przewozenie laptopa

[Limo]

Witam,

Nie wiem czy to odpowiedni dzial. Jesli nie to prosze moderatorow o przeniesienie i powiadomienie mnie na PW gdzie mam go szukac.

 

Wracajac do tematu, chcialem sie spytac czy macie jakies sprawdzone sposoby na wozenie laptopow na moto. W tankbagu da rade czy raczej nie? A co w przypadku gleby? Gdzie bedzie najbezpieczniej. Jesli macie jakies pomysly albo rady to zapraszam do tematu.

[ks-rider]

Siemka !

 

W sprzedazy sa specjalistyczne plecaki z karbonu lub aluminium. cena karbonu to jednak koszmar, aluminium zreszta tez.

 

Proponowal bym duzy plecak z wkladkami ze sklejki z gabka cos jak do aparatow fotograficznych.

 

:wink:

[Olsen]

W przypadku motocykla - kufer centralny (topcase), w przypadku maksiskutera - schowek pod kanapą. Wydaje mi się, że tak będzie najbezpieczniej. W ostateczności torbę z laptopem można przypiąć pająkiem do pasażerskiej części kanapy.

[Dominik Szymański]

Kupiłem na allegro taką torbę: http://www.allegro.pl/item149301599__od_ss...ear_plecak.html

Jest tak twarda, że można po niej młotkiem walić. Super sprawa do laptopa, chociaż nie miałem jeszcze okazji go w niej wozić. Inna sprawa - trzeba zerknąć na wymiary, nie każdy do niej wejdzie.

PS - dotąd kompa woziłem w tank-bagu na zbiorniku. Zwykły tank-bag z Louisa. Oczywiście ryzykowałem.

pzdr

[pozdro600]

Kupiłem na allegro taką torbę: http://www.allegro.pl/item149301599__od_ss...ear_plecak.html

Jest tak twarda, że można po niej młotkiem walić. Super sprawa do laptopa, chociaż nie miałem jeszcze okazji go w niej wozić. Inna sprawa - trzeba zerknąć na wymiary, nie każdy do niej wejdzie.

PS - dotąd kompa woziłem w tank-bagu na zbiorniku. Zwykły tank-bag z Louisa. Oczywiście ryzykowałem.

pzdr

to moze sprawdz czy 15.4 wejdzie jak mozesz?

[Dominik Szymański]

No właśnie sprawdziłem na mojej Toshibie 15'4 - wchodzi idealnie.

pzdr

[Tygrys111]

Najbezpieczniej jest przewozic laptopa w plecaku eliminuje sie wtedy wszelkie wibracje ktore wystepuja w motocyklu i sa obecne w kufrach i na baku a niestety laptopy bardzo takich wibracji nie lubia, natomist przed gleba to chyba nie da sie uchronic laptota, nie ma takiego miejsca ktore jest najmniej narazone

[lukasz-aprilia]

Zdecydowanie najlepiej w plecaku. Np firma Qpak ma w swojej ofercie specjalne plecaki do przenoszenia laptopów. Jest to standardowy plecak forma dopasowany do laptopa - i oczywiscie z usztywnianymi bokami.

 

Ja w sezonie bardzo często śmigam z laptopem na plecach. Ze względu na to, że dostosowałem do tego celu tylko zwykły plecak - przed skutkami jakiegoś deszczu chronie kompa dodatowo wkładając go w hermetyczny worek. Pamiętać tylko trzeba, żeby zgasić laptopa na 10min przed końcem pracy, żeby temperatura mu spadła :notworthy: .

 

Myślenie co będzie z laptopem w czasie dzwona nie ma żadnego sensu - równie dobrze mógłbyś się martwić co będzie z nowiutkim kombi w czasie szlifu. Wszystko zalezy od rodzaju slizgu. Generalnie jednak na plecach zawsze najbezpieczniej - a w ostatecznosci laptop posluzy jako bardzo drogi zółw ochraniający kręgosłup :notworthy: .

[Limo]

a w ostatecznosci laptop posluzy jako bardzo drogi zółw ochraniający kręgosłup :) .

Dobre, hehe :clap:

A nie bola was plecy jak wozicie laptopa w plecaku?

Edytowane 17 Grudnia 2006 przez Lime82

[Fidel5]

wysłać DHL-em i jechac za nim :icon_question:

[Adam]

Mam taki plecak jak pokazał Dominik do sprzedania (taniej niz na aukcji). Jak jestes zainteresowany to napisz.

[Boniek]

Jeśli woziłem ze sobą laptopa to tylko w plecaku. W swoim mam taką wąską przegrodę, najbliżej pleców. Jest to raczej na dokumenty, ale laptop też tam się zmieści, akurat na styk. Dzięki temu sztywno sobie siedzi i nie grożą mu jakieś wielkie wstrząsy.

[zalmen3]

Ja woze laptopa w kufrze centralnym (czasami dwa :banghead: jak jade po weekendzie do pracy z moja kobitka). Pakuje go w zwykla torbe do laptopow i do kufra. Nic mi sie nigdy z nim nie stalo, a podczas gleby to tak jak napisal lukasz-aprilia nic nie jestes w stanie przewidziec. Na plecach wozilem kompa jak mialem CBRke - nie bylo to zbyt przyjemne, bo ciezki plecak znacznie obniza przyjemnosc z jazdy.

 

Co do nieodpornosci laptopow to zalezy- moja toshibka jest naprawde twarda :icon_twisted: Moj kumpel, ktory ma dokladnie taka sama robil jej niezle testy - najpierw utopil ja w piwie i zamiast wylaczyc, dalej sluzyla jako maszyna do karaoke na imprezie. Potem nie chciala sie wlaczyc to wyjelismy z niej baterie i wrzucilismy kompa do wiadra z izopropanolem, potem do suszarki laboratoryjnej na 50 st. C, przez noc i rano chodzila jak ta lala :banghead: Troche tylko klawiatura szwankuje :biggrin:

 

Pozdrawiam

[Limo]

Zapomnialem troche o tym temacie :icon_rolleyes:. Zastanawiam sie czy ten plecak

http://moto.allegro.pl/item152526785_nowy_...awde_warto.html

jest taki sam jak ten co Dominik kupil. Adam, a ty za ile bys chcial sprzedac?

[Adam]

Na 90% jestem pewien, że to ten sam plecak. Ja swój już sprzedałem za 35 zł :]