Szybki do kasków - stopień przyciemnienia

[Pawet]

Mam takie pytanie do Tych co śmigają w przyciemnianych lub całkiem szybkach jak tu:

http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/akcesoria/Shoei_Qwest_po_ciuchu_do_celu/Junak_m16_w_trasie_.jpg.html

 

Przypuśćmy że jest ładny słoneczny i upalny dzień.

Na moto nie mam kufrów ani sakw, więc nie mam jak zabrać ze sobą dwóch szybek.

więc z powodu silnego słońca wybieram jedną, tą ciemną. Jadę w długą trasę, a gdy chce już wracać robi się ciemno i

jadę w nocy przez różne zadupia, gdzie ulice są przeważnie nie oświetlone. Czasami dogania mnie burza zalewając gęstym deszczem taką przyciemnianą szybkę.

 

Jak sprawdza się taka szybka w takich warunkach, widać coś w ogóle ?

[krzywer]

Szczerze? Jak dla mnie - jest lipa. Dojechać - dojedziesz, ale jest baaaardzo duży dyskomfort i kupa w majtach.

[Bimbak]

Mam w XR-1000 ten najciemniejszy wizjer. W nocy nic nie widać ... ledwo zegary idzie odczytać - jazda jest praktycznie niemożliwa. W burzy nie ma tragedii ale dyskomfort jest odczuwalny. Ja też latam z drugą szybką w plecaku.

[Gość Zbycho]

Mam takie pytanie do Tych co śmigają w przyciemnianych lub całkiem szybkach jak tu: http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/akcesoria/Shoei_Qwest_po_ciuchu_do_celu/Junak_m16_w_trasie_.jpg.html Przypuśćmy że jest ładny słoneczny i upalny dzień. Na moto nie mam kufrów ani sakw, więc nie mam jak zabrać ze sobą dwóch szybek. więc z powodu silnego słońca wybieram jedną, tą ciemną. Jadę w długą trasę, a gdy chce już wracać robi się ciemno i jadę w nocy przez różne zadupia, gdzie ulice są przeważnie nie oświetlone. Czasami dogania mnie burza zalewając gęstym deszczem taką przyciemnianą szybkę. Jak sprawdza się taka szybka w takich warunkach, widać coś w ogóle ?

 

Zabierz ze sobą białą laskę. Przyda się.

Ja po jednej trasie z przyciemnioną szybką 70% w średniosłoneczny dzień dostałem wielotygodniowej depresji :laugh: .

Szybkę wypierdoliłem w krzaki. Może w Grecji, w Hiszpanii czy jakimś Dubaju TO ma swój sens. W PL nie za bardzo.

Oczywiście nie odbieram nikomu prawa do posiadania odmiennego zdania ... że w Polsce jest akurat a Dubaju nie :cool: ...

[Bimbak]

Ja w depresje wpadam jak w letni, słoneczny dzień, popołudniem, jadąc pod słońce z normalną szybką, mam ochotę sobie oczy wydłubać, bo jedyne co widzę to ciemnożółtą plamę na wizjerze ;) Sens posiadania ciemnej szybki nawet w Polsce, jest dla mnie niezaprzeczalny, ale jak większość spraw w życiu jest to indywidualna sprawa.

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez Bimbak

[Przemek PbS]

Ciekawą opcją w takim wypadku wydaje się kask z blendą. Albo faktycznie wozić dwie szybki.

[MarcMarc]

Ciekawe ile jeszcze takich tematów powstanie, ile razy przeczytam o białej lasce, szaleństwie i drugiej szybie w plecaku..

[heniek128]

Albo w nocy jeździć z otwartą szybką i przeźroczystymi okularami,

[Motomaniac]

Ja posiadam taką saszetkę Oxforda na szybkę, mam Shoei XR 1000, sprawdza sie doskonale, posiada oddzielną kieszeń na szybkę. W dodatku duża kieszeń która pomieści większe drobiazgi i mała kieszonka np na klucze. ;)

http://sklep.intermotors.pl/product-pol-2636-Saszetka-OXFORD-z-pojemnikiem-na-szybke-mocowana-na-pasku-1st-Time.html

Jazda w Dark Smoke w słońcu jest bardzo komfortowa, oczy się nie męczą, lepszy kontrast jest wtedy. A i spojrzenia są inne przechodniów, bardziej się patrzą bo myślą że ich nie widzę :biggrin:

[Misiabela]

Mam szybkę progresywnie przyciemnianą w Shoei Multitec, ale jazda pod słońce, np. wczesnym rankiem, nie jest komfortowa. W ciągu dnia w słoneczną pogodę ok. Natomiast jazda nocą z tą szybką to udręka, nawet po mieście. Zastanawiałam się nad taką saszetką, ale tu znowu pojawia się problem z pinlockiem - wypadałoby mieć drugi, ect. Najlepszym rozwiązaniem wg. mnie jest jednak blenda. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :cool:

[chomiczon]

A co powiecie na coś takiego?

 

http://www.lazerhelmets.com/innovations/visors/lumino/

 

Zastanawiam się nad zakupem ale czas reakcji na zmianę oświetlenia trochę mnie niepokoi (około 15s). Po wjeździe do tunelu może być kupa.

[Motomaniac]

Mam szybkę progresywnie przyciemnianą w Shoei Multitec, ale jazda pod słońce, np. wczesnym rankiem, nie jest komfortowa. W ciągu dnia w słoneczną pogodę ok. Natomiast jazda nocą z tą szybką to udręka, nawet po mieście. Zastanawiałam się nad taką saszetką, ale tu znowu pojawia się problem z pinlockiem - wypadałoby mieć drugi, ect. Najlepszym rozwiązaniem wg. mnie jest jednak blenda. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :cool:

Dokupiłem czarną szybkę do XR 1000 i nie używam pinlocka i nic nie paruje. Jak jest poniżej 10 stopni trochę może parować jak dłużej się stoi. Ale rzadko jeżdżę w taką pogodę.

Mi osobiście blenda się nie podoba, nie ma tego wyglądu. Ale widać co raz więcej tego jest na drogach. W tanich kaskach zaraz pewnie blenda się popsuje a i nie chroni tak przed słońcem.

[piórko]

A w moim AGV GP Tech jest tak wyprofilowana góra kasku, że w ogóle nie używam okularów p-słonecznych i mam przezroczystą szybę. A normalnie nie mogę bez ciemnych okularów. Sama jestem zdziwiona...

[Dream]

Posiadam Dark Smoke W Szołeju Qweście. W upalny dzień j/w wszyscy piszą ogień, w nocy kibel. Jechałem ok. północy przez Toruń= oświetlenie miasta lampowe i było jako tako ale po wyjechaniu poza obszar zabudowany szybka w górę i koniec przyjemności- świst gwizd itp.... Szołej najcichszy może i jest ale nie z otwartą szybą, powyżej 50km/h nie szło wytrzymać a do domu daleko..

:angry: ... następnego dnia również latałem po ciemku ale z normalną szybką+ pinlock= zero stresu.

 

3 opcje w upalny dzień:

 

Kask z blendą= 3 przeszkody przed oczami

Kask bez blendy z pinlokiem = 2 przeszkody

Kask bez blendy i pinlocka = 1 przeszkoda.

 

Co lepsze... zadecydujcie sami.

[Gość Zbycho]

Posiadam Dark Smoke W Szołeju Qweście. W upalny dzień j/w wszyscy piszą ogień, w nocy kibel. Jechałem ok. północy przez Toruń= oświetlenie miasta lampowe i było jako tako ale po wyjechaniu poza obszar zabudowany szybka w górę i koniec przyjemności- świst gwizd itp.... Szołej najcichszy może i jest ale nie z otwartą szybą, powyżej 50km/h nie szło wytrzymać a do domu daleko..

:angry: ... następnego dnia również latałem po ciemku ale z normalną szybką+ pinlock= zero stresu.

 

3 opcje w upalny dzień:

 

Kask z blendą= 3 przeszkody przed oczami

Kask bez blendy z pinlokiem = 2 przeszkody

Kask bez blendy i pinlocka = 1 przeszkoda.

 

Co lepsze... zadecydujcie sami.

 

Kask bez szybki 0 przeszkód.

bez kasku -1 przeszkód.

:icon_mrgreen: