kvos Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 (edytowane) Lewoskręt w wykonaniu kobiety za kierownicą. Miało być w przyklejonym temacie o wypadkach. Proszę o przeniesienie postu. Edytowane 15 Kwietnia 2008 przez kvos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 (edytowane) Masakra :) [*] ślepi idioci w puszkach Edytowane 15 Kwietnia 2008 przez RaY Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek PO Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Najgłupsza śmierć na moto z możliwych... [*] Cytuj http://maciejbanaszak.eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwapro Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 ile razy można to pisać... nie zauważyła... ciekawe jakby ktoś jej dziecka nie zauważył na pasach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volks Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 To jest naprawde tragiczne jak oni jezdza, ja jestem po jednym wypadku i dokladnie tak samo to wygladalo. Bylo to ladnych pare lat temu, po tym zdarzeniu nie raz mialem sytuacje ze mi puszka zajezdzala droge na krzyzowce ale rozsadek oraz uraz jaki zostal po wypadku kaze mi zaawsze zwalniac przed skrzyzowaniem. Ale nie o tym chcialem. Teraz od jakiegos czasu zawsze w kieszeni woze kamień, nie za duzy ale wystarczajacy zeby takiego skurw.... dogonic i wybic mu szybe. Delikwent bedzie w takim szoku ze nawet sie nie zorientuje co sie stalo, tym bardziej spisac numery rejestracyjne, ale przynajmniej w koncu dojdzie do tego i zapamieta raz na zawsze zeby motocykliscie drogi nie zajezdzac :bigrazz: :lalag: Dodam ze zbita szyba w samochodzie podczas jazdy to jest ogromny huk, juz sie kiedys o tym przekonalem :buttrock: pierwsza reakcja czlowiek oglada sie dookola i patrzy czy jakas kulka nie zarobil. Heh naprawde glupie uczucie.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwapro Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 oryginalny pomysł ale nie wiem czy jazda z kamieniem to jakieś rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 idiotyzm :/rozumiem, że taki numer może spowodować wzrost adrenaliny, sam tak niejeden raz mam że pluję przekleństwami w szybkę kasku. ale bez przesady: agresywne zachowanie na drodze tylko wzmaga negatywną odpowiedź - zamiast rzucać kamieniem więcej sensu ma otrąbić i ewentualnie na następnych światłach zwrócić uwagę. w niejednym takim przypadku usłyszałem "przepraszam" i mam przekonanie, że ten ktoś przynajmniej przez jakiś czas będzie ostrożniejszy względem motocyklia tak - dostanie kamieniem, a pomijając ewentualne problemy z prawem z tego tytułu, nabierze tylko nienawiści do motocyklistów. efektem bynajmniej nie będzie poprawa sytuacji na drodze... oczywiście nie uzurpuję sobie prawa do jedynie słusznej opinii - to jedynie moje zdanie i mój sposób reagowania na takie problemyjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 idiotyzm :/rozumiem, że taki numer może spowodować wzrost adrenaliny, sam tak niejeden raz mam że pluję przekleństwami w szybkę kasku. ale bez przesady: agresywne zachowanie na drodze tylko wzmaga negatywną odpowiedź - zamiast rzucać kamieniem więcej sensu ma otrąbić i ewentualnie na następnych światłach zwrócić uwagę. w niejednym takim przypadku usłyszałem "przepraszam" i mam przekonanie, że ten ktoś przynajmniej przez jakiś czas będzie ostrożniejszy względem motocyklia tak - dostanie kamieniem, a pomijając ewentualne problemy z prawem z tego tytułu, nabierze tylko nienawiści do motocyklistów. efektem bynajmniej nie będzie poprawa sytuacji na drodze... oczywiście nie uzurpuję sobie prawa do jedynie słusznej opinii - to jedynie moje zdanie i mój sposób reagowania na takie problemyjsz Kurcze a ja wywalilem "guziczek" od sygnalu bo mi sie przypadkiem wciskal :bigrazz: Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Najgłupsza śmierć na moto z możliwych... [*] A jest jakaś mądra...? Jechałem tamtędy z 20 minut później, i jak widziałem moto i samochód, to (jak na zdjęciach) nie wyglądało to aż tak tragicznie... I jak widać z obrażeń samochodu, moto nie zapieprzało 150 ... To mi przypomniało, dlaczego żona woli jak jeżdżę w terenie niż na ulicy... tam jak się skrzywdzę, to sam. Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 oczywiście nie uzurpuję sobie prawa do jedynie słusznej opinii - to jedynie moje zdanie i mój sposób reagowania na takie problemyjszAle masz 100% rację. Agresja pobudza agresję. Jak Gandhi wykurzył Anglików? BIERNYM oporem.... a nie agresją. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirlore Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Teraz od jakiegos czasu zawsze w kieszeni woze kamień, nie za duzy ale wystarczajacy zeby takiego skurw.... dogonic i wybic mu szybe. Delikwent bedzie w takim szoku ze nawet sie nie zorientuje co sie stalo, tym bardziej spisac numery rejestracyjne, ale przynajmniej w koncu dojdzie do tego i zapamieta raz na zawsze zeby motocykliscie drogi nie zajezdzac :icon_biggrin: :icon_exclaim: Dodam ze zbita szyba w samochodzie podczas jazdy to jest ogromny huk, juz sie kiedys o tym przekonalem :banghead: pierwsza reakcja czlowiek oglada sie dookola i patrzy czy jakas kulka nie zarobil. Heh naprawde glupie uczucie.pzdr Kolego lepiej taki rzeczy nie rób. Ulżysz tylko sobie, a następnym razem kolejny człowiek straci życie za to tylko że jechał motocyklem. Ja sam kiedyś się ostro wkurwiałem na takie zachowania puszkarzy ale teraz nauczyłem się nie denerwować i cieszę się raczej z tego że potrafiłem dostrzec zagrożenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volks Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Kolego lepiej taki rzeczy nie rób. Ulżysz tylko sobie, a następnym razem kolejny człowiek straci życie za to tylko że jechał motocyklem. Ja sam kiedyś się ostro wkurwiałem na takie zachowania puszkarzy ale teraz nauczyłem się nie denerwować i cieszę się raczej z tego że potrafiłem dostrzec zagrożenie. To co najlepiej zsiąść z motoru i pogłaskac go po glowie ? Niekiedy nie jestes w stanie dostrzec zagrozenia na tyle szybko zeby bezpiecznie przejechac. Ja mialem kiedys przypadek ze "kierowca" w samochodzie widzac mnie z daleka zatrzymal sie przed skretem w lewo, mysle sobie widzi mnie ok moge smialo jechac. Jednak jak bylem mniej wiecej 5-10m juz przed nim nagle zajechal mi droge! Gdzie tu rozsadek? Szybko zawrocilem zeby go dogonic z zamiarem powiedzenia mu paru slow, jednak jak zobaczylem jaki staruszek w srodku siedzi to zrezygnowalem mowiac sobie i tak mnie pewnie niedoslyszy! Albo serducho nei wytrzyma! Takze z ta ocena zagrozenia to badz raczej przezorny. Moze i z tym kamieniem to nie jest dobry pomysl ale to ze sie postuka po czole to raczej nikogo nie przekona zeby nastepnym razem uwazalpzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirlore Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 To co najlepiej zsiąść z motoru i pogłaskac go po glowie ? Niekiedy nie jestes w stanie dostrzec zagrozenia na tyle szybko zeby bezpiecznie przejechac. Ja mialem kiedys przypadek ze "kierowca" w samochodzie widzac mnie z daleka zatrzymal sie przed skretem w lewo, mysle sobie widzi mnie ok moge smialo jechac. Jednak jak bylem mniej wiecej 5-10m juz przed nim nagle zajechal mi droge! Gdzie tu rozsadek? Szybko zawrocilem zeby go dogonic z zamiarem powiedzenia mu paru slow, jednak jak zobaczylem jaki staruszek w srodku siedzi to zrezygnowalem mowiac sobie i tak mnie pewnie niedoslyszy! Każdy inaczej reaguje, bo każdy ma inną psychikę, zrobisz jak uważasz. Powiem Ci że takich sytuacji to ja też miałem kilka tak jak każdy motocyklista, ale dlatego że zwalniałem przed każdą puszką i używałem klaksonu prewencyjnie pozwala mi pewnie dzisiaj pisać tutaj do Ciebie. Oczywiście miałem też sytuacje gdzie koleś nagle skręcił w lewo bez kierunkowskazu i to jest najgorsze co może być. Miałem też takie zdarzenie, gdzie dojeżdżając do skrzyżowania z zamiarem skrętu w lewo, gdzie ja miałem pierwszeństwo, młody gnojek śmignął mi koło nosa z duża prędkością i w ostatniej sekundzie dałem po hamulcach. Też w pierwszej chwili pomyślałem, że będę go gonił, ale pokręciłem głową i pojechałem dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devnull Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Najgłupsza śmierć na moto z możliwych... [*] ja ostanio zawsze jade tak jak by ktos mial mi wyjechac chociaz moze top nic nie dac bo juz mialem akacje ze koles z za autobusu wyjechal (nie widzial nic, zaryzykowal) , polscy kierwocy bardzo lubia hazard ale niech graja swoim zyciem a nie moim http://video.google.pl/videoplay?docid=2514399170559942988jak widac koles wyjechal z pasa wylaczonego z ruchuteraz zaluje ze nei pojechalm za nim ale bylem w lekkim szokutaki numer to podpada pod zabranie prawka pozdrdevnull Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mesuah Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Gdyby to były dwa samochody, to byśmy o tym nie usłyszeli. Tzw. dwonów sa dziennie setki i zawsze jest czyjaś wina. Niestety motocyklista z góry jest na przegranej pozycji. Jazda motocyklem jest ryzykowna i wszyscy to doskonale wiemy wyruszając w drogę. Nagła śmierć to zawsze tragedia; DLA WSZYSTKICH - nawet dla sprawcy wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.