Malowanie skutera spreyem

[mate]

witam czy opłaca sie pomalować skuter spreyem jakie są tego efekty ładnie wygląda czy kicha ?????

[krawcu2]

zależy jak malujesz jak potrafisz to wyjdzie ci ostatnio malowałem spreyem jeden plastik koledze i ładnie wyszło ale jak zmatujesz musisz podkład położyć bo farba ci się zgryzie z plastikiem ale tylko gołym

[Wiśl@k]

Malowalem swoj skuter sprayem i od razu Ci powiem zebys sie w to nie bawil. Zeby uzyskac ladny polysk musisz polozyc ze 2-3 warstwy lakieru na mat i potem spryskac idealną ostatnią warstwe, na to bezbarwny ... Kup odrazu puszke lakieru i polakierujesz caly skuter. Taniej i ladniej. Nie baw sie w spraye. Szkoda nerwów :buttrock:

 

Pozdro.

[mate]

no ja chcem dać podkład puźniej właściwom warstwe i jeszcze na koniec bezbarwnym

 

 

 

aleczeba mieć pistolet na farbe

 

A możecie mi doradzić jaki sprey i jaki podkład za pomocą allegro

[enduromaster]

nie trzeba mieć pistoletu, w łodzi jest kilka punktów w których dorabiają spray jaki sobie życzysz.

Ale zabawy troszkę jest , można się zniechęcić, chyba że będzie robione na "odwal się" :biggrin:

[Wiśl@k]

no ja chcem dać podkład puźniej właściwom warstwe i jeszcze na koniec bezbarwnym

aleczeba mieć pistolet na farbe

 

A możecie mi doradzić jaki sprey i jaki podkład za pomocą allegro

 

Po pierwsze nie chcem, tylko chcę i nie puźniej tylko później.

Ja tez dawalem z podkladem i zeby uzyskac zadowalający efekt jest naprawde cieżko. Pistolet, pistolet i jeszce raz pistolet. Chyba ze tak jak napisal kolega wyzej, chcesz pomalować na odwal sie.

[krawcu2]

kolega przecież napisał, że nie ma pistoletu a wy fachowcy myslicie, że każdy umie lakierować pistoletem???? no nie sądze dajcie spokój musi mieć pistolet kompresor i to najlepiej dość spory a jak taki będzie to jeszcze filtry, żeby olejem nie zarzuciło to może jeszcze doradzicie żeby sobie kupił komore bezpyłową o i jeszcze suszarnie ultrafioletową ludzie dajcie spokój chłopak ewidentnie chce malnąć to sprayem więc prosi o rady. moja rada taka idx do slkepu z lakierami samochodowymi i kup taki spray który robią na miejscu one są najlepsze i ładny kolor sobie wybierzesz i one bardzo ładnie kryją na to bezbarwny jak się troszke postarasz to wyjdzie zajebiście i jeszcze kolego wisl@k żeby dobrze polakierować pistoletem i żeby to było ładne a zwłaszcz np. czarny trzeba być dość dobrym lakiernikiem a do dobrego pomalowania sprayem wystarczy troche samozaparcia

Edytowane 26 Lutego 2008 przez krawcu2

[darek zx7r]

pomalowałe kiedys mojego burgmana sprayem,matowanie podkład ,spray itd.wyszło naprawde dobrze jak na moje oko ,jednak lakier strasznie nie odporny na zarysowania i odpryski po kamyszkach,lakiernik podpowiedział ze brak plastoflexu (chyba taka nazwa)był tego powodem.Jezeli ma byc dobrze i na długi czas to lepiej pomalowac w lakierni dobrymi środkami,tylko ze trzeba sie liczyć z innymi kosztami,ja po moich doświadczeniach wiecej nie bede kombinował ze sprayami w garazu

[Wiśl@k]

No dobrze ale tu sie trzeba zastanowic czy nie lepiej zaplacic pare zł wiecej u lakiernika za pomalowanie 5 plasticzków ( bo pewnie z tyle jest ), czy bawic sie w spray. Ja nie jestem fanem opcji z malowaniem puszką i tyle. Ja na przyszlosc, podobnie jak kolega wyzej, na pewno nie bede sie bawil w malowania sprayem.

 

Pozdrawiam,

Bartek :icon_mrgreen:

[Fiedi]

Malować spreyem też trzeba potrafić.Prędzej narobisz zacieków spreyem niż pistoletem.

[mm666]

kolega przecież napisał, że nie ma pistoletu a wy fachowcy myslicie, że każdy umie lakierować pistoletem???? no nie sądze dajcie spokój musi mieć pistolet kompresor i to najlepiej dość spory a jak taki będzie to jeszcze filtry

Dobry spray i duzo cierpliwosci da efekt nawet dobry, ale nigdy nie zastapi pistoletu. Malowalem pistoletem auto i troche motorow, wiec wiem co mowie. Tak jak wyzej ktos pisal, bedzie bardzo szybko ten lakier sie niszczyl. Dobry lakier do pistoletu+ utwardzacz i pomalowac jak ma byc - tak sugeruje. Wystarczy rozgladnac sie za kims, kto ma. Uczyc malowac pistoletem mozna na jakims niepotrzebnym plastiku, starym blotniku z auta, itp.

 

Malowalem sprayem (dobrym) ramki reflektorow i zderzaki w moim aucie i po pol roku sa matowe i porysowane, podczas gdy elementy prysniete pistoletem sa dalej estetyczne

Edytowane 27 Lutego 2008 przez mm666

[Qbas]

Spreyem nie warto. Namęczysz się i może nic z tgo nie wyjść. Nie ma to jak pistoletem. A z kąd jesteś?

[kuba_195]

a podcierasz du..e szkłem?

[Magnum 200]

Ja swoje moto malowałem sprayem. Wyszło zadowalająco. Jak sie umie to sie ma.

[artur.h]

W moim przypadku się nie umiało... i wyszło niezadowalająco. Oczywiście do trzech razy sztuka :) i tym sposobem wydałem ok 100 zeta na różne spreje i 200 na lakiernika ;) dobrze ze to simek był to mało powierzchni do malowania :)