wałki Andrews N4 już mam zamontowane, przy głowicach na razie nic nie będę zmieniał, choć wiem że powinienem....
Koszty? hmmm, wszystko kupowałem jak okazja była, z 4 lata uszło życia, ale i zbiornik na zamówienie mi klepie znajomy, dolot z K&N sam ogarnąłem,
większość z USA kupuję jak znajomy ze szkolenia wraca, tam dla wojaków zniżki dobre mają więc mi kupuje.... w sumie to nawet nie podliczałem.
pozdro.
Głowice stockowe, a dlaczego gaźnik? heh, gaźnik to oldschool, żadnych chipów, modów, czujników i co tam jeszcze jest...
Prostota i wygoda, no wszelkie modyfikacje nie wymagają nowych map, hamowni , modułów i co tam jeszcze ...
Ja się wychowałem na gaziorach , wszyscy zanajomi mechanicy też - więc i serwisem nie będzie problemu...
tylko chciałe skorzystać z doświadczenia innych i dobrać dobrze dysze i dostroić....
no i te pokrętełko od wolnych obrotów... mniami .
Pozdro.