żużlowy FIS (500ccm 43KM)
-
raczej gniazda zaworowe. przy wysokim spalaniu oleju potrafią się wypalać gniazda co może prowadzić do uszkodzenia zaworów (?)
-
ja na to, że pisząc Sokół miałem na myśłi CWS ;) tylko pisałem nazwę powszechnie znaną :evil: