HusqvarnaCR Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 Siema , mam takie pytanie , na co głównie zwracacie uwagę kupując motocykl cross/enduro ??? Jak sie nie wkopać żeby dziadostwa nie kupić ... bo sprzedający wciskają nam różne kity ..... Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
math1982 Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 Na szukajke patrz, było na bank wiela razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 sprawdz papiery,rok,luz w kołach,w góówce ramy,zawieszenie,luzy w zawiasie,stan zebatek lancucha,w cross to patrz na tłok,jak padniety moto nie ma kompresji,nie chce palić,nie ma wolnych obrotow, sprawdz opony, ogolnie wsztsko sprawdzaj co sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wuwu Yz Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 W zasadzie w pierwszej kolejnosci sugeruj sie stanem technicznym. Sprawdz nr ramy zebyś wiedzial ze sprzedajacy nie robi cie w wała z rocznikiem. Obczaj rame czy nie byla spawana, felgi czy są proste, stan tarcz hamulcowych, napędu i opon. Zobacz czy pali od kopa, ale pamietaj ze poki nie sciagniesz chociaz glowicy to nie bedziesz wiedzial co masz w srodku. Wiekszosc defektow powinna wyjsc na jezdzie probnej. Pamietaj ze okazje nie istnieją, i rzadko kto wymienia podzespoły bezposrednio przed sprzedażą i kupując używany motocykl tak naprawde możesz kupic kota w worku. Polecam odkupic moto np od znajomego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 tego co najważniejsze nie sprawdzisz :buttrock: mianowicie silnik tysiące są przypadków że np moto nie ma wolnych obrotów i sprzedawca wciska kit że gaźnik do regulacji on nie reguluje i sie nie zna..........wtedy trzeba wziąsć kogoś obcykanego niech pokombinuje jak mu sie nieuda wyreguloweać tzn że kompresja ...... podobna sprawa jest z osprzętem silnika chłodzeniem simmeringami......jeżeli był robiony remony to nie wiesz czy robił go druciarz i są prowizorki w stylu napinanie łańcucha kawałkiem gumy czy profesjonalista i tym pojeździsz ......... no a z zewnątrz.......postaraj sie wcześniej dokładnie wiedzieć jak wygląda rama w takim moto bo czasem sie zdarzają ,,profeszynalne'' spawy elektrodówka i taki spaw z reguły trzyma póki jeździsz po autostradzie..... jest gdzieś cały temat o kupnie motocykla poszukaj Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HusqvarnaCR Opublikowano 1 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 Aha THX , a co do silnika to jak napoisaliście , jeżeli moto nie pali od kopa i nie ma niskich obrotów to oznacza , że nie ma kompresji i co trzeba wymienić , tłoka ?? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żubr Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 http://www.motox.com.pl/index.php?option=c...d=1307&Itemid=1 tu macie i za przeproszeniem przestancie pitolic, bo wystarczy tylko troche checi i dobrej woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 a crossy przeypadkiem nie powinny miec wolnych obrotow? poniewaz dwa razy mi sie przydazylo w hondzie cr 250 i kawasaki kx 250 ze obydwa gasly bez gazu a ladnie palily. Wczoraj ogladajac rm 125 to ona akurat trzymala wolne obroty jak to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Tak to jest jak pisałem :icon_question: Jak nie ma wolnych obrotów a kolo mowi ze jest gaznik do regulacji to ściema...Jak jest tłok dobry to cross ma palić od kopa i obroty ma mieć np u mnie tłok już nie jest nówka a pali moto od opa i obroty zimny czy ciepły ma :icon_exclaim: :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 (edytowane) a crossy przeypadkiem nie powinny miec wolnych obrotow? poniewaz dwa razy mi sie przydazylo w hondzie cr 250 i kawasaki kx 250 ze obydwa gasly bez gazu a ladnie palily. Wczoraj ogladajac rm 125 to ona akurat trzymala wolne obroty jak to jest? Tak to jest jak pisałem :icon_razz: Jak nie ma wolnych obrotów a kolo mowi ze jest gaznik do regulacji to ściema...Jak jest tłok dobry to cross ma palić od kopa i obroty ma mieć np u mnie tłok już nie jest nówka a pali moto od opa i obroty zimny czy ciepły ma :lalag: ;)Nie zrozumiałeś. ;) Pikusowi chodziło o to że silnik jest dobry(tylko nie ma ustawionych wolnych obr) tylko że niektórzy amatorzy twierdzą że cross ma gasnąć po od puszczeniu całkowicie gazu i niby tak ma być. Niby że jak sie glebnie, na górce itp. żeby nie trzeba było silnika gasić a żeby sam zgasł. Ja mam wolne i (znajomi też) bo nie widzę jazdy bez nich, pilnowanie silnika żeby nie zgasł. To jest prawie nie możliwością żeby dać rade upilnować silnik na chodzie i wyjść z poważnej opresji. Edytowane 2 Marca 2008 przez Moto33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Nie zrozumiałeś. :icon_razz: Pikusowi chodziło o to że silnik jest dobry(tylko nie ma ustawionych wolnych obr) tylko że niektórzy amatorzy twierdzą że cross ma gasnąć po od puszczeniu całkowicie gazu i niby tak ma być. Niby że jak sie glebnie, na górce itp. żeby nie trzeba było silnika gasić a żeby sam zgasł. Ja mam wolne i (znajomi też) bo nie widzę jazdy bez nich, pilnowanie silnika żeby nie zgasł. To jest prawie nie możliwością żeby dać rade upilnować silnik na chodzie i wyjść z poważnej opresji. Tiaaa... A pomysl, ze bez tych wolnych obrotow skaczesz ze sporej hopy. W locie stawia cie bardziej na tyl, wiec puszczasz gaz i wciskasz hebel. W tym momencie silnik gasnie. Jak w takim wypadku (z zablokowanym tylnym kolem) wyladujesz to ci pogratuluje... POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Tiaaa... A pomysl, ze bez tych wolnych obrotow skaczesz ze sporej hopy. W locie stawia cie bardziej na tyl, wiec puszczasz gaz i wciskasz hebel. W tym momencie silnik gasnie. Jak w takim wypadku (z zablokowanym tylnym kolem) wyladujesz to ci pogratuluje... POZDRONiby czemu mi chcesz gratulować???! Czytaj "ze zrozumieniem" bo to nie ja jeżdżę bez wolnych. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Tiaaa... A pomysl, ze bez tych wolnych obrotow skaczesz ze sporej hopy. W locie stawia cie bardziej na tyl, wiec puszczasz gaz i wciskasz hebel. W tym momencie silnik gasnie. Jak w takim wypadku (z zablokowanym tylnym kolem) wyladujesz to ci pogratuluje... POZDROHebel bez sprzęgła to sobie możesz nawet wcisnąć na 10tyś obrotów i też zgaśnie :buttrock: Nikt chyba nie skacze na tyle długo żeby silnik bez pomocy hebla przestał się kręcić przez czas lotu, nawet jakby mu odciąć zapłon. Ale fakt, wolne obroty się przydają, ale raczej żeby można było sobie stanąć bez gazu albo żeby moto nie gasło przy glebie, bo w jeździe to nie jest zbyt potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 (...) Ale fakt, wolne obroty się przydają, ale raczej żeby można było sobie stanąć bez gazu albo żeby moto nie gasło przy glebie, bo w jeździe to nie jest zbyt potrzebne.Niby zbyt nie potrzebne ale wyobraź(masz to na co dzień) sobie taką sytuację że jedziesz np. 80km/h i hamujesz na ostatnią chwilę do 30-20km/h bo musisz sie zmieścić w dość osty winkiel to puszczasz spokojnie gaz, i jednocześnie heblujesz oby ma hamulcami, robisz dedukcję, trzymasz sprzęgło. A między czasie koncentrować sie na jeździe. (To robisz prawie na raz w tym samym momencie, bo nie ma czasu na kolejność) :D Fakt ten moment trwa krótko ale po co amatorowi czy nawet profesjonaliście dodatkowe zadanie utrzymać moto na chodzie skoro nie przeszkadza mieć ustawione wolne obr. A Ci którzy nie mają tych wolnych to specjalnie je wykręcają i niby im to nie pomaga.Pozdro :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Niby zbyt nie potrzebne ale wyobraź(masz to na co dzień) sobie taką sytuację że jedziesz np. 80km/h i hamujesz na ostatnią chwilę do 30-20km/h bo musisz sie zmieścić w dość osty winkiel to puszczasz spokojnie gaz, i jednocześnie heblujesz oby ma hamulcami, robisz dedukcję, trzymasz sprzęgło. A między czasie koncentrować sie na jeździe. Pozdro :)W takim wypadku też nie używam sprzęgła bo jakoś jednym palcem nigdy nie nauczyłem się go obsługiwać, a na torze przy dohamowaniach zwykle masz naprawdę konkretne dziury i lepiej kierownicę trzymać stabilnie. Nawet jak zaduszę silnik na ułamek sekundy to on właściwie od razu odpala z pychu bo moto cały czas się toczy. Oczywiście to odnosi się raczej tylko do setek bo bardzo łatwo odpalają z pychu i ciężko je zadusić (wbrew pozorom 450 4T jest na to dużo bardziej podatna, przynajmniej takie odniosłem wrażenie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.