Wiśl@k

odkrec dzwon i zobacz okladziny.

dla mnie osobiscie to cena hondy zommer jest chyba najwiekszą zagadką wsród 50tek :flesje:

5 tysi za ten rok i za taki przebieg to maaaaało. Jeszcze z nowym cylindrem, napedem itp. ... Chyba ze by była rzeźnia na plastkiach ale po zdjeciach widac z raczej nie. Tak jak piszą koledzy - cena 6k+ jest na miejscu jak najbardziej.

Yamaha Neos. Ładny, bardzo wygodna kanapa co napewno przypadnie do gustu małżonce, mała cena, niezawodnosć, bardzo dobra jakosc itp itd :biggrin:

Na podstawie nieaktualnego zdjecia raczej ciezko cokolwiek powiedziec. Sprawdzic kompresje, czy prosty nie porysowany i wydaje sie byc ok. Tylko trosze zbic z ceny bo to 10letni pierdzik i na allegro nie raz zdarzaly sie tańsze sztuki. Pozdro.

no no, szczególnie w skuterze nie :(

W takim razie przepraszam za blad z mojej strony :) a myslenie jest apropo szukania w necie. Pozdro

bo moze do gpr nie ma 80tek, tylko są 70tki ? myślenie nie boli.

Pozdro i gratki sprzetu

jak to nie żal, ja jak sie ślizgnalem na swojej Jawce 50 to myslalem ze sie zarycze. Jak sie dba to wszystkiego szkoda jak sie popsuje.

Weź najpierw wydech.

Ja jakoś jeździłem cały poprzedni sezon na Yamasze Neos z AluHebo 70cm 14KM i z wymienionym wszystkimi pierdołami ( tuning racing ) i co prawda byl zajebiscie wyregulowany, ale palił mi 4,5l przy normlanej jeździe, wiec te 6+l to zalezy od ustawienia gaźnika.

widocznie te, ktore ja znam, są jakies pechowe bo dzieją sie znimi cuda konkretne :) koniec tematu :)

Kolego kioRa, pod hasłem "jakość plastików", mam na myśli ich spasowanie ( ktore jest bardzo srednie ), trwałość ich mocowań ( ktore ochoczo pękają ) i tym podobne aspekty. Mialem styczność z Matrixami paroma, wiec o nich pisze. Może w tych nowych coś sie poprawiło. Pozdro

Ja mialem stycznosc tylko z Matrixami ( najdroższy w stawce ) i jakos jego plastikow tragiczna, takze ciekawe co sie dzieje w tanszych modelach. Poza tym nie odpalal. Ale tak to byl spoko :lalag: a co do osiagow - wydech, sprzeglo, wario i bedzie latalo. Pozdrawiam

pozamiatane.

wszystko tak jak w aukcji: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=368971639 zapraszam do kupna, pieniadze z telefonu idą na kask, tymbardziej zachęcam:) Pozdrawiam, Bartek90

A mi sie wydaje ze zarówno przy czesciach po tuningu, jak i przy oryginałach, zależy to od tego jak sie dba o poziom oleju, o jakość oleju, o to zeby go nie katować jak jest na maksa zimny, zeby go nie przegrzac itp itd. Gro tuningowych cylindrow to cylindry aluminiowe, wiec 10+k km i do wymiany, chyba ze kupujemy coś klasy Sport, które są często żeliwne i nadają sie do szliwu, co w razie remontu jak wiadomo ogranicza koszty. Jak dbasz, tak masz.

Trzeba srobic taki sam tuning jak w innych skuterach, o czym byla mowa na tym forum juz nie raz. A 120km/h w skuterze to najlatwiej osiagniesz jak go ze skarpy zrzucisz, byle wysokiej. W normalnej cenie takich osiagow nie uzyskasz. Wario, sprzegło, wydech i bedzie smigał.

Jezeli zabraknie ci wahy, albo bedzeisz mial dajmy na to beznadziejne paliwo, albo cokolwiek innego zwiazanego z paliwem i sypnie ci sie ten wtrysk, to naprawa jest baaaaardzo trudna. Domowymi sposobami wrecz nie mozliwa. A przypadki psucia sie są bardzo czeste. Normalna SR, zadnych wtrysków. Pozdr.

poszukaj, byl ten temat poruszany milion razy.

No to miałeś pecha. Moj kolega nawinał nim ladnych kilka tysiecy kilometrow i nawet palcem nie dotknał. A nawet w razie awari, to czesci są tanie i latwo dostepne. Pozdr.

Simson S51. Nie zawodny, szybszy od pozostalych dwóch, masz go blisko i wogole simsony to kozackie sprzety :)

Tylko ten wahacz z przodu jak sie sypnie to popiesci po portfelu :icon_mrgreen:

Aerox jest w sumie 2 osobowy, ale pasażer pisze sie na ból pośladków konkretny :smile: Akurat teraz mam w garazu nowego Aeroxa i jak pojeździłem z dziewczyną to potem słuchalem i sluchalem o obolałej pupie :crossy: Jak zalezy ci na 2osobwy to bym bral Sr, byle nie Di-techa. Pozdro.