skalim1 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Co myślicie o pompowaniu azotem kół w motocyklach terenowych? Obecnie każda szanująca się stacja wulkanizacyjna oferuje takie usługi, na jakiejś ze stron zalałem: "Powietrze jest gazem, który pod wpływem temperatury zmienia swą objętość. W związku z tą wadą powietrza konstruktorzy pojazdów zaczęli stosować do wypełniania opon kół samochodowych gazy, które w mniejszym stopniu bądź w ogóle nie zmieniają swej objętości pod wpływem zmian temperatury otoczenia, co w znacznym stopniu wyeliminowałoby niebezpieczeństwa związane z wystrzałem opony.Jak do tej pory najrozsądniejszym ekonomicznie rozwiązaniem jest wykorzystanie azotu jako gazu wypełniającego opony samochodowe. Co daje azot? * zwiększa bezpieczeństwo jazdy poprzez zmniejszenie ryzyka wystrzału opony przy eksploatacji w wysokich temperaturach, * zapewnia utrzymywanie prawidłowego ciśnienia w oponie w znacznie dłuższym okresie eksploatacji. Według badań wydłużona trwałość opon o 20-30% * wydłuża okres eksploatacji opon poprzez zapewnienie większej elastyczności gumy a w związku z tym zmniejszenie oporów toczenia , * zmniejsza zużycie paliwa. Oszczędność paliwa o 2,5% * zwiększa komfort jazdy, * spowalnia zużycie elementów zawieszenia. * Wkład w ochronę środowiskaKoszt pompowania koła to tylko 5 zł" Tyczy się to samochodów, ciekawe jaki wpływ miało by przy crossie, myślę że na pierwszy rzut oka nie było by widać dużej różnicy, dopiero przy dłuższej eksploatacji może dało by się zauważyć zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawcu2 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 w enduro może i tak ale w sporcie nie pompuje się azotem poniewaz ja zacytowałeś nie zmienia on swojej objętości a ścigacza koła a właściwie opony musza się nagrzać a jak sie nagrzeją to powietrze zmienia swoją objetość i koła robia sie twardsze i lepiej sie trzymaja drogi z tak między nami ten zaot to pic na wode bo powietrze zgadnij w ilu procentach składa sie z azotu ale na pewno ten gaz nie zaszkodzi tylko po co?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil123 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 * wydłuża okres eksploatacji opon poprzez zapewnienie większej elastyczności gumy a w związku z tym zmniejszenie oporów toczenia , * zmniejsza zużycie paliwa. Oszczędność paliwa o 2,5% * zwiększa komfort jazdy, * spowalnia zużycie elementów zawieszenia. * Wkład w ochronę środowiskaKoszt pompowania koła to tylko 5 zł" Tyczy się to samochodów, ciekawe jaki wpływ miało by przy crossie, myślę że na pierwszy rzut oka nie było by widać dużej różnicy, dopiero przy dłuższej eksploatacji może dało by się zauważyć zmiany. Śmiech na sali :) Przypominam, że powietrze składa się w prawie 80% z azotu więc nie wiem czy te 20% ma aż takie znaczenie.Szczerze w to wątpię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 sam azot nie zmniejsza swojej objętość i właśnie w sporcie się go głównie używa aby dobrać idealne zestawienie zawieszenia w amortyzatorach też się on znajduje Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil123 Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Tego, że nie zmienia swojej objętości nie kwestionuję, ale argumenty podane wyżej to z palca wyssane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafRaf Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Panowie! W oponie napompowanej samym azotem też wzrasta ciśnienie wraz ze wzrostem temperatury tylko w dużo mniejszym stopniu.Wynika to z praw fizyki.Łapanie sekund jest dobre dla zawodników, ale w jeździe enduro to nie ma najmniejszego sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Co daje azot? * zwiększa bezpieczeństwo jazdy poprzez zmniejszenie ryzyka wystrzału opony przy eksploatacji w wysokich temperaturach, Gówno prawda. Azot jest bardziej zabezpiecza przed spadaniem ciśnienia niż przed wzrostem. Poza tym przy ciśnieniu takim jak w oponie cross/enduro wystrzał z powodu wzrostu ciśnienia jest niemożliwy. Co daje azot? * zapewnia utrzymywanie prawidłowego ciśnienia w oponie w znacznie dłuższym okresie eksploatacji. Według badań wydłużona trwałość opon o 20-30% W samochodach może i tak. W enduro czy crossie ciśnienie trzeba sprawdzać jak najczęściej, najlepiej przed każdą jazdą. Zużycie natomiast 100 razy bardziej zależy od podłoża i stylu jazdy. Co daje azot? * wydłuża okres eksploatacji opon poprzez zapewnienie większej elastyczności gumy a w związku z tym zmniejszenie oporów toczenia , * zmniejsza zużycie paliwa. Oszczędność paliwa o 2,5% * zwiększa komfort jazdy, * spowalnia zużycie elementów zawieszenia. * Wkład w ochronę środowiskaKoszt pompowania koła to tylko 5 zł" Tyczy się to samochodów, ciekawe jaki wpływ miało by przy crossie, myślę że na pierwszy rzut oka nie było by widać dużej różnicy, dopiero przy dłuższej eksploatacji może dało by się zauważyć zmiany. Totalne bzdury. "Komfort jazdy"???????? Azot ma tylko dwie zalety i to tylko w kołach bezdętkowych z alufelgami: Hamuje utlenianie aluminium czyli utrzymuje szczelność kół no i przy spadku temperatury mniej się kurczy niż powietrze. Jest to przydatne tylko w samochodach. W crossie masz dętki, opony, które znikają w oczach, całkowity brak komfortu jazdy i konieczność regularnego kontrolowania całego moto.Po mojemu azot w cross/enduro to całkowity bezsens. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Śmiech na sali :cool: Przypominam, że powietrze składa się w prawie 80% z azotu więc nie wiem czy te 20% ma aż takie znaczenie.Szczerze w to wątpię.He he w najlepszym wypadku 20% bo nie zapominajmy że opona/dętka nigdy nie jest pusta zawsze trochę powietrza tam zostaje a jeszcze nie widziałem żeby jakiś pan wulkanizator odsysał stare powietrze i płukał oponę azotem przed napompowaniem :biggrin:.Ten azot to bajeczki pana oponiarza do wyciągania kasy z portfela klienta. Ale znam takiego co czuje różnice czy ma azot czy wozduch w kołach swojego auta. Raz nawet chcieliśmy go namówić na "ślepy" test i 10 razy pompować koła raz azotem a raz powietrzem i założyć się o większą kasę a gość miał mówić po próbnej jeździe co ma nadmuchane w koła, ale jakoś facet nigdy nie ma czasu :wink::):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Symek Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Co daje azot? * zwiększa bezpieczeństwo jazdy poprzez zmniejszenie ryzyka wystrzału opony przy eksploatacji w wysokich temperaturach, * zapewnia utrzymywanie prawidłowego ciśnienia w oponie w znacznie dłuższym okresie eksploatacji. Według badań wydłużona trwałość opon o 20-30% * wydłuża okres eksploatacji opon poprzez zapewnienie większej elastyczności gumy a w związku z tym zmniejszenie oporów toczenia , * zmniejsza zużycie paliwa. Oszczędność paliwa o 2,5% * zwiększa komfort jazdy, * spowalnia zużycie elementów zawieszenia. * Wkład w ochronę środowiskaKoszt pompowania koła to tylko 5 zł" Kontynuując te gwiazdki można by jeszcze napisać, że dba o twój kręgosłup, że sie koło zapasowe mniej zużywa, itd. pic na wode fotomontaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek010265 Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Tego, że nie zmienia swojej objętości nie kwestionuję, ale argumenty podane wyżej to z palca wyssane. a wydawalo mi sie, ze rownanie clapeyrona (pV=nRT) obowiazuje dla wszystkich gazow (no, moze nie w stopniu doskonalym - bo azot nie jest gazem doskonalym). ten tekst o zaletach azotu to typowy przyklad tzw. "poetyki marketingowej" :-D azot ma jedyna zalete. w odroznieniu od powietrza nie zawiera tlenu, wiec sie detka mniej starzeje i wolniej traci wytrzymalosc - co ma szczegolne znaczenie przy podwyzszonych temperaturach. a ten tekst o zmniejszeniu zuzycia paliwa i oszczedzaniu zawieszenia to mnie szczegolnie ubawil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil123 Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 a wydawalo mi sie, ze rownanie clapeyrona (pV=nRT) obowiazuje dla wszystkich gazow (no, moze nie w stopniu doskonalym - bo azot nie jest gazem doskonalym). ten tekst o zaletach azotu to typowy przyklad tzw. "poetyki marketingowej" :-D azot ma jedyna zalete. w odroznieniu od powietrza nie zawiera tlenu, wiec sie detka mniej starzeje i wolniej traci wytrzymalosc - co ma szczegolne znaczenie przy podwyzszonych temperaturach. a ten tekst o zmniejszeniu zuzycia paliwa i oszczedzaniu zawieszenia to mnie szczegolnie ubawil. No tak, głupotę żem napisał :buttrock: Oczywiście, że obowiązuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skalim1 Opublikowano 26 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 w każdym razie wolałbym dołożyć 10 zł do oponki niż pompować azotem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 temat kompletnie debilny, ale dyskusja ciekawaubaw po pachy mam ;) Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek010265 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 temat kompletnie debilny, ale dyskusja ciekawaubaw po pachy mam :icon_biggrin: a zebys ty wiedzial, jaka zajadla dyskusja byla na jednym forum lotniczym. klotnia poszla dokladnie o to samo - azot w oponach lotniczych. ludzie malo sie nie pozabijali... epitety lataly, ze az gesto w powietrzu bylo... ale troche sensownych glosow bylo. np. co jest bardziej szkodliwe dla opony - powietrze i ultrafiolet dzialajace z zewnatrz, czy powietrze w ciemnosci dzialajace od srodka (w oponie)... odpowiedz chyba jasna...a tak w ogole, to gratuluje awansu :-D p. DS zrobil z ciebie moda :-) moze w koncu zdejmiecie mi to pier...... ostrzezenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Maja 2008 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Bezsensowny pomysł. I tak najlepiej wlać tirol, który nie dość,że daje niezłe stałe ciśnienie, to jeszcze zapobiega przebiciom dętki. Nie mówię już o musie...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.