Moim zamiarem absolutnie nie było nikogo obrażać. Po prostu od lat staram się zmieniać te stereotypy o tym że co polskie to szajs. W materii (nie tylko) olejów na prawdę nie mamy się czego wstydzić. Może nie produkujemy smarów do F-16 ale... no F-16 też nie produkowaliśmy. Robimy dobre filtry, dobre opony, dobre akumulatory tylko niestety dalej pokutuje ten post-komunistyczny mit przez który aby to sprzedać musi się nazywać AQU bo jak się będzie nazywać Autopart Mielec albo inny ZAP Piastów to już połowa woli "bosza a druga wartę"
Ja akurat z tych co patrzę na Made in ... i jeżeli mam wybór to w większości wybieram polskie czy to oleje, filtry, opony czy klocki czy zwykły jogurt. Nauczmy się doceniać swoje