Jakbym się kładł delikatniej, to nie byłoby efektu i byście się całą noc nie martwili, czy żyję, czy też nie, chociaż sądząc po Waszej reakcji nie spędziło Wam to snu z powiek. Moja babcia zawsze mówiła, że jak coś efektownego robisz, to rób to tak, żeby było z hukiem i przytupem. Dlatego murek przed domkiem też brałem z klasą niczym pełnokrwisty arab z hodowli w Janowie Podlaskim. Choć trzeba przyznać, że miejsce, gdzie standardowo zakłada się lejce, dosyć długo czułem po powrocie do domu. Więc chyba trzeba intensywniej trenować.