sidik

- nie dac sie zlapac - podpalic klatke gdzie sie mendy wprowadzily A tak na serio to kolo swojego bloku gas silnik i z buta kilka ostatnich metrow. Nawet jak zoaczyb suke pod blokiem to nic Ci nie zrobia a i sasiedzi beda przychynie patrzec. moze nawet przekonasz do siebie nowych polismenow. pozdro

rozumiem myszon ze zawsze na takich zawodach starujesz pierwszy i do mety prowadzisz :buttrock: bo jezeli bez buzera statujesz i jedziesz za kims to sa tylko 2 wyjscia: - niezly kozak jestes :banghead: - masz zebra z tytanu :icon_mrgreen: Ja zawsze z buzerem i nie wazne gdzie on jest :icon_eek:

witam a co powiecie o EXC 525 roczniki 2000-02 bo takiego na jesien, wiosne chce kupic. Maja jakies konkretne mankamenty na ktore pasuje zwrocic uwage podczas zakupu?? bo narazie to mialem okazje jejzdzic na EXC 450 z 2004 i raczej patrzylem jak przednie kolo na torze postawic niz nad wadami :banghead: pozdro

dokladnie:) nie przeceniaj swoich umiejetnosc a reszta wskazowek przyda Ci sie na potem. Przecenienie siebie za 1 razem konczy sie bardzo bolesnie, ale za to uczy duuuuuzo pokory wzgledem toru :icon_biggrin: Szanuj tor a Ci sie odwdzieczy :]

dzieki za wyjasnienie :icon_mrgreen: mialem podobny problem bo przednie zawieszenie to bajka.... koncze prace i lece pobawic sie z miarka :D

od zawsze 2 sposoby: - mruganie dlugimi - zataczanie kregow w powietrzu, jak napisal to nurfy sposob stry uzywany odkad pamietam przez kierowcow autobusow, ale ilekroc jadac motorem kreslilem kolko zawsze kazdy starszy kierowca zajazyl wass up i dziekowal :icon_mrgreen: pozdro

a ja polecam gogle ProGripa. Mialem inne i wymiakly. Te maja szybke ktora praktycznie nie da sie zaparowac a i miejsce na zrywki sie przydaje- nie tylko na zawodach sie ich uzywa, jadac w teren za kolega nagle mozna stracic widocznosc a wtedy tylko sruuuuu i gogle czysciutkie :icon_mrgreen:

wypasione maszynki:) jedna dziwnie podobna do mojego :icon_mrgreen: tylko silnik troche wiekszy :icon_mrgreen: milego latania:]

krotki filmik ale jaki piekny dzwiek :lapad: moglbym sluchac godzinami takiego :cool: http://video.google.com/videoplay?docid=-5...584933152&q=exc

Kolejny raz szacunek dla Rossiego :lapad: Roberts tez ladnie sie trzymal i nie robil bledow. Wyscig bardzo ciekawy i naszczescie bez groznych gleb. Polowa sezonu i robi sie coraz ciekawiej:)

niech wapno bedzie twoim przyjacielem!! :lapad: szybkiego odzyskania zdrowia.... Pamietaj teraz bedziesz sie bal jejzdzic rowerem i wogole masz fobie przez ta babe...... :cool:

ja bym trzymal sie opcji LC 4 640... .... ale ja moge miec jakies skrzywienie na psychice :lapad: :cool:

Smutne, tragiczne...... [*] Kierowca tira napewno nie chcial nikogo zabic i poniesie konsewkencje, po co mu dokladac?? Raczej do innych tych ktorzy siedza za kierownica Tirow- MYSLCIE KU*WA CZASEM O INNYCH!!!!!!!! Wspolczucie dla rodziny :icon_mrgreen:

teamt dobry i duzo w nim prawdy. Ja moglbym opisac to samo: najpiwr wkurwienie> skok na motor w celu rozladowania zlosci> manetka w dol> po jednym zakrecie smierc o oczach i wniosek ze nigdy nie siade na wkurwieniu na moto. To bylo 3 lata temu i jakos cioagle o tym pamietam i tez podpisuje sie pod tym aby na nerwie nie wsiadac. pozdro

prawie jak Pan Jezus :D

tez wlasnie na onecie przeczytalem :icon_mrgreen: My dawcy nerek :D ku*wa chyba tylko jeden na 10 wypadkow powoduja motocyklisci i jeden na 10 przezywa :)

hmmm jak masz zamiar kupic tak stare moto to LC4 lepsze bo mniej narwane od EXC, mniej awaryjne, ale EXC jest lzejsze i to prawda, z czesciami nie ma najmniejszego problemu, w krakowie czy na kilinskiego czy w tym grugim salonie (kolo balickiej) dostaniesz napewno. 2T nie polecam bo jest o niesamowicie narwana bestia :), trzeba czesciej redukowac biegi i co chwile bawic sie z silnikiem, maszyna raczej dla bardziej doswiadczonych riderow. P.S. poza tym zauwaz w jakich klasach na zowadach wygrywaja KTMy ?? tylko w 4T, KTM nigdy nie robil dobrych silnikow 2T i taka prawda.

to tak na zakonczenie... Ktm ma, ze tak powiem jesli chodzi o model LC4 i jego smarowanie, wszystko podojne w tej dziedzinie. 3 dni temu znajomy dokladnie mi mowil co i jak ze prawie wszystkie czesci w ukladzie smarowania sa podwojnie zamontowane- w sumie wierze, bo tydzien temu wymienialem 2 filtry oleju :)

nie zabardzo rozumiem :) ostro katowane to sa wszystkie motocykle enduro i cross, ale jak zaglebimy sie bardziej to uwazam ze owiele bardziej katuje sie serie typu SX (cross) czy EXC (hard enduro) ze wzgledu na to ze sa one idealne do wyscigow, natomiast LC4 ze wzgledu na swoja wage, szerokosc i dlugosc jest wybierane jako idealny motocykl do jazdy po lasach i wycieczek offroad (na torze tez sie niezle spisuje, ale to nie raj dla niego), zgodzisz sie ze najwiecej sie katuje motorki podczas skokow i rajdu z kolegami po torze, niz podczas wypadu w lasy za miasto. niemniej jednak mechanik sie przyda i koniec :) pozdro

moj jest troche szybszy od WR250f z 2004 tyle wiem :D a do 200 rozpedzam sie od stycznia :) jak osiagne to dam znac :)

witam no jest to motor ktorego nie da sie latwo zajechac :buttrock: moj pali po 1 sek. z rozrusznika i nie ma tendencji do przegrzewania sie. motor uniwersalny do lasu, na tor tez sie da bez wstydu wjechac i nawet po ulicy pojejzdzisz :banghead: wada: stosunkowo wysoka cena, ale to sie zwraca gdyz jest to motor bezawaryjny. Reszte opisalem na privie, jak fcesz wiecej info to pisz dalej:)

LUDZIE CO WY KUR*A MOWICIE!!! Koles pisze wyraznie ze nie mial nigdy kontaktu z moto a wu my 600 polecacie?? Koniecznie chcecie go zniechecic?? co z tego ze wysoki i moze silny?? na 600 raz drugi sie rozwali bo to duzo wazy i jeszcze bedzie sie wkur..al ze go niejeden koles na 125 bierze. Kup stary najpierw moto max 250 (WR, EXC) naucz sie jejzdzic przez rok a i tak emocji na takim sprzecie Ci nie braknie. Pozdro

a moze to narkolepsja?? :icon_razz: ale ona chyba musi zostac wywolana jakims czynnikiem zewnetrznym (przestraszenie sie czy inny bodziec) Powrotu do zdrowia!!

kilka fotek z wczorajszej jazdy po torze http://www.bikepics.com/members/sidik/06400lc4/ od razu mowie zeby nie bylo pytan. moj moto to 1999 nie 2006 :icon_razz:

Wczoraj ~ 22 Zakopane, Zamoyskiego. Jadacy od strony "wierchow" scigacz z pasazerem na polkadzie, obaj pijani bez swiatel.... Nie wieszajcie ich (kierowcy - i tak juz ma swoja kare), to raczej kolejna lekcja dla nas ktorzy zyjemy. 140 na ograniczeniu do 40 to duzo ale przezylby gdyby jak mowi policja i swiadkowie: kierowca (taksiaz) nie wymusil pierwszenstwa skrecajac w prawo. Udezyli w czolowo forda scorpio. przod zmasakrowany tak ze nie da sie marki poznac, a silnik przebil deske rozdzielcza, z motoru polowka. Oboje nie stracili przytomnosci. Kierowca uderzyl glowa w mur i wybil 5 kamieni- polamany kregoslup i liczne obrazenia- zmarl w szpitalu. Pasazer mial wiecej szczescia, w tej chwili walczy o zycie. [*]