Adam M. Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 Wtydaje mi sie ze przede wszystkim powinienes porozmawiac z adwokatem, specjalista w takich sprawach. Ktos na poczatku tego watku podawal adres firmy zajmujacej sie tymi sprawami i majacej kontakty z adwokatami - uderz do nich.Wazne zeby to nie byl byle jaki adwokat, ale specjalista od spraw wypadkow drogowych,mysle ze z duzym prawdopodobienstwem bedzie mogl ci powiedziec czy masz szanse wygrac sprawe czy nie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the-one Opublikowano 8 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Wtydaje mi sie ze przede wszystkim powinienes porozmawiac z adwokatem, specjalista w takich sprawach. Ktos na poczatku tego watku podawal adres firmy zajmujacej sie tymi sprawami i majacej kontakty z adwokatami - uderz do nich.Wazne zeby to nie byl byle jaki adwokat, ale specjalista od spraw wypadkow drogowych,mysle ze z duzym prawdopodobienstwem bedzie mogl ci powiedziec czy masz szanse wygrac sprawe czy nie. Adam M. W piatek bede rozmawial z radcą prawnym, dowiem się czy mam realne szanse w takiej sytuacji. Jezeli stwierdzi ze nie to sobie odpuszcze jeżeli tak to działam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommi Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Co do kosztów to nie wiem jak to jest uregulowane, ale podczas mojej rozprawy było powoływanych 4 biegłych i koszt ekspertyz wyniósł około 2000zł. Sprawca został ukarany za wykroczenie w ruchu drogowym ok 200zł i 150zł zryczałtowanych kosztów postępowania. Reszta poszła na koszt państwa (czyli zapłaciliście WY :bigrazz: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 (czyli zapłaciliście WY :banghead: )Powinno być MY :biggrin: Kolega Nowy Kubi mnie wyśmiał na temat prostowania lag. Czytałem interesujący temat na tym forum na temat prostowwanych rur. Wypowiadał się znawca "metalologii" i zdziwiłbyś się kolego co tam napisano. Tłumaczyć próbować nawet nie będę, bo nie pojąłem detali, ale wyszukaj na forum i poczytaj. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7FIODOR Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 To nie jest jakaś loteria czy konkurs w którym możesz coś wygrać, tylko sprawa sądowa w której albo jesteś pewien, że masz rację i niesłusznie uznano Twoją winę (a mimo to i tak ryzyko jest że nie udowodnisz swojego), albo dostaniesz po kieszeni jeszcze mocniej. kolego kto tu pisze o loterii czy konkursie SAM to napisałeś :buttrock: a sprawa sądowa to wiem co to jest :banghead: a tqbie THE-ONE życze pozytywnego załatwienia sprawy :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krissF Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Teraz tak. Zeby sie odwołac to musze wyslac list polecony bezposrednio do sądu czy isc na policje i zglosic, ze sie odwoluje od ich decyzji? W ubezpieczalni mam cos zglosic?Ja od mandatu odwoływałem sie do organu nadrzędnego.. czyli w moim przypadku był to komendant .. bodajze miejski policji w Poznaniu.. (dzwona miałem pod Pozaniem). Sprawdż czy na mandacie nie jest napisane gdzie można sie odwołać... nie chcę Ci źle zasugerować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 W sumie przyznalem sie policji ze jechalem te 60 km\h. Nie jechałeś 60 km/h. Miałeś prawie 60 km/h na liczniku, to różnica. W rzeczywistości jechałeś jakieś 40-50 km/h, nie więcej, taka jest Twoja wersja i tego powiniene się trzymać. :-> Budzik to tylko ogólna wskazówka kategorii prędkości w jakiej się poruszasz w końcu, nie jest homologowanym urządzeniem do pomiaru prędkości. (W końcu to, jaką pokazuje prędkość zależy od ciśnienia opon, przyczepności etc.) Jeszcze raz - skontaktuj się z http://www.fundacja.motocykle.pl/ - radca prawny radcą, ale on nie jest specjalistą w tych sprawach, to taki prawnik ogólny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the-one Opublikowano 8 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Nie jechałeś 60 km/h. Miałeś prawie 60 km/h na liczniku, to różnica. W rzeczywistości jechałeś jakieś 40-50 km/h, nie więcej, taka jest Twoja wersja i tego powiniene się trzymać. :-> Budzik to tylko ogólna wskazówka kategorii prędkości w jakiej się poruszasz w końcu, nie jest homologowanym urządzeniem do pomiaru prędkości. (W końcu to, jaką pokazuje prędkość zależy od ciśnienia opon, przyczepności etc.) Jeszcze raz - skontaktuj się z http://www.fundacja.motocykle.pl/ - radca prawny radcą, ale on nie jest specjalistą w tych sprawach, to taki prawnik ogólny. Dzwonilem przed chwila do tej fundacji i pani szczerze mi powiedziala, ze mam bardzo male szanse na wygranie takiej sprawy ze wzgledu na brak sladow wskazujacych ze jechalem prawym pasem i staralem uciec lewa strona. Tak wiec nie bede juz latał nigdzie po sądach, nie mam pieniedzy zeby dalej wojowac i sie wyklocac. Ten sezon juz sobie podaruje, zacisne zeby i odloze pieniadze na remont albo sprzedam konia w takim stanie i zbieram na nowego. Dzieki wszystkim za pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grucha_75 Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Dzwonilem przed chwila do tej fundacji i pani szczerze mi powiedziala, ze mam bardzo male szanse na wygranie takiej sprawy ze wzgledu na brak sladow wskazujacych ze jechalem prawym pasem i staralem uciec lewa strona. Tak wiec nie bede juz latał nigdzie po sądach, nie mam pieniedzy zeby dalej wojowac i sie wyklocac. Ten sezon juz sobie podaruje, zacisne zeby i odloze pieniadze na remont albo sprzedam konia w takim stanie i zbieram na nowego. Dzieki wszystkim za pomoc i pozdrawiam Walcz, nie odpuszczaj!W sadzie powiedz, ze nie wiesz ile jechales, ale na pewno wolno, bo wiesz, ze spod sklepu moze ktos wyjezdzac (to w koncu Twoja okolica!) Zywoplot zaslanial widocznosc, wiec na pewno nie "grzales" 60km/h. Nie patrzyles przeciez na szybkosciomierz, tylko na droge przed soba!!! Bardzo wazne - byles w szoku po tym zdarzeniu. Nie byles w stanie racjonalnie ocenic sytuacji, mogles uslyszec cos, co ktos powiedzial, i uznales to za "prawde". Ale niekoniecznie tak musialo byc - to mogla byc tylko ocena kogos z zewnatrz. Jezeli opisales dokladnie tak, jak bylo, to chyba jest niewielu na tym forum, ktorzy by unikneli spotkania z Polo. (zaraz sypnie sie grad odpowiedzi...) A uszy po sbie i odpusc TYLKO WTEDY, jezeli czujesz sie winny. Powodzenia! Trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Miałem zajęcia na politechnice pod tytułem "bezpieczeństwo i inżynieria ruchu". Prowadził je rzeczoznawca pracujący w firmie ubezpieczeniowej. Omawialiśmy na zajęciach wypadki motocykli, samochodów itd szacowaliśmy prędkość, ustalaliśmy winnych..I wychodzi na to ze motocyklista cokolwiek by nie robił zawsze jest winny...Przykład: jechał motocykliści jeden za drugim jeden jakoś sie spóźnił przy ruszaniu i został nieco z tylu. Kobieta wymusiła na nim pierwszeństwo włączając sie do ruchu. śladów hamowania brak. Motocyklista nie chciał przyjąć mandatu....Skończyło sie na tym ze musiał on pokryć koszty sadowe bo przegrał sprawę gdyż ustalono ze jadać ścigaczem 900ccm w towarzystwie motocykli sportowych pow 900ccm na pewno w miescie na prostym szerokim odcinku drogi nie jechał 50km/h tylko więcej i dlatego kobiet w maluchu go nie zauważyła......Żałosne ale prawdziwe. Motocyklista prawie zawsze jest na straconej pozycji, wiec na Twoim miejscu przyjął bym mandat i nie wchodził w koszty sadowe itd.. Cytuj Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzoov Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Zalosne to sa te wszystkie nawolywania zeby sciemnial w sadzie. Qrwa jak puszkarz klamie to sie na nim psy wiesza, a motocyklista moze bo w koncu ja motocyklista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZet Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Ten sezon juz sobie podaruje, zacisne zeby i odloze pieniadze na remont albo sprzedam konia w takim stanie i zbieram na nowego. Dzieki wszystkim za pomoc i pozdrawiam Jak pech to pech... do samego wypadku i czy walczyć w sądzie/nie walczyć się nie odnoszę. Natomiast podoba mi się zmiana w myśleniu i postawie.. zaczynasz gadać normalnie czyli o powrocie na motocykl. To mi się podoba :icon_razz: . BEDZIĘ DOBRZE!! Powodzenia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Zalosne to sa te wszystkie nawolywania zeby sciemnial w sadzie. Qrwa jak puszkarz klamie to sie na nim psy wiesza, a motocyklista moze bo w koncu ja motocyklista. :P No nie da się ukryć, że trafiłeś w sedno sprawy :biggrin: Hipokryzja wśród motocyklistów to podstawa :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the-one Opublikowano 8 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 (edytowane) Blady rozebrany http://img376.imageshack.us/my.php?image=1001473vm3.jpg http://img294.imageshack.us/my.php?image=1001475pv4.jpg http://img505.imageshack.us/my.php?image=1001479kg1.jpg http://img211.imageshack.us/my.php?image=1001484ac7.jpg Najpierw będą nowe lagi pozniej felga z oponą i juz bedzie chodził o swoich siłach :biggrin: Wtedy zaloze zbiornik i zrobie runde zeby zobaczyc czy prosto idzie Edytowane 8 Maja 2008 przez the-one Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Patrzac na fotki az trudno uwierzyc, ze taka kupka metalu i troche plastiku daje nam az tyle przyjemnosci :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.