problem z wyborem

[falki]

mam problem z wyborem czy nowe dl1000 lub cbf1000 lub bt1100 a może jednak używane r1150r.jeżdżę w weekendy raczej wokół komina max.odl.200km.często z plecakiem.radzcie bracia motorowi. pozdrawiam.

[ernestZL]

chciałbym miec taki problem :)

wszystkie fajne

[Cerb]

mam problem z wyborem czy nowe dl1000 lub cbf1000 lub bt1100 a może jednak używane r1150r.jeżdżę w weekendy raczej wokół komina max.odl.200km.często z plecakiem.radzcie bracia motorowi. pozdrawiam.

Do takich wypadow, rzadkich i krotkich na pewno nie bedzie potrzebny ci zaden sprzet z tych ktore wymieniles, ona sa raczej stworzone do jazdy daleko i raczej na dluzej bo sa pakowne. Pomysl nad jakims duzym nakedem, mocy i miejsca na pewno ci nie zabraknie.

[cabaniero]

Do jeżdżenia wokół komina to każdy z wymienionych przez Ciebie sprzętów zadowoli Cię w jednakowym stopniu...

[Hube]

Jak masz promień 200 kmów to zostaw te motocykle. Nie wykorzystasz ich walorów. Poważnie. Wiem, co mówię, bo właśnie sprzedałem V-Stroma po roku jazdy właśnie ze względu na to, że już przestałem jeździć z plecakiem dłuższe trasy. Wsiadłem na Yamahę MT01 i do 200 kmów szukaj właśnie jak kolega powiedział wyżej innego moto. Będziesz miał dużą przyjemność jazdy i nie będziesz zfrustrowany, bo za jakiś czas uznasz, że podjąłeś zły wybór.

 

Jeśli trasy około 200 kmów + plecak + (dla plecaka) możliwość jakiś sakw textylnych lub montaż kuferka i w przedziale cenowym do 40.000 oraz kolo litra pojemności to popatrz na:

 

1. Yamahę FZ1 Fazer,

2. Yamahę XT660Z Tenere (no tu trochę poleciałem, ale sam chciałbym go na 2 moto, wydaje się bardzo w porządku, choć nie do końca do Twojego opisu i potrzeb),

3. Suzuki Bandit 1250

4. SV 1000 - bardzo polecam!

5. oraz rzecz jasna Yamahe MT01 (choć to osobiste zboczenie, bo ani kufra nie założysz, ani plecaka nie weźmiesz, ale te 200 kilo to przejedziesz w wielkiej przyjeności :icon_mrgreen::) )

 

Innych marek nie polecam, bo nie znam i nigdy nie jeździłem włoskimi, Kawą czy Hondą...

 

Pozdro i udanego wyboru.

 

Ps. Fajnie, że coraz częściej kupuje się nowe motocykle. Jeśli ktoś może sobie pozwolić na nowy to wieki plus. To ma tylko 2 koła a większość niemiecko - francuskiego importu to tragedia na kółkach.

[Hun996]

mam problem z wyborem czy nowe dl1000 lub cbf1000 lub bt1100 a może jednak używane r1150r.jeżdżę w weekendy raczej wokół komina max.odl.200km.często z plecakiem.radzcie bracia motorowi. pozdrawiam.

BT 1100 najmniej wymagający pod względem obsługi bieżącej ale 200 km to akurat tyle żeby bak osuszyć.

A po co Ci nowy, ile nim rocznie nakręcisz km. Kup mało używanego DL 650 i będzie ok.

[Yogi]

Jeśli trasy około 200 kmów + plecak + (dla plecaka) możliwość jakiś sakw textylnych lub montaż kuferka i w przedziale cenowym do 40.000 oraz kolo litra pojemności to popatrz na:

 

 

4. SV 1000 - bardzo polecam!

 

 

 

No wlasnie. Czy ktos moze powiedziec z wlasnego doswiadczenie czy pasazerowi (160cm) bedzie jechalo sie wygodnie?

 

Czy sa jakies kufry do SV?

[falki]

Osobiście wybrałem.Po żmudnej analizie oraz poszukiwaniu nabyłem r1150r rockster z przebiegiem 1500km i jestem bardzo zadowolony.Moto niepowtarzalne, o bardzo dobrej trakcji i wyposażeniu, wygodne no i jakość wykonania :P Oczywiście opinia subiektywna,ale to jest to czego szukałem :buttrock: POZDRAWIAM falki

[zbyhu]

Czolem!

 

No coz. To akurat wybrales najwiekszego globtrotera z wymienionych przez Ciebie sprzetow, dla ktorego jazda wokol komina bedzie wielkim upokozeniem :crossy:. Toz to sprzet do kontynentalnych wojazy!

No ale coz. To wlasciciel ma byc zadowolony z moto a nie moto z wlasciciela, wiec... gratuluje! :icon_biggrin:

I szerokosci!

 

Pozdro

[falki]

Czolem!

 

No coz. To akurat wybrales najwiekszego globtrotera z wymienionych przez Ciebie sprzetow, dla ktorego jazda wokol komina bedzie wielkim upokozeniem :P. Toz to sprzet do kontynentalnych wojazy!

No ale coz. To wlasciciel ma byc zadowolony z moto a nie moto z wlasciciela, wiec... gratuluje! :)

I szerokosci!

 

Pozdro

A więc ZBYHU chciałbym Ci powiedziec że model R1150R rockster jest nakedem i w żadnej mierze nie nadaje się do dalekiej turystyki,do tego celu służą RT;LT;GS;ST.Jeżdżę nim z plecakiem po okolicznych knajpkach oczywiście na kawę ku wielkiej mojej i jej radości. :lalag: Do tego stworzono to coś :wink: POZDRO falki

[luk600ss]

A więc ZBYHU chciałbym Ci powiedziec że model R1150R rockster jest nakedem i w żadnej mierze nie nadaje się do dalekiej turystyki,do tego celu służą RT;LT;GS;ST.Jeżdżę nim z plecakiem po okolicznych knajpkach oczywiście na kawę ku wielkiej mojej i jej radości. :crossy: Do tego stworzono to coś :wink: POZDRO falki

 

Moim zdaniem ja bym szukał czegoś co ma wiekszą pojemnośc i jest wmierę ekonomiczne pod względem obsługi i zużycia paliwa,czyli wybór padł by na bandita.

Ja obecnie ujeżdżam olejaka z 2006 roku,a nie wiem do końca jak się sprawa ma z tym 1250,podobno paliwożerny.

[jeszua]

Moim zdaniem ja bym szukał czegoś co ma wiekszą pojemnośc i jest wmierę ekonomiczne pod względem obsługi i zużycia paliwa,czyli wybór padł by na bandita.

 

kpisz..? chyba, że pojęcie "w miarę ekonomiczny" rozumiemy z goła odmiennie...

jsz

[mrymek]

Cytat(luk600ss @ 28.06.2008 - 21:25) *

 

Moim zdaniem ja bym szukał czegoś co ma wiekszą pojemnośc i jest wmierę ekonomiczne pod względem obsługi i zużycia paliwa,czyli wybór padł by na bandita.

 

 

kpisz..? chyba, że pojęcie "w miarę ekonomiczny" rozumiemy z goła odmiennie...

jsz

Też Go nie rozumiem

[ks-rider]

A więc ZBYHU chciałbym Ci powiedziec że model R1150R rockster jest nakedem i w żadnej mierze nie nadaje się do dalekiej turystyki,do tego celu służą RT;LT;GS;ST.Jeżdżę nim z plecakiem po okolicznych knajpkach oczywiście na kawę ku wielkiej mojej i jej radości. :D Do tego stworzono to coś :wink: POZDRO falki

 

Gratuluje sprzetu, to raz a dwa moj kumpel mial Rockster'a i jakos nie przeszkadzalo mu to ani w turystyce ani do utrzymywania predkosci rzedu 200 km / h na autostradach, ( gdybym nie widzial, pewno bym nie uwierzyl :) )

 

:flesje:

[zajc]

Też Go nie rozumiem

Czego nie rozumiesz? Ze litrowy, gaznikowy motocykl przy jezdzie 120 km/h spali 5 litrow? Ano taka jest prawda. Wtryskowce tego nie potrafia....