Jako że obiecałem Greedo że się z nim po ścigam, to mam na oku już jednego typa. Jest to burek 400 z roku 2000 tzw K-1, chyba. Jak przyszły zimniejsze dni zaczął mieć problemy z akumulatorem, czyli nie chce odpalać, jest to znany problem z tych modeli. Moje pytanie jest takie, kupić nowy akumulator o większym prądzie rozruchowym, czy nastawiać się na nowy regulator napięcia?